Chłapowo jest piękne, byłem tam z żoną w tym roku w czerwcu, ale nie potrafię zrozumieć, że ktoś mógł tak zaśmiecić klif z tarasu widokowego :( naprawdę to smutne (puszki,papiery , rożnego rodzaju opakowania po jedzeniu , no po prostu koszmar) teraz jest tego pewnie jeszcze więcej . Trudną mamy naszą młodzież :( to przykre . Może pan o tym wspomnieć kiedyś w swojej relacji , pozdrawiam serdecznie :)
Proszę spojrzeć na moje relacje, głównie na plaży mówię o tym. Wyznaje zasadę, że wszystko co zabieramy z sobą na plaże zabieramy z powrotem. Przyroda od nas nic nie potrzebuję. Oczywiście mówię o tym i będę mówił. Dziękuję za ten komentarz.
@@jareknapomorzu3231 w przyszłym roku też planujemy pojechać do Chłapowa ale pewnie nic się nie zmieni jeżeli chodzi o czystość 😟,dziękuję za odpowiedź , zawsze chętnie oglądam pańskie relacje , pozdrawiam🙂
W roku, co minął, mieszkałem w Chłapowie od 1 Kwietnia do 1 Maja, zanim przeniosłem się do Władysławowa. Przed tym byłem w Krakowie, również miesiąc. Schody 13 wtedy nie były czynne ponieważ dolną część miały zburzoną, na pewno z tej samej przyczyny, o której zaraz powiem. A właśnie 27 Kwietnia schody na wejściu 14 zostały podpalone i spłonął wielki kawałek, dlatego one też nie działały aż po Czerwiec. Nie podpuszczali mnie tam blisko więc filmowałem z daleka czarny dym oraz latającą tam paralotnię - ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-_gjPUiPhggg.html , coś tam nawet opowiadam miejscowym ludziom o tym, że to wygląda podobnie do przylotu pocisku u nas w Ukrainie. Widziałem nawet ludzi, którzy na pewno te schody podpalili. Samo po sobie to wszystko nie mogło się zapalić i wygląda na to, że zrobili to konkurenci z pobliżu.