Załatw komus,załatw koledze...Wiecie co. Tyle historii się nasluchalam ,na własnej skórze się przekonałam, że w tym przypadku człowiek ma sobie radzić sam. Rozumiem druga stronę,ze strach przed nieznanym,ale taki strach a stracenie w oczach pracodawcy zaufania...Sami sobie odpowiedzcie na to. Kamil juz nawet w którymś z vlogów z Adrianem mówili,że ich pracodawca ma swoich ludzi. Może te wiadomości są od nowych subskrybentów, dlatego cos czuje,ze będziecie musieli co jakiś czas powtarzac🤫 Jestem w stanie obie strony zrozumieć. Doskonały przykład z pójściem do stomatologa tym wypadku się sprawdzi. (Poszlam kilkakrotnie z polecenia i podziekowac. Znalazlam sama i wyszlam na tym lepiej😁) Milego👍
Tu w uk jest tak samo,zawsze znajdzie sie ktos komu nie zaplacili urlopu itp ja osobiscie nigdy nie mialem zadnych wiekszych problemow z agencjami , raz musialem upomniec sie o urlop ale tak to zawsze ok , zreszta zawsze mozna isc do prawnika przynajmniej tu w uk sa darmowi nazywa sie to citizen advice i oni zawsze z checia pomoga kazdemu ;)
Nie tyle co ludzie się boją jechać do jakiejś agencji, co po przyjezdzie jadą na lokacje i spotyka ich patologia i same ćpuny. Agencja ma to w tyłku byle robią i kasa im płynie, owszem są firmy, które dbają o to by mieli fajne mieszkania/pokoje jednak są i takie, które zdzierają ponad 100euro za tydzien, dając komuś klitkę 2 osobową bez okien gdzie masz tylko łóżko i walizka stoi w drzwiach.
@@Natalia-gs1ey no nie zawsze ,czasami trafisz na jakies kurwy w pracy ,że musisz zmienić pracę ,nie musi to koniecznie wynikać z tego ,że im się pracować nie chce 😉
@@aromeo8433Mam takie pytanie: czy zmieniając agencje na inną, są jakieś okresy wypowiedzenia? Ja byłem w Anglii i mogłem się zarejestrować w kilku agencjach na raz. Pracowałem tam, gdzie mieli lepsze oferty. Jak dzwonili z innej, że mają pracę dla mnie, to im mówiłem, że już pracuję i dziękuję, że o mnie pamiętają. Jak potrzebowałem zmienić pracę, to bez problemu mnie przywali, nie robili żadnych trudności, że wcześniej im odmówiłem, jak pracowałem dla "konkurencji". W końcu oni zarabiają na pracownikach. Oczywiście mieszkanie miałem prywatne. Jak to wygląda w Holandii? Bo jednak dają mieszkanie i chyba nie można równocześnie rejestrować się w kilku agencjach? Pozdrawiam
Smacznej kawusi Spinki Stacja benzynowa,czekam na nikogo Pije kawe,poruszam głową Lewo,prawo,prawo i lewo Tankują auta,kołysze sie drzewo Nie decydują o swoim położeniu Robią to inni,przyglądam się w cieniu Człowiek za auta a wiatr za drzewa Wprawiają je w ruch czy jest potrzeba? Gdzie jest tu sens,ile mi trzeba? Jak ciastko do kawy mam przydatności date Sam bede jedzeniem,może załatwią to inaczej Pali wiele płomień,zmywa duzo woda Rozkminiam tak bez końca pełna moja głowa Napar juz mnie klepie i jest myśl złota Przesyt mam tymi artystami Ktorzy mocno wynoszą sie tekstami Ten taki a tamten tamto Olewam wasz rap i wasze pseudo sianko Właczam was dla beki dla odmóżdżenia 5 płyta z rzędu nie ma polepszenia Zarobiony i stabilny emocjonalnie Nie kpi z drugiego bo to bardzo nieładnie Nie poniża i nie gardzi Zycze wam poprawy,niech w tym sie farci Nie za ciuchy a za dzieło malarz podziw we mnie tworzy Van Gogh w biedzie dotykał przestworzy Marzył by malować,po czym namalował to marzenie Napój mój sie kończy i opuszczam te przestrzenie
Wyjechałam sama. Niestety w pojedynkę nie za fajnie. Brak znajomych robi swoje Jestem od miesiąca i planuje zostać dłużej,ale samemu ciężko. Nie ma z kim pogadać o reszcie nie wspomnę.
Nie ma czego sie bać ;) na ślepo pojechałam do Niemiec , teraz jestem w Holandi. Nie podoba sie można zmienić prace..przecież każdy ma jakiegoś znajomego co ma znajomego za granica😀 podpytać . U Nas na różach(sortownia)tez zawsze sie zgadza. Praca całoroczna zawsze z chęcią przyjmą . Kasa na konto jest. Mądrego człowieka zawsze dobrze sie słucha 💪💪❤
W Holandii nie ma problemu ze znalezieniem pracy byle jaką pracę można znaleźć od razu, problemem jest znalezienie mieszkania to co teraz się wyprawia to jakaś masakra.
👍👍👍 spinki dobrze mówi ja raz zarabiałem w jednej pracy 330€ tygodniowo było mega fajnie ludzie spoko klimat tez koza późnej pracowałem na innym magazynie tygodniówka była po 450€ ale było mega kiepsko słaby klimat w pracy każdy każdego obgadywał 😅
Wystarczy brać pieniądze za pomoc. W Holandii przeciętny koszt pracownika to 36€ / h dla pracodawcy i za tyle można pomagać innym, jak nie chce zapłacić to nie potrzebuje pomocy. Jedynie wniosek na policji o zgubieniu dokumentów można pomóc za darmo bo wtedy taka osoba ma trudną sytuację i za chwilę czeka ją wydatek ok 500€.
Macie taką popularność że biura pracy same mogą wystąpić u was na filmie, a jak ktoś się boi oszukania to też jest dużo firm które się zajmują pomocą takim osobom po polsku tu w Holandii i też mogą wystąpić.
@@andrzejwodynski tak wiem praca bezpośrednio to bardzo dobra opcja, ale większość nie ma wyboru ;/ ale tak jak spinki mówił, najważniejsze być twardym, próbować i uczyć się na własnych błędach aż do skutku, a jeśli po próbach nie odnajdujesz się w tym temacie to niestety.
Hahaha :D W internecie jak opinie czytasz to jak ci się paznokieć złamie to zaraz będziesz miał raka.. Zawsze i o wszystkim będą w internecie opinie i przeważnie w większości te negatywne od niezadowolonych konsumentów. Pozdro Kamil! Jak zwykle dobry materiał, ale nie rób już trzeciego odcinka o tym :p
Jeżeli myśli się na poważnie o dłuższym pobycie, to warto szukać od razu prywatnego zakwaterowania. Moim zdaniem jest to najważniejsza sprawa w czasie dłuższego pobytu w Holandii. Pracy jest tutaj dużo, nie ta to inna. Natomiast agencyjne zakwaterowanie może solidnie zniechęcić warunkami, napływem patologii i osób, które przyjechały tutaj głównie się zabawić. Dlatego jeżeli jesteś osobą spokojną, nastawioną na pracę, to tylko zakwaterowanie prywatne.
Po prostu ludzie nie chcą umoczyć kasy i wpaść także w szambo towarzystwo. Poza tym ktoś ładnie maila napisał, z polskimi znakami, interpunkcją, z formami grzecznościowymi💪💪 tak lubię 👍👍
No no proste jakby mnie ktoś próbował przerobić na pieniądze to pierwsze co , kontakt z agencja a jak będzie utrudniony zaraz zgłaszać i dokumentować w razie problemów
Bardzo dobrze mowisz. Ogladalem "reportaze" o pracy w Holandii i opinie ludzi ktorzy wyjechali, zostali oszukani i MUSIELI wrocic do Polski bo nie bylo innego wyboru tak jakby ta praca byla jakims rodzynkiem ktory zdarza sie raz na 100 lat. Przeciez jak juz przyjedziesz do Holandii i aktualna praca ci nie pasuje, wystarczy 30min na ogarniecie innej. Zastanawiam sie czy te reportaze sa tak zaklamane i ustawione czy rzeczywiscie mozna byc takim fajtlapa zeby nie potrafic sobie zalatwic pracy w kraju gdzie jest jej pelno
Jak chodzi o załatwianie pracy to szczera prawda i tak jest fajną robotę robicie a po tej akcji przykrej ostatniej ze śmiercią tej pary myślę że też dotrzecie do większej publiki nagrajcie jak coś się z tym wyjaśni choć to trudny temat.
Bonjour, Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana! Zgadzam sie na 200%. Bez ryzyka podjetego w ciemno 15 lat temu w wieku 19 lat nie bylo by u mnie w domku francuskiego szampana w wesolym towarzystwie tylko kwasne mleko i duzo smutku . Ale kazdy robi jak uwaza gdzie mu bedzie lepiej. Do odwaznych swiat nalezy. Pozdrawiam Elegancja Francja
Oj zdaża się nadal często oszustwa agencyjne, tylko teraz to jest ukryte pod karami finansowymi różnego typu. Np brudne naczynia w kuchni, nie pościelone łóżko, odejście z pracy z dnia na dzień, kaucję za rowery, ubrania robocze itp itd. W Holandii nie ma już praktycznie stałej pracy, a ta przez agencje to taka której nikt nie chce tak to wygląda. Wiem co mówię jestem tu 14lat.
W Holandii na stałe pracuje podobna liczba ludzi jak w Polsce, większość Polaków w Holandii nie szuka stałej pracy, nawet tutaj u Spinkich też osoby zrezygnowały z pracy po sezonie i nie szukały dalej. Nie każdy chce stale pracować.
@@andrzejwodynski ja się tym ludziom nie dziwię bo, tu na z zasiłku te same pieniądze co z roboty odliczając koszta, których nie ponosisz pracując typu auto.
@@andrzejwodynski w Holandii większość Polaków ćpa tak jak ludzi z innych krajów widziałam swoje bylam tam miesiac w głowie sie nie mieści jaki tam jest burdel a agencje..narzucają kary za wszystko tyle ludzi ile potrafią wyrzucić w nocy na ulice to sie nie mieści w głowie..teraz wiadomo dlaczego tylke osób znika w nl
Agencje najwięcej oszukują na mieszkaniach tzw domkach firmowych gdzie płaci się dużo a mieszka się w wielu plus jakieś dziwne opłaty np. za sprzątanie czy inne rzeczy no i trafia się patologia ćpanie hlanie i jeba... ale od czegoś trzeba zacząc załapać robotę a potem szukać mieszkania na swoim bo z robotą to jest tak jak masz gdzie mieszkać to roboty w Holandii nie brakuje ale najgorzej jak tracisz prace nawet nie z własnej winy i słyszysz od agencji pakuj się i wypie..... z domu no to wtedy jest problem i wtedy agencje pracy wiedzą że mają "władzę" nad pracownikiem bo w razie utraty pracy nie ma gdzie się podziać. Dlatego nie bójcie się wyjeżdżać tylko z głową zawsze miejcie jakieś zaskórniki na czarną godzinę a nie odrazu wszystko wydać ja nowe buty, zioło czy cokolwiek innego 😅
Oooo tak Miałam tak... Godzinę na spakowanie. Busa miałam p o3, 5hgodz.. Nie polecam. Ogolnie spoko. Mogłam zostać wyjechalam. Przez kłótnie z jednym. Ostrą. I nie mogłam na niego patrzeć.
Z tego co tu czytam to Holandia to kraj ćpunów i oszustów. Sam byłem jakieś 10 - 11 lat temu w Amsterdamie kilka dni i szczerze mówiąc nie za bardzo,o pozytywne wrażenie odniosłem. Dużo osób pod wpływem zwłaszcza wieczorem i w nocy. Wybijanie szyb w samochodach i kradzieże to u nich normalne. Nie wspomnę o prostytucji na każdym kroku. Jeśli zaś chodzi o inne sprawy to np. w dosyć dobrej restauracji na polu golfowym podarty dywan w kilku miejscach i dosyć leciwy im to jednak nie przeszkadzało, dla mnie było to jednak trochę dziwne. Generalnie toj nie ma poco tam jechać, chyba że jako tranzyt. Jeśli zaś chodzi o lotnisko Schipol to wtedy było czuć już mocno na nim ząb czasu. Być może się trochę zmieniło od tamtego czasu, ale szału nie było niestety.
jest jak jest mi w holandii i Amsterdam podoba sie ,lubie trawe jarac i nie mam zamiaru wracac do Polski w Warszawie jest tak samo wieczorami jak opisales
Masz rację z tym niezałatwianiem pracy nawet kogoś kogo dobrze znasz nie wiesz jak on będzie funkcjonował na obczyźnie , a po co tracić w oczach szefa jak osoba się nie sprawdzi i to w głupi jakiś sposób. Masz rację też bym nie załatwiał i to nie z chamstwa czy z konkurencji tylko po co tracić wyrobioną opinie ja ewentualnie podpowiedział bym dając tak zwana wędkę a co kto z tym zrobi to już jest jego sprawa. Pozdrawiam
Spinki ogladalam twoj wywiad u Idy. Spinki zawsze mówisz ile ty to nie zarabiasz... 🤔skoro mówisz że tak dużo to też nie powinienes się wstydzić tylko powiedzieć ile. To powinien być powód do dumy że tobie się udało 😊 czy się mylę? 🤔Pozdrawiam
W Polsce już nie ma aż takiej biedy.... To nie 2011 rok ;-) Sporo się zmieniło zwłaszcza w ostatnich 6 latach ale wiadomo, że też są minusy np: za dużo Ukrów, są zakłady gdzie nie masz z kim po Polsku pogadać.
A dla mnie bieda ze ktoś wyjeżdża z Polski i zgadza sie na prace za 1,300 e to juz lepiej zostać w Pl i sie postarać.Jaki sens jest wyjeżdżać za granice nie robiąc tam pieniędzy 🤭
@@Natalia-gs1ey gdybyś miała komorników którzy w kraju ściągają Ci wszystko, do tego rodzinę na utrzymaniu to śpiewałabyś inaczej. Będę zarabiał tygodniowo 430 euro. Jeżeli dla Ciebie to nic to gratuluję. Firmy produkcyjne w mojej okolicy oferują po 2 tys miesięcznie w porywach 2500. Tam po tygodniu pracy mam niecałe 2 tys więc proszę nie gadaj takich głupot. Ludzie, którym nie chce się pracować zawsze znajdą wymówkę. Tyle w temacie. PS: 1300 to ponad 5 tys. Dwa razy więcej niż w kraju i to jest nic ? Człowiek może odłożyć choćby z takiego minimum za granicą nie chlając, nie ćpając, trzeba mieć tylko odpowiednie podejście. Nie to co większość, którzy zarobią, przepiją a potem się żalą że nic nie zarobili.
@@LobuzIDran Wiem co to sa za ludzie w Nl to większość ludzie po kryminale albo maja długi albo jadą do raju dla cpunow.Ja zdania nie zmienię swoje widziałam.A czyja do cholery to jest wina?! Tak sobie schrzanili zycie to tak maja,trzeba miec olej w głowie.I o jakim lenistwie piszesz..jestes jednym z tych Polaków co za 4 e by sprzedał.Wiesz dlaczego Polaków nie szanują? Bo sami sie nie szanują mogą Ci mówić tak Polacy dobrze pracują zapierdalaja jak nienormalni za 1,500 e wstyd.
@@Natalia-gs1ey jakie to polskie oceniać ludzi nie znając ich historii. Racja, lepiej żyć w Polsce ciągnąć kasę z opieki społecznej i 500+. Co za czasów dożyłem, że ludzie mają problem do człowieka który chce pracować...Wolę pracować za te Twoje śmieszne " 1300 e " niż żyć na garnuszku podatników w kraju. Tam pracy jest od groma, potem znajdzie się lepiej platna ale od czegoś trzeba zacząć. Miłego dnia.
Halko, przecież w PL już niejednokrotnie masz lepsze warunki jak na emigracji gdzie zawsze jesteś tym obcym. Holandia to dobre miejsce na pas startowy, czyli zarobić odłożyć i ruszać dalej. Inną sprawą jest to iż raczej tam w NL rekrutują się ludzie bez wykształcenia. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo patrzą na wykształcenie, dużo ludzi z doktoratami z Azji ściągają do siebie. Holandia jest potęgą technologiczną, nawet w szklarni u Spinkich widać ile technologii i automatyzacji mają a ktoś to musi zaprojektować.
@@andrzejwodynski Azjaci....śmichłem, chodzi mi z całym szacunkiem o naszych rodaków. Bez urazy ale jak pisałem większość w NL jest po prostu nie wykształcona, nie ma w tym nic złego oczywiście - tak jest. Co do Holandii to wydmuszka, dobrobyt opiera się tu np na tzw. agresywnej polityce fiskalnej, gdzieś czytałem, że same Niemcy, Francja, Włochy i Hiszpanie tracą ok 80 mld euro na rok poprzez transfer via NL do rajów podatkowych. Czyli te 💰 de facto zamiast iść na ochronę zdrowia, policję są faktycznie kradzione lege artis. No ale jakaś nacja musi robić za tych specjalnych.
Ja nie wiem gdzie wy macie w Polsce te dobre warunki. Nawet na fajnych stanowiskach zawsze zarabiałem dużo mniej niż jakiejkolwiek pracy w Holandii. Po wynajeciu pokoju, jedzenia i wszystkich opłat praktycznie nic Ci w Polsce nie zostaje. W Holandii po jednej tygodniowe przeastajesz się martwić o pieniądze.
Tamci nie chcą pracować i są za mało inteligentni aby socjal ogarnąć. Mogli by się starać o mieszkanie socjalne, zasiłek bijstand 1100€, dopłatę do mieszkania, dopłatę do ubezpieczenia zdrowotnego, bank żywności nawet dla zwierząt domowych jest, sprzątaczkę z gminy aby mieszkanie ogarnęła i jeśli by nie przestali pić to osobę do robienia zakupów aby alkoholu nie kupowali. Tylko to są takie osoby że nie warto im pomagać bo nic dobrego z tego nie wyniknie, nie chciałbym mieć takich sąsiadów.
JA BYŁEM W 2008 ALE WYJAZD BYŁ NIE UDANY ORAZ MIAŁEM URAZ NOGI WIĘC ZJECHAŁEM DO POLSKI WYLECZYŁEM KOLANO. I PRZYJECHAŁEM Z POWROTEM W 2010 I PRACOWAŁEM DO 2018 I ODNIOSŁEM SUKCES.
@@andrzejwodynski Dobra dobra mieszkałem w Holandii 5lat teraz obecnie Belgii jestem i co ściemniasz zależy od ubezpieczenia dostaniesz aspirynę lub ibuprofen i co kozaka zgrywasz
Nie słyszałeś Spinki jak robia Polacy za granicą oferują ci robotę , porobisz miesiąc albo więcej i ci powie że w następnym miesiącu ci zapłaci bo klient mu nie zapłacił i znika on i pieniądze 😁😁
Chyba tylko na firmę samo zatrudnieni mogą tak mieć ale osoba samo zatrudniona nie jest głupia i akceptuje takie ryzyko. W normalnej pracy bezpośrednio lub przez biuro to się nie zdarza.
@@andrzejwodynski Prosze,chyba Pan nie wie o czym pisze ile ludzi ma problem z różnymi biurami bo ucięli ostatania wypłatę jak dana osoba chciała sie zwolnić...Wszędzie kręcą..
@@Ulungowaty Brat raczej powinien mieć pretensje do Niemca właściciela tej budowy za to, że traktował go jak "psa" oraz do samego siebie, że nie potrafił zorganizować sobie jakiegoś lokum.
Japierdole, już tyle razy mówiliście że nie załatwiacie pracy u was... Po drugie dawno temu pracowaliście przez agencje od tamtej pory dużo mogło się zmienić, wystarczy was posłuchać od wczesnych filmów i wszystko będzie wiadomo w tym temacie... Tak na marginesie mój mail nie jest nawiązany w ogóle do "załatwienia mi pracy u was" tylko na inny temat i też jeszcze nie dostałem odpowiedzi, a już mija prawie 2 miechy od napisania do was.... Pozdrawiam z Opola Yoł 👊🇵🇱🇳🇱🍺
Zależy jak trafisz. Dlatego jak jest źle to trzeba zmieniać miejsce zamieszkania, prace, otoczenie. Z doświadczenia wiem, że nie ma co się męczyć jak ludzie i warunki Ci nie odpowiadają. Bywało tak, że trafiłem na domek do nieciekawych ludzi a następny wyjazd poznałem takich, że czułem się jak w rodzinie.
Kamil jak ja Ciebie człowieku nie rozumiem. Jaki masz problem w załatwieniu pracy, co? Idziesz do szefa, szef buduje tyle szklarni, żeby starczyło dla wszystkich chętnych ze Spinki Holland i po sprawie. Boże wszystko trzeba tłumaczyć🤣 🤣 🤣 🤣
Wpadłeś na niezły pomysł bo pieniądze szefostwo powinno inwestować i po tylu latach na pewno się już dorobili taki u pieniędzy że na pewno stać by ich już teraz było na to żeby zbudować drugą szklarnię z papryką dokładnie tak trzeba się rozwijać trzeba swoje biznesy rozwijać i dawać ludziom pracę to dobra inwestycja w przyszłość