Ale się rozgadałem, 30 min porównania i oceniania... Ale wiem, że są tu pasjonaci, którzy chętnie zobaczą całość, bo jest o czym gadać! Które auto jest Waszym faworytem i dlaczego?
Dzięki za super porównanie. Cały czas u mnie na pierwszym miejscu jest Mustang, ale mam dokładnie takie same przemyślenia jak Ty, że pewnie gdyby w Polsce można było dostać nówkę z salonu albo gdyby było więcej używek, to bardzo możliwe że wybrałbym Camaro. Challenger jest spoko, ale nie wiem czy nie za niebezpieczny dla mnie :)
@@EpicKillstreak Nówki znajdziesz, chociaz z Camaro teraz faktycznie chyba problemy z produkcją. Ale cenowo inna półka. Swoją drogą coraz bardziej oddalamy się w ogóle od nowych aut w tym stylu, Ford tez juz nie bardzo chce sprowadzać Mustangi. Akcyza, normy UE etc.
@@EASYROLLIN Zgadza się, nie dość że inflacja rośnie to i ceny nowych aut przez różne normy i regulacje szybują. No i za jakiś czas może być tak, że całkiem znikną nam z rynku takie V8 do kupienia. Ja się właśnie powoli spieszę ;), żeby upolować jakąś sztukę i zatrzymać na lata.
Good job man. W końcu ktoś przedstawił te 3 amerykańskie ikony bez zbędnego pierdo..nia, ględzenia czy lokowania produktów ,które jest tak potrzebne jak lokowanie włosów na jajach . Dla mnie Camaro również wygrywa dlatego stoi u mnie w garażu.... Wszystkiego dobrego Rock&roll !
Hej, niebawem się za to zabiorę - jak będzie trochę lepsza pogoda. + zbieram na pierwsze części tuningowe, żeby było o czym gadac :) Dzięki za info, zawsze warto wiedzieć, że są zainteresowani :) ✌
A więc jestem fartuchem :) Bo kupiłem używane camaro 5 gen. bez bicia :) Nic w tym aucie nie puka, nie stuka, jedzie jak żyleta. Przed zakupem też rozważałem nad zakupem pomiędzy camaro, mustang, challenger. Padło na moje cacko i naprawdę jestem zadowolony. Kupiłem je naprawdę okazyjnie, o cenie zaważył najprawdopodobniej problem poprzedniego właściciela i później komisu ze światłami i ogólnie elektroniką. Ogarnąłem to już prawie w 90% i jestem szczęśliwy z posiadania tej gabloty :) Aż żal dupę ściska, że sezon się kończy, bo w zimę odstawiam go do ogrzewanego garażu i go dopieszczam. Do tego jest jeszcze 1 plus posiadania camaro, rzadziej się je spotyka od mustangów, które oczywiście także wyglądają pięknie i robią wrażenie. Jednak do widoku Mustanga ludzie już się przyzwyczaili, do Camaro jeszcze nie :) Na koniec. Wszystkie 3 z zestawienia są po prostu pod jakimś względem zajebiste, jeden ma taki, drugi ma inny plus, ale nie oszukujmy się wyglądem każdy z nich kasuje wszystkie europejskie auta, i to te prosto z salonu. Nie jeden posiadacz auta prosto z salonu, powiedzmy audicy, czy bmki i tak się gapi na moje już 12 letnie cacko :D
Quality content, jak mało który petrolhead na YT, a tylko niecałe 600 sub. Co się dzieje z tym światem. Wiernie będę miał szary guziczek i obserwował, kiedy pojawi się 100000.
Trochę o tym ostatnio czytałem i oglądałem. Niestety większość nowych kanałów youtube szybko sie zamyka, dlatego RU-vid przeważnie nie inwestuje w kanały które mają mniej niż1 rok + -Chyba, że coś się genialnego zadzieje. Więc po prostu muszę przetrwać okres nawet pewnie kilku lat bez większego zainteresowania, zanim algorytm załapie, że kanał ciągle dostarcza nowe dobre treści - i wtedy też będą mnie promować bardziej. Druga sprawa - po 1000 subów dopiero mogę włączyć reklamy, a youtube woli kanały puszczające reklamy... :D Tak czy inaczej, obserwujcie, bo może coś ze mnie kiedyś będzie :D
Człowiek w służbie .. jutuba .. algorytmu .... -) ... Taki oto nowy wymiar .. Idiokracji .. -) ... Merytoryka juz niemodna .. ma być ferment zadyma i zamieszanie w sieci .. -) ...
Świetny materiał, wkręciłem się w temat! Co do wyboru, to mi najbardziej podobają się stare Camaro SS z lat 70’tych. A ze współczesnych to Mustang. Czuć w nim najbardziej ten klimat, o który chodzi miłośnikom klasycznych amerykańskich samochodów sportowych.
Definitywnie Chall powinien tu być w wersji Scat Pack. Moc zbliżona do Camaro, ze względu na masę osiągi tylko minimalnie gorsze. Dużo do wnętrza robi fakt, że w pozostałych samochodach masz duże ekrany, a w Challu tylko małego Uconnecta zamiast wersji z wyświetlaczem 8.4". Niby niewiele, ale wnętrze prezentuje się zupełnie inaczej. Jak dla mnie Mustang ma najbardziej klasyczne wnętrze, jako daily Challenger, a Camaro to jakoś tak od środka średnio mi podchodzi. Dlatego kupiłem Challa R/T i za kilka dni odbieram :D
Bardzo fajnie się oglądało, ale mam kilka uwag. Chyba przeceniasz wpływ "programu" na wolnossące silniki. Wyrwane koło to akurat nie jest wielki problem, bo naprawa polega na kupieniu kilku elementów zawieszenia, które jest z założenia wymienialne. Nie trzeba niczego wycinać, spawać, zgrzewać, itd ;) Jeżeli już ktoś decyduje się na powypadkowe auto z USA to zdecydowanie lepiej zrobi jeżeli rozejrzy się godną zaufania firmą, która mu je znajdzie, przetransportuje i naprawi niż gdyby miał przeglądać ogłoszenia z autami wystawionymi na sprzedaż już w Polsce. Po pierwsze nie zapłaci handlarzowi sporej marzy, a po drugie będzie miał świadomość co było uszkodzone i jak to zostało naprawione. Oczywiście minusem tego rozwiązania jest czas oczekiwania oraz pewne ryzyko, że w trakcie napraw pojawią się dodatkowe koszty. No i chyba dobrze by było, żeby to był zakup na lata, bo obstawiam, że kolejni kupujący też będą woleli pójść opisaną wyżej ścieżką, więc może się okazać, że podaż odbudowanych aut przewyższa popyt ;)
Hej jasne czasami mówię skrótami myślowymi. Ze sprowadzaniem masz rację - trzeba ogarnąć samemu ze sprawdzoną firmą i pogodzić się z czasem i kasą. Chodzi mi tylko o to, że widziałem dużo zdjęc z aukcji, które były 'więcej niż' wyrwanym kołem, a na miejscu autko ładnie wyrównane i sprzedawca przez tel mówił, że prima sort. :) I to mnie zbyt wiele razy zawiodło. A program w wolnossakach wiem, że nie daje mega przyrostów, ale w Mustangu chyba b dobrze wpływa na reakcję na gaz i szybkość zmiany przełożeń. Pozdro!
Opinia dotyczącą cen i naprawiania samochodów nie ma za wiele wspólnego z rzeczywistością :D Camaro jest z kolei w wyższej wersji silnikowej niż pozostałe, no ale rozumiem, że takie były pod ręką. A tak na koniec to i tak Challenger rządzi ;p
Camaro SS jest rywalem dla Mustanga GT i silniki mają 'mocowo' podobne ... ... 5.7HEMI jest przestarzały .. a 6.4 duzo droższy niż konkurencja ... 'Kojot' kręci wyżej i dlatego podobna moc .. choć moment mniejszy ...
Siema Trzeba mieć swoje zdanie i dlatego film mi się podobał. Miałem przez 11 lat Camaro SS 5 gen. a teraz stoi MACH 1 od jakiś 2 lat. Hhhhmmm powiem szczerze, moje serce zostało w Camaro. Kochałem tą jazdę na czołgistę, kwestia wyczucia samochodu, wydech zmieniłem na Borla Sport i to była melodia dla moich uszu, prowadziło się bardzo pewnie, było mega wygodne, w środku prawdziwa skóra, przez 11 lat żadnej najmniejszej awarii, kocham to auto. Mustang? Trudny w opanowaniu, ciężko mieć go pod kontrolą, lubi płatać figle, jest to auto dla bardziej doświadczonych i świadomych kierowców, wygląd po lifcie „ciacho”, ale z tyłu miejsca za mało, jest to samochód dla kurdupli 😂. Brak prawdziwej skóry zdecydowanie na minus oraz spasowanie wszystkich elementów także na minus. Challenger? Nie chce się wypowiadać ponieważ nie miałem tego samochodu, wygląd mi akurat najbardziej pasuje, jednak jak się człowiek patrzy na ciekawsze wersje czyli: SRT, jakaś skóra albo coś mocniejszego, cena niestety miażdży…. Stąd MACH 1 w garażu. Ale w sercu tak jak pisałem CAMARO ❤ Pozdrawiam
Odpowiadając na pytanie: Challenger. Mustangów jest już za dużo, wszędzie na ulicach można je spotkać i nikt już się za nimi nie ogląda. Są tak popularne jak dacia. Natomiast Challengerów wciąż jest mało i robią fenomenalne wrażenie na ulicy. To są prawdziwe bestie
Pierdolisz a nie solisz gdzie mustangów jest dużo a audi VW to powinno być co drugi dom a tak nie jest jebnij się w ta pusta palę jakoś za moim się ogladaja
Cześć bardzo fajny filmik ale myślę że można byłoby ten temat ugryźć troszkę z innej perspektywy można byłoby wziąć samochody porównując je cenowo czyli do Camaro na pewno zbliżył by się już taki 64 Challenger i tak jak powiedziałeś wtedy ten Challenger by już troszkę namieszał 😁😉😁 Challenger SRT 64 ma nie tylko inny silniki mocniejszy ale inny układ zawieszenia hamulcowy wydechowy Myślę że mógłby skoczyć na pierwsze miejsce🤑🤑🤑
Chall to bida wersja, z małym radiem, materiałowymi siedzeniami oraz bez 6.4 ... a co chodzi o spalanie w 6.4 to producent ograniczył widok spalania do 25l .. generalnie żre jak szalony:) po mieście u mnie to 25l, a jakoś specjalnie nie wariuje. Co innego w trasie 12-14l przy spokojnej jeździ możliwe choć trudne do wykonania:)
Świetne podsumowanie. Ja też zdecydowałem się na Mustanga GT. Czekam na odbiór jak tylko pogoda pozwoli bo okres zimowy chcę przeczekać - jednak to napęd na tył i 450 KM pod maską, mam respekt. Liczę że koniec lutego/początek marca będzie stało już w garażu. Zdecydowało serce i w cudzysłowie rozsądek. Od dziecka zawsze marzeniem nr 1 był Mustang ( przed Camaro i Dodge). Stwierdziłem że nowe auto z salonu oraz serwis na miejscu to ten rozsądek (nie ma u mnie w mieście salonów konkurencji). Myślę że każdy z tych samochodów jest świetny i co by nie kupić to banan na twarzy będzie każdego dnia. Pozdrawiam
Hej, bdb wybór :) Powiem Ci szczerze, że tez byłem blisko kupienia nowego Mustanga. Tym bardziej, że rata wychodziłaby na prawdę przyzwoicie. Dopiero po kilku latach musiałbym się zastanowić, który bank okraść :D Ale to są auta na lata, więc warto. Nowy ma wiele usprawnień, gwarancję, serwisy i nikt nie puszczał w nim bąków ;)
Cześć. Tak w skrócie po odbiorze Mustanga GT i przejechaniu 2000 km jestem zakochany po uszy 😉 kupiłem serduchem tak jak ci pisałem i jestem mega zadowolony. Panowie i Panie spelniajcie marzenia - żyje się tylko raz 😉 Każdy z tych samochodów będzie dawał niesamowity fan każdego dnia a które auto to będzie to myślę że to kwestia indywidualna - każdy wybór okaże się strzałem w dziesiątkę 😎
Prawdopodobnie prawda .. coś zdaje sie kastrują te koniki z przeznaczeniem na europe ... ... np. Nowy Nissaz Zet .. nawet nie bedzie tu sprzedawany ... Także.upalać puki są.dostepne ....
ja mialem kupowac mustanga ale aktualnie jest oklepany do bólu , jak psów tego w polsce dlateog zrezygnowalem i kupilem challengera . Nie zaluje za nic na świecie.
Zależy do czego. Do dłubania, nic nie przebije coyote. Ja osobiście kocham Camaro za wygląd oraz solidny moment obrotowy z lt1. Challenger jest typowym pony carem / muscle carem i też mi się baaardzo widzi. Co do dźwięku, to trzeba porównać tak: 6.4 hemi 5.0 coyote 6.2 lt1 Wtedy można mieć obiektywne podejście do oceny.
No właśnie problem w tym, że każdy jest na swój sposób zajebisty :D Najchętniej miałbym Mustanga GT i Gt350, Camaro ZL1 1LE, Challa np jakiś widebody z manualem :D itd...
To chyba kwestia poziomów, po prostu patrzę na kamerę czy nie przepala + w kompie koryguję. Do kamery mam albo Rhode Wireless Go, albo Tascam TM 2X (stereofoniczny) przeważnie nim łapię. A w jeździe to Insta 360 one x w tych filmach akurat.
Nie no jasne, pod konkretne potrzeby to na sxt daje rade, acz mnie ponad 100 njutow więcej przekonuje :p. Cóż, za 2-3 miesiące, między innymi dzięki Twojemu filmikowi się przekonam czy 6.4 robi robotę :p
W poprzedniej wersji camaro kierownica była taka sama jak w Oplu insignia. A silnik też jest w SUV ach i pockup od GM taki sam w kazdym. A z kolei w Dogge ta klawiatura na kierownicy jest taka sama jak w Iveco Daily. A Ford to wiadomo to takie Mondeo/fusion. Ale wymyslili bo 2.3 w Mustangu to najniższa liga a z kolei w Focusie jest najwyższą. To że 2.3 silnik w nim to go nie skresla bo w klasycznych mustangach takie pojemnosci się przewijały. Za to Camaro dentką też może być bo zrobili gwałt na nim wtykając 2.0 turbo. 3.6 to minimum. Tak, że cala trójka ma V8 swoje kazda ze swoimi wadami mają coś tanszego i mniejszego czyli V6 z ktorych się wycofują co niektórzy na rzecz tych 4 cylindrówek. Ehh
Szczerze trochę słabe porównania. Mustang 5.0 oraz Camaro ss to półka wyżej niż Chall 5.7, żeby z nimi konkurować, musiałby to być Challenger 6.4 scat pack.
Camaro wygląda najlepiej, Dodge jest najwygodniejszy a Mustang to najlepszy kompromis. Skoro jednak jazda takim autem to przede wszystkim emocje wybrałem Camaro ss.
...czyli niestety silnik, jaki nigdy nie powinien sie w Mustangu pojawić, ale można go kupić za dużo mniejszą kasę niż GT. Każdy ma swój gust, szerokości!
W 5.7 miałeś 5.4 sec na ekranie ???wtf ja w challu 3.6 miałem 5.3 sec 😄 sucha nawierzchnia tryb sport xd p.s challa wynająłeś najuboższego a camaro i mustanga bogata wersje 😄😄😄 co za gość ...🙆🤦
Myślę, że trochę masz racji :) miałem po prostu zbyt dużo przykrych doświadczeń w tej kwestii, a za mało tych dobrych. Muszę to wybadać i wypośrodkować. Już powoli zmieniam zdanie. Niemniej jednak, trzeba bardzo uważać na to, co się kupuje. Pozdr ✌
nie no nie oszukujmy sie ;) jest mnostwo challengerow ktore przewyzszaja i camaro jak i mustanga pod wzgledem osiagow :) oczywiscie nie mowie tutaj o jakims Shelby kozacko ztuningowanym bo tutaj zadne nie ma podjazdu:D ten zaczep holowniczy u Camaro na przednim zderzaku to jakas komedia jest chyba hahah.. naprawde wiele sie zastanawiam odnosnie tych trzech aut;p Camaro i mustang praktycznie brak miejsca na tylnich siedzeniach;p challenger wyglada najgorzej ze wszystkich (6.2 lub 6.4 to inna liga bo juz naprawde jest piekny mimo ze przypomina swoich poprzednikow) :P co do brzmienia silnikow to ewidentnie challenger wygrywa ;p ma w sobie cos "poteznego" w tych dzwiekach :P ojj maaa... i to syczenie - cos pieknego :D ciary same w sobie
Niby o gustach się nie dyskutuje, ale z tych aut Challenger akurat wyglada najlepiej. Te auta mają nawiązywać do amerykańskiej klasyki, a nie do japońskich plasticzaków jak to nowe Camaro czy nowy Mustang.
Tyle co passatow, mnie to tam.cieszy bo jestem za vw. I dobrze, co dużo to dobra fura 😅 a tak na serio, gdzie ty tych mustangów tyle widujesz ? Dodga często widuje .
Camaro - dyskwalifikacja za design ... 'karkołomna' , nijaka & 'plastikowa' stylistyka pasa przedniego i tylnego .. -) ... MUSEL musi mieć facjate ... I generacja 'nowozytnego' Camaro była wielce spoko (Transformers i pierwsze ZL1 wyglądają całkiem bojowo..)... In plus + motor od Corvetty .. bez 'tłumienia mocy' (co zawsze historycznie miało miejsce w GM..)... Mustang .. wiadomo dobrze 'zbalansowany' .. ale oklepany ... -) ... I nawet jezeli (świeżynka z zeszłego roku) Mustang GT500 .. jest rzeczywiście bardzo imponujący(760KM) ... to właśnie Dodge z całą rodziną silników(czy też aut z silnikami) Hellcat wygrywa te 'wojne na moce' ... a Challenger Hellcat/(Redeye/Demon) Widebody jest topowym (i ostatnim jednocześnie..) osiągnieciem wspólczesnej ery Muscle cars ...
@@fusion_pavello9065a taki ShelbyGT500 czy ZL1 co to mają ponad 760 i 650 koni odpowiednio to nie są Muscle ? -) .. moto-ignorantie .. -) ... poczytaj sobie definicje Muscla ... : Pony car z mocnym V8 jest Muscle Carem z definicji ... rozjaśniło się w głowie .. czy ponownie zamieszało -) ... (Ale pomogę : Pony to segment aut .. Muscle to .. 'charakter' .. auta .. -) .. ... Wątpliwości jakieś mogą się pojawić w wypadku modeli Mustang GT czy Camaro SS to .. ale mają one ok 450 koni .. czyli więcej niż jakiekolwiek auto z ery klassycznych Muscle .. także ...
Dwa poniaki w topowe wersji a dodge w najmniejszym i najsłabszym silniku v8. Powinien być wolnossacy srt bo kompresor by zniszczył te auta i też test nie był by jak równy z równym
Jeżeli mustang to polift V generacji, 2010 - 2014. Nowy mustang po 2015 roku, podobnie jak camaro po 2006 roku, wygląda jak ulizany japończyk. Dodge Challenger - klasa.