Brak podświetlenia - Naprawa TV LED 42" samsung. Serwis #2 

Wiem, zdałem sobie sprawe już po renderingu ale że trwał chyba 1,5 godziny to nie chcialo mi sie robic tego jeszcze raz... Następnym razem bedzie ciszej, tak to jest jak sie nie robi filmu przez rok :)

2_volt spokojnie :) liczy sie dobry kontent, oprawa graficzna na drugim miejscu chodz nie ukrywam ze kamerka/aparat mogla by lepiej osyros lapac ale wiadomo nie od razu swiat zbudowano. tak trzymaj i ciesze sie ze doszedl kolejny subowany kanal na liscie wraz z eevblog i julianillet do ogladania elektroniki ktorej to od pieluchy jestem milosnikiem :) pozdrawiam i milego dnia zycze

ja na telewizorze mam jakiś brud.

Diody się kończą.. Proponuje zmniejszyć jasność, może jeszcze chwile pociągnie.

Przy połączeniu szeregowym ledów rezystor sie nie sprawdzi, ograniczył by prąd płynący przez wszystkie diody i by sie niepotrzebnie mocno nagrzewał, a przypominam że są to diody mocy, 1W sztuka, prąd płynący w obwodzie to ok 250-300mA co daje dla napięcia 3,4V na diodę ok 1W. Rezystor musiał by być podejrzewam conajmniej 5W zeby nie wypalił dziury w tworzywie które odbija światło. Druga sprawa to błędne podejście do tematu Led. Od paru lat diody mocy zarówno 1W, 3W jak i te 10W 50W itd. są zasilane źródłami prądowymi. Nie zasila się ich napięciem stałym ponieważ dioda w momencie kiedy świeci się nagrzewa i jej prąd przewodzenia rośnie co doprowadzi wcześniej czy później do jej spalenia. Źródło prądowe ma za zadanie utrzymać stałe natężenie w zasilanym obwodzie czyli np. 250mA +/-2%, W jaki sposób się to odbywa? No właśnie przez regulacje napięcia. Jeżeli usunąłem 2 diody to natężenie 250mA uzyskamy przy napięciu mniejszym o 6,8V niż było wczesniej kiedy były wszystkie(przyjmujemy ok 3,4V na diode). Granicznym parametrem jest maksymalne i minimalne napięcie pracy takiego źródła prądowego, bo można by równie dobrze zostawić tylko jedną diodę i też by jej nie spalilo poniewaz maksymalny prąd przez nią płynący osiągnał by wartość 250mA i nie więcej. W praktyce drivery mają podany zakrez np 31-45V lub jak w TV czego nie sprawdzalem pewnie od 100-200-250V zaleznie od modelu wiec też nie można odejmować diodek w nieskończonośc bo układ nie bedzie wstanie zejść z napięciem niżej żeby zachować ustaony prąd. Kończąc te moje wywody.. jedyny mankament tego rozwiązania jest taki ze są ciemniejsze miejsca na ekranie, od jakiegoś czasu staram się unikać takich rozwiązań i wymieniam te uszkodzone ledy żeby były wszystkie kompletne

Bardzo dziękuję za wyjaśnienia. Nie miałem zielonego pojęcia, że jest to tak rozwiązane i że w ogóle takie rozwiązanie realnie istnieje. Skoro tak to przepraszam. Rzeczywiście rezystor nie ma najmniejszego sensu. Jak usłyszałem słowo ""w szeregu" to odruchowo sądziłem, że to napięcie stałe bez żadnego regulatora i jest ono dzielone na ilość diod aby wychodziło 2-3V na jedną. W TV miałem pojęcie pobierzne i zatrzymałem się na CCFL i nie dłubie w nowych -moja działka to płyty laptopów -może stąd nie znam nowych rozwiązań w TV. Dobrze wiedzieć. Dzięki.

Podoba mi się słowo przepraszam mało kogo na to stać pozdrawiam

@@2_volt86 JAk diody zasialane są źródłem prądowym to można usunąć dowolną ilość LEDów. Reduktor Szumów robił taki eksperyment na swoim kanale jak opowiadał o źródłach prądowych. Usunięcie LEDów i zrobienie obejścia przewodem to chyba najlepsza metoda.

Waldemar Lakomiec racja, po mostkowaniu diod długo nie poswieci. Wymiana na nowe diody to naprawdę niski koszt. Takie naprawy pokazywać ludziom, żeby uczyli się takiego januszowania? To idzie w złą stronę.

Też jestem tego zdania, że nie chlujnie to zrobiłeś. Jeżeli nie dałeś nowych diód led to mogłeś dać nowe zenerki na ciut niższe napięcie. To już trochę przesada taką lipę robić. A ogólnie najlepiej kupić te 3szt led. Nie chciało się szukać😁

Ode mnie serwis Samsunga chce 1300 zł za dwie diody podświetleniowe oraz ich wymianę

@@maarcin570 Ja podejrzewam że oni mają na myśli wymiane matrycy... :) Wątpie zeby coś tam w środku wymieniali.

Faktycznie gość ma zaplecze serwisanta a nie potrafi diody wymienić . Hahaha co za druciarstwo , przecież po takim zmostkowaniu to te pozostałe diody dostaną jeszcze bardziej po dupie bo zwiększy się prąd.

pusta głowa , to przyczyna.

Może glupie pytanie ale czy nie masz zablokowanego przycisku volume na pilocie lub na panelu telewizora? Jezeli to nie to to ja nie mam pojęcia.

No niestety.. i coraz gorzej, ja wlasnie aktualnie mam LG w naprawie i popalone większość LEDów a do tego nakładki rozpraszające same odpadają..

2_volt patrząc teraz na twój film to u mnie wygląda to wszystko tak samo jak u ciebie,tylko wielkość matrycy inna.

Albo sprawdzaj diody pojedynczo albo wymień od razu wszystkie, tak będzie najlepiej

Nie

w którym miejscu ten film jest mądry ???

Wrzuć jakieś nagranie, albo zdjęcie, zobaczymy jak to wyglda

Prawdopodobnie taśma matrycy ale nie mam pewności, trzeba by rozkręcić i podocikaś, zobaczyć czy coś się zmienia

Nie każde listwy mają takie punkty kontrolne, możesz też odlutować diode albo wyciąć i zewrzeć styki cyną. Chociaż polecam raczej wymienić całe podświetlenie, duzo tego jest na all.. ceny czesto nie przekraczają 150-200zł

WIem ale jest to trudne ro realizacji. Z jednej strony chciałbym zrobić jak najlepsze zbliżenie przy zachowaniu pełnej ostrości, jeżeli było by to możliwe to nawet obraz mikroskopowy żeby było dokładnie widać luty i oznaczenia na elementach ale niestety aparat którym nagrywam nie łapie ostrości bliżej niż 20cm. Przydała by się specjalna kamera do takich nagrań. Z drugiej strony problem mam z oświetleniem bo mam tylko jedną lampę i jak nagrywam pod światło to obraz mocno ciemnieje, jak ustawie kamere przed lampą to znowu rzuca mi cień na stół.. Kiedys nagrywałem telefonem jak lutuje smd i było lepiej widać PCB ale żeby było widać i miernik i mierzony element trzeba nagrywać 2 kamerami a potem jest 2 razy więcej montażu czyli jakieś 3-4 godziny ślęczenia przed komputerem i cięcie materiałów. Będe coś nad tym myślał ale brakuje mi czasu. Aktualnie mam kolejne 2 telewizory w kolejce i mnóstwo innych rzeczy, jak bym zaczął nagrywać większość to by wychodziły 2-3 filmy na dzień :) Tak że czasu na dopracowanie materiału za wiele nie ma

Zmienić na coś normalnej firmy.

Czy taka fajna to nie wiem, praca jak każda, ma dużo plusów ale i sporo minusów. Codziennie na szybko, żeby taniej, reklamacje, wymagania, brak części, brak czasu, coś idzie nie tak...aż głowa puchnie..a na koniec dostajesz komentarz że źle. No i tak to wygląda

@@2_volt86 źle . napiszę tak . dla tych smartfonowych zombi to jest kosmos. żarówki nie potrafią wkręcić. miej w dupie to co piszą. robisz zajebistą robotę. bez wazeliny , jestem pełen podziwu. bedę zerkał na następne filmiki. pozdrawiam

podpinam się pod wypowiedź Mr.Kaz.

Wymienić na coś jakiejś normalnej firmy, jak można cokolwiek manty w ogóle kupic, masakra.

No witam, jak moge pomóc?

Myślę ze tak, ja prawie wszystko myje izopropanolem. Kurz niby tak ale trochę trudno sobie wyobrazić jak miałby się tam dostać bo raczej takie rzeczy są dosyć dobrze zamknięte. No nic, polecam zrobić tak jak ja to robie, płaska powierzchnia, rozpiąc tasmy, odblokować zaczepy i ostrożnie podniesc metalową obudowe, wyjętej matrycy starać się nie przenosić bo może pęknąć przy wygięciu

Prawde powiedziawszy nie wiem jak po angielsku nazywają typ podświetlenia matrycy. Mamy w zasadzie 2 rodzaje, krawędziowe albo podświetlenie pełne od tylu.. czyli jak by nie patrzeć to edge albo full led :)

Ten typ podświetlenia na filmie to tzw. backlight. Edge - to podświetlenie krawędziowe, np w starszych matrycach LCD ze świetlówkami (po 2 u góry i u dołu ekranu). Przy dużych formatach również w typie CCFL używane były systemy podświetlenia od tyłu przez 4 lub 6 świetlówek. Po prostu na większej powierzchni trudno jest uzyskać równomierne podświetlenie przy źródle światła na krawędziach. Określenie Full LED to jest bełkot marketingowy - po prostu oznaczałoby, że ekran jest podświetlany wyłącznie przez diody LED... a widział ktoś mieszane podświetlenie CCFL+LED? No właśnie.

Zależy o co pytasz. Jeżeli o serwis to Zakliczyn pod Tarnowem, w zasadzie tak do 15-20km mam klientów. Lub moge dojechać jeżeli chodzi o ustawienie anteny

chodzi o naprawę tv ale niestety nie te rejony, szkoda...

No niestety, z youtuba i facebooka mam pytania o naprawe z całej polski ale niestety nie mogę być wszędzie :)

TV działa, jak wróci będe myślał co z tym zrobic

Rozumiem.

Taka lipa trochę lepiej bym to zrobił. Jakbyś jakiś nowy tak odginał to byś sobie narobił roboty bo by ci soczewki odskoczyły

Z soczewkami to różnie jest. Jedne bardzo dobrze się trzymją a inne, jak np. w przypadku pewnego LG same odpadaly po dotknieciu ręką.. Na temat techniki wymiany LED to juz nie wiem czy jest sens sie wypowiadać.. Jak dla mnie to walka z wiatrakami, czy wymienisz uszkodzoną diodę czy ją zewrzesz i tak padnie kolejna i kolejna... w sumie to logiczne. Więc albo wymienić wszytskie na nowe albo szukać innego sposobu na podświetlenie, nad czym aktualnie myślę

2_volt ale wiesz że po wymianie robisz ograniczenie prądowe w driverze podświetlenia? I wtedy nie będą się tak zużywać szybko te ledy

wymień wszystko jeżeli jest możliwość

@@2_volt86 własnie w tym problem ze klientowi wychodzi za drogo :/

ale cóż jego wina jak za rok wróci z tym samym problemem :D

@@PanMrPlaying Myślę że znacznie szybciej problem powróci, zresztą 10 diod to już jest ponad 30V różnicy więc może być problem z pracą invertera

A jakm napięciem zasilasz listwe? Ile jest Led'ów?

@@2_volt86 8 ledow, 12V. Dziwne jest to ze trzeci i czwarty rząd swieci(mimo niektórych przepalonych) natomiast pierwszy, drugi i piąty nie ( mimo, że sprawdzając pojedyncze 3V świecą)

@@n.d.7603 Prosta odpowiedź. 8 led x 3V na sztuke to ok 24V zasilania. Te listwy na których są diody przepalone i zwarte będą świecić bo jest mniej diod działających

@@2_volt86 jestem kucharzem, więc mało się znam na tym temacie 🙂 dzięki za info, jutro będę testował dalej

@@n.d.7603 Jak chcesz mieć raz a dobrze zrobione to kup nowe kompletne podświetlenie, wymień i spokój na kolejne lata

dokładnie , a przy takiej ilości diod to i pół roku może nie wytrzymać - jedna wielka loteria.

LG. 3-4 lata? Najpewniej to wypalone diody ale to można sprawdzić mierząc napięcie podświetlenia podczas włączania. Jeżeli to nie wina podświetlenia to prawdopodobnie procesor, zimne luty itp..ewentualnie soft albo kilkadziesiąt innych usterek :)

@@2_volt86 Witam ale o to chodzi ze w ogole na wyjsciu na diody nie ma napiecia,tam sa dwa dlawiki jeden lov na 70v a drugi na 110v ,z trafo wychodzi napiecie 55v tylko dziwne ze te napiecie z trafa jest 55v i idzie na dwa dlawiki i tam gdzie na dlawiku powinno niby byc 110v jest caly czas 55v jesli zmierze napiecie wzgledem masy czy odlacze diody czy nie ,diody chyba sa ok bo na wyjsciu na ledy jest 0v napiecie jest tylko 55v jak przyloze miernik do led+ i do masy, dzieki za podpowiedz,pozdrawiam,a plytka chodzi na takiej zasadzie jak u Pana na filmie tez sa takie tranzystory i dlawiki ,na identycznej zasadzie

@@krzysztoftylutki6565 Strasznie chaotyczny ten twój opis, chyba mylisz kondensatory z dławikami. Jeżeli jest napisane na nim 110V to nie jest to dławik, zresztą kondensatora na takie napięcia też nie widziałem, i to nie znaczy że takie napięcie tam powinno być. Druga sprawa to mierz napięcie na wtyczce od ledów a nie względem masy, masa jest podawana przez tranzystor sterowany odpowiednim układem scalonym. Scalak ma wejścia takie jak ENABLE,lub B_ON, DIM, ERR... itp, trzeba zajrzeć do noty katalogowej, pomierzyć, tyle mogę pomóc, reszte musisz sam ogarnąć, tylko nie ubij go na amen :)

@@2_volt86 Mi chodzi o dlawiki takie kwadratowe tak jak u Ciebie na filmie,chodzi o to ze z trafa wychodzi jedno napiecie 57v i przechodzi przez tranzystor a raczej diode szotkiego czy cos takiego (wyglada jak tranzystor)potem idzie to same napiecie przez dlawiki i tak z jednego dlawika idzie przez jedną diode i na kondensatory one są rownolegle połączone ze sobą a kondensatory sa na 200v i to idzie na +led na jedną pare(bo sa dwie pary kazda ma + i -)i na schemacie jest napisane 70v.Te same napiecie czyli 57v z diody szotkiego idzie na drugi dlawik przez dwie diody prostownicze połaczone równolegle i przez kondensatory tez rownolegle polaczone i one też sa na 200v i to idzie na drugą pare + ledów ale tutaj ma być niby napiecie wedlóg schematu 110v ale takiego napiecia nie ma nawet na kondensatorach tylko wszedzie jest napiecie 57v takie same caly czas jakie wychodzi z trafa ,te napiecia przez dlawiki ida na plusy ledów a minusy ledów są polaczone przez tranzystory tak jak Napisałeś,na wyjściach na ledy + jest napiecie 0v ,napiecie tylko jest na kondensatorach albo na plusach + i jak przyloze do masy ,chodzi o to że nie ma w ogole zadnych napieć przy zlaczach ktore wychodza na ledy, Po prostu z trafa wychodzi tylko napiecie 57v i wszystkie diody prostownicze są dobre i na kondensatorach nie ma wiekszego napiecia jak 57 a na schemacie jest ze jedna para wyjscia na led + i - jest 70v i to jest napisane low a druga para led +i - powinno być 110v HIGH ,tylko takiego wysokiego napiecia na zasilaczu nigdzie nie ma i o to mi chodzi

@@krzysztoftylutki6565 OK. Podłącz miernik do jednej z par która zasila ledy. Oczywiście na wyłączonym, po czym włącz i sprawdz czy w momencie startu chociaz na sekunde pojawi się wyższe napięcie

zasilanie pada

Witam, może i stabilizują prąd ale na ciągu LED, nie na pojedynczych sztukach, nie widze związku z tematem. Jeżeli dioda LED dostanie przebicia to nie świeci a świecą pozostałe, nic sie nie pali, no chyba że wspomniane zenerki które faktycznie mogą wypalić troche tworzywa pod matrycą. A tak z innej beczki to ledy sie palą i będą sie palić, bardziej lub mniej, jeżeli będzie to robione w taki sposób jak jest robione, zener na obwodach sie nie spotyka, jak już coś to żadko bo i tak nic nie dają. A co do pozaru to ja jeszcze nie słyszałem zeby jakiś TV sie zapalił.. coś tu kolega przesadza, niewiem czy kolega po fachu czy nie ale moge sądzić że nie za bardzo..

@@2_volt86 JA mam właśnie taki telewizor na warsztacie. Jedna dioda podświetlenia padła i dokładnie taka zenerka zabezpieczająca wybuchła. Widać osmalenie w całym rogu . Białe tworzywo, które miało rozpraszać światło jest stopione. Zenerka zrobiła dużo problemów. Z tego co zauważyłem to tylko w tych listwach są te zenerki. Wiele innych modeli i telewizorów wcale ich nie stosuje.

Trzeba by otworzyć, zobaczyć co tam siedzi. A jaki to model?

Jest na ubezpieczeniu , tylko nie wiem czy oni to przyjmą i coś zrobią .

@@_-xl-nomeno_-xl4828 Jak jest ubezpieczony to nie ma sie co zastanawiać tylko trzeba oddawać, niech naprawiają póki ubezpieczenie obejmuje.

Czytałem regulamin ubezpieczenia i podlega to awarii . Więc może to zrobią .dziękuję za pomoc . Pozdrawiam 😉

Po pierwsze czy jesteś pewien że masz wybrane własciwe źródło sygnału, po drugie przyjżyj sie dokładnie ekranowi pod światło czy aby na pewno nic nie wyświetla... Prawdopodobieństwo że to podświetlenie jest duże ale najpierw trzeba napewno sprawdzic dwa pierwsze punkty

@@2_volt86 powiem tak, po odkręceniu tylnej scianki widać wyraźnie że to podświetlenie działa, ale pytanie czy w 100%, źródło sygnału? nie wiem nie mam tego jak sprawdzić

@@luczak11211 Jeżeli widać z tyłu że świeci to awarie podświetlenia możemy wykluczyć. Pytanie teraz czy nie działa matryca czy może mamy uszkodzony procesor lub oprogramowanie.. dlatego wazne jest zeby stwierdzic na jakie źródło jest ustawiony, np podłączyć pod HDMI 1 laptopa lub dvd, włączyc coś żeby był dzwięk i próbować przestawic wejscia, jeżeli się odezwie to trzeba szukać przyczyny w matrycy lub zasilaniu

@@2_volt86 tylko jak to zrobić? mogę wysłać wiadomość email z objawem?

Wciskasz source, jeszcze raz source, przeskakuje do nastepnej pozycji i czekasz chwile. przynajmniej tak jest często w samsungach. Reszta to już pomiary ale na to się już nie piszę, bo na odległośc się sprzetu nie naprawia.

W swoim serwisie :) A Odnośnie wycinania czy też wymiany jednej diody to sie nie dokońca sprawdza... Co prawda bazuje na 1 może 2 klientach którzy wrócili, (reszta nie przyszła więc nie wiem czy działa)( Z dwoma mam kontak i wiem że TV nadal dziala już któryś miesiąc). Ale w tych przypadkach które wracały za kazdym razem była uszkodzona kolejna dioda z pośród nie wymienionych, nawet trafiłem na jeden model który był już conajmniej 3 krotnie naprawiany( świadczyła o tym ilośc wymienionych ledów oraz znaki na obudowie po wcześniejszych serwisach) W każdym razie nie zaszkodzi wymiana uszkodzonej diody, przynajmniej bedzie estetycznie :) A w najbliszym odcinku bedzie szok!... wymiana całego podświetlenia plus modyfikacje zasilania :) Niestety nie umiem powiedzieć kiedy to nastąpi...

Proszę pana, nie powiem w jakiej firmie pracuję . Jest to firma ,firmy . Mogę tylko podać że tak to jest wykonywane . Jak zrobi pan tak jak w opisie będzie ok . Oczywiście trzeba uwzględnić czas pracy dobrych led. Tak by nie padła kolejna . Jest serwis i jest serwis :)

A gadanie .Coś było a coś nie potrzebne . To nie naprawa . Pan nie naprawił tv . Zmienił pan specyfikację producenta .Jak właściciel odda do autoryzowanego serwisu to będzie draka .

Dobre pytanie, do tej pory nie sprawdzałem temperatury poszczególnych LEDów, jedynie co mogę powiedzieć to w wielu przypadkach laminat na którym są zamocowane diody z drugiej strony zmienia wyraźnie kolor, czyli się grzeją dosyć mocno. Zarówno takie połączenie ledów jak i ustawienia domyślne, jakość wykonania laminatu i jego mocowanie, mają oczywisty cel, ale żeby nie było że zawsze, bo prawdopodobnie mamy tutaj do czynienia z cięciem kosztów, klienci chcą tanio, konkurencja jest duża więc trzeba to właśnie tak robić. Z drugiej strony to trzeba podziękować producentom,a w szczególności inżynierom, bo to oni odwalają najwięcej roboty za taką "furtkę". Ledy można samemu wymienic, przy jakimś średnim obyciu i nadal mamy sprawny TV, zarabiają też serwisy. Odnośnie tego pomijania ledów.. Już mi się nie chce tego powtarzać w nieskończonośc.. czy naprawdę mamy tak zacofane technicznie społeczeństwo? Pojęcie źródło prądowe jest tak trudnym zagadnieniem, nie do ogranięcia? Odysłam do szukania wiedzy w książkach, czasopismach oraz filmach np. bardzo cenionego kanału RS Elektronika, mało kto tak potrafi tłumaczyć podstawy. Z mojej strony to powyższy film jest tylko przykładem jak można rozwiązać problem z podświetleniem, niskim kosztem, z tv 32" problemu nie ma, natomiast z 48" 55" gdzie ledów jest kilkadziesiąt, kolimatory są odpowiednio dobrane oraz są bardzo blisko matrycy pojawia się duży problem, aby naprawić, a nie przewyższyć wartości urządzenia. P.S. Ledy nie palą się po kilka sztuk w jednym momencie, proces następuje stopniowo, najpierw jedna dioda dostaje zwarcia, powstaje ciemniejszy obszar, potem kolejna i kolejna aż dojdzie do przepalenia z przerwaniem obwodu i wtedy trafia taki telewizor do naprawy.

Amerykanka praktycznie ukończona. Teraz prawie codziennie przebiegają mi po głowie mysli w jaki sposób ją napędzać żeby zrobić "free energy..." Wiatrak odpada bo to cholerswto wymaga dużej siły do napędzenia a wiatry u mnie słabe. Filmu nie wrzucam dopóki nie zorganizuje jakiegoś tachometru, chce koniecznie podać miarodajne wartości. Prędkość obrotowa, natężenie, napięcie. Podświetlenia praktycznie nie używam, nawet w tym momencie nie mogę tego sprawdzić bo stan baterii jest zbyt niski i nie pozwala na włączenie. Ale jest to ok 10-15s o ile dobrze pamiętam

Sprawdziłem po wymianie baterii, jest to ok 30s

2_volt mój podobnie, ogólnie słabe te podświetlenie (na tylko 30sec.) jak na miernik za trzy stowki.

Nie wydaje mi się żeby inne droższe miały dłuższy czas podświetlenia. Bateria 9V jaką się powszechnie stosuje ma bardzo małą pojemność a podświetlenie wyświetlacza zużywa sporo energii, trzeba by wymieniać baterie co miesiac albo i częsciej. Podświetlenie uzywa się raczej sporadycznie, trzeba pamiętać o tym że uni-t to chinczyk a za markowy sprzęt trzeba dać o wiele więcej

Po przerzuceniu już chyba setek telewizorów wiem jak sprawa wygląda, działa to, czasem dłużej, czasem krócej, może być miesiąc a nawet rok. Teraz już tak nie naprawiam, jak jest chociażby jedna dioda wypalona, odrazu wymieniam komplet. ceny sie troche zmieniły, do większosći tv jest dostępne podświetlenie i miesci sie w granicach 100-300zł więc wymieniam na nowe, w szczególnych tylko przypakach jest to nie opłacalne

No właśnie nie do końca. Osobiście uważam że łączenie led'ów równolegle to najgorsze co może być. Powód bardzo prosty.. w procesie technologicznym trudno jest uzyskać idealnie powtarzalne parametry. Diody mają różne napięcia przewodzenia, mogą to być setne volta, przy połączeniu kilkunastu sztuk juz mamy dziesiętne volta różnicy na jednej linii. Jeżeli mamy 4 równoległe linie, to mozemy mierzyc tylko prąd który wpływa, wypływa z obwodu, nie wiadomo jaki prąd płynie w danej gałęzi, a jak wiadomo minimalny wzrost napiecia na ledzie powoduje znaczy wzrost płynącego przez nią prądu. Efekty są takie że w bardzo krótkim czasie pada jakaś dioda, czasem ją aż rozrywa, i wtedy cały prąd "przydzielony" dla tej gałęzi musi rozłożyć się na pozostałych 3 co skutkuje efektem lawinowym.. I tak to wlasnie robi jedna firma w TV zaczynających sie na Ph... :) Problem dotyczy także wszelkich żarówek i naświetlaczy LED. A o rozbieżnościach wartości elementów łatwo się przekonać mierząc kilka rezystorów, diod zenera czy tranzystorów z jednej partii. No i po to wymyślono rezystory emiterowe w układach mocy, każdy tranzystor równolegle połączony ma swój wlasny rezystor który ma za zadanie wyrównać potencjały :)

Wszystko przez te gówniane luty bez ołowiu nie trzymają jak należy

Taki nowoczesny tv powinien się sam diagnozować tak jak teraz niektóre pralki same wykrywają awarię elementu