Siema. Ja osobiscie polecam do koncowych zjazdow tzw. ''osemke'' Przyrzad zjazdowy w ksztalcie osemki. Spokojnie mozesz to zablokowac w czasie zjazdu, kontrolujesz predkosc ale mozesz zjechac na dwoch zylach i potem sciagnac line i po sprawie. Zjezdzalem z 50 metrowych modrzewi gdzie najnizsza galaz byla na 25 metrze a potem juz sam pien stad wiem bo lina wspinaczkowa byla 50m, przewieszona w pol wiec daje 25. Pozdrawiam. p.s. polecam uprzaz chociaz mozesz zjechac w ''kluczu'' czyli w odpowiedni sposob przeplatasz line przez swoje cialo i jazda w dol. Polecam zrobic podstawowoy kurs wspinaczkowy to moze ci dac wiele nowych swiezych perspektyw. Pozdrawiam.
Co do stanowiska to zainteresuj się wyblinką i węzeł typu: złodziej. Wtedy po zjeździe z dołu możesz ciągnąc drugi koniec liny - zabrać ją, bez potrzeby wchodzenia po nią i odwiązywania węzła.
A w tle ten piskający kos... Po zjeździe na linie za pomocą kubka, musisz szybko wypinać linę bo się grzeje i osłabia. A jakbyś chciał zjeżdżać z czegoś wyższego, to polecam założyć bezpiecznik, czyli założyć prusik, albo jakiegoś francuza... :) Wtedy jak się puścisz, to wisisz na linie, a teraz to możesz tylko zaglebować...
ten przyrzad zaciskowy o którym wspomniałeś to się nazywa małpka. Jedną się podpina do uprzęży zaś drugą ze sznurkiem na stopę by móc się wspinać. Do pełnego zestawu brak Ci jeszcze szanty, którą się daje na drugą line i zabezpiecza przed upadkiem
2:22 Nie zjeżdżałem jeszcze na takim sprzęcie tylko na ósemkach więc mogę się mylić ale wydaje mi się, że źle to trzymasz. Chodzi o to, że mnie np. uczyli, żeby prawą ręką trzymać linę z tyłu przy pasie a lewą ręką trzymać linę nad przyrządem a jak jesteś lewo ręczny to na odwrót, wiadomo ;)
Marcin zabezpieczaj koniec liny ....bo kiedyś może Ci się skończyć w najmniej odpowiednim momencie :) nawet zwykła kluczka wystarczy ...pozdro wariacie !
Sieemanko ! Filmiki BNT sa najlepsze . Zawsze ogladam jak jestem w trasie gdzieś na pauzie stoje ciezko mnie oderwac od nich . Pozdrawiam Banocik jestes the best !!!
kolega nauczył się wspinaczki od Ciebie już pół roku ćwiczy ma 14 lat sześciopaka i ogólnie silny chłop lecz ja go i tak kładę na łapę bo jestem od niego większy i silniejszy ale nie pod względem ćwiczeń tylko na uderzenie i siłowanie się i podnoszenie ciężarów
BNT, drogi jeżeli chcesz poznać postawy technik zjazdowych, węzłów i jak się zachowywać podczas wspinaczki na skałkach czy w górach sięgnij po - www.empik.com/wspinaczka-w-skale-luebben-craig-donahue-topher,p1142507110,ksiazka-p , albo tak jak pisali ludzi udaj się na podstawowy kurs żeby nie powielać błędów w filmikach. Pozdro!
Trafiłem na twój kanał jakieś 4 dni temu i już obejrzałem wszystkie filmiki, kawał dobrej roboty przyjemnie się to ogląda, jesteś kozak zarówno pod względem montażu filmików jak i wspinania się po rozmaitych konstrukcjach, masz jaja chłopie, życzę powodzenia i czekam na więcej! Szacun !
Weź, nie wiąże się węzła na linie u góry tylko na dole żeby nie wyjechać z liny... Jak chcesz służę radą. Ręką za pośladki i trzesz lina o biodro, prawie nie ściskam ręką. Podpowiem, pokażę.
Może najpierw poczytaj jak korzystać z tego ATC i co to zjazd na długim przyrządzie i co to bloker. Co to współczynik i dlaczego na statycznych linach nie powinieneś strugać komandosa.Bo zjechać zjechałeś ale chyba do końca wiesz jak z tego prawidłowo i bezpiecznie korzystać. To że w końcu umrzesz kręcąc te filmy to nie kwestia czy tylko kiedy. Zwłaszcza z tą wiedzą o asekuracji czy zjazdach. Ale powodzenia i obym się mylił.
@BNT prosba. Gdzie ustawic kolor "zielony" w czarnobialym (odcienie szarosci) obrazie jak wielokrotnie to robiles?.. Szukam w necie, bawie sie korektorem kolorow.. ale wyodrebnic zielonego nie potrafie.. Pozdro
STARY, nigdy nie wpinaj się w uprząż w tą część co łączy udową część uprzęży z biodrową. Musisz wpinać się poprzez kolucho dolne i górne za pomocą np. taśmy i dopiero do tej taśmy przyrząd zjazdowy, np kubek, ale w sposób aby ten łącznik był luźny. ( masz mase filmów w necie żeby to obczaić ). W ten "łącznik" wpinasz sie tylko kiedy np asekurujesz z dołu drugą osobę. Ta część uprzęży jest arcy ważna i nie może być nadmiernie eksploatowana. Oprócz tego zainwestuj kilka zł. albo ogarnij od "Gregora" jakiegoś repsznura i koniecznie wiąż blokera albo prusika do zjazdu ( już nawet nie chodzi o bezpieczeństwo, bo to co robisz z bezpieczeństwem ma mało wspólnego, ale jak masz zjeżdżać z dużych wysokości to chociaż siłę w łapach zaoszczędzisz :D). O stoperach na końcu liny też poczytaj :D Piszę to bo chce jeszcze trochę tego wariata pooglądać :D
To trzeba jakieś 500m liny, jeśli zjazd ma być na podwójnej linie, widziałem na Allegro lina statyczna 10mm za 4,50 zł/1mb = 2250 zł. Metr liny waży 66g, to wyjdzie 33kg. Wejdziesz z takim ciężarem na 250m komin?
Banocik, nigdy ale to nigdy nie puszczaj liny pod przyrządem. Mam nadzieję, że Gregor wskaże Ci właściwą drogę i zobaczymy odcinek w skałach, z instruktorem, gdzie otrzymasz najpotrzebniejszą wiedzę do wspinaczki :)
Dawno się nie wspinałem, ale jeśli chodzi o liny, węzły, zjazdy itp to robisz mnóstwo błędów. Kup sobie na Allegro książkę Wacia Sonelskiego (z Bytomia) "W skale" tam jest to opisane.
Teraz się wypowiem jako nie-expert;) Podejrzewam, że ten węzeł na górze ma zapobiegać tarciu liny o ten punkt zaczepienia oraz blokować linę, żeby przez przypadek jedna końcówek nie przesuwała się względem drugiej, w takim przypadku na końcu liny mogłoby się zdarzyć, że zostałby Ci w ręku tylko jeden koniec liny = bolesny (a z większej wysokości śmiertelny) upadek.
Jest kilka rodzajów węzłów blokerów: standardowy prusik, Blake's hitch, Distel hitch, Valdotain Tresse, bloker francuski, Schwabisch Hitch. Nie wiem który jest w tym przypadku najlepszy.
Pytanie do Q i A: Jak zrobić bigos z hawerfloków? Jakie jest Twoje ulubione "danie" z hawerflokami? Pytanie z serii Yerbowych: czy można pić i kawę i yerbę?
Zainwestuj w kurs. Nie jest nieodzowny ale zmniejszyć ryzyko można o sporo % na początek kto ci sprzedał karabinek typu twist lock do kompletu z przyrządem zjazdowym, asekuracyjnym :/
Podstawowy kurs wspinaczki z asekuracją górną kosztuje około 50 zł i trwa około godziny. Nie warto ryzykować. Znajdź jakąś ściankę w pobliżu, bo warto.
Zgadzam się jak najbardziej. Miałem też o tym pisać ale widzę, że już jest komentarz. Ogólnie karabinek HMS do kubka powinien być zakręcany. Warto też używać blokera podczas zjazdów. Dlatego nie ma co ryzykować bo człowiek ufa sprzętowi ale jak coś będzie nieprawidłowo robione to wystarczy chwila i może się to źle skończyć.
Ale on sobie kupił tylko jeden karabinek i nie ma też taśmy. Generalnie ten film jest bardzo szkodliwy bo wielu tutaj myśli, że on działa profesjonalnie..
diretisima wielu chyba niemyśli w takim razie, albo ogląda bez audio. Marcin wielokrotnie podkreśla i mówi , żeby tak nie robić, że nie umie wiązać itp itd.
(Q i A) Hej Marcin , nie myslales o tym zeby pojsc np. na kurs skalkowy ? Wiedza ktora powoli sam zdobywasz o linach i wezlach byla by pelna i tworzyla by spojna calosc. A poza tym wielkie dzieki za cala Energie ktora ludziom dajesz ! Pozdro. :)
Marcin tyś jest prze skurczy byk. Najlepiej jak z drzewa skakałeś i miał już być już koniec ale skończyć nie mogłeś. Uśmiałem się nieźle. Ale spoko, fajny film.
Banot weż jeszcze jeden karabinek do klucha bocznego jako "hamulec" będzie łatwiej sterować prędkością, i nie będziesz niszczyć sobie rękawiczek ;) A co do przyrządu zaciskowego ma dużo plusów, ale on niszczy line.
Zapisz się na sekcje wspinaczkową i dawaj na skałki,masz talent i siłę. Warto spróbować .HMS zawsze zakręcony musi być i przy zjeździe wiąz stopery .Pozdro :D
BNT co do ostatniej sceny zainteresuj się węzłami typu Prusik . Do tego co chciałeś robić (wychodzić do góry po linie) wystarczą dwa sznurki (atestwowane) i dwa Prusiki.
"Płanie" jak nazywali chłopcy z Lublińca.Poignee- po francuskuwww.petzl.com/BE/fr/Professionnel/Bloqueurs/ASCENSION.To urządzenie jest mi dobrze znane.Często używaliśmy łażąc po dziurach.Dobrze jest mieć też piersiowy przyrząd zaciskowy,tzw.Croll wspinaniesklep.pl/przyrzady-zaciskowe/89-piersiowy-przyrzad-zaciskowy-petzl-croll.html . Zasady działania węzłów rozumiem ale ponieważ nie stosowałem w praktyce to nie czuję się upoważniony do dawania jakichkolwiek rad.Posłużyłem linkiem do forum bo z doświadczenia wiem,że wiele może się tam dowiedzieć.Zaraz po śmierci Tomka na Nanga Parbat pojawił się tam nawet obszerny artykuł o prusikach.Czytałem z ciekawości nie zagłębiając sie w temat bo nie spodziewam się,że będzie mi jeszcze do czegoś to potrzebne.Nie wiem tylko czy Marcin znajdzie czas na to by śledzić to forum .Chyba lepszym rozwiązaniem jest zakup urządzenia zaciskowego.Jest po prostu o wiele bardziej wygodne.Kwestia portfela
Nie chodzę już po dziurach dobre 25 lat.Zresztą "chodziłem po dziurach" to wiele powiedziane.Byłem z kumplami w Piętrowej,Koralowej i Niedźwiedziej -zdaje się.To kumple byli fachowcami ale nie pamiętam ani razu by poręczowali którąkolwiek z jaskiń.O ile dobrze pamiętam to tylko Piętrowa sprawiała jakieś trudności i bodaj tylko w Piętrowej trzeba było się namęczyć by wejść z powrotem do góry .Gdybym miał do przekazania jakąś wiedzę pewnie bym to zrobił ale ponieważ jej nie mam odesłałem go na forum wspinaczkowe.Mimo,że moja przygoda ze wspinaczką była dość krótka to temat wciąż mnie fascynuje ale nie mam fizycznie możliwości by kontynuować to czym zarazili mnie kiedyś kumple ze studiów.Pozostaje mi więc śledzić i podziwiać to co robią inni.
Q&A Czy jak się wspinasz i jesteś na 50-100m to czasami masz nasrane w gaciach, ze przez jeden błąd możesz wylądowac w krzakach? Czy zdarzyło Ci się być śmiertelnie przestraszonym z uwagi na jakieś niespodzianki podczas wspinaczki?
OK jeszcze coś napiszę, ktoś wspomniał o profesjonalnym kursie obsługi lin:) To by był fajny odcinek, z Twoją wiedzą i doświadczeniem myślę, że fajnie by się to oglądało. Dla oglądających to by była bardziej lekcja teoretyczna (tak jak nikt się nie nauczy gry na pianinie od samego patrzenia), plus takie nagranie pomogłoby zwykłemu zjadaczowi chleba przygotować się do kursu wspinaczki.
dokładnie. węzeł na górze jest niepotrzebny. za to koniecznie należy związać końcówki liny "ósemką" jest to dobry nawyk zapobiegający wyjechaniu z liny. generalnie sugeruję profesjonalny kurs obsługi liny. pozdro!
most Lidzbark, Gilowice, Zakrzówek, Dubaj, skoki,a na końcu już w ramach zabezpieczenia w razie przypału Adwokat Dominik haha ostatnia scena rozwala:D, pozdro Beenciak
Można by tam zawiązać węzeł złodziejski a zjeżdżać tylko na jednej linie, druga mogłaby służyć do ściągnięcia. Podstawowy problem i duże niebezpieczeństwo to to jak byś pomylił i przełożył przez przyrząd niewłaściwą połowę liny.
w wspinaczce alpejskiej nie wiąże się żadnego węzła, a i tak często ciężko ściągnąć linę bo potrafi się zablokować między skałami.. najgorzej jak spadająca końcówka się gdzieś zakleszczy.. węzeł (kluczka) powinien być na wolnym końcu, albo lepiej 2 węzły (ósemki) na każdym końcu po jednym (mniej się plącze) żeby przypadkiem nie zjechać za koniec liny !!!