Cześć! Serdecznie witamy na naszym kanale! Dziękujemy za wszystkie łapki, komentarze i subskrypcje! To dzięki Wam nasz kanał się rozwija, a my mamy motywację do dalszej pracy ❤ ❤❤❤ Ela, Łukasz i Miauka 😺
Obawiamy się że doznamy szoku jak wrócimy do Polski. Miałka to wychodzi na to że ona po prostu od razu widziała co tam się święci a że spodobało jej się jak będzie w środku to stwierdziła że może się wybrać z nami w podróż😂🤣 pozdrawiamy 😻
Frycowe wiadomo🙃, ale w Turcji na każdym kroku musisz być czujny🤔, z czasem robi się to męczące. Zjechaliśmy ją 2 razy od Egejskiej po Ararat. I wszędzie próbują cię oszukać .(TAK uogólnieniając).Jak, nie na cenie ,to na wadze. Kobiety też😮.A swoją drogą u nas masło 3 zł ( A ostatnio w Turcji w październiku kosztowało koło 10zł) pozdrawiamy
Targi rządzą się swoimi prawami bo u nas mało się poruszamy po targach dlatego Przyszło nam się uczyć Targowej rzeczywistości w innym kraju ale nie ukrywamy że sprawia to przyjemność. Już wkrótce będziecie mieli możliwość poznać tego na własnej skórze. pozdrawiamy 😘
To nie oszustwo, to cena wyjściowa 😂 Musisz nauczyć się cykać i liczebników, ewentualnie chodzić z kalkulatorem. Cykanie obniża cenę o 30% a liczebniki o kolejne 30, oni i tak wyjdą na swoje 😂 Swoją drogą takiej taniochy jeszcze nie spotkałem. O Adanie miejscowi 20 latkowie mówili że niebezpieczna. Autobusami polecam powozić się po Antalyi szczególnie w godzinach porannych jeśli lubicie adrenalinę. Wszystkie przystanki są na żądanie a rozkład orientacyjny. Za to wchodzisz przykładasz kartę, zabiera 18TL i tyle. Ja trochę pospałem w miastach, w Kemer nawet podobno petardy w nocy mi koło busa odpalali i nic nie słyszałem, kwestia przyzwyczajenia.
Liczebniki na pewno będą pomocne, musimy się przeszkolić 😃 Po tych wizytach w tutejszych sklepach i na targach to człowiek wie jak nie potrafi się targować. Ciekawe doświadczenie i miło się to wspomina. My tacy wrażliwi na hałasy z zewnątrz przy noclegu nie jesteśmy ale zapewne znasz to uczucie kiedy przez tydzień spotykasz mniej ludzi niż przez minute w mieście 😃 Pozdrawiamy
Wrażenie robią też przepiękne nowe osiedla otoczone drutem kolczastym ale nie takim jak u nas tylko takim żyletkowym. My w każdym bądź razie czuliśmy się tam bezpiecznie. Pozdrawiamy
Witam. Co to za reflekcja taka dziwna że targi w Turcji to targi z lat 90-tych, co za wyższość. Chyba dawno nie byłeś na polskich targach... Turecki targi to oprócz naturalnych i pycznych owoców i warzyw, zieleni jeszcze tradycji i kultura. Pozdrawiam ze Śląska.
Hej. Zupełnie nie taki jest kontekst tej wypowiedzi. Tu raczej chodzi o tęsknotę za takimi klimatami jakie kiedyś były na rynkach, a które teraz widzimy w Turcji. W Szczecinie już nie ma takich przyjaznych miejsc, gdzie w ten sposób można robić zakupy. My uwielbiamy tureckie bazary i nie ma mowy o jakimkolwiek wywyższaniu się, to my możemy się od nich wiele nauczyć 🙂 Pozdrawiamy
Możliwe źle odebrałem. Po prostu nie lubię kiedy Polacy dość często wypowiadają się z taką zniewagą wobec innych państw czy narodowości, o jakieś śmieci gdzieś, chociaż w Polsce też jest śmieci i to. Przy tym wszędzie dotąd jadą i spędzają czas czy wakacji, bo może tanio. Pozdrawiam, chyba porozumieliśmy.
Trzeba pamiętać, że to my jesteśmy gośćmi w ich kraju, czy to w Turcji czy gdziekolwiek na świecie. Co do śmieci masz absolutną rację, w Europie też mamy z tym ogromny problem. Ale takiej życzliwości, empatii i gościnności jak w Turcji nie spotkaliśmy w żadnym innym miejscu
45 lir to kilo bananów i kilo granatów. 3 lata temu ceny były całkiem inne, całkiem inaczej stała lira. Kebsa w polsce można było kupić za 10 dzisiaj trzeba zapłacić 25.inflacja zrobiła swoje, a w Turcji inflacja jest wyjątkowo wysoka. Niby tanio już było ale dalej jest tanio. I nie ma co się oszukiwać Lepiej jeść pomidory malinowe za 4 zł za kilogram niż te które można kupić u nas w Lidlu za 25 a smakują przy tym jak papier.
@@EndlessTravelpl to mów chlopie ze razem czy łącznie te 45 lir.Wiem jakie ceny byly 3 lata temu i 7 lat temu.Mieszkalem w Stambule 2 lata, i w Turcji z 40 razy bylem ,wiem jaką siłę nabywczą miała lira a co warta jest teraz,ja to wszystko wiem.Dla turystów to w miarę ceny a dla emeryta tureckiego tragedia,bo ta zieleninka po lire ,dwie ,trzy kilka lat temu kosztowała .Wzrost plac nastąpił znowu w tym roku o 50 procent tym samym ceny poszybują znowu,jak nie teraz to za kilka miesięcy