Cena aut w Polsce vs rzeczywistość .Patologia Polskich autohandli #4 

kto widział debiut animowany łysego na ekranie :D ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-kjF028ZJH-w.html

Błagam , zrób to polowanie ! Sprawdźcie kilku takich hadlodzbanów i pokaż jak oszukują ! :)

7:55 nie widzę nic złego w tym, że auto z zużytym sprzęgłem czy turbinką jest dużo tańsze. Ja to uważam nawet za ogromny plus, ponieważ jedziesz do mechanika i wkładasz co zechcesz i wiesz, że masz nowe. Gorzej sprawa wygląda z wygórowanymi cenami, często sprzęgło nie pociągnie więcej niż 30k km i nie dość, że auto drogo kupione to i jeszcze włożyć trzeba.

Nie patrzcie na najniższy przedział cenowy a w odcinku o autach do 10 tysięcy Bravo II i Alfa 159, które za 10 tysięcy są takimi trupami, że szok :)

"Jak to jest że sprzedał Pan samochód złożony z dwóch?- Wysoki sądzie z drugiej strony można powiedzieć ,że sprzedałem dwa samochody w cenie jednego"

Michu, kup jakiegoś gruza bez progów totalnie zmeczonego trupa i go rozbij by pokazać ludziom jakie zagrożenie wynika z jazdy takim autem

w materiale pominięto, że ceny są też zawyżone - bo komuś nieśpieszno sprzedawać a nóż się ktoś trafi, kto mocno nie utarguje a jednocześnie bardzo mu się podoba ten egzemplarz

Kupisz droższy i też może być grat, niema reguły.

Dzięki Michu, teraz ceny strucli podskoczą do cen zdrowych samochodów ;-)

Michu otwierasz oczy. Niestety spora większość daje się podpuścić i oszukać nieuczciwym sprzedającym, mimo że to o czym mówisz z pozoru wydaje się być oczywistą oczywistością.

Szczerze to z tymi przedzialami samochodów to różnie bywa Szukalem sam auto z roznych przedziałów i wielokrotnie te droższe byly w gorszym stanie niz te tańsze

Michu, zgadzam się z tobą w 99%, ale tym 1% jest to,że niejednokrotnie ceny aut są celowo zawyżane, by wzbudzić u kupującego poczucie "pewności", że z tym autem jest wszystko OK. Sam się spotkałem z taką sytuacją, ale nie dałem się nabrać :) Super materiał 👍

Czyli szroty trzeba wystawiać przynajmniej za rynkową cenę, żeby nie było podejrzanie :D

PANA KANAŁ JEST FENOMENALNY. Bardzo dziękuję. Miliard polubień to i tak o wiele za mało 🖒🖒🖒... Bardzo mądrze i na najwyższym poziomie przedstawia Pan tematy motoryzacyjne..

Jak długo Janusz z Grażyna będą szukać 15 letniego diesla z przebiegiem 190 tys km w okazyjnej cenie, dotąd Mirasy będą spełniać ich marzenia 😉

Kupować najtańszy to wtedy przynajmniej wiadomo, że to szajs. Więc nie ma rozczarowania.

Teraz wszystkie ceny rodzynek pójdą w górę 🤣🤣🤣

Różnica w Accordzie to różnica związana z wersją silnika i nadwoziem. Najtańszy jest diesel/kombii a najdroższe to benzynowe 2.4 niekiedy 2.0 executive :)

Na moim przykładzie w styczniu kupiłem auto e46 w kombi i zacząłem przeglądanie ogłoszeń od najdroższych i znalazłem wystawiony za 14 (średnia tego modelu pewnie coś koło 9tys) i gościu do mnie ze ma to ogłoszenia od miesiąca i jestem pierwsza osoba która dzwoni... kur.... samochód do końca robiony w ASO cały stos faktur nawet na wymianę żarówek i kupiłem go za 12,5 bo i tak gościu by go nie sprzedał za szybko wiec opuścił. Po prostu ludzie nie chcą dobrych i sprawdzonych samochodów. Ale wiadomo....lepiej kupić gruza z niewiadomą historia i zwiedzać warsztaty albo na sile kupić nowszy model żeby somsiady widziały ze bogacz

O to chodzi jestem za tym polowaniem A co do końcówki materiału to tak się Ciebie dobrze słucha że faktycznie odcinek może trwać i godzinę z chęcią posłucham. Pozdro😎

Kupujac drozej, tez nie ma gwarancji, że kupi się samochód bez potrzebnego wkładu.

Super. To oznacza tyle, że ci oferujący najtańsze szroty po prostu podniosą ceny do poziomu aktualnych średnich cen z danej kategorii.

Super, dzięki Michu za materiał, dał do myślenia

Hond i Toyot jest mało, bo szybko się sprzedają oraz rzadziej są sprzedawane przez właścicieli.

Jak ja tego kazania księdza polskiej motoryzacji lubię w niedzielę słuchać!💪

Jestem cyklistą ale chętnie oglądam Twój kanał. Może te porady kiedyś mi się przydadzą. Pozdrawiam. 👍👍👍

Najdroższe też mogą być miną, trafiają się handlarze co tak wystawiają, bo ludzie właśnie pomyślą, że są tip top, dlatego takie drogie.

Handel autami- tanio, stan dobry z małym przebiegiem, ale: 1. tanie z dobrym stanem nie ma małego przebiegu; 2. dobry stan z małym przebiegiem nie jest tanie; 3. tanie z małym przebiegiem nie jest w dobrym stanie.

Dzięki Udarowi staniały Magnumki a dzięki Łysemu Passaty :P

To jest straszne, że takie podstawowe rzeczy trzeba ludziom tłumaczyć, a i tak nie rozumieją :-(

Nowy odcinek i niedziela od razu lepsza się robi👊💪😎 Pozdro Łysy dla Ciebie i ekipy 🤩🤩🤩

19:00 - bieda jest w Polsce, praca za 2 -3 tys., gdzie jest zła atmosfera w pracy w prawie każdym miejscu pracy, to tez nie jest szczytem marzeń.

A ja dorwałem Ładę 1117 2009 rok, serwisowaną u Niemca w ASO (potwierdzone po kontakcie z ASO) z przebiegiem 24 000 km, małą wgniotą z tył, po dokładnym sprawdzeniu okazało się niebite, pierwsza rejestracja 2012, od 2015 do 2017 stała w Polsce w komisie i nikt jej nie chciał, kupiłem i jak na razie nabiłem już 60 000 km na liczniku i od wymiany do wymiany oleju żadnych usterek, a jeździ czasem na łańcuchach po lasach, polach, łąkach :) I to wszystko za 8 000 zł. A średnia wartość rynkowa na olx jest ich kilka waha się od 2 do 6 tys.

Szacun ziomek za cała robote! Jak minimalnie zmienisz realia postrzegania motoryzacji to wielkie brawa! Bo mi coraz bardziej otwierasz oczy !

Passat będzie pierwszym autem z autohandlu M4K ? :D

Dzięki materiałom na YT, między innymi Twoim, udało mi się rok temu kupić szczęśliwie moją Fiestę. Celowałam nieco powyżej średniej ceny za ten model, również sprawdzając kalkulatory wartości samochodu. Wybrałam ogłoszenie powyżej średniej, wzięłam do warsztatu, sprawdziłam słowa właściciela, konkretnymi argumentami stargowalam cenę. Dzięki temu udało się bez niemiłych niespodzianek, auto spisuje się świetnie :) Dzięki za materiały, które robisz!

Ja wolę kupić taniej i sam go zrobić, powymieniać części niż dać więcej i się zastanawiać kiedy coś wyskoczy. I w sumie wychodzi cena jak za ten droższy ale wiem co i jak było robione bo sam to zrobiłem 😉

Michu, super materiał. Mówisz o tym, przez co przechodziłem przez pół roku, zanim kupiłem mojego "muflona". Życzę dużo zdrowia i sił na dalszą pracę.

Robi Pan bardzo dobrą robotę, pozdrawiam 👏

Kiedy szukałem samochodu dla siebie, to najpierw wybrałem model auta. Potem porównałem ceny - rozpiętość była potworna, od 12 tysięcy do 80 tysięcy. A średnia - jakieś 25-35 tysięcy. Te dużo droższe to z jakimiś rzadkimi silnikami, bardzo mocne, "prestiżowe" etc. Tu było zdecydowanie więcej niż 100% różnicy ceny. W każdym razie, jak już miałem model i świadomość przedziału cen (miałem też wybrany silnik, zdecydowanie niżej niż te najdroższe) zacząłem szukać. Znalezienie takiego, który miał udokumentowane wszystkie naprawy, bardzo dobrze udokumentowany przebieg i historię - zajęło mi prawie 11 miesięcy. Jestem więcej niż zadowolony. Wniosek - kupować świadomie to raz i, co najważniejsze, NIE SPIESZYĆ SIĘ. Pośpiech jest bardzo złym doradcą i bardzo łatwo wpakować się na minę.

Możesz sprzedać auto np. z progami do wymiany "handlarzowi z Facebooka" a później je odkupić i zobaczyć co w nim zrobił.

Dobrze Pan gada, dlatego zawsze wolałem starszy model za duze pieniądze dajmy na to e36 niż byle jakie skiblone e46 w tej samej cenie.

Nie ma to jak odcinek z Michem i do tego niedzielny rosołek:)

Dlaczego pokłóciłeś klucze oczkowe ze sobą. Ten najmniejszy nas obserwuje. Film jak zwykle w temat. Pozdrawiam i czekam na nowe ;)

Bardzo dobry odcinek. Edukacja, zmiana mentalu - trudna rzecz. Nie stanie się to z dnia na dzień. 2 lata temu kupiłem Astrę G 1,6 kombi z '99 z półrocznym gazem. Sporo ponad średnią cenę z serwisów - jeżdżę często, zbyt często - w terenie, 2x w roku z przyczepą 900 kg i serwisuję w miarę możliwości na bieżąco, ale nie na trytytki i ryżowe zamienniki i jest to najtańsze auto, jakim jeździłem (a tych trochę już było). Wszystko śmiga i cena początkowa okazała się niezłą oszczędnością w perspektywie lat. Pukali się w głowę przy zakupie, teraz pomimo, że staroć i muł - doceniają. Na eksploatacji nie ma co oszczędzać, ale kupując z głową drożej niż tanio - jest dużo większa szansa na znalezienie auta, które ktoś serwisował na bieżąco, co ma ogromny wpływ na trwałość całości!

A nie lepiej kupić tego, który kosztuję poniżej wartości rynkowej i dołożyć do niego tą różnicę w warsztacie? Wydaję mi się to najlepszą opcją pod warunkiem że będziesz wiedział co jest do zrobienia i ile to może kosztować

Potrzebujemy wiecej ludzi ktorzy podaja informacje, popierane wlasciwymi danymi w sposob jaki ty to robisz Michal. Tak, budujesz swiadomosc, dziekuje!

Łysy otwórz Auto handel i goń te wszystkie passaty,corsy,toyoty .Pozdro

Bardzo mądre rzeczy Panie Łysy opowiadasz. Warto mieć świadomość tych spraw.

Kolejna niedziela udana jest Michu. Życzę miłego dnia i spoko tygodnia

Bardzo dobrze że się tym zajęliście. Prosta analiza, może to jakiś sposób na " zmądrzenie " naszych kochanych nabywców 😃😉 Pozdrowienia Michu.

czasem kupowanie z dolnej półki cenowej ma sens o ile kupujący ma świadomość wkładu w mechanikę auta lub w blacharkę. Ale kupowanie auta wg. wyznacznika "od najtanszych" mając ograniczony budżet mija się z celem.

Różnica w cenie wynika z tego, że Passat b6 z rocznika 2007 może mieć 1.9tdi pd lub 2.0tdi pd oraz jest przed "liftem", a te po 2008 roku w górę mają już tylko 2.0tdi cr i w większości są po lifcie. Polecam dowiedzieć się więcej zanim się stwierdzi, że różnica w cenach jest nie naturalna...

Nigdy w życiu nie słyszałem, żeby ktoś kupował samochód w taki sposób jaki określiłeś na początku, chyba, że to naprawdę jakiś laik... Nie mniej jednak cel filmu bardzo słuszny.

Zgadzam się w 100%, natomiast jak w życiu ma się szczęście to i samochód po zaniżonej cenie będzie chodził. Kolega kupił a6 c6 2.4 z fajnym wyposażeniem za 16k rok temu, ja się łapałem za głowę myśląc co to będzie i okazuje się rok czasu działa bez zarzutu.

Łysy jak będziesz miał możliwość to otwieraj następny warsztat w Katowicach lub okolice, tutaj jest co tępić mechaników oszustów😮, będziesz miał też blisko do Chwytaka😉 pozdrawiam i czekam na Śląsku na Ciebie!

Witam wszystkich miłośników czterech kółek

Szacun za tego typu odcinki dobrze że osoba z twoją renomą mówi takie rzeczy wielu osobom otworzy oczy Gratuluję i pozdrawiam

Czy kolejnym krokiem takich handlarzy nie będzie czasem kręcenie przebiegów i windowanie cen żeby wyglądało realistycznie?

Witam. Zawodowo jestem biegłym sądowym z motoryzacji - a hobbystycznie interesuje sie tym tematem z odcinka. Podzielam Twój całą wypowiedź - brawo, uświadamiaj konsumentów, którzy są robieni w konia przez handlarzy. Lecz ludzie dalej w głowie mają mentalność - szukania najtańszych okazji oraz bariery psychologicznej 200 tys km. Pozdrawiam

W passacie wychodziły inne silniki na przełomie 2007-2009 dlatego jest taka duża różnica ponieważ te 2.0tdi przed 2008r były awaryjne

Michu wielkie propsy, po pierwsze za to że tego typu odcinki wlatują w niedzielę, w dzień który ludzie na luzie i w spokoju sobie oglądają przez co bardziej rośnie świadomość, po drugie koniecznie zrób odcinek o internetowych handlarzykach o których wspomniałeś pod koniec odcinka ;)

Mam dobry pomysł na film na te dymanie przez firmy ubezpieczeniowe które robią co chcą pozdrawiam.

Dobrze ,że jest ktoś taki. jak łysy. pozdrawiam Mówi same dobre i ciekawe rzeczy .

A co z Fordem focusem mk2? Niby ford gówno wort, ale dzięki tej teorii można kupić super egzemplarze od ludzi dorosłych, dojrzałych, którzy nie katują, a dbają o swoje samochody.

Super filmik Michu .. Popieram patologie trzeba zwalczać.. Sam mieszkam w Niemczech kilkanaście lat i wiem jakie są ceny samochodów.. nikt za darmo aut nie rozdaje .. A ceny są uzależnione od stanu samochodu i tyle .. nie ma okazji za 50% ceny.. Oglądam twoje filmy regularnie i jestem pod wrażeniem.. Tak trzymaj 👍👍👍👍👍

Szukałem dla żony hondy jazz...dopiero szósta nadawała się do czegokolwiek reszta to były ulepy

dobry odcinek, sprzedaje bardzo zadbane auto na bogatym wyposażeniu bezwypadkowe to pierwsze pytanie i stwierdzenie jakie słyszę to "czemu tak drogo, bo z tego rocznika inne auto mozna już kupić 10tys mniej" zainteresowanie tez jest słabe a widze że te perełki z najniższej pułki cenowej szybko schodzą tak to jest w naszej cebulandii.

Dobry pomysł z polowaniem :) powodzenia! 😀

Raz tak kupiłem "w ciemno" z tym że wcześniej się pomodliłem i muszę przyznać że trafiłem dobrze

Może byś przy tych warsztatach otworzył komisy z dobrymi autami? Bo w sumie kupiłem kiedyś A4 za 28 ze średniej i jeździło 6 lat, ale jak kupiłem najdroższą Mazde z danego rocznika za 30 to po roku nie byłem w stanie zarobić na olej i zrobiłem kapitalny za 6 dodatkowo. Czyli w pewnym sensie miny są wszędzie. No mimo wszystko jestem z niej zadowolony bo cała ale ktoś kiedyś nie zmieniał oleju na czas i wyszło mi bokiem.

Dokladnie, teraz jak bede mial gniota do sprzedania to wystawie go za srednia cene, wtedy ktos kupi bo bedzie myslal ze jest dobry ! dzieki lysy

Brawo brawo!! Handlarz pozdrawia!! Tylko skąd brać normalnych kupujących??!!

Dobrze opowiadasz. Nie powiem nie lubię sprzedawać auta bo ciągle ktoś marudzi. Jednak od samego początku w ogłoszeniu czy rozmowie telefonicznej jestem szczery odnośnie stanu pojazu.

Pozdrowienia z Norwegii. Tu kupujesz auto nowe na raty 2,7% w skali rocznej ale odliczasz koszt kredytu od podatku tu możesz odliczyc od podatku kredyty na mieszkanie,auto i łódkę. W sumie masz koszt kredytu po splacie niewiele ponad 1% U nas sami wiecie😠

Michu super odcinek i bardzo popieram Twoją misję! Pomyśl o otwarciu sieci autohandli/komisów pod szyldem M4K, w których będzie można kupować samochody w uczciwym stanie, już pierwszego klienta masz!

A moze własne wziąść te 25 tyś kupic za 15-16 wsadzic w niego te 10k na remont i wiedziec czym sie jeździ

Michu jesteś zajebisty. Polecam wszystkim Twój kanał bo trzeba się dzielić wiedzą. Uwielbiam Cię słuchać. Koniec cukru pozdrawiam serdecznie

Oj tam. Ja nabyłem MB w220 za 35 tyś I natychmiast dołożyłem 15 tyś co było jasne od początku. A mogłem kupić za 50 tyś. I czy miałbym to samo?

Gościu, czapki z głów! Obejrzałem dopiero tero 😁 ale cały odcinek klaskałem uszami! Brawo, tak trzymać, edukować i tępić 👏👏👏

Witam. "Przerobiłem" rok temu nieuczciwego handlarza ze skutkiem pozytywnym dla siebie,na szczęście.To, co piszę to autentyk.Kupiłem Corsę C przywiezioną na lawecie z Niemiec.Rzekomo miała mieć tylko wyciek oleju z silnika.Buhaha. Z wycieku oleju zrobil się "cudem"..... remont silnika.Taka była diagnoza w ASO OPEL.Mieli rację.Ktoś to auto poprostu w Niemczech "dojechał".Podam teraz ważne dla Was szczegóły. 1. Auto nie wymagało (wg słów handlarza) większego wkładu finansowego.Każdy takie bajeczki opowiada.NORMA 2. W briefie niemieckim brakowało ostatnich kilku lat z przeglądów.Podejrzane. 3. Kluczyk był tylko jeden.Znaczy,że auto brało udział w kolizji. 4. Auto miało bardzo zapieczone w prowadnicach klocki hamulcowe (stało pewnie długo pod płotem). 5. Wg handlarza była tylko lekka stłuczka z przodu.OK.Faktycznie zderzak nowo malowany.Na to akurat przymknąłem oko.Na przeglądzie nic nie wykazało.Czołówki nie było.Ale za to olej lał się z silnika dość mocno.Auto przez to przeglądu nie przeszło,bo nie mogło. 6. Wg słów handlarza był wymieniany rozrząd.Żadnych dokumentów na to nie pokazał...Nie był wcale wymieniany.Kłamstwo. 7. Handlarze opowiadają,że rękojmia na auta używane to 2 tygodnie.Buhaha. Klient ma na to całe 2...ale LATA (jeśli nie podpisze żadnej niekorzystnej dla siebie umowy).Rękojmia szczególnie obejmuje silnik.TO JEST PRAWNA OCHRONA NABYWCY. 8. Handlarze czesto zaniżają ceny aut.Po co?Oszukują w ten sposób nie tylko nabranych klientów (w razie konieczności zwrotu niezadowolonemu nabywcy pieniędzy za felerne auto).Oszukują w ten sposób też urzędy skarbowe. 9. O tym, co wlewają handlarze do silników (miód,doctor motor itp.) jest cały film-zeznanie byłego handlarza.ZGROZA.POLECAM. Wymieniłem w tym aucie zawieszenie,sprzęgło i rozrząd.bo były dość mocno zużyte (około 150 tys km, wg licznika,rocznik 2006).Remont silnika pokrył niestety/albo stety (zmuszony do tego prawem) handlarz.Inaczej przez sąd bym to z nim załatwił.ZWYCZAJNY OSZUST.Nawet nie chciał dać krótkiego OC na dojazd do domu, ani oryginalnych tablic niemieckich z tego wozu.To się Wam należy.Ostatecznie dał,bo został zmuszony. NA KONIEC MOJA PROŚBA DO KUPUJĄCYCH.Od razu jechać autem do serwisu ASO (a nie do kolesiów mechaników) na sprawdzenie silnika i całej reszty mechaniki.Najwięcej kosztują wlaśnie remonty silników.Jeśli motor jest faktycznie do remontu niech zapłaci za tą diagnozę w ASO handlarz.Jeśli się nie zgadza znaczy,że on już wie,że motor wymaga solidnej naprawy i coś jest wlane do silnika.Albo więc się z nim dogadacie PO WYCENIE NAPRAWY PRZEZ ASO (będzie to prawdopodobnie bardzo trudne, bo on ciągle wierzy,że znajdzie jeszcze innego frajera) albo NIE KUPOWAĆ WCALE.Wycenę musi zrobić KONIECZNIE ASO lub zaufany dobry warsztat,który znacie, a nie zaufany kolega "mechanik" handlarza.NIGDY nie ufajcie handlarzom naciągaczom i ich kolegom mechanikom.Taki błąd potem SPORO KOSZTUJE. Pan Michał wie co mówi,ja wiem co piszę.Pozdrawiam serdecznie przy okazji Pana Michała.Jego filmy są bardzo potrzebne,Uświadamiają kupujących..Handlarze to świetni psycholodzy sprzedaży,najwięksi kanciarze i cwaniaki.Tak niestety trzeba na tych ludzi patrzeć.Paradoksalnie sami uczciwie zarobili na swoją opinię.Fakt.Oni z tego żyją i kupę kasy na naiwnych zarabiają.Pozdrawiam tutaj uczciwych handlarzy.Znacie może takich?Mam nadzieję,że tym co napisałem komuś pomogłem.Bądzcie więc bardzo ostrożni.Pozdrawiam - Oszukany Klient. Na koniec mały wniosek: za kręcenie licznikami odsiadka.Może wtedy by się trochę bali...Kto jest za - łapka w górę.Myślę,że łapki w dół to będą właśnie nieuczciwi handlarze.Jak myślicie?

Ekstra odcinek! Taka patologia uderza też w uczciwych prywatnych sprzedawców. Wystawiłem swoją bmw na sprzedaż. Rozstrzał cen jest olbrzymi. Znam wartość swojego samochodu bo o niego dbam, wymieniam wszystko na czas na dobrych częściach. I jak dałem cene wyższą to z miejsca jak ktoś dzwoni to mówi: dlaczego 16 jak można kupić za 5? Michu więcej takich odcinków. Duuuuużo zdrowia Ci życzę. Pozdrawiam.

Michu jak ja cie szanuje za to.👍

To że niektórych modeli jest niewielka liczba w ofercie może świadczyć: 1. że właściciele tak je polubili, że nie chcą się z nimi rozstawać 2. że tak szybko się sprzedają że nie "zalegają" w serwisie sprzedażowym. Sam po 7 latach sprzedałem Corollę w tydzień za prawie 50% wartości zakupu. Tylko miałem serwisy w ASO do końca eksploatacji i faktury.

Michu zmienia nasz kraj. Brawo oby część chociaż zrozumiała co tu się mówi. Pozdro.

Brawo Ty Poluj na jakiegoś cebulka bo już jest tego za dużo Z chęcią zobaczę taki odcinek 💪💪💪

Jest jeszcze jeden czynnik cenowy zauważcie ile kosztują auta sprowadzone a ile kosztują auta z Polski

Super, ze nagrałeś ten odcinek Michu. Bardzo dobrze uświadamiasz ludzi. 👏👌

W Polsce każdy chce, jak najlepsze i najnowsze auto za jak najmniejsze pieniądze.

Podstawowa zasada w handlu, mająca zastosowanie absolutnie wszędzie: nigdy nie wolno ci wystawić na sprzedaż produktu, którego ty sam byś nie kupił. I nie mówię tu o wyższych kadrach menadżerskich. To jest zasada wbijana do głowy pracownikom marketów. Aż tak podstawowa ona jest. Tak więc jeśli nie kupiłbyś swojego auta w takim stanie i za takie pieniądze - nie masz prawa go sprzedawać. Proste.

Michu to nie "my" Polacy jesteśmy zacofani. Złodzieje i oszuści są na całym świecie. Ci samochodowi też. Można się przed tym bronić, ale jest taka stara prawda,że jak złodziej chce kogoś okraść to okradnie, tak czy inaczej. Pozdrawiam

Zgadzam się, z tym co mówisz. Miałem podobną sytuację z zakupem golfa 4 do pracy. Na ogłoszeniu była igiełka za jakieś 6k. Pojechałem, okazało się, że gość handlował autami. Zobaczyłem golfa, a tam brak powietrza w oponach, lakier podrapany, maglownica zużyta. Nawet brak pokrywy do aku. Powiedziałem dziękuję, ten spadł od razu do 3.5k bo za miesiąc kończy się OC. Pojechałem, nawet nie komentowałem...

Chwila chwila, porównujesz passata b6 2007r do 2009 i mówisz że ten sam silnik A po 2008r zmieniono na cr, wcześniej były pd więc silniki sa inne, niestety wprowadzasz lekko w błąd w tym miejscu.

ten kanał jest mega !!! Jaram się.Pozdrawiam 💪

Michu powiedziałeś "samochód z salonu za 200tys po 10 latach może kosztować 80tys albo 100tys" , pokaż mi taki przykład. Beemki klasy 5 tak właśnie kosztowały w salonie a teraz E60 z 2009 roku kosztuje 40k Panie znawco kochany :-)

Tak tylko w PL dalej jest , postaw się a zastaw . jak ktoś ma Baierische Mist Wagen , lub WV to jest gość wioski , dzielnicy. Bo jak by kupił Śkode , (WV) Opla to już nie jest ten lans. A to że kupił go na przykład ZA dwadzieścia , już włożył dziesięć a czeka go jeszcze sześć tyś. A jeśli chodzi o uczciwość zakupu no cóż jeszcze dwadzieścia lat trzeba poczekać . żeby było jak w normalnym świecie. świetny program , więcej takich ,pozdro

192 Facebookowych smieciarzy obejrzalo ten film XD

Tak, zgadzam się z tematem. Niedawno temu kupiłem cytryne w cenie mocno powyżej średniej, stan idealny jakby nikt nim nie jeździł a inne oglądane okazy w dobrej cenie okazały się bite, nie jakieś obcierki ale poważniejsze kolizje jak i również stan wizualny środka odpychał bo jak wiemy przebieg nie tylko licznikiem się wyraża. Zresztą 10 lat temu też kupiłem droższy i jeszcze nie gnije staruszek z `99

Na Ukraine np: peugeot 206 z 2001 roku kosztuje z 3000$ a w Polsce kupisz nawet za 2000 zł

Super pomysł Michu z tą próbą uświadomienia ludzi o tym co tak naprawdę są w stanie zrobić handlarze aby tylko zarobić na sprzedaży niekoniecznie sprawnych aut 👍🏻 Dobra robota, szanuję