Szczerze mówiąc pora przestać na niego mówić że to jest jakiś menel itd nie oszukujmy się typ ma ponad 60 walk w boksie to nie jest freak jak większość dalej pisze daje rade z zawodowcami z ksw. Po za tym od kiedy freak ma kondycje na 9 rund a po tym wygląda jakby miał sile na kolejne 5
przeicez menel to mówią na niego ci co wierzą w to co on mowi a kazdy normlany wie ze on mowi to zeby byll show a do walk przygotowuje sie praktycznie najlepiej ze wszystkich z fame'u a nie imprezuje co weekend jak mówi
Szacun dla Kasjo dobry wariat z niego i pierwszy raz pokazał mega sportowe zachowanie, w porównaniu do Wrzoska, który z trenerami napierdala widza.. Psycha jebła XDDDD
Przychodzi sportowiec do federacji freakowej walczyć z melanżującym chłopakiem, toczy z nim wyrównany pojedynek i potem kłóci się o wynik. Żenada. On powinien każdego freaka znokautować, albo wygrać zdecydowanie.
Co prawda to prawda ,ale niestety Marcin pokazał taki sam rynsztok jak ci Pato RU-vidrzy. A co do umiejętności ..... Powinien "zabijać" wręcz tych RU-vidrów
@@daroo1983r jakby nie chciał walczyć w boksie to by nie walczył. Trzeba umieć się pogodzić z porażka jak na sportowca przystało. A jego zachowanie było bardzo słabe.
@@daroo1983r nie ważne , kasjo chleje , baluje jest amatorem człowieku.... Nie ważne jaka formuła.... Powinien być nokaut i to poważny i szybki . To jest zawodowiec
Nie no czy ja dobrze rozumiem on komentuje swój lekki sparing jako walkę ?? Gruby wariacie uspokój się...on Cie nie chciał skrzywdzić i wiedziałeś to od początku
Boxdelku to nie jest tak, że Kasjo nie bije mega mocno tylko jak zobaczył twoja minę po mocniejszym prostym to już więcej mocno w łeb cie nie bił. Jakby chciał to pewnie by się skończyło w 1 rundzie, na początku 2 max hehehe. Pozdro, dobra gala, świetny scenariusz!
Ciosy nie ważyły hahah a był nockdowwn i kasjo w 3 rundzie nie chciał boxdela znokautować taka prawda odpuścił widział w jakim jest stanie, ale szacun za wyjście ;)
Gruby nie pierdol bo kręciłes ręka a gdyby kasjo szedł w swoim tempie był by nokaut już w drugiej rundzie głaskał cię po głowie a ty mu coś szeptałes .
Podniecacie się. Ustawka jak ch*j, zarówno ten konflikt jak i walka, a teraz komentujecie z oburzeniem wyniki. O to chodzi. Fame świetnie zarabia na pelikanach.
@@PitBullZorza wczesniej byli sędziowie mma a bili sie w boksie. Sedziowie od boksu liczyli dla kasjo. Teraz wszystko klarownie sedziowie i to topowi od boksu walka w boksie. Proste
Jakie jaja? Przecież to lamus.Podnieca się grubas i będzie teraz pierdolił jeszcze rok o tym a to było z góry ustawione. Przecież ten boczek miał strach i łzy w oczach już na konferencji
10:55 Boxdel jak zwykle nagina rzeczywistość na swoją korzyść. W Drugiej rundzie byłeś totalnie zamroczony po jednym ciosie bombelku, gdyby Kasjo chciał to by Cie wtedy znokautował, ale widać że już wtedy jechał z Tobą na 50%
Super sędziowie którzy gdyby nie to że Boxdel byl liczony daliby remis w jego walce XDDD To tylko pokazuje jacy byli niekompetentni. 4 rundy spokojnie dla Wrzoska.
Czepiacie się dykcji, don kasjo używa jedynie wulgaryzmów jedynie co może powiedzieć bez wulgaryzmów to yyy i nic więcej decyzja sędziów to nic więcej tylko parodia
Moim zdaniem były mistrz KSW na gali FAME MMA przegrał nie tylko walkę on przegrał wszystko jako człowiek, jako zawodnik w momencie, gdy w swojej frustracji uderzył kibica, ubliżał sędziom, czy zlekceważył dziennikarkę, gdy ta zadała mu niewygodne pytanie. Ten człowiek ma ewidentne kłopoty z samym sobą oraz przestrzeganiem norm społecznych. Jeżeli KSW utrzyma tego upadającego na oczach wszystkich zawodnika w swoich szeregach to będzie totalna kompromitacja tej organizacji - ponieważ to ona zapoczątkowała MMA jako sport w naszym kraju - to ona jest największą organizacją MMA w Europie, a to zobowiązuje!!! Ps. Sama walka była ciekawa, emocjonująca i warta każdej minuty, ale przegrywać to trzeba umieć, robiąc to z godnością i szacunkiem do innych. Przez takich ludzi jak Pan Marcin sport profesjonalny, upada niżej od pierwotnego poziomu freak fightów, a to przykre. Mimo. że swoją wojowniczą postawą podczas pojedynku zyskał mój szacunek - to tym co zrobił po sprawił, że nie chcę go więcej widzieć nawet we freakowych walkach.
Kawulski w którymś z wywiadów powiedział że pozwala walczyć swoim zawodnikom na FAME ale muszą się liczyć z konsekwencjami przegranej. Z jego wypowiedzi można było wywnioskować że jeżeli któryś przegra na FAME to wylatuje z KSW bo KSW nie chce zawodników, którzy przegrywają z freak fighterami.
Szacun dla Bombiego za to że wyszedł. Nie miał nawet 1% szans ale pokazal że ma jaja i wyszedł do gościa który jest nie do zbicia w boksie. Bombi równy gość!
DODAJCIE LIVE CHAT NA PPV jak na yt. Przeżywanie tego z ludźmi i te komentarze podczas walk, beka x 100 i lepiej się ogląda. Zawsze ubolewam, że po pierwszych walkach tracę kontakt z resztą widzów^
Tak ale na 5 ciosów które kasjo zadawał na schaby to średnio 3,4 wchodziły a ciosy zombiego z 5 na głowę 1,2 był czystym trafieniem . Jestem fanem zombiego i walka była bardzo wyrównana. Ale ten pierwszy sędzia co było chyba 60- 53 to zart
Ja mam wyjebane kto wygrał tych walk kasjo się nie da oglądać. Weźmie se rękawice dla dzieci i się cieszy że nikt mu nic nie bije. Oni po 6 rundach nawet ryski na twarzy nie mieli po tylu ciosach to o czym tu mówić.
Boxdel dobrze wypadles ;p charatker duch walki fajnie sie poruszales !!!! 3maj fason i nie dawaj przekraczac innym pewnej granicy pamietaj 1 zasada jak Bog Kubie tak Kuba Bogu !!!!
No kasjo na pewno więcej trafiał na brzuch trafił niesamowicie dużo, a na twarz Wrzosek w sumie chuj wie, kto wygrał, ale osobiście mi się wydaje ze 4:2 dla kasjo.
Wrzosek niech obejrzy tą walkę, mistrz gry policzył każdy cios i wyszło z tego jasno, że Kasjusz wyprowadził więcej ciosów i więcej trafił (w rundach 4-2 dla Kasjo), mega wyrównana i fajna walka, ale w jakim świetle to pokazuje człowieka który dopuścił się słów typu "cwel" "pizda" "menel" a freak go wypunktował
To jest fame i walka wieczoru. Za to dostal duzy szmal i musial na to zapracować. Wyzwiska, obelgi to część tego biznesu a Wrzoskowi przy tym wszystkim siadła glowa. Nie wytrzymał tego aktorstwa i pękł psychicznie.
Trenowałem kiedys boks i nie lubie Kasjo,nie jestem tez ekspertem,ale zgadzam sie z wynikiem sedziów a walke widzialem w ppv wiec nie wszystko moglem widziec. Walka była bliska i nie palajac sympatią do Kasjo wskazalbym go jako zwycięzce. To Wrzosek przyszedl do Fame i jego zadaniem bylo wyraznie zaznaczyc swoja wyzszosc a tego nie zrobił.
Yyy wniosek kasja opiniowali sędziowie bokserscy i przyznali, że wygrał parke dlatego wniosek odrzucono. Można było o tym przeczytać ale ty wolisz powtarzać to co powiedział kasjo.
@@krzysiekszumiel3172 nie było nic takiego. Protest rozpatrywał Jarosz, o czym sam mówił. Przygłup jesteś, bo nic takiego nie było, a i tak musisz 3 grosze dorzucić, bo się zesrasz inaczej.
MistrzGry fajnie podsumował, zliczył ciosy, wypunktował 4-2 dla Kasjo. Mogło nawet być 5-1 przez agresję Kasjo, on do przodu, a Wrzosek cały czas w tył.
floyd mayweather tez caly czas w tyl ale to nie oznacza ze przegrywal wszystkie swoje walki podobnie jak bracia kliczko abstrahujac od walki wrzoska z kasjo
@@abcabcabc17 Ale sam się zgodził na taką walke, Kasjo sobie go ''nie wybrał'', robił z siebie ura bura kozaka co to go nie napierdoli, profesjonalista, boks też w dużej mierze przy MMA nie jest niczym obcym więc bronienie go na zasadzie ''bo to nie jego płaszczyzna była'' jest o kant chuja rozbić.
@@Sebastian-gb1et człowieku boks to nie mma i nigdy nim nie będzie. Rekawice do mma a do boksu to dwa różne swiaty. W rękawicach w boksie mozna się dobrze zakryć i ciosy wyłapuje się na garde co robił wczoraj Kasjo. Widze ze nie masz pojęcia o sztukach walki.
@@stbg650 to się nie doczekasz bo to gala freakowa a jakby chciał zawalczyć z zawodowym piesciarzem na zasadach w boksie i do tego w ringu to pomyliłeś organizacje.
Siedziałem i liczyłem to. M.Wrzosek: 10(10), 10(20), 9(29), 9(38), 10(48), 9(57) Don Kasjo: 9(9), 9(18), 10(28), 10(38), 10(48), 10(58) Nie ma możliwości na rundy w różnicy -2, gdyż nie było liczenia, odjęcia punktu ani tego typu zachowań z żadnej ze stron. Co prawda więcej razy upomniany został Marcin Wrzosek, a jego pchanie oraz wpadanie w rywala ewidentnie pochodzi z mieszanych sztuk walki, niemniej w formule czysto pięściarkiej jest nie do końca mile widziane, co mogło rzutować na odbiór walki przez grono sędziowskie. Jedyna runda w której można mieć jakieś "ale", to runda numer 5. Marcin miał tam minimalną przewagę - chociaż cios na głowe liczy się tak jak cios na korpus i nie ma tutaj "lepszych" i "gorszych" ciosów. Są ciosy celne i niecelne - gdzie cios po rękawicy, który jednak obija chociażby czoło, albo wchodzi o 50% na brzuch, to nadal jest cios celny. Nie można zadać ciosu w 10% celnego - cios jest albo celny, albo nie i takie ciosy trzeba liczyć. Ponadto na niekorzyść Marcina działała moim zdaniem jego psychika. Dał się wciągnąć w grę Kasjo, przyjął w ringu jego warunki, tzn. walkę w półdystansie oraz klinczu, zabawy przed rozpoczęciem rundy - co niestety było widać w pewnym momencie, że jest to zachowanie bardzo mocno wymuszone i Zombie wcale dobrze się nie bawi. Brakowało zejść z linii ciosu, zabrakło odejść i szybkich kontr, które miały by racje bytu, szczególnie, że chociaż Kasjo jest wyższy, bardzo mocno obniżał pozycję i dużo boksował z podwójnej gardy, która, umówmy się, nie jest najlepszym sposobem obrony przy zawodnikach dynamicznych i szybko zmieniających kierunek wyprowadzanej ofensywy. Siła i energia, która została Marcinowi i o do której tak nawoływał, nie ma tu większego znaczenia. - Było zostać bez energii, a zostawić ją w "ringu". Skąd werdykt zwycięski dla Don Kasjo? Pomijając punktacje 60-53, pozostałe punkty miały w pewien sposób odzwierciedlenie. Ja liczyłem czysty boks, ale jak dołożymy do tego emocje, ogólny obraz w którym amator Kasjo zasypuje gradem celnych i niecelnych ciosów profesjonalnego zawodnika sztuk walki, zawodnika będacego swego czasu mistrzem w dziedzinie sportów walki, gdy dołożymy do tego częste uwagi ze strony sędziego ringowego o wpadaniu w Don Kasjo (nie do końca rozumiem, dlaczego sędzie nie upominał Kasjo o to aby ten się bronił - częste opuszczanie rąk - a upominał Wrzoska o to aby głowę miał wyżej... ale to są aspekty, które nie wpływają aż tak na punktację, a przynajmniej nie tak jak ewidentne wpadanie ciałem w rywala), to dostajemy emocjonalny werdykt. Pomijając, czy "koszula jest, czy nie jest bliższa ciału" i czy sędziowie bardzo chcieli aby pięściarz wygrał z zawodnikiem mma, werdykt na zwycięstwo Don Kasjo jest bardziej sprawiedliwy niż mógłby być werdykt za wygraną Marcina. Jeżeli natomiast odłożylibysmy na bok to kim są/byli ów zawodnicy, a mielibyśmy na siłę próbować doprowadzić do remisu, to runda numer 5, chociaż zdecydowanie bardziej remisowa, niżeli dla zawodnika mma, mogła by z nie do końca czystym sumieniem, ale zostać policzona 10:9, co przełożyło by się na punktację 57:57 i w ostateczności taka punktacja mogła by być akceptowalna. Gdyby werdykt oscylował w granicach 58-57, 58-57, 57-57 i wynik wskazywał by niejednogłośną wygraną Kasjusza, nikt pretensji (oczywiście nikt trzeźwo myślący) nie mógł by sobie rościć. Niemniej ja widziałem 58-57, bez stawania po żadnej ze stron podczas liczenia. Pozdrawiam
Ale człowieku co ty pieprzysz? Czy na tych RU-vid tylko kibice menela są? Zgadzam się z opiniami że walka została przekręcona i wynik nie jest sprawiedliwy. Przecież każdy kto oglądał tą walkę widział że większość Casio bił na gardę a nie na bebechy. Owszem jednemu wchodziły ciosy i drugiemu ale bardziej znaczące czyli te tak zwane powerpunche bardziej wchodziły Wrzoskowi. Po tym co tutaj się odpierdoliło tracę cały szacunek na tej federacji bo to jest po prostu jeden wielki cyrk. Ten menel musi wygrywać by ich biznes kręcił się dalej. Tfu
wrzosek cala walka na wstecznym i uwazacie ze wygral? mistrz ksw na wstecznym cala walke.. na wstecznym sie walki wygrywa? przegral i tyle trzeba sie pogodzic. kasjo napieral cala walke i szedl do przodu i to on wygral
Podliczył i udowodnił, że niewielkie różnice były w ilości ciosów, a że Wrzosek bił większość na głowę, to powinien luzem to wygrać. Najlepsze, że mistrz chyba sam nie rozumie co udowodnił.
Wrzosek bardzo dużo uderzeń trafiał w gardę kiedy wyprowadzał te grady ciosów, a kasjo bardzo dużo wyprowadził uderzeń w korpus które też są punktowane, nie jestem po niczyjej stronie i oglądając jako osoba która nikomu nie kibicowała uważam że kasjo wygrał, co nie zmienia faktu że walka była bardzo wyrównana
oglolnie nawet jesli wygral kasjo to napewno nei takim wynikiem , ale jak mozla liczyc ciosy na garde tak samo jak te ktory trafiał to nie wiem wiec niech sie dowola i zoabczymy
Tak już zostawiając wszystko z tyłu. Kibicuje Kasjuszowi, ale przyjęcie pasa, a wręcz domaganie się go jest dla mnie kurwa słabe. WYGRAŁ GO PARKE, następnie sprzedał. Ten pas już nie ma wartości.
Kasjo wygral wg mnie. Zelazna kondycja, jednym sierpem odpowiadal 4-5 ciosami na schaby. Zabojcze tempo i ogolnie swietna walka. Jak dla mnie najlepsza gala FAME
Kontrowersyjna to ta ustawka walki grubego z kasią, akcja z pasem, i ten "luz" grubego bo wiedzial,ze ten konfilkt jest słomiany, zeby gimbusów podjarac, wiec sie nie stresowal walka
Jagby to jest trochę żenujące że tym który jest sportowcem tak się zachowuje po walce i rzuca się do Kasjusza wyzywa i tak dalej . Moim zdaniem sportowiec nie powinen się tak zachowywać żałosne Dlatego wrzosek to huj a nie zawodnik sportowiec 🙂 Kasjusz wygrał i koniec
Nawet jeżeli jest zły bo przegrał nie zgadza się z tym i tak dalej to nie powinien wyzywać Kasjusz i się tak zachowywać . Tylko mieć problem do sędziów faemu i tak dalej ale No
Dla tych ktorzy piszą ze werdykt oszukany i do ciebie wrzodzie, nauczcie sie punktowania w boksie, dopiero placzcie, kasjo pokonal wrzoda calkowicie zasluzenie, wiecej wyprowadzonych ciosow i celnych, duzo na korpus, tyle w temacie, Don Kasjo Król 👑👑👑👑👑👑
Co ty gadasz za głupoty? Cały czas Wrzosek był faworytem i czym bliżej końca walki tym Wrzosek był większym faworytem bo specjaliści widzieli że Wrzosek wygrywa
Jak słyszę boxdella że kasjo nie jest do znokautowania to mi się śmiać chcę. Walka w tych dużych rękawicach waciakach to jest jakaś parodia. Gwarantuję że w rękawicach od MMA byłyby KO ale menel głupi nie jest i wie że tak może być i minimalizuje ryzyko. Zgadzam się z opiniami że walka została przekręcona i wynik nie jest sprawiedliwy. Przecież każdy kto oglądał tą walkę widział że większość Casio bił na gardę a nie na bebechy. Owszem jednemu wchodziły ciosy i drugiemu ale bardziej znaczące czyli te tak zwane powerpunche bardziej wchodziły Wrzoskowi. Po tym co tutaj się odpierdoliło tracę cały szacunek do tej federacji bo to jest po prostu jeden wielki cyrk. Ten menel musi wygrywać by ich biznes kręcił się dalej. Tfu
@@menlay2k czy ja Cię obrażam ? Weź się ogarnij chłopaku i pisz bez obelg. Zacznijmy wogole od tego że to jest podobno federacja MMA i tego typu walki są bez sensu. Nie będzie KO w tych rękawicach. Byłoby efektowniej i ciekawiej gdyby walczyli w małych do MMA bo później przygłup Życiński chwali się że nie jest do znokautowania gdzie w tych wielkich rękawicach chowa się za podwójną i nie ma miejsca by się przedrzeć. To w jaki sposób odchodzi tu manipulacja co do walk z nim w roli głównej to jest level hard.
Kasjo jest zabawny, a zachowanie Wrzoska mnie irytowało cały czas. Więc mam nadzieję, że ostateczny wynik się nie zmieni. Kasjo zasłużył na wygraną, co by nie gadać.
Kaniowski jesteś dobrym Redaktorem ( chyba wiem dlaczego ) Minimalnie chyba Kasjo był lepszy ale mógł być remis albo wygrana Wrzoska. GOLA vs Boxdel Dawajcie.
Ja się zgadzam, że 53-60 to jakiś kurwa żart, ale w sumie parę rund było remisowych (a remisu nie może być, więc sędziowie musieli kogoś wskazać) no i 6 rund bez KO/TKO w wykonaniu Wrzoska to też o czymś świadczy xD
O czym ? O tym, że facet z kilkutygodniowym przygotowaniem bokserskim nie powalił kasjo, który ma stoczone 60 walk, większość wygrał i do tego jest medalista Polski amatorów. Gdyby teraz kasjo zawalczył w MMA z wrzoskiem to kasjo by lamentował.
@@krzysiekszumiel3172 o tym, że pijus i nałogowy palacz nie został uwalony na pizd… przez zawodowca. Co prawda zawodnika mma ale jednak w mma stójkę tez trzeba umieć.
@@p_filip8960 pijus i nałogowy palacz to on jest pod publiczkę. Jest w ciągłym treningu co wyszło przy okazji gali 9 lub 10. Więc jak to jest, że bokser z doświadczeniem minimalnie wygrywa z facetem, który nie ma nic wspólnego z boksem, przecież powinien znokautować wrzoska
@@krzysiekszumiel3172 Przy okazji 10 (z Parke). Jasne, że pod publiczkę. Może i z MENSY nie jest, ale nie jest też idiotą, którego zgrywa. Inna sprawa, że z doświadczeniem, ale doświadczenie robione na kim? Wiadomo jak w Polskim boksie są robione rekordy, a Wrzosek mimo braku doświadczenia w stójce bokserskiej, w stójce MMA doświadczenie ma, tak samo jest ciągle w treningu.
@@Lmfao0sd dokładnie nie ma co się fascynować tym że zawodowcy mimo że są lżejsi i niżsi nie mogą go znokautować. NIECH W KONCU DOSTANIE OGARNIĘTEGO GOSCIA ok. 190 cm i podobnego wagowo. Zobaczymy wtedy
@@mariuszw1742 zadajcie sobie wszyscy pytanie: Dlaczego ? Tylko proszę, nie tłumaczcie coś w stylu że Lupa nudny i nie robi zasiegów. Pzdr dla kumatych.
Najlepsza walka i najlepsza gala. Zawodnicy i sędzia tańczący w oktagonie, Życiński uczciwie wygrywa z zawodowcem, ikoniczne starcie z Boxdelem, Don Kasjo pierwszy raz kogokolwiek przeprasza, Muran próbujący zjeść Tańculę XD Zdecydowanie najlepsza gala, do tego wygrany kupon. Bałem się o wałek, jak w przypadku Normana, bo przecież "zawodowcy nie mogą przegrać" ale na szczęście wygrał uczciwy werdykt. Różnica jest taka wszystkie płaczki w komentarzach, że tym razem sędziowali specjaliści bokserscy, którzy nie byli związani z żadną federacją. A podczas walki Normana - podstawieni klauni. ❤ Moim zdaniem 2 rundy były dla Wrzoska, 4 dla Kasjusza. I nie ma znaczenia czy jeden z tych sędziów rzeczywiście trochę przesadził z różnicą punktową czy nie, ponieważ przypominam, że werdykt był JEDNOGŁOŚNY. Także bajo jajo ✌️ ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-4iZA93xeKLA.html
5:20 jak sobie wybiera niższych i to jeszcze nie bokserów, to wygrywa z "zawodowcami". Dopiero poprę Kasjusza gdy wygra z kimś pokroju np Artura Szpilki.
Moim zdaniem wygrał kasjo i innej opcji nie ma . Nigdy mu nie kibicowałem ale wczoraj pokazał ze nie rzuca słów na wiatr . Tak jak mówił tak zrobił i za to należy się mu szacunek .
chciałbym się dowiedzieć jednej kwestii. Czy Boxdel miał walczyć mimo przegranej Kasjo czy nie? Obejrzałem F2F Kasjusza i Boxdela i Boxdel powiedział co prawda się pomylił ale chodziło o to że warunek walki jest taki jeżeli Kasjusz wygra z Wrzoskiem. Mateusz Ty podczas komentowania walki Kasjusz-Wrzosek często powtarzałeś że Boxdel będzie walczył jakby to było pewne. Trochę to dziwne , ale być może źle zrozumiałem. Pozdrawiam
Jakby Kasjo przegrał to i tak walczyłby z Boxdelem. Jedynie jakby Wrzosek znokautował Kasjo to wtedy by nie walczyli. A tak czy by wygrał czy przegrał to i tak walka Kasja i Boxdela by się odbyła.
W drugiej rundzie Boxdel dostał dobrego strzała po czym mogła być kontynuacja. Kasjo odpuścił, opuścił gardę i zaczął go przytulać. Mógł go skończyć w drugiej rundzie
Panie Kaniowski te sztuczne emocje podczas komentowania... ciężko się tego słuchało. Cios pruje powietrze a tutaj łoooo ale cios prosze państwa... Rozumiem że trochę to trzeba napędzić ale bez przesaaady ;) pozdro
Ja na punktowaniu boksu się nie znam , z mojej perspektywy z perspektywy widza który czeka na show i jest bezstronny to wygrał kasjo był aktywniejszy bardziej wyraźny .