Tuleje wahaczy czasami hałasowały, ciężko było dostać na wymianę. Ogólnie nieco problematyczny dostęp do części. Sporawe spalanie. Poza tym złote auto, bez poważniejszych awarii, dobrze współpracowało z LPG, wygodne i dobrze wyposażone.
I odklejający się materiał pod szybami na tylnych drzwiach, popularny problem estetyczny wśród tych pojazdów. Podobnie z gumą na obudowie wewnętrznych klamek czy na uchwytach od drzwi - ale to dało się po prostu zmyć i było ok.