Ja bym bardzo chciała, by powstała podobna seria o Empiku - jak traktuje wydawców, jak korzysta z pozycji monopolisty, jakie opłaty pobiera itd. Ludzie nie mają pojęcia, jaki syf panuje za kulisami wielu znanych marek.
Z perspektywy pisarza - jeżeli nie ma twojej książki na półce w Empiku, właściwie nie istniejesz w sprzedaży. Z drugiej strony marża ze sprzedaży w Empiku jest dla artysty zerowa. W takim układzie obecność książki na półkach to bardziej wartość marketingowa niż finansowa sensu stricto. Nie mnie oceniać, czy tak powinno być. Natomiast jeżeli chcecie wesprzeć ulubionego artystę, to kupujcie jego dzieła bezpośrednio od niego lub od wydawnictwa.
@@LaPiotrek znam pewną pisarkę, która przeżyła wydawanie swoich powieście w Polsce. To jest dramat. Obecnie wydaje je w US, wydawca opłaca tłumaczenie i cały proces produkcji czy dystrybucji. W Polsce nie kupisz i dobrze. Coś o tym wiem jako twórca muzyki. W Polsce każdy chce ta twórcy zarobić.
@@omgoat ja nie płaczę. Stwierdzam fakt, lepiej wydać kawałek klubowy na zachodzie niż w Polsce. Lepsze umowy, promocja i lepszy zysk ze sprzedaży muzyki w formacie mp3. Mam gdzieś nową ustawę. Stary zgred płacze Hołdys płacze jak mu źle. Płacenie dodatkowego podatku na sprzęt, który obsługuje muzykę uważam za chory. Spóźnili się dobre 20 lat. Ludzie słuchają muzyki przez internet, płacą abonamenty itp.
Mój ojciec niedawno otarł się o biznes z Żabką, a ja w związku z tym o poręczenie i weksel... Częściowo dzięki Tobie uniknęliśmy syfu. Dziękujemy!!! Brawo Ty!!!
I to prawdziwa walka Dawida z Goliatem. Inni youtuberzy jak mieli drame z jakąś firmą to lali w gacie jak tylko przyszło jedno pismo a tu Pan Olszewski jeszcze im stawia warunki co do wysłania listu xD
Bardzo dziękuję za wsparcie. Seria idzie dalej! Tym razem w stronę Allegro 👌 Rzecznik prasowy platformy zrobił już pierwszy krok w naszym kierunku, a to dobry znak 🙂 Dajcie znać w komentarzu o wszystkim co chcielibyście wiedzieć o ALLEGRO. Widzimy się w niedzielę o 15!
Każdy kto sprzedaje na allegro trochę większe ilości to widzi jak jest absurdalnie drogie. Mam doświadczenie (nieduże, ale mam). Gdybyś chciał coś więcej wiedzieć to się możesz do mnie odezwać i jak będę mógł pomóc to pomogę ;)
Słyszałem, że przez to że Allegro jest liderem jeśli chodzi o tego typu strony w Polsce, bo tak na prawdę aktualnie jedynym poważnym konkurentem jest OLX (ewentualnie ebay i Amazon który wszedł nie dawno do polski ale na razie z tego się orientuje maja mały udział w tym rynku w Polsce) i dlatego na sprzedających jest nakładana drakońska marża która pobiera Allegro za każdy sprzedany produkt. Pytanie tylko czy to dzieje się na prawdę czy jest to bzdura 🤔
Ale za wyposażenie, serwis itd, Franczyznobiorca oddaje co miesiąc % od obrotu :D często za podnajem 2x więcej niż płaci żabka za wynajem lokalu :D koszta zwracają się pewnie po około 1.5-2 lat
Ja po tych filmikach uznałem, że nie nadają się na ajenta "Żabki", i szczerze mówiąc oszczędziłem sobie nerwów, i zapewne komuś z centrali. Czasami człowiek ma to do siebie, że stara się sam sobie wmówić wiele rzeczy.
@@Justyna_Biber ale nagle pojawia się Ci się podatek do zapłacenia. Przecież było to wyjaśnione. Chociaż też pytanie jak wygląda rozliczenie tego z żabką
Moja mama została wkręcona w bycie ajentem żabki jeszcze na początku jej działaności, kilkanaście lat temu, wtedy wyzysk był jeszcze większy, marża od odbrotu była narzucona przez żabke i było to całe 8%, absolutny wyzysk dzieki któremu się wybili
Logicznym jest ze wtedy 100% odzewu i opinii na temat serii z żabką jest nie obiektywna bo zaplaciliXD i tak zawistne piwniczaki tak już gadają ale bez pokrycia bo to farmazon:v btw tak wiem że twój komentarz to totalny żart i w celach humorystycznych spokojnie, nie mam koła w tylku:p
Co tu analizować? Po raz kolejny karze się przedsiębiorczość, zaradność, chęć nauki i jej finansowych owoców. Duże firmy nie płacą podatków w Polsce, bo mają tu jedynie swoje oddziały, średnie firmy mają świetne optymalizacje podatkowe i płacą grosze - jak zwykle, znów, karze się małych przedsiębiorców. Prawo, lewo i sprawiedliwość kupiło sobie następną kadencję. W 2030 roku zbliżamy się do sytuacji, gdzie emerytowany elektorat, licznie będzie przegłosowywał młodych ludzi - elektorat, który chce spokojnego życia, stabilności, dobrej opieki zdrowotnej, a nie rozwoju. Dlatego cieszę się, że z początkiem roku podjąłem działania mające na celu zakończenie swoich wszystkich prywatnych spraw, aby do połowy roku następnego sprzedać mieszkanie i wyemigrować na północ. Mogąc żyć, tak, jak na to zasłużyłem, bo w tej chwili, jestem łupiony z każdej możliwej strony w swoim ojczystym kraju.
Pracuję w "Żabce" Już 7 rok... Cóż przeżyłam wszystko co możliwe pod tym szyldem... Dramy internetowe to pikuś... Ajent ajentowi nie równy od cwaniaczków co zobaczyli 16 tyś na reklamie i nagle Udają majętnych bossów przez szefową alkoholiczkę zahaczając o rodzinne żabki... Byłam przy zamykaniu jak i otwieraniu żabek. A co do partnerów... Ehhh też paru przerobiłam... Niektórzy pomagają a inni nachodzą nękają wręcz właściciela a przy okazji pracowników . Inwentaryzację... Hmmmm pracowałam u człowieka co 20 tyś strat był inni 7 tyś... Aktualnie pracuję w nowej żabce i po 1 pół roczu tylko około 900 zł strat... Głównie na nabiale i hot dogach. Wszystko zależy od pracowników jak zespół zgrany to da się ogarnąć tak aby inwentaryzację były ok, weryfikacje i ocena tajemniczego klienta. A większość ajentow ma się za Bogów przed nami pracownikami... A prawda jest taka że żabka wszystko narzuca od siebie i ajent nie ma tu nic do gadania a jedyne o czym może decydować to o przyjęciu pustych butelek po piwie z bądź bez paragonu
cała prawda za cała za prawda cała prawda: tokio drift cało i prawdo cała 5 cała i prawda 6 prawda 7 całość prawdy 8 P9 cala prawda prezentuje: prezes żabki i damian olszewski
Moim zdaniem 5. część powinna także się tu znaleźć, jako jednorodna, zamknięta całość, aby w każdej chwili mieć do tego szybki i prosty dostęp. Pozdrawiam!
Dziwi mnie to, że jako zadłużony w bankach i parabankach, do tego wtedy z komornikiem (za długi rodziców, nie moje) z brakiem pieniędzy na start, przeszedłem rekrutację i Pani była w stanie mi zaproponować sklep...bardzo mnie ciekawi jakim cudem się znalazłem w 13 % ;p
@@peppedziobak8544 niby racja, ale spójrz na sytuacje kupujesz tablet za 1000 zł. Twoja marża to 100 zł. Prowizja dla Allegro 10%. Gdzie sens, gdzie logika ?
@@dawidkuzba Wiesz, na allegro masz gotowy sklep internetowy na rozpoznawalenj platformie. Jak komuś nie pasuje to moż przecież postawić własny sklep ze stroną internetową, bez prowizji allegro.
Panie Damianie szacunek za odwagę. Dzięki Pańskiej serii tysiące Polaków napewno zaoszczędzi zdrowie,czas,nerwy a przedewszystkim pięniądze nie ładując się w to szambo. Zasada rekrutacji franczyzobiorców jest dość prosta. Ma być na tyle mądry aby umiał policzyć towar przy dostawie i na tyle głupi żeby nie umiał policzyć czy ten "biznes" się w ogóle opłaca. Pozdrawiam.
Mówiąc krótko - walą naiwnych franczyzobiorców na kasę a złapani za rękę twierdzą, że to nie ich ręka... Nic dziwnego, że tak wspaniale radzą sobie w naszym kraju :) Piękna seria Damianie, daje do myślenia, świetna robota.
Nie prawda, moim marzeniem jest rodzina, mieszkanie i spokojne życie. Własna firma to często stres i ryzyko, mam spokój na etacie i spełniam marzenia a zarabiam zapewne więcej, niż nie jestem właściciel firmy który musi na te pieniądze pracować 12/24 :D
@@kamasp5 dokładnie niedługo nowy ład, nowe zasady.. Walony socjalizm... Ludzie są ślepi.. A co jak wpadniecie na dobry pomysł biznesowy i zechcecie zarabiać więcej i wyjść z najniższych/średnich krajowych? Chuj, bo nagle sie okaże że owszem zarabiacie więcej, ale rząd zabiera wam 41% rla tych co mniej robią.. Patologia
Pracowałam w Żabce do grudnia. Szef zamknął sklep, bo wpadł w długi, o wypłacie za ten przepracowany miesiąc mogę pomarzyć, a Żabka również umywa ręce i mają wyjebane, bo to nie ich problem. Zayebista spółka, tylko wyzyskują :)
A biedronka przywiozłaby mu je pod drzwi zapakowane na palecie, dała oprogramowanie magazynowo/sprzedażowe, sprzęt, komputery, monitory, infrastrukturę sieciową, meble, lodówki, regały. To wszystko jest wliczone w cenę. Otwarcie takiego sklepu to kilkaset tysięcy złotych. Pierwsze kilka lat działania sklepu to spłacanie inwestycji. Jedno stanowisko kasowe to już kupa kasy xd Sama instalacja elektryczna, UPS, komputer POS, ekran dotykowy, skaner, waga, szuflada na gotówkę, sejf, drukarka fiskalna, CCTV plus zabudowa meblowa z oświetleniem półek to okolice 20k gdzie w większości żabek masz 2 stanowiska. Policz teraz komputer na zapleczu z obsługą magazynu, uzbrojenie szafki rack od sieci LAN, uzbrojenie rozdzielnicy napięcia etc. Policz koszt regałów sklepowych gdzie to nie jest najtańsze gówno tylko porządne solidne wyposażenie. Regały na magazynie tak samo. Ludzie nie zdają sobie sprawy jakie to są koszty, a główny problem ajentów to przepierdalanie nie swoich pieniędzy i brak kontroli nad ich przepływem. Lenistwo, pycha i przeciąg między uszami. Z pustego i Salomon nie naleje.
Oczywiście, jakby zainwestował kilkaset koła i otworzył swój własny sklep, zapewne większość o tym myślała a jednak fakty pokazują że lepiej kupować od żabki drożej i sprzedać więcej pod szyldem Żabka niż kupić taniej i nic nie sprzedać pod szyldem "u Janka"
I też prawie na przeciwko Biedronki :D. Ale tu przyznam że często po mniejsze zakupy wolę nadal iść do Żabki bo w biedrze kolejka, albo jak jestem przy kasie to akurat babka idzie zatwierdzić alko przy samoobsługowych :P
Wyzyskuje? To biznes każdy chce kupić tanio a sprzedać drogo. Nie widziałem przedstawiciela centrali który trzyma broń przy skroni właściciela gdy kupowałem lody w Żabce. A facet był dorosły więc chyba wiedział co robi.
@@waclawwaclaw7236 można prowadzić biznes i godnie traktować swoich kontrahentów, nawet tych z gorszą pozycją negocjacyjną. Żabka prowadzi swój biznes w lichwiarski sposób, traktując ludzi przedmiotowo, bo cyfry są ważniejsze, a podpis na umowie wszystko usprawiedliwi.
@@lukaszpuchalski pewnie że można, ale nie ma takiego obowiązku, nie jest zakazane . Nikt nie musi być partnerem żabki tak samo kupować w niej. Ajeci godzą się na to, "pasuje im to", gdyby było inaczej to żabka miała by kłopoty ze znalezieniem ich i musiała by zrobić coś aby ich znaleźć- czyli zwiększyć atrakcyjność oferty. Jestem pracownikiem, mam świadomość że mój szef zarabia więcej niż ja. Godzę się na to bo on ponosi ryzyko związane z prowadzeniem firmy, myśli za mnie w którą stronę skierować biznes żebym miał co robić. Nie zależnie od tego jaki był miesiąc: duży dochód, neutralny czy strata wypłaca mi stała pensję. Coś za coś- mniejsze zarobki ale stałe i "pewne". Ja mogę wynegocjować sobie zarobki wyzsze niż średnia i najwyższe w firmie na stanowisku. Nie koniecznie dlatego że jestem najlepszy w tym co robię, ale dlatego że potrafię sprzedać swoje umiejętności ale też osobowość. Czy to też jest oszustwo? Dorosli ludzie powinni dbać o swoje interesy, jeśli nie znają się na liczeniu cyferek, nie lubią tego to nie powinni prowadzić sklepu żabka. A jeśli potrafią to będą wiedzieli na co zwrócić uwagę, o co zapytać zanim podpiszą umowę, mogą zrobić wywiad u ajetaw innym mieście. SA DOROŚLI 🙂
@@lukaszpuchalski Dobrze, że to napisałeś. Korporacje maja to do siebie, że nic nie dzieje się przypadkowo, a dobór ajentów na 100% opiera się na profilu psychologicznym. Nikt z centrali nie będzie chwalił się wewnętrznymi strategiami firmy, o których wie jedynie grono nielicznych. Tak jest w wiekszości korporacji tego typu. Człowiek jest jedynie w pozycji " młotka do wbijania gwoździ na akord". Jak jedno takie narzędzie się zużyje lub zepsuje, zastępowane jest innym i to jest cała filozofia takich firm. Nie chodzi o to by wykorzystać indywidualne zdolności człowieka i jego potencjał, tylko aby obroty rosły.
@@waclawwaclaw7236 problem polega na tym ze duże grono franczyzobiorców to osoby bez doświadczenia w handlu i tak naprawdę nie maja pojęcia o co zapytać i na co zwrócić uwagę. Kilka lat temu zgłosiłam się do rekrutacji na ajenta Żabki, był to mały sklepik osiedlowy. Przeszłam pierwszy stopień i byłabym weszła w ten interes ale dupę uratowała mi szwagierka która w ostatniej chwili wycofała sie ze spółki ze mną. Ale przychodząc na rekrutację do sklepu zetknęłam się właśnie z poprzednim franczyzobiorcą, który właśnie zdawał ten sklep i byłam świadkiem awantury i wręcz niecenzuralnych słów kierowanych w stronę firmy, był wręcz wściekły i to zdarzenie też mi dało do myślenia że coś jest nie tak. Mam wrażenie że Żabce na rękę jest przyjmować nowicjuszy co nie znają meandrów handlu bo łatwiej takimi osobami manipulować i zmuszać ich do podejmowania niekorzystnych decyzji. Stary wyjadacz który przepracował w handlu długie lata nie podpisałby umowy z której wynika że wiele jej aspektów jest dla niego niekorzystna a wręcz rujnująca. Zresztą to dotyczy prawie każdej większej firmy czy korporacji, osoby które za dużo wiedzą, umiejące walczyć o swoje lub mówiące głośno o nieprawidłowościach w firmie są szybko usuwane. Przekonałam się o tym na własnej skórze.
Pracuję jako sprzedawca w sici 🐸 przeszlo 4 lata. 3 lata u wieloletnich Franczyzobiorców, ostatni rok u świeżoupieczonej Franczyzobiorczyni. Ta ostatnia stwierdziła, że wiecej o prowadzeniu tego sklepu nauczyla się ode mnie, niz od Pani, która Ją szkoliła
Panie Damianie, genialny materiał o żabce. W chwili obecnej chętnie obejrzałbym materiał tzn.: Polski Ład... ze skupieniem się na przedsiębiorcach, ponieważ znów dostanie się po portfelu.
Dziękuję za otwarcie mi oczu. Myślałem o otwarciu sklepu Żabka, ale po tych wszystkich materiałach w życiu się tego nie podejmę. Nie jestem kretynem żeby dać się tak wykorzystywać.
Te same odczucia. Juz bylam jedną nogą na tak. Tak pięknie indoktrynowała mnie Pani Zdająca. Ale na szczescie Pewna Mila Klientka poinformowała o istnieniu Trylogii, o czym - o zgrozo - nie mialam pojęcia
Moja mama została wkręcona w bycie ajentem żabki jeszcze na początku jej działaności, kilkanaście lat temu, wtedy wyzysk był jeszcze większy, marża od odbrotu była narzucona przez żabke i było to całe 8%, absolutny wyzysk dzieki któremu się wybili
Zainteresowałby mnie odcinek o franczyzie MCDonald's. Może masz jakichś znajomych, którzy uczestniczą w tej franczyzie i dałbyś radę nagrać odcinek? :) Pozdrawiam
Franczyzobiorca żabki na moim osiedlu widziała wszystkie twoje filmy o żabce i podpisuje się pod tym obiema rękami i nogami. W zeszłym roku była 150 tyś w plecy
21 Lat ataku obcego kapitału. Z polskich sklepów już nic nie zostało. Ci którzy jeszcze się jakimś cudem utrzymali sami się zmodernizowali i bazują na public relations . Po za tym sklepy prywatne współpracują często z "Nasz Sklep" co daje możliwości i pomoc przy modernizacji inwestycji planowaniu. Handel oddaliśmy w obce łapy. Następne będą usługi i rolnicy.
@@darekdarek5969 Moim zdaniem kosztuje go to po prostu mnóstwo energii i dlatego stara się swoim głosem raczej uspokoić sytuację. Wiadomo że nie chciałby czegoś w rodzaju "pyskówki". A także już 4 odcinki poświęcił jednemu tematowi, a przypuszczam że wiele innych tematów jest prawie gotowych do poruszenia
Dzięki wielkie za materiał. O włos byłem od podpisania umowy ze złodziejami. Dzięki rzetelnemu przedstawieniu warunków nie stracę. Pozdrawiam wszystkich, którzy się zastanawiają lub są bliscy podpisania cyrografu.
Dobrze że Żabka jeszcze nie zaatakowała małych turystycznych wiosek. Tam wciąż sklepy prowadzone są przez rodziny a owe sklepy swoją historia sięgają do dawnych GSów z punktu widzenia dostawcy cały handel jest oparty o normalne i zdrowe zasady. Może warto zwrócić na nie uwagę?
Argumenty przedstawicieli sieci Żabka wyglądają jakby traktowali Cię Damianie, niczym swoich franczyzobiorców czyli zakładają, że niezauważysz nieuczciwych zagrań typu: "na pierwszym etapie rekrutacji odpada 13 procent ludzi". Nie zaznaczyli, że wielu samych rezygnuje, ale to wyłapałeś jak i wiele innych manipulacji.
Ten kanal jest juz kolejnym na polskim YT, ktory bede śledził na bieżąco. Bardzo wysoki poziom dziennikarstwa, ogromny szacunek i uznanie dla Pana za prace jaką Pan poświęcił na to by mogla powstac "trylogia" calej prawdy o zabkach.(4cz) Pozdrawiam xD
Ale tak szczerze mówiąc chciałem ze wspólnikiem otworzyć żabkę to na spotkaniu "rekrutacyjnym" wyszedłfakt że mając więcej niż 2-3 sklepy Żabka może je zabrać od "właściciela" i przekazać nowej osobie.
Brawo, takie materiały być może otworzą przynajmniej tym mądrzejszym oczy, brawo i czapki z głów. Odzyskajmy świat dla ludzi z rąk miliarderów bez wartości moralnych i etycznych za to chciwych zysku i władzy nad nami. Wredna ropucha. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dobra robota, w tym całym ciotyzmie i plastiku YT twoje materiały są bardzo wartościowe i merytoryczne.
@@Praktycznieopieniadzach chciałęm wziąć zabke jako francyzobiorca obok nowo otwartego lidla ale zagłebiłem się w temat i odmówiłem i teraz jak obejrzałem 4 odcinki wiem jedno ze dobrze zrobiłęm i wielki szacun dla ciebie co robisz bo teraz jestem bardziej swiadomy co to jest i z czym to się je:)
Może jeżeli ktoś jest na samym początku działalności to lepiej sie wycofac z tego syfu póki nie jest sie jeszcze pogrążonym a z tego co widze to jest nieuniknione.Im więcej takich informacji tym lepiej dla chcących coś robić a takie molochy piętnować codziennie.
13:13 - czystość wydaje się utrzymana na pierwszy rzut oka. Są Żabki gdzie stan stoiska do przygotowania hot-dogów itp woła o pomstę do nieba. Oczywiście kwestia czystość to obowiązek samego fr. Super seria Panie Damianie!
aaaa. Ładnie wytłumaczyłeś mi w 15 minucie dlaczego większość sprzedawców jest niemiła... nawet na dzień dobry nie odpowie. Swoją drogą kolejny dobry materiał Damian
Najgorsze jest to że świat dąży do takich molochów a ludzie nie rozumieją że im wieksza oonkurencja tym lepiej dla konsumentów dla żabki obecnie nie ma konkurencji a sama żabka rozszerza asortyment
Łapka w górę za próbę dochodzenia do prawdy i przedstawiania niewygodnych faktów. Uważam, że może sprawa się nie rozdmucha, kilka osób przemyśli swoje decyzje, a całość przyspieszy proces w którym sklepy zostaną zautomatyzowane, a franczyzobiorca będzie co najwyżej robić zatowarowanie na półkach i będzie nadal odpowiedzialny za straty. Bo raczej nie wyeliminują ilości zamawianych produktów, pomimo braku popytu. Ale na razie wszędzie powstają nowe bloki czyli nowe lokalizacje czyli jest jeszcze za wcześnie na to.
Byłem franczyzobiorcą w okresie 2019-2020 jest jeszcze gorzej niż powiedziane tutaj kwestie. Na produktach nie ma ~10% marży gdyż od tej kwoty odchodzą opłaty na lokal 2%, wyposażenie 2%, logo 1%. Pozostaje więc 5% z których trzeba zapłacić VAT, pracowników, chemia, ZUS.... W 2020 trochę się zmieniło w NSR ale jednak nie dla wszystkich na lepsze. Jeżeli chcesz mogę odpowiedzieć na parę pytań.
Witajcie. W 2020r. Powstało Stowarzyszenie Ajentów i Franczyzobiorców. Zajmują się problemami z jakimi zderzyli się ludzie którzy współpracują z żabką lub zakończyli z nią współpracę. Przede wszystkim największą bolączką są problemy finansowe po wyjściu z sieci, długi w urzędzie skarbowym są bardzo duże, ale również występują długi wobec samej sieci żabka. Stowarzyszenie można znaleźć na Facebook, sporo porządnego materiału obrazującego ten ogromny problem.
To Kowalski będzie miał szansę założyć coś innego, bądź znaleźć etat. Ja od początku tych filmów również ograniczam żabki, jeżdżę do delikatesów bądź rezygnuje z kupna pierdół w postaci napojów (z myślą, że na zdrowie mi wyjdzie jak w domu wypiję wodę z cytryną)
@@mateusz4493 czyli twoja wypowiedz jest na tak by Kowalski był parobkiem prezesa żabki i niewolnikiem zarazem oraz kopanym w d..ę. Kowalski lepiej niech idzie na etat lub założy swoj biznesik aniżeli dać się w niewolę i być w ciągłym stresie co z niesprzedanym towarem począć. Tak się dać zniewolić tylko po to by zarobić te pare tysiaczków i od 6 do 23 zapindalać w sklepiku. Masakra a gdzie życie????
Ufff... Też miałem wątpliwości, mnóstwo pracy montażowej, problemy z mikrofonem (przez co jest sporo dogrywek) i inne 🙄 Było ciężko i kolejna noc niemal zarwana, ale udało się! Pozdrawiam :)
Czasem trzeba pracować bardzo dużo. Ale zazwyczaj dotyczy to własnych projektów i założenia własnej firmy, gdzie nie trzeba się dzielić zyskiem. Na założeniu sklepu spożywczego zwłaszcza franczyzowego pracowanie po kilka godzin mija się z celem. Zysk nie wzrośnie kilkukrotnie.
Nie raz widzę że zabka jest oddalona od innej o 100m. Przykład idealny jest u mnie kolo pracy. Jeden budynek. 2 żabki po obu stronach budynku. Do każdej mam okolo 50m
Super przedstawione informacje nie tylko o żabce. Jestem Twoim fanem, Twoje filmiki to super alternatywa do tych "prawdziwych" faktów i wiadomości głównego nurtu- ścieku. Pozdrawiam
@@jagizzagajnika a czy ja wiem? Franczyza taka jak żabka to nie jest biznes dla każdego, teraz jest o tyle dobrze że ludzie którzy nie wiedzą jak to działa nie będą się w to pchali. Koniec końców większość jest zadowolona ze współpracy z firmą.
Dziekuje za serie. Skutecznie zniecheciles mnie przed podpisaniem umowy na francyze z zabka. A bylem juz w trakcie szukania lokalizacji. Postanowiłem wejść w spółkę z Carrefour. Maja lepszy i uczciwszy model ajencyjny. Pozdrawiam
Bardzo chciałbym zobaczyć serię całej prawdy o PKN Orlen a dokładnie o ich stacjach paliw o tym jak sprywatyzowali prowadzenie stacji jakimi obowiązkami obrzucają pracowników nie swoich lecz pracowników prywatnych biznesów.
Żabka potrafi zaskoczyć swoimi lokalizacjami 😁 jedna Żabka otwarta jest na przeciwko centrum chandlowego gdzie w środku znajduje się biedronka, apteka, itp itd a nawet lokal fastfood ktory ma w swojej ofercie hod-dogi, burgery, zapiekanki., kawe i teoretycznie w niższej cenie jedynie co żabkę wyróżnia to że otwarta jest od 6 rano a centrum handlowe od 8 rano. Druga Żabke w tym samym mieście otworzyli na przeciwko Lidla natomiast trzecia między blokami i jest trudna do zlokalizowania. Także pomysly na lokalizacjie mają prima sort 😁
ALLEGRO? Świetny temat, miałem kiedyś spór z nimi dotyczący prowizji za sprzedaż przedmiotu. Oddali sprawę jakiejś zewnętrznej windykacji, która powoływała się na to że działają z pełnomocnictwa Allegro. Kiedy poprosiłem o przesłanie takiego pełnomocnictwa, odmówiono mi i skierowano bezpośrednio do Allegro. Tam natomiast przez blisko 7 miesięcy walczyłem o dostarczenie mi pisma potwierdzającego udzielenie tego pełnomocnictwa. Dostawałem jakieś zdjęcia ogólnych dokumentów o tym, że obie firmy (allegro i windykacja) ze sobą współpracują ale żadnych warunków tej współpracy. Równie dobrze mogła ona polegać na tym że Allegro kupowało od tej firmy znaczki pocztowe. Nigdzie nie było napisane że zlecają firmie egzekucję wierzytelności a na domiar wszystkiego pismo było napisane prawie jak przez gimnazjalistę. Do tego jakieś 3 podpisy (parafki) na dole, bez wypisanego nazwiska, stanowiska, niczego. Miałem się domyślać, więc skierowałem kolejne pismo o wyjaśnienie co to za podpisy bo ja ich nie znam a przesłany dokument budzi wiele wątpliwości. Po kilku tygodniach otrzymałem odpowiedź że to podpisy osób decyzyjnych w firmach a kto to jest to sobie mogę sprawdzić w KRS. Problem jednak w tym, że takie pismo powinno być do mnie przesłane z odpisem notarialnym bo skoro tych osób nie znam i nie są wymienione na piśmie z nazwiska to skąd mam wiedzieć czy to ich podpisy czy sekretarki. Przez kolejne miesiące odmawiano mi przesłania notarialnego poświadczenia a kiedy zasygnalizowałem że nagłośnię sprawę w mediach, internecie itp to od razu dostałem pismo z działu prawnego że firma nie pozwoli na szkalowanie swojego dobrego imienia. Szkoda że dział prawny nie był tak samo aktywny kiedy sporządzali to swoje fikcyjne pismo o współpracy. Nie pozwoliłem się zastraszyć i natychmiast odpowiedziałem na pismo że nie będę zgadzał się na takie praktyki co do wpływania na moją subiektywną ocenę działań allegro i próby wywarcia presji przez dział prawny na moich odczuciach co do zasad współpracy pomiędzy tymi dwoma firmami. Do dziś notarialnego poświadczenia nie otrzymałem a minęły już chyba 3 lata od tego czasu. Dodam jeszcze że kwota o którą cały spór się rozgrywał to niecałe 25 zł i podejrzewam że tutaj mieli z tym problem bo wartość odpisu notarialnego przekraczała wartość sporu. Nie dali jednak za wygraną, całe miesiące upierając się przy swoim. To ja mam się domyślać co to za podpis, to ja mam sobie sprawdzać kto jest w zarządzie spółki, to ja mam sobie dopasować wzór podpisu do nazwisk. Wszystko po mojej stronie, oni nic nie muszą... W końcu po jakimś czasie nie chciało mi się już tracić czasu na dyskusję z tymi imbecylami, zapłaciłem te 25 zł i rozstaliśmy się na dobre. Nigdy więcej wspierania tej firmy.
Ooo nie! 🙄 To ważny temat, ale nie chce stać się kanałem "wszystko czego nie wiesz o Żabce" 😅 jest mnóstwo innych tematów, o których powinniście się dowiedzieć 👌
Bardzo interesująca i pouczająca seria, przedstawiająca złożone zagadnienie w przystępny sposób. Nie sili się na tanią sensację tylko próbuje znaleźć szczyptę obiektywizmu w tym subiektywnym świecie :) W ramach swojej działalności udzielałem porad prawnych związanych z omawianą tematyką, i doszedłem do podobnych konkluzji co redaktor :) Wątek, który mnie rozbawił szczególnie dotyczy stwierdzenia "duża część", jakkolwiek w normalnym rozumieniu znaczy to więcej niż połowa, z praktyki w "oficjalnych" pismach rzadko kiedy można mówić o chociażby połowie :P Mam zamiar, śledzić ten kanał i nadrobić w nim zaległości. Powodzenia!
2mln to tylko twoja zasługa, dobrze zrobiony materiał będzie miał wyświetlenia 😇 gratuluje i nie życzę rozwoju bo on już jest chyba na najwyższym stopniu ( chodzi mi o rozwój jakości materiałów )
dzięki , dobry materiał. czy tylko ja zauważyłem ten przekaz podprogowy - zegar w stronę widza ? ;) tak Twoja robota też trwa .... a to tylko nagrywanie . ile czasu trzeba na przygotowanie to już inna para kaloszy ... pozdrawiam , dobra robota
Mnie seria o Żabce przekonała do tego żeby jednak,w miarę możliwości wybierać małe, lokalne sklepy gdy wybieram się do takowych na zakupy, po to aby wesprzeć człowieka który sam to wszystko ogarnia, bez armii "pomocnych" pośredników. Nawet jeżeli finalnie mam zapłacić w takim sklepie więcej.
