Cada nie tylko jak się okazuje ma więcej mechanizmów w tych modelach, ale też zdecydowanie śmielej wykorzystuje elementy studded technic, a nawet zwykłe klocki system niż Lego. Ci drudzy dawniej byli chętniejsi do mieszania tych systemów, ale z jakiegoś powodu zaprzestali robienia tego w ostatniej dekadzie albo i dłużej. Oby jakość tych modeli Cady była dla nich sygnałem alarmowym.
Jest to najlepszy zestaw jaki kiedykolwiek składałem i od czerwca czekałem na opinie i potwierdzenie wyjątkowości tego cuda od specjalisty. Przed dorobieniem się silniczków używałem kardana i wkrętarki żeby jakoś sprawnie operować funkcjami :D
Bardzo dobry zestaw, na szczęście dla portfela mam już dużo dźwigów w kolekcji ;) Zastanawiam się tylko nad trwałością tych piaskowych zębatek przy większych obciążeniach jak np. wysuwanie siłownika ramienia.
Troche wkurzajace jest to ze w zestawach Lego slusznie zwracasz uwage na szczegóły, a w zestawach cada nic o nich nie wspominasz gdyby to byl zestaw lego juz bys pewnie wspomnial ze linka bardzo wolno sie zwija... nie wspominasz nic o odwzorowaniu np kabiny.
@Stefan-ls8dp Dzięki za komentarz, wezmę to pod uwagę przy kolejnych recenzjach. Jeśli zestaw Lego byłby jak to zwykle ostatnio bywa mocno uproszczony, jałowy to pewnie bym się przyczepił do tej powolnej linki, ale gdyby było mnóstwo mięcha technicowego pewnie nie. Nie wiem czy to dobre podejście, ale jeśli zestaw Technic jest gęsty, ma mnóstwo mechanizmów, jest bardzo interesujący proces budowy to powolna linka jest dla mnie kwestią drugorzędną. Ale pewnie masz rację, żeby mimo wszystko zwracać uwagę na to w recenzji. Co do kabiny rzeczywiście miałem dylemat czy o niej wspominać, ale uznałem, że w pojazdach wojskowych zazwyczaj wyposażenie jest surowe, po drugie jest to miejsce na umieszczenie silników, więc nie podjąłem tego tematu. Dzięki za wskazówki. Pozdrawiam
@@wojwachbricks Tak myślałem że mięso technicowe na tyle Cie zauroczyło ale mimo wszystko obejrzałem już trochę Twoich odcinków i super zwracasz uwagę na detale, a jednak co zestaw cady to brakuje takich szczegółów. Dziękuję za odpowiedź i tez pozdrawiam.
Pamiętam jak kupiłem lego technic 4210, obracając ramię, żuraw się przewracał, porażka.... Lego bazuje już teraz tylko na sekcie, o którą pieczałowicie dbaja sponsorowani yutuberowie.
Jeśli chodzi o strzelanie przy jeździe to problemem są te łączniki zaraz za kabiną, po obu stronach. Takie kulki z wypustkami wchodzące w inny element. Jedną prawie od razu rozwaliłem, właśnie jeżdżąc sobie po nierównościach. Na szczęście na stronie Cady bez problemu można sobie zamówić za darmo 2 pary tych elementów na wymianę. Właśnie do mnie idą :) Cada wie, że te elementy to słabe ogniwo i mają też w ofercie takie same łaczniki tylko metalowe.
Siema. Mam ten zestaw i chyba źle poskładałem. Uruchamiają mi się kilka funkcji na raz. Samo składanie bardzo fajne i dosyć trudne😀 no ale będę musiał ja rozebrać i składać na nowo😂. Pozdro
Fajny, ale tematyka wojskowa u mnie wyklucza zakup. No i jest jeden bezsens, o którym nie wspomniałeś - manualne przełączanie funkcji gdy i tak sterujesz pilotem.
@MMRecordsCorporation Te nowe zestawy CaDA to 9/10 w stosunku do Lego. Piny minimalnie ciężej się wpina. Silniki są mocniejsze, więc czasem strzeli kardan lub koło zębate. Najgorzej jakościowo wypadają naklejki, ale nadruki często są lepsze niż w Lego.