Podejrzewam, że byłby Pan bardziej zadowolony z regularnych motley boa😉 Ale ciekawostka genetyczna mega🤩 Faktycznie zdarzyła się taka spontaniczna mutacja jakiś czas temu u jednego z amerykańskich hodowców✌️ Dziękuję za wzmiankę o mnie i oczywiście pozdrawiam🤜🤛
Eeee tam dla mnie odmiany barwne się nie liczą wszystkie są piękne :D A na kolejny odcinek proponowałbym kameleona, z chęcią bym posłuchał co pan o nich sądzi i nabrać jeszcze trochę wiedzy o tych fascynujących gadach!
Spoko sie naprawdę ogląda twoj kontent, szacunek za wiedzę i odwagę, można naprawdę sporo się u ciebie dowiedzieć. Ale wolał bym wejść do klatki z brockiem lesnarem niż wejść do domu gdzie to wszystko trzymasz :D Pozdrawiam
Bardzo szkoda maluszków. Bardzo ładne, niestety taka genetyka. Czy jest wogóle jakaś szansa na zdrowe super motley? Pytam z ciekawości. Pozdrawiam panie Witku!
Witam Pana. Kilka lat temu zakupiłem u pana samiczke magma stripe motley. Zastanawiam sie na jakiej lini bylo to wyprowadzane ? Columbia czy central american ? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie.
Kilka razy się przymierzałem ale nigdy nie doprowadziłem do końca. One jednak są o wiele bardziej problematyczne, długo rosną i dojrzewają, generalnie zabawa dla cierpliwych. Znajomi z Białorusi dochowali się młodych po 7 latach.
Panie Witku czy w najbliższym czasie pojawi się też może materiał o anakondzie zielonej? Moim zdaniem dobry sposób żeby 'uczcić' rocznicę materiału o anakondzie żółtej. Pozdrawiam :D
Witam serdecznie, jakis czas temu natknąłem się na temat partogenezy u waranów, zacząłem drążyć temat i gdzieś czasem echem odbija się ten temat u węży aczkolwiek jeszcze nic pewnego, zbadanego i udokumentowanego. No ale właśnie co jeśli? Idąc tym tropem można pomyśleć o tym że samiec tylko pobudzil samice do dzialania A połączenie gamet powstało tylko i wyłącznie z jej genotypu. Co Pan o tym sądzi?
Dosyć karkołomna teoria.... ale któż to wie, artykuł o partenogenezie u waranów nawet dzisiaj mi gdzieś się pojawił przed oczami gdy szukałem innych informacji.
A takie pytanie Panie Witold się czy boa Super Motley mogą przeżyć czy genetyka tak je zaprojektowała że prędzej czy później ale i tak umrą przed wcześnie?
Kilkanaście lat temu rodziły się u mnie Super Motley-e całkowicie zdrowe, dopiero po ponad 1 roku zaczynały się problemy. Zanikały mięśnie na głowie oraz mimo regularnych posiłków przestały przyrastać.
Te maluchy które urodziły się u mnie kilkanaście lat temu, były piękne i zdrowe. Problemy zaczynają się dopiero po roku, zanikają mięśnie na głowie i mimo przyjmowania pokarmu brak przyrostów. Ostatnią moją sztukę kupił mimo jej wad hodowca z Czech ( miała ok 2 lata ) po czasie dopuścił ją i zaszła w ciążę, ale nic nie urodziła bo w czasie tej ciąży padła.
@@PlucikBoas dziekuje za odpowiedz bo byłam ciekawa a na RU-vid mało jest filmików o tym a jak już to tylko zagraniczni kręcą. Właśnie u nich widziałam już trochę większe te węże i byłam ciekawa czy da się je hodować dłużej.