Od zawsze marzyłem o własnej szopce, przepełnionej narzędziami, z motocyklem i rowerem w rogu, podobnej do tej, którą pamiętam z dzieciństwa spędzonego u dziadka. Zapach benzyny mieszający się z aromatem drewna zawsze przywoływał te cenne wspomnienia. Miałem kiedyś nadzieję na zakup gotowego drewnianego domku, ale szybko zdałem sobie sprawę, że masowa produkcja nie dorównuje solidności i jakości, jaką sobie wyobrażałem.
Zmotywowany tym odkryciem, postanowiłem zbudować własną altanę, garaż, który w pełni oddawałby mój pomysł na idealne miejsce. Kluczowe było dla mnie, aby móc samodzielnie zaimpregnować deski i belki przed ich montażem, co zapewni, że moje dzieło przetrwa pokolenia.
Zapraszam Was, abyście dołączyli do mnie w tej podróży ku realizacji marzeń.
Zdjęcia i montaż Daniel Truszkowski
/ drakkadr
/ daniel_truszkowski
film@danieltruszkowski.pl
6 сен 2024