Startujemy z nową serią! Chiny to zdecydowanie największe podróżnicze i językowe wyzwanie w naszym życiu. W planach mamy ponad 10 odcinków. Jeśli chcecie wesprzeć naszą pracę zapraszamy na Patronie - patronite.pl/planetaabstrakcja
Przy wszechobecnym robieniu wszystkiego na odwal się i tandety (mam na myśli trendy społeczne a nie samych twórców kanału) zgadzam się z tobą @gregor8752, jest to miłe zaskoczenie wkładu jaki poświęcili aby tą serię oglądało się przyjemnie.
No rozumieć ten język od strony tonalnej - to jest kilka lat nauki, bo potem sam język to już z góry 😂 ale serio Ja nawet jak wiedziałem jak się coś nazywa jak sól lub łyżeczka, mówiłem to tak że za każdym razem mi przynosili coś innego...
@@dominikk5105 jak sam sie uczysz tonow, to pomocny jest (na pozor smieszne) googlowy translator na komorce. Mowisz po chinsku i jak trafisz odpowiednia tonacje to ci przetlumaczy. Mozesz tez na HelloTalk wejsc na jakas grupe bezplatna. Bardzo pomocne. Tylko uwazaj bys wybral mandarynski, a nie jakis inny dialekt. hehe
Jesteście niesamowici! Nauczyć się chińskiego w parę miesięcy na tyle komunikatywnie, żeby się dogadać w Chinach, to dla mnie dosłownie Planeta Abstrakcja 😮
Ludzie!! Mam skończone 72 lata, zjeździlem pół Afryki, Kanadę i całą Europę. Ale Wy powaliście mnie na parter. Podziwiam Was. Znam 9 języków/w tym arabski i suahili/, ale Wy z chińskim mnie zastrzeliliście. Podziw i szacunek, Kochani.
@@mf1424 Ani trochę. Dobrze niemiecki, rosyjski, angielski, francuski, macedoński i rumuński. Dogaduję się po włosku, hiszpańsku, ukraińsku, czesku, serbsku. Rozumiem słabo szwedzki, węgierski, holenderski, suahili i arabski /wersja z płn. Afryki/. Kabaretowy numer miałem w sklepie na Węgrzech, gdzie z węgierskiego na rumuński tłumaczyłem opis produktów rumuńskiemu Cyganowi. Lata minęły, ale śmieję się z tego do dziś.
@@marekwolski8291Szacunek. Też uwielbiam języki. No, ale nie do tego stopnia. Gdybym żył jeszcze raz to wcześniej bym otworzył firmę i bardziej się zajął językami. Czy mogę Ci postawić piwo gdzieś w Wwie albo Gdańsku i posłuchać jak poznałeś kraje i języki?
@@Mufina444 Angielskiego w Kanadzie, francuskiego we Francji, niemieckiego jeszcze w NRD, rosyjskiego w szkole i na studiach, rumuńskiego, macedońskiego, w tych krajach, czeskiego nauczyła mnie moja cèska holka /-:))/, arabskiego w Tunezji, suahili w Tanzanii. Wszędzie tam albo czas jakiś mieszkałem i pracowałem albo miałem własne biznesy. Jak się zna francuski /cholernie trudny język/, to włoski czy hiszpański idzie łatwo zrozumieć. Węgierskiego to tak, przy okazji często tam jeździłem. To się przydaje, bo czuję się wszędzie jak u siebie, poza tym rozumiem mentalność tych ludzi i co nimi kieruje. Myślę, że to efekt tego, że zawsze najbardziej interesowali mnie ludzie, co czują, jak myślą. Reszta była na drugim planie. Tak wyszło, że żyłem w różnych krajach na trzech kontynentach. Teraz kiedy wstecz spoglądam, niczego nie żałuję, jeśli możecie podróżujcie jak najwięcej, teraz to łatwe bo do masy krajów nie potrzebujemy wiz.
Dzięki waszej umiejętności posługiwania się językami możecie wejść z lokalsami na zupełnie nowy poziom znajomości, niedostępny normalnemu turyście. Jesteście pod tym względem wyjątkowi jako kanał podróżniczy.
Cały urok tego kanału, że pokazujecie rzeczy ,których nie można zobaczyć u innych bo wszyscy pokazują tzw ładne rzeczy.Wy pokazujecie normalność. Pozdrawiam ❤
Jestem w szoku, wbijacie do Chin po roku przygotowań językowych i gadacie z lokalsami bez problemu 🎉😅 Szacuneczek wielki! Jesteście niesamowici! Czekam na więcej!
Poza tym że włożyli ogrom pracy w naukę to chyba obycie z językami i kontakt z różnymi ludźmi na całym świcie i różnych sytuacjach też mocno pozwala się odblokować w mówieniu.
Mam 77 lat i zawsze podróze były moją pasją,niestety zrealizowana tylko w małej czesci.Ale ja też preferowałem dawnie Wasz styl- czyli zagłebienie się do "wnetrza"miasta/kraju/.Np.w 1985 r. w Stambule z kilkudniową wycieczką/wtedy jechalo sie aby coś zarobić/urwałem sie do najstarszej cześci miasta w stronę morza zobaczyć zwykłe życie ludzi..Często ,nawet z rodziną.nocleg załatwiałem w ostatniej chwili,nawet raz w aucie,.Podziwiam was i zazdroszczę zyczliwie.PS .Jak to dobrze,że Polak może jechać gdzie chce./prawie/
No i do kolekcji języków doszedł chiński :-). Nie znam nikogo innego z polskich podróżników, którzy tak poważnie podchodzą do opanowania języka miejsca do którego się wybierają. Niektórzy ledwo co po angielsku zdania składają :-). Za to szacun ;-)
Bez przesady. Znam masę ludzi, którzy ogarniają kilka języków. Polacy do tematu komunikowania się zazwyczaj podchodzą ambitnie. Ledwo po angielsku to tylko buraki.
@@annad.-j.1849co Maklowicz niby zna?angielski to nic nadzwyczajnego i chorwacki bo tam mieszka latami już .tutaj chłopak w kilka miesięcy się nauczył komunikatywnie chińskiego co jest kosmosem
Komentarz o tłustych włosach to zwykła chamówa-takie coś może mówić tylko osoba, która nigdy nie podróżowała. Jeśli chodzi o prezentacje i języki to Ola od początku gra drugie skrzypce i znacząco mniej mówi. Taki mają podział, jedno więcej występuje, drugie mniej. Taki układ im pasuje.
Jesteście dla mnie inspiracją nie do opisania! Dołączę do patronów bo sam kiedyś stanę się tak, jak Wy! Obecnie prowadzę pociągi i moim marzeniem jest zwiedzić świat właśnie koleją. Do zobaczenia!
@PlanetaAbstrakcja Szacun przede wszystkim za to, że jak jedziecie gdzieś to uczycie się minimum języka oraz norm obyczajowych. Dzięki temu, w tym przypadku Chińczycy, podczas rozmowy czują się jak widać komfortowo, są pozytywnie zaskoczeni i chętnie nawiązują interakcje. Dzięki powyższemu jakość tego vlogu wchodzi na bardzo wysoki poziom, jest mega pozytywny. Dziękuję za wasza pracę.
Podziwiam ludzi jak ten ziomek z Nowego Jorku. Przyjechał lata temu do Chin, chodzi do roboty i tak mu życie zleci w obcym kraju. Zmierzam do tego, że wychował się w Stanach a teraz żyje w całkowicie innym systemie i jest mu dobrze. Ja byłem w wielu miejscach i za każdym razem cieszę się jak wracam do Polski. Kocham Polaków, polskie jedzenie, rodzinę, kulturę. Nie wyobrażam sobie życia w innym miejscu na świecie, dlatego podziwiam, że ktoś potrafi porzucić dotychczasowe życie i nie czuć tęsknoty na drugim końcu świata
Gość wyglądał na pół Azjatę. Prawdopodobnie żył w jakieś enklawie chińskiej, których są setki w USA. Niektórzy tam nawet nie mówią po angielsku. Odrębną sprawą jest, że nie każdemu podoba się pogoń za bogactwem oraz kult samochodów, gdyż w niektórym miastach to nawet na piechotę do sklepu nie dojdziesz, bo brakuje chodników. Inna sprawa, że Chińczycy również w tym kierunku skręcają, ale jeszcze nie jest tak źle. Przy okazji przypomniał mi się, gość który dekadę temu wyjechał z USA i przeprowadził się do Mołdawii a dokładniej Nadniestrza. Rok temu przyjechał z wizytą od USA i tam niemal policją go straszyli, za to że chodzi pieszo jak włóczęga. ;) Chociaż tam bardziej chodziło o to, że nagrywał materiał wideo, ale to raczej jest dozwolone z publicznej drogi. Chyba, że w tamtym stanie (zdaje się Tennessi) jest to zakazane. Nie znam tak dokładnie amerykańskich przepisów.
Jesteście niesamowici. Oglądam wielu youtuberów, różne kanały ale w zasadzie jeszcze nigdzie nie widziałem takiego fenomenu, poruszacie się po tak różnych krajach, kontynentach, tak różnych kulturowo, językowo, w zasadzie po całym świecie, pokonujecie bariery porównywane dla mnie do gór lodowych, gdzie inni nie podejmują się nawet przejścia przez zamarznięty strumyk tylko idą maksymalnie na latwiznę pokazując innym turystyczny świat i przy tym marudzą jak popierdułki jak to jest im źle. Wy razem poprostu przełamujecie wszystkie góry lodowe które są przed wami, ja osobiście jestem w szoku, widziałem podróże do krajów byłego Związku Radzieckiego, Madagaskar w Afryce, Ameryka południowa i północna, te zamarznięte rejony północnej Kanady, teraz Chiny... To jest niesamowite ile na takie wyprawy potrzeba czasu, przygotowań i nauki, wszystkiego, chęci sił. Nie no ja nie mam pytań poprostu ogromny szacunek, jesteście numerem jeden, inteligentni, ambitni, ale jednocześnie autentyczni, swoi. Czekam na dalsze wyprawy i trzymam za was kciuki!
Kiedyś Włodzimierz Szaranowicz, jak Adam Małysz kończył karierę powiedział.." Kilkanaście lat startów. Fenomen sportowy. Powtarzalność sukcesów przez lata, przez dekadę, a przecież pierwsze zwycięstwo w Holmenkollen odniósł tu, na tej skoczni jako osiemnastolatek i było to przecież piętnaście lat temu. Coś niewiarygodnego! Co tydzień siadaliśmy, jak do telenoweli, żeby właśnie oglądać tę rywalizację. Fenomen socjologiczny! Ileż rzeczy można było mu przypisać podczas tej kariery". O Was też można tak śmiało powiedzieć, że jesteście fenomenem RU-vid, dzięki Wam żyliśmy, żyjemy życiem zastępczym. Czekamy co u Was, co dalej jak na odcinek ulubionej telenoweli. Końca kariery nie życzę i czekamy na dalsze odcinki.
A mój stary kiedyś powiedział: "Przyjdzie mama z wywiadówki, to wyłapiesz soczysty wpierdol glucie". No i wyłapałem. Do dzisiaj pamiętam z jakim kunsztem i rzemiosłem mamcia mnie oprawiała.
@@nynn137 a mój kolega kiedyś podczas nocnej zmiany powiedział mi, że jego stary kiedyś udzielił mu życiowej rady, wziął go na stronę i rzekł: - synu, pamiętaj - szybko i na pępek.
4tego grudnia wyjechałem z Chin po 7 wspaniałych latach. Ogladalem wasz film z uśmiechem i wzruszeniem, codziennie tesknie za tym abstrakcyjnym światem, ciekawymi ludzmi i wspaniałym jedzeniem. Bawcie sie dobrze i zawitajcie też na południe, to jak odkrywać Chiny na nowo. 你的中文很棒!!! ❤
Co tam mordko tyle czasu robiłeś? Jak się tam odnalazłeś? Wszytko inne, totalnie inne. Dało rade chodzić na siłkę, dyskotekę, plażę, pograć w siatkę itp itd?
Top of the top!!!!!!!! Dla mnie nie zmiennie NUMER JEDEN Polskich kanałów podróżniczych!! Za zaangażowanie w naukę języka by poznawać ludzi i ich kulturę! ❤
Jestem zszokowany Waszym zapałem, każdy kraj bądź miasto do którego się wybieracie, przygotowujecie się od podstaw, od języka, kulturę i nie tylko miejsca wyłącznie dla turystów... Odważni i skrupulatni, zawsze przygotowani, pokazujecie więcej niż media a to jest bardzo ciekawe. Jestem Tu nowy ale na pewno zostanę na dłużej
Poznajecie i fascynujecie się Chinami, a ja podziwiam i zachwycam się Wami... Teraz młodzi zamykają się w mieszkaniach na kilka miesięcy, żyją na mrożonkach oraz buzonach energetycznych i "dziażą" dniami i nocami w gry. Wasze "wyczyny" są imponujące, przyprawiają mnie o dreszcze, a narracja Borysa podłożona pod obraz sprawia, że chce się Was słuchać i oglądać jeszcze więcej. Powodzenia.
Nie chcę przesadzić ale talent do języków obcych macie jak Messi czy Cristiano Ronaldo do piłki nożnej. Zdrowia dla was i wszystkich czytających ten komentarz ❤❤
@@joannawrona2228 Dokładnie. Ludzie czasem nie myślą co piszą i że to może być nawet odbierane przez kogoś negatywnie. Ja bym osobiście sam nie chciał usłyszszeć że mam do czegoś po prostu talent, całkowicie pomijając fakt że uzyskanie danej wiedzy czy umiejętności to jest przede wszystkim kwestia ciężkiej pracy (i umiejętnego zorganizowania czasu) a nie "wrodzonego talentu". Oczywiście niektórym język lepiej wchodzi niż innym ale to najczęściej wiążę się z tym że dany człowiek po prostu poprzednio spędzał dużo czasu na nauce języków (więc jego mózg jest w pewnym sensie bardziej przyswojony do tego typu zadań), oraz że posiada wiedzę jak najbardziej efektywnie do tej sprawy podejść. Nieraz na przykład widzę czy słyszę że ktoś chce się nauczyć języka poprzez oglądania anime czy filmów kompletnie nie posiadając nawet podstawowej wiedzy, co jest czystą głupotą i stratą czasu. No ale odchodzę trochę od tematu, więc kończę już :)
Powiem tak. Widzę w Was Naszą historię Polski. Wspaniałych Polaków. Co mam na myśli a to że przygotowania się do jakiegokolwiek materiału w tym przypadku wyjazdu i poznania Chin a co za tym idzie pokazanie nam widzą RU-vid jak jest naprawdę potrzeba czasu a w tym przypadku mówię o Was twórcach tego kanału jest naprawdę na mega wysokim poziomie czy to nauka języka czy pokazanie Chin od środka co na tej platformie jest naprawdę rzadkością może jeszcze Bartek Bezplanu Peter Santenello są gośćmi . Ale Wy pokazujecie nam wszystkim jak wielce znaczącym jest czas gdzie trzeba się do tego przygotować obyśmy doczekali się nagrod dla takich rzemieslnikow jak Wy nimi jesteście. Poprostu numer 1. Młodzi widzowie ludzie uczcie się jak pokazywać świat tak jak pokazuje go Planeta abstrakcja. Czapki z głów. Pozdrawiam z rodzinką Walii
Pięknie się Was ogląda. Jesteście naturalni, szczerzy i tak mocno czerpiecie przyjemność z tego, co robicie. To niespotykane w dzisiejszych czasach. Trzymam za Was mocno kciuki!
Ja mam problem z nauczeniem się porządnie języka angielskiego, a wy kolejny język w stopniu co najmniej komunikatywnym. Nie mam słów aby określić jak bardzo wam tej umiejętności zazdroszczę. Po za tyn brawo dla was i czekam na więcej!
To nie kwestia umiejętności tylko podejścia, poświęcenia i pracy. Język sam się nie nauczy, mówię to jako lektorka koreańskiego. Mam ludzi, którzy oczekują, że chodząc raz w tygodniu na 1.5h zajęć nauczą się języka, w domu nic sami nie ruszą, to awykonalne. Ćwiczyć, powtarzać czy nawet pasywnie uczyć się poprzez osłuchiwanie się trzeba codziennie.
@@xyves6327 Ja mam umysł matematyczny. To przychodzi mi z łatwością. I nie wmawiam nikomu, że czegoś nie potrafi obliczyć lub zrozumieć jakiś zjawisk fizycznych, czy chemicznych. A co do języków. Uczyłem się kiedyś angielskiego i niemieckiego równolegle. I to była wielka pomyłka, bo mieszały mi się słowa. Mimo, że na nauce języków spędzałem 70% czasu poświęconego na naukę.
Omfg szacun, ogroooomny szacun za zaangażowanie w podróżowaniu. Czytanie o kraju, studiowanie języka itd ! Nauka Chinskiegonw rok to total sztos ! Takich youtuberów nam potrzeba! Ukłony po kolana ! ❤❤❤❤
Jesteście niesamowici pod wieloma względami. W imieniu swoim i innych dziękuję za to, że dostarczacie nam wiedzy i pięknych widoków z całego świata. Już się zapisaliście w historii polskich podróżników ;)
Kochani,to co wy wyprawiacie to jest jakieś mission impossible, wcześniej oglądałem odcinki rozmów po francusku itd,ale chiński? Nie ma Chyba takiego kanału jak wasz,dla was nie ma granic i za to będę was zawsze podziwiał. Tak dalej. Pozdrawiam.
Moja bratanica na przełomie listopada i grudnia była w Kanton w Chinach.Była zachwycona ,miała łatwiej bo mieszkała u syna naszego kuzyna który tam mieszka od 10 lat z żoną i córką.Podobało jej się ,że tam jest tak tanio nie gotuje się potraw w domu tylko chodzi na jedzenie do miasta.Była dwa tygodnie bo chciała spędzić święta w Polsce.Już zapowiada że w tym roku ponownie tam pojedzie.😊
Nie moglam sie doczekac odcinka z Chin. Like zanim bede mogla usiasc i w skupieniu was obejrzeć. Jesteście moją inspiracja odkąd odkryłam wasz kanał. Wasze zaangazowanie w poznanie języka i kraju i przede wszystkim ludzi jest godne podziwu
Oglądałam vlogi podróżnicze z Chin. We wszystkich język był murem nie do przebicia, ponieważ większość Chińczyków nie mówi po angielsku. Sczególnie na prowincji. Także szacun ogromny, że posiadacie tak ogromną motywację do poznawania świata, że chce wam się uczyć nawet najtrudniejszego języka na świecie. Ja jestem w szoku! Pozdrawiam Was gorąco♥🌍
Dajecie przykład, ze kiedy przyłożysz się do nauki języka Estes w stanie opanować nawet najtrudniejszy język na świecie!! PS. Błagam zróbcie kiedyś filmik o tym jak uczycie się języków, jakie macie metody i co u Was się najlepiej sprawdza
O, a wczoraj się zastanowiłem co z Wami się dzieje, że tu taka cisza. Dzięki, że jesteście, że wróciliście :D Herbatka w dłoń i przystępuję do seansu :D
FASCYNUJĄCE!!! Jestem pełna podziwu dla Was, dla pracy jaką włożyliście w przygotowanie się do tej chińskiej przygody! Przede wszystkim opanowanie języka w bądź co bądź w krótkim czasie!!! Zaglądacie do tajemniczych zakątków, które często nie wyglądają zapraszająco…raczej wręcz podobne są do melin… 😮, nawet nie wiem kiedy upłynął czas podczas oglądania tego vlogu. Szacun dla Was! Niesamowity odcinek! ❤ serdecznie pozdrawiam.
Róbcie dalej to co robicie....... bo robicie to perfekcyjnie!!!! ........... Wasz kanał u u u ......... - naprawdę mnie w to wtopiło. Trudno się od tych waszych filmów urwać!!! ps. oglądam nawet po kilka razy.......... pozdrawiam
Podziwiam Was za ogromną umiejętność uczenia się języków Jestescie niesamowici Wasze podroze są mega❤Pozdrawiam serdecznie i życzę udanych i bezpiecznych podrozy❤
Lepiej, jak w Ameryce czy Meksyku, ze trzeba samemu dbac o swoje bezpieczenstwo, trzymajac przy sobie bron, co? xdd Jakos sie obronisz przed kartelem, nie? Hahahahah
Ten Odcinek o Chinach to jest coś innego wspaniała Podróż mega się napracowaliście żeby tam pojechać i ogarniać język i cały zwariowany Świat który tam się znajduje
Tworzycie najlepszy i najbardziej oddający rzeczywistość program podróżniczy jaki kiedykolwiek widziałem. Niesamowite. Chylę czoła przed Wami. Niesamowite zdolności językowe, zaangażowanie i styl życia. Wszystkiego dobrego
Wyobraziłem sobie, że są organizowane pierwsze wycieczki na obce planety gdzie żyją obce cywilizacje, Planeta Abstrakcja oczywiście pierwsze co robi to uczy się języka EDIT: 1:15 ta zupka chińska w plecaku to największy dowód jak szanujecie czyjąś kulturę
Wasza podróż do Chin i Tomek z Jak to daleko w Afganistanie to obecnie chyba dwie najciekawsze serie podróżnicze na polskim yt. Ogromny podziw za nauczenie się języka, czekam na kontynuację!
Kochani , oto sposób na dżet lag'a : W nowym miejscu zjadacie pierwszy posiłek dopiero pierwszego poranka , po przespanej pierwszej nocy , nie wcześniej. Działa. Nie ma za co 😊
Gdzie jeszcze na dalekim wschodzie chcecie polecieć. Może do Japonii albo Korei Południowej? A tak w ogóle podziwiam wasze zdolności językowe. Żeby opanować tak trudny język w tak krótkim czasie trzeba być mistrzem językowym.
@@MegaPaul305 zgadzam się w 100%, a prawdziwe Chiny to Tajwan i będąc tam można zobaczyć jak Chiny mogłyby wyglądać gdyby nie chory system, który tam funkcjonuje.
Jak dla mnie najciekawszy i jedyny w swoim stylu kanał na yt. Pełen szacunek zo to, że do jakiego kraju jedziecie to uczycie się języka. Powodzenia w nowym roku:)
Totalitarny kraj, widać to prawie na każdym kroku, na pewno wy będąc tam o wiele bardziej to czuliście, niż my oglądający. ChRL to jeden z krajów, którego nie chciałbym z własnej woli odwiedzić, także dzięki za to, że mogę obejrzeć.
Chłop sobie zaplanował wycieczkę do Chin więce w pół.roku nauczył się języka chińskiego. Dawno się nie poczułem tak beznadziejnie ze swoją osobą jak po tym filmie. Szacun dla was ludzi którym się chce coś robić działać starać się
Czemu beznadziejnie? Masz możliwość siedzieć pół roku w domu, nie pracować i tylko uczuć się języka obcego pod przyszły wyjazd? Ja nie 😊 więc nie mam kompleksów (chyba, że ja tu czegoś nie zrozumiałam, bo dopiero zaczynam, ale wywnioskowałam że nie pracują na etacie tylko żyją z tego kanału? Jeśli się mylę to proszę o wyprowadzenie z błędu😊)
Wasze filmy z podróży zapadają głęboko w pamięci czego o innych podróżnikach na yt nie mogę powiedzieć. Jesteście bardzo profesjonalni, jesteście poprostu najlepsi.❤
to jest poziom podstawowej komunikacji po chinsku????? ludzie, wy wymiatacie!!!!!!! trafiłam tu przypadkiem ale rozsiądę się na dłużej :) pozdrowienia i mega podziwiam 🤩😍 mega zabawna była syt gdzie płynnie po chińsku prosicie o naukę posługiwania się pałeczkami 🤯 to na prawdę PLANETA ABSTRAKCJA 😁😁
Jem sobie sałatkę jarzynową, siedzę przy choince w szlafroku czekając na poniedziałek i nagle przenoszę się w inną rzeczywistość na te 40 minut. Podczas oglądania, chcąc nie chcąc, w głowie momentalnie rodzą się plany podróżnicze. Dziękujemy Wam, zdecydowanie odpowiedni ludzie na odpowiednim miejscu 😊 Ja spędziłam trochę czasu w tym roku na Tajwanie, i przedstawiona przez Was rzeczywistość, przypomina mi właśnie to miejsce 🍜🍚🍡
Ogrom pracy wykonaliście. Nauczyć się chińskiego tak szybko-wielki szacunek dla Was.Chiny bardzo specyficzny kraj.Super , że jesteśmy z Wami.Mila niespodzianka Waszej strony.👌💯🖐✋️👍🏼👍🚶♂️🚶♀️🌏🇵🇱