Po wstępnych ogledzinach jeszcze z 2020 roku już wiedziałem , że biere tego Felda w ciemno niezależnie od recenzji kogokolwiek. Czułem , że to będzie powrót Stefana do formy. Obecne recenzje tylko mi to potwierdzają. Twoja również Tomku , zwłaszcza że widać tą ekscytację niczym u Rhado , widać że się podoba 😆. Dzięki za recenzję !
Miałem kupić;) ale poczekam chyba na dodruk bo niestety już zaczyna brakować i podskoczyla prawie wszędzie do scd. Dzięki za reckę. Wg wielu Bonfire to bardzo wysoka forma i w końcu powrót Felda ;)
Na początku obejrzałem recke Asi i pomyślałem super łatwe ładne biorę.. później Piotrka z trola i jednak doszedłem do wniosku że chyba jednak daruję bo może być skomplikowana. Jednak po twojej recenzji pełnej niezdrowego entuzjazmu właśnie szukam najtańszej opcji zakupu na allegro 😀.
Super recenzja. Kupiłem, ograłem i w mojej ocenie to jedna z najlepszych gier ostatnich lat. Po raz kolejny okazało się, że mam zbieżny gust z Gambitem :)
Zastanawiałam się czy kupić Bonfire czy Cooper Island i ostatecznie postawiłam na Cooper Island. Jak dotąd żadna z gier Felda mi nie podeszła (nie grałam we wszystko co prawda, no ale te w które nie grałam to i tak mnie nie zachęciły po obejrzeniu rozgrywek), no i jakoś ta mini negatywna interakcja na tym ognisku w Bonfire mi nie pasuje, w grze z krótką kołderką wolałabym, żeby nie było możliwości świadomego podłożenia komuś nogi (akceptuję w takich grach raczej interakcję typu, że oboje się na coś czaimy i ktoś po prostu zdobywa to jako pierwszy). To czekam na reckę Cooper Island, żeby się przekonać w czym jest to Twoim zdaniem gorsze :). A i to Twoje porównanie do CI w tym filmie jakoś też mnie nie przekonało do kupna Bonfire, bo zazwyczaj mam tak, że to co Tobie się nie podoba to mi nie przeszkadza w grach lub wręcz się podoba, a gry które lubisz tak na 8-9/10 to zazwyczaj dla mnie są tylko ok :D. Ale jak będę miała kiedyś okazję spróbować Bonfire, to chętnie zweryfikuje, czy tutaj było tak samo, jeśli chodzi o porównanie mojego gustu z Twoim ;).
Liczyłem na Ciebie, że dasz 4/10 i będę miał powód zignorować bo te gnomy ze swoimi głupimi gębami mnie odrzucają. No ale nie, Gambit musiał coś zepsuć "i cały misterny plan z p....". Wciągnąłem na listę. Tyle tylko oporu wykazałem, że to lista na przyszłość bo półka w tym tygodniu już wzbogaciła się o Barrage i Maracaibo.
Czekałem na to Teraz pytanie Bonfire czy smartphone? Muszę coś sobie na urodziny wybrać 😀 U nas raczej granie min w 3 osoby Przeważnie 4 a czasami się zdarza że nawet gry na 5-6 osób potrzebne
@@GambitTV nie pomogłeś Na Bonfire w sumie czekałem ale po Twojej recenzji Smartphone który nie był wogole na radarze znalazł się na mocnej pozycji w liście urodzinowej a obu nie da rady w jednym czasów 😭
Zdecydowanie Bonfire. Tylko jeden argument wystarczy - skalowanie. Bonfire działa super w każdym składzie, Smartphone niekoniecznie. Piszę to oczywiście na smartphonie.
@@conrad8589 pamiętaj, że polski Smartphone ma od razu dodatek, a co za tym idzie dodatkową plansze dla mniejszej liczby graczy. Jasne, ta plansza jest trochę irytująca, ale jednak :D
Zastanawiam się nad kupnem, nie wiem czy jakiegoś dodruku nie będzie. Ale jesteś bardzo nie zdrowo podekscytowany. Coś nie za bardzo Ci ufam tym razem. Mocno się muszę zastanowić. Edit: przepraszam. Teraz sprawdziłem. Dopiero będzie premiera. Tak coś myślałem, więc sprawdziłem. Chyba poczekam na opinie rynku tym razem.
Jak tylko skarbonka przestanie przede mną uciekać, to trzeba się będzie zastanowić.... A tak z innej beczki. Od razu przepraszam, jeśli wykażę się ignorancją totalną, ale jaki jest tytuł gry w tle w samym lewym górnym rogu? Ten z motywem japońskim?
@@GambitTV , dzięki wielkie! Już miałem nadzieję, że młodemu swojemu sprezentuję, bo go ostatnio w japońskie klimaty wciągnęło (chyba za dużo Ghost of Tsushima), ale widzę, że tym go nie uraczę :)
Wchodzę sobie jak zwykle na GambitTV a tu..... po kolana lukru.... :DDD W celu przywrócenia sobie balansu w intelektualnych kubkach smakowych chyba obejrzę sobie jeszcze raz recenzję MEZO :P
@@GambitTV Ale to nie zarzut z mej strony ;))) Raczej zaskoczenie że nahle trafiła się tak entuzjastyczna recka (a przecież to "tylko" nowy Feld) Co więcej, Bonfire wcześniej figurowało u mnie jako kolejny Feld o którym nie wiedziałem co myśleć (poza standardowym: "Feld to już tylko odcina kupony"), ale po twej recenzji gra wskoczyła na radar i pewnie jak się trafi okazja to zasili kolekcję.
@@GambitTV Aeons End ciupie sobie sam i jestem mega zadowolony. Niestety mój styl życia i brak zaciekawienia żony w planszowki zmuszają mnie do grania solo.
Klimat jest dla dziewczynek. Każdy facet natomiast doceni pożądanego, niemieckiego diesla, jego kulturę pracy, trwałość i bezawaryjność. A więc narodzie - do Felda! Bonfire to prześwietny, acz wcale jeszcze nie najlepszy model od pana Stefana i warto w szerokiej gamie tego producenta poszukać kolejnych perełek. Polecam!