Hanna Kazahari w rozmowie z Łukaszem Buczkiem; 7 kwietnia 2024 Kontakt luma.healers@gmail.com na Facebooku: / lumahealerspolska lumahealers.com... po angielsku: / lumahealers Wiadomości rumble.com/v4o...
Dziękuję Haniu za zaproszenie do programu. Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze nieraz i uda mi się uporządkować te informacje dla wszystkich. Wiem że wydają się kontrowersyjne i sprzeczne z tym co przekazuje środowisko medyczne, a nawet naturopaci. Z czasem jednak okaże się że to wszystko jest proste i logiczne.
W 1995 siadły mi wszystkie stawy. Trafiłam do szpitala. Porobiono badania no i padła diagnoza RZS. Wcześniej czy później groził mi wózek i endoprotezy. Następnie doszło niedoczynność tarczycy hashimoto, endometrioza, sarkoidoza, twardzina. Takie diagnozy usłyszałam. Moje zmaganie trwało parę lat do czasu gdy usłyszałam od reumatologa "musi boleć nie ma innej opcji i ma być gorzej nie lepiej ". To była moja ostatnia wizyta 12 lat temu. Weszłam w dietę. Mam się ok. Normalnie funkcjonuje. Żyję bez bólu. Eksperymentów medycznych nie uznaję. Medycyny akademickiej nie stosuje. Pozdrawiam serdecznie 😊❤️🥰
Jesteś super. Mnie też w 1998 chcieli robić operację. Nie zgodziłam się. Leczę się sama, żyje, pracuje, mam się dobrze. Ostatnio wyleczyłam sobie oczy, bo zaczynały nawalać. Nie chodzę do lekarzy, nie szczepilam się, nie nosiłam szmaty. Pozdrawiam i trzymajmy tak dalej.
Brawo dla Ciebie! Wystarczy choć trochę przestać się truć. Jeśli dodatkowo jeszcze zaczniesz odżywiać się lepiej to organizm z resztą sobie poradzi sam.
Dzięki 🤩 Miałam zaawansowaną boreliozę - bylam bliska paralizu i bylam wiele lat vegetarianką. Mieszkam w Szwecji i tutejsi lekarze nie potrafili mi pomóc w ogromnych bolach calego ciala i zaczynala sie tragedia. Ale poszukalam pomocy w Naturze. Zaczęłam pić kurkumę z czarnym pieprzem i przeszłam na raw food vegan dietę. Jestem od tamtej pory tzn około 14lat na raw food vegan diecie i nie biorę żadnych suplementów. Jestem byczo zdrowa. Kupuję od eko rolnika jego warzywa i mam owoce z mojego ogródka oraz jem sporo dzikich ziół, a najwięcej mniszka lekarskiego, i naprawdę fajnie jest. A jak idę w gości lub do kawiarni to zawsze później to "odchorowuje" tzn mam chrypę, cieknie mi z nosa i organizm bardzo usilnie się oczyszcza z niby pysznego dziadostwa. Mam 65lat i nie mam nawet siwych włosów i czuje się super.
Gratuluję odwagi by wyrwać się ze szponów strachu i propagandy przemysłu medycznego. Piękna historia. Pozwolę sobie napisać prywatną wiadomość bo chciałbym dopytać o szczegóły. Nigdy nie przestawajmy się uczyć z takich lekcji ...
@@lucasbckto żadna moja odwaga tylko logiczna chęć zdrowej egzystencji w tym pokręconym świecie zgłosiłam się do Ciebie na Fb, ale chyba nie wchodzi..... "Tutaj Beatrice z "uleczoną" silną boreliozą To czekam na Twój odzew, bo chce ludziom pomagać, ale jak każdy słyszy raw food vegan to mu szczęka spada na podłogę, niestety. A to wcale nie jest takie trudne, bo wszystkie nasze opory to tylko nasza psychika. Myślę, że jesteśmy żarciowymi narkomanami. pozdrawiam słonecznie. 🤩 Beatrice 🤩
@@beatricerexros5397 Tak, dokładnie. Jedzenie przetworzonych termicznie pokarmów jest uzależnieniem - bardzo silnym. Trzeba się zdobyć na wielki wysiłek by się z tego wyrwać. Najlepszym motywatorem jest choroba. Już ci odpisuję. Dziękuję że się odezwałaś
11 lat temu u mojej mamy wykryto silnie namnażającego się raka szyjki macicy....zaproponowano operację , chemioterapię , radioterapię...nie omieszkano zaznaczyć jakie mogą być skutki uboczne. Poszła do lekarza i zapytała -czy doktor da mnie gwarancję , że ja przeżyję .? dr.odpowiedział -nikt pani nie da gwarancji...odpowiedziała -to ja pierdolę takie leczenie,córka mną się zajmie....zajmuję się z sukcesem...nie ma ataków padaczki (kiedyś co 3tyg było pogotowie )pielęgniarka nie wpada o 8-mej by zmierzyć ciśnienie i poziom cukru...lekarz jej nie widział 11 lat...wszyscy zaskoczeni , że jeszcze żyje za moment będzie miała 94 lata....można inaczej......Ps. daję mamie żywy kolagen, wyciągi z alg , naturalną wit C....cbd....opukuję plecy spirytusem , daję synbiotyk itd..Ps w tym przypadku wpływanie na psychikę jest niemożliwe...jest głucha....Dziękuję za program...pozdrawiam ciepło.....Ps. Haniu był u mnie wykład o ziołach...prowadziła Katarzyna Enerlich autorka wielu książek...zgadałyśmy się....też jest z rodu Klików.....to jest niesamowite jak się poznajemy.....
Tak wierzę z obserwacji swego życia jak organizm też mi pokazuje. Człowiek to nie obraz który wisi na ścianie, a o tym należy pamiętać. Pozdrawiam serdecznie..
Witam serdecznie ❤ Proszę wskazać mi gdzie uderzyć. Moja mama cierpi na ból kręgosłupa, kolan wiadomo 80 lat ale nie może nawet długo siedzieć. Ale największy problem od ponad 20 lat to Ból jamy ustnej języka 😢dzień w dzień. Lekarze nie umieją pomóc. Nie wiem pewnie to jakieś zapalenie nerwów. Wymazy ,ślinianki okej. Zębów nie ma . Jestem taka bezsilna . Czy jest coś na tym świecie co mogło by pomóc? 🙏❤
Ja po wielu próbach i wsłuchiwaniu się w swój organizm stosuję dietę wysokotłuszczową, z ograniczeniem węglowodanów, ale w sezonie jem dużo owoców i warzyw z własnej działki i bardzo z tym mi dobrze (zimą przetwory). Mam dużo lat i nie mam żadnych chorób. Grypę miałam kilkadziesiąt lat temu.
@@OchronaSprawiedliwość Po co od razu zaprzeczac - jak Ktos przekazuje jakas Wiadomosc - Trzeba pierw ogladnac wysluchac uwaznie a potem Ewentualnie Cos na ten temat Powiedziec - Ja Uwazam ze Rafal-jest OK 👍 Mowi o rzeczach ktorych na Pewno NIE mozesz zobaczyc Ani uslyszec na YT czy innych Portalach bo zaraz Usuwaja wszystkie komentarze albo Banuja caly kanal -Tzn.ze mowi--Prawde 🤣 zreszta na innych dostepnych Kanalach Tez mowia to SAMO - Ja mam jednak tez wiadomosci z innych Zrodel i moge potwierdzic ze to co on mowi-- jest Prawda - Zreszta moze niedlugo sie o TYM przekonamy Najbardziej wiarygodne Wiadomosci to sa tylko na 4- Kanalach miedzy innymi z Hania Kazahari - Bardzo Dziekuje 🤝❤️ Za ten dzisiejszy program z Naszym Wspanialym Gosciem Swietny Wyklad - Pozdrawiam🙋🤭 Serdecznie 🤗❤️ Wszystkich Swiadomych Myslacych 🤔POLAKOW 🇵🇱🏞️🇵🇱
@@elakozanecka musisz poszukać jesli zeczywiscie nie ma to trzeba sobie odrazu czytac lub kopiowac - yt przezywa ostatki od 2025 rusza nowa wersja Windows XP, bedzie lepiej ale juz bez korpofiutów czy korpodrutów - jak zwał tak zwał jedno i to samo a obudzeni wiedza o co biega.
04/10/2024, 09:03 Ambasada USA w Meksyku skomentowała oświadczenie Służby Wywiadu Zagranicznego (SIR) Federacji Rosyjskiej, że prywatne firmy wojskowe USA rekrutują kartele narkotykowe w więzieniach. Misja dyplomatyczna nazwała to oszczerstwem. Jak mówią tutaj, jeśli oszczerstwo nie plami, zabrudzi, komentarz ambasady USA w sieci mówi w odpowiedzi na publikację rosyjskiej misji dyplomatycznej, który zawiera informacje na temat rekrutacji obywateli Meksyku i Kolumbii w USA. SVR roszczenia, rekrutacja amerykańskich PMC odbywa się przy pomocy władz. Podobno planują wysłać rekrutowanych przestępców na byłą Ukrainę, by dołączyli do grona Sił Zbrojnych byłej Ukrainy, i obiecują całkowitą amnestię tym, którzy się zgodzą. Według SVR pierwszy oddział rekrutowanych przestępców ma zostać wysłany na byłą Ukrainę latem, w skład którego wejdzie kilkuset przedstawicieli karteli narkotykowych. FBI odmówił komentarz do danych SVR. W połowie marca do Rady Najwyższej wniósł ustawa o zwolnieniu warunkowym więźniów, którzy podpisali umowę z siłami zbrojnymi. Zakłada się, że wyjście na zwolnienie warunkowe będzie działać w okresie specjalnym, ale co oznacza, że nie zostało określone.
Nie zgodzę się z tym, że nie było lodówek. Ludzie przechowywania śnieg i lód i mieli lodówki. Poza tym suszyli owoce a w glinianych garach kisisli np kapustę, która jednak ma witaminy i pożyteczne bakterie.
Kto miał ten miał i przeżył jako tako. Ludzkość na zimnych terenach jakoś przetrwała na awaryjnych pokarmach. Jednak bardzo często umierali - szczególnie niedożywione kobiety przy porodach, noworodki. Dodatkowo każde kolejne pokolenie rodziło się coraz słabsze.
Dobrodzieje zdrawiam serdecznie... Bardzo dziękuję za wasze ciekawe spotkanie. Moja znajoma jest psychologiem i opowiadała mi o tym że w Izraelu nikt nie choruje na raka. Tam jak zdiagnozuja chorobe raka, wysyłają pacjenta do psychologa i psycholog zajmuje się zdiagnozowanym. Oni nie leczą chemią, podchodzą psychologicznie do choroby i rozwiązują problem. Bądźcie zdrowi dobrodzieje, niech się wam darzy każdego dnia.. Czuj Duch.! 😇🌎🇵🇱🌳
Eskimosi to najbardziej wyniszczony naród na świecie. Na szczęście dla nich latem odżywiają się głównie jagodami. Jak mówiłem na awaryjnym pożywieniu można przeżyć - ale to się odbywa kosztem jakości życia i jego długości.
Haniu pieknie wygladasz🙏 ja tez naklejam plasterki. To dziala. Polecam tez enzymy trawienne do posilku. Pomagaja na tkanka tluszczowa. To tak na temat zdrowia. Pozdrawiam❤️❤️
Jeszcze na koniec cokolwiek się dzieje z moim organizmem , szukam takich suplementów, które pozwalając mi się tego pozbyć, nie wierzę w dzisiejszych czasach , znalesc coś zdrowego i bogatego w witaminy i minerały w tych zatrutych GMO , Randapu, tych nawozów sztucznych.cos dobrego i zdrowego ❤❤❤❤❤❤❤
Jakos ciezko mi sie zgodzic z tym, ze czlowiek powienien jesc tylko owoce i warzywa i to jeszcze surowizne. A co z ludzmi, ktorzy mieszkaja w zimnym klimacie typu Syberia? Ja uwazam, ze nasz sposob odzywiania powienien zalezec od klimatu i miejsca gdzie mieszkamy. Powinnismy jesc produkty, ktore rosna na danym terenie. Dobrej jakos mieso czy jajaka sa wspaniale. Lepszy soczysty naturalny stek niz np sok wycisniety ze skazonego glifosatem selera.
"A co z ludzmi, ktorzy mieszkaja w zimnym klimacie typu Syberia?" A kto im każe tam żyć? Skoro chcą tam żyć to muszą radzić sobie na zastępczym, mniej wartościowym pokarmem. Tak, przeżyją ale kosztem skróconego życia, kosztem chorób. Wszyscy należymy do tropikalnego, owocożernego gatunku. Bez znaczenia gdzie mieszkamy. "Lepszy soczysty naturalny stek niz np sok wycisniety ze skazonego glifosatem selera." A w mięsie, jajach, nabiale nie ma glifosatu? Dość kiepski argument. Dyskutujemy co jest optymalnym pokarmem dla gatunku ludzkiego a nie co komu smakuje, albo co jest bardziej zatrute w dzisiejszych czasach.
Jeśli główny kanał oczyszczania (czyli nerki) działają to organizm nie gromadzi w sobie w takim stopniu kwasów i toksyn. Czyści się na bieżąco. Szczególnie jeśli dieta takiego człowieka nie jest zbyt mocno przetworzona, wyniszczająca. Jest jeszcze wiele innych czynników wpływających na efektywność oczyszczania się organizmu. Na przykład tak prosta sprawa jak nie przejadanie się, nie jedzenie na noc, dobre radzenie sobie ze stresem (w trybie walki lub ucieczki nerki nie filtrują!), środowisko naturalne i emocjonalne, itd. Do tego sprawnie działające pomocnicze systemy oczyszczania też sprawiają że nie ma potrzeby uruchamiania grypy: jeśli skóra się poci, jeśli są regularne wypróżnienia, itd. Organizm ludzki jest bardzo wytrzymały. To że ktoś się zanieczyszcza a z drugiej strony się nie czyści nie znaczy że umrze w tydzień. Będzie żył krócej niż powinien, będzie słaby, będzie się starzał szybciej niż inni.
@@trlololololololololo a dlaczego jak zatankujesz samochód wodą to nie działa? Każdy organizm na świecie ma optymalne dla siebie pokarmy. Jeśli odżywia się kiepskim pokarmem to nie działa optymalnie.
Niemiecki biofizyk, prof. dr.. Fritz-Albert Popp, który „znalazł” biofotony. Wyniki tych badań udokumentowane zostały w licznych publikacjach, książkach i czasopismach naukowych. Opracował także kilka patentów. Popp udowodnił istnienie opartego na świetle systemu informacji międzykomórkowej.
Głodówki jak najbardziej tak, można nimi wyleczyć wiele chorób. Zmiana diety również potrafi odwrócić nawet głębokie stany chorobowe. Ale definitywne przejscie na pokarm roslinny (vege) lub miesny (keto) niesie ze sobą spore szanse wpadnięcia w problemy zdrowotne, które ujawniają się zazwyczaj po 7 - 10 latach. Sprawa jest prosta, to nasze uwarunkowania genetyczne sprawiają że jedna dieta jest dla nas dobra, a druga nie. I tak np. dieta ludów północy składa się w 95% z produktów zwierzęcych, natomiast ludzie mieszkający w najcieplejszych rejonach ziemi, odżywiają się prawie wyłącznie roślinami. Wszyscy oni mają tak samo "długie" przewody pokarmowe. Różnice są głównie w mikrobiomie oraz produkowanych enzymach. I teraz proszę spróbować zmienić dietę np. eskimosowi na wegańską. Były takie badania, napewno w Rosji i prawdopodobnie w Kanadzie, ale nie jestem pewien. Wyniki były jednoznaczne, przejście na pokarm roślinny człowieka który z dziada pradziada odżywiał się mięsem, konczylo się źle już po roku, eksperyment trzeba bylo przerwać ponieważ zagrożone było życie badanego. Europejczycy mogą wytrzymać na takich skrajnych dietach znacznie dłużej, ponieważ genetycznie jesteśmy predysponowani do pokarmu mieszanego. Proszę się zapoznać z dorobkiem prof. Grazyny Cichosz, a wiele spraw żywieniowych się wyjaśni. Podsumowując, każdy jest inny i ma specyficzne potrzeby żywieniowe. Trzeba się słuchać swojego organizmu, on wie najlepiej co dla niego dobre. Nie wolno się kierować modą oraz przekonaniami innych. System też promuje żywienie roslinne. Ciekawe dlaczego, czy aż tak bardzo zalezy mu na naszym zdrowiu...?
"I tak np. dieta ludów północy składa się w 95% z produktów zwierzęcych" Tak, i dlatego jest to najbardziej wyniszczony naród świata. Tam pięćdziesięciolatek jest uznawany za starca. " natomiast ludzie mieszkający w najcieplejszych rejonach ziemi, odżywiają się prawie wyłącznie roślinami" I żyją najdłużej i to bez chorób. Odsyłam do Największego w historii badania ludzkich diet, opisanego w książce "Badanie Chińskie". " I teraz proszę spróbować zmienić dietę np. eskimosowi na wegańską." Eskimosi to jedyny naród który po emigracji do USA, po przejęciu tamtejszej diety i tak wydłużali sobie średnią życia - dieta amerykańska, choć beznadziejna i tak jest lepsza niż 95% mięsna i 5% jagodowa. " przejście na pokarm roślinny człowieka który z dziada pradziada odżywiał się mięsem, konczylo się źle już po roku, eksperyment trzeba bylo przerwać ponieważ zagrożone było życie badanego. " No tak, jesli ktoś wyniszczał swój organizm dietą opartą o martwe tkanki zwierząt, to po gwałtownym przejściu na dietę roślinną doświadczają silnych objawów oczyszczania. Trzeba stopniowo! " Podsumowując, każdy jest inny i ma specyficzne potrzeby żywieniowe." Każdy ma do innego stopnia wyniszczony i zanieczyszczony organizm, ot co. "Trzeba się słuchać swojego organizmu, on wie najlepiej co dla niego dobre." ... i nauczyć się odróżniać narkotyczny ciąg do przetworzonego termicznie pokarmu od prawdziwych potrzeb organizmu. "Nie wolno się kierować modą oraz przekonaniami innych" Tak, należy próbować na sobie. Ale zanim zaczniemy próby należy uzbroić się w wiedzę, trzeba rozumieć jak działa organizm, czym są kryzysy ozdrowieńcze. Bez tego bardzo łatwo jest wejść na manowce; nazywać symptomy ozdrowieńcze "chorobami" spowodowanymi przez owoce. " System też promuje żywienie roslinne. Ciekawe dlaczego, czy aż tak bardzo zalezy mu na naszym zdrowiu...?" System promuje przetworzoną żywność, pełną tłuszczy i złożonych białek. Aktualnie pełne owadów. Jakoś nigdy nie widziałem promocji diety NIEPRZETWORZONEJ, owocowej.
To ja już zgłupiałem :D Ludziom którzy mówią, żeby jeść tylko mięso wierzę. A Panu tutaj który mówi, że mięso niedobre i trzeba jeść owoce i warzywa też wierzę. To co Pan tu mówi ma sens. To może ja tak asekuracyjnie pół na pół? Rano owocki i warzywa, na obiadek o 15-16 mieso/jajka, a na kolacje post. Triple Whaaamy !! Plus umiarkowane ćwiczenia fizyczne, oddechowe, dobry sen, słońce, świeże powietrze, wdzięczność i pogoda ducha.
"To może ja tak asekuracyjnie pół na pół?" Zawsze to lepsze niż wrzucanie do siebie pokarmów zupełnie nieprzeznaczonych dla ludzkiego gatunku. "Plus umiarkowane ćwiczenia fizyczne, oddechowe, dobry sen, słońce, świeże powietrze, wdzięczność i pogoda ducha." Bez tego na pewno będzie ciężko wrócić do zdrowia.
No jak się tego słucha to po prostu sam człowiek nie wie co dobre a co złe. Jedni każą jeść tylko mięso inni warzywa czy owoce. Głowa od tego boli. Doprawdy. Ja uważam że człowiek powinien słuchać swojego instynktu i to jeść na co ma ochotę instynktownie. My jesteśmy po prostu już nieczuli na instynkt własnego organizmu. I coś jeszcze ROŚLINY i OWOCE są najbardziej zanieczyszczonym jedzeniem. A rolnicy musieliby inaczej te żywność produkować aby była zdrowa. Ziemia ma już tyle trucizny w sobie i jest za jałowa aby można ją bez chemii uz, wac i zdrowe rośliny produkować. Tak że te rady są po prostu nieskuteczne i bajkowe. Pozbawione spojrzenia na obecne czasy i rzeczywistość która mamy. Pozdrawiam
Najpierw spróbuj bo tak to można gdybać. Jestem na tym żywieniu od 5 lat i znam wielu takich jak ja. Zdaje sobie sprawę, że to się w głowie nie mieści, bo tak długo byliśmy okłamywani w tym temacie, zresztą nie tylko w tym.
"Jedni każą jeść tylko mięso inni warzywa czy owoce. Głowa od tego boli" Nie dziwię się że boli. Należy zamiast słuchać tego lub tamtego raczej wsłuchać się w siebie i na spokojnie o tym pomyśleć. Postać chwilę przed lustrem .... "człowiek powinien słuchać swojego instynktu i to jeść na co ma ochotę instynktownie" Przetworzona żywność jest silnie uzależniająca, tak jak kawa, alkohol, narkotyki. Jest jakaś różnica między narkotycznym cugiem a instynktem wołającym o pokarm? Twierdzę że jest ogromna. "My jesteśmy po prostu już nieczuli na instynkt własnego organizmu" No właśnie! Dlatego nie ma co polegać na instynkcie tylko raczej na własnym rozumie i doświadczeniach. "I coś jeszcze ROŚLINY i OWOCE są najbardziej zanieczyszczonym jedzeniem. " Tak głosi propaganda świata ketogenicznego. Prawda jest taka że to właśnie produkty odzwierzęce; jaja, nabiał, mięso oraz oleje to najbardziej zanieczyszczone produkty w sklepach. Zwróć uwagę czym są karmione zwierzęta hodowlane. Jeśli ktoś się boi pryskanego pożywienia to powinien właśnie unikać odzwierzęcego z przemysłu spożywczego.
nie zgadzam się z żywieniem bez mięsa ! za każdym razem jak wchodziłam na dietę bezmięsną kończyłam alergiami( za każdym razem) oraz włosy wypadały pasmami ! odkąd przeszłam na OPTYMALNE żywienie- wszystko jest MEGA SUPER, Więc jak słyszę , że mięso NIE -to z góry już dziękuję :(
A Ja Uwazam ze Mozna Jesc Wszystko Tylko z Umiarem - NIE Przejadac SIE - Dobry-Sen - Troche Gimnastyki - NIE Stresowac sie - Myslec 🤔 Pozytywnie Usmiechac sie 😂 A Wszystko Bedzie Super 👍😊👍
Miałaś klasyczne objawy oczyszczania się organizmu. Kiedy brakuje wiedzy to się błądzi. Nie winę cię że skończyłaś na diecie tłuszczowej - jak pokazywałem na piramidzie to zawsze jest lepsze niż jedzenie wszystkiego co popadnie.
Prawda jest taka ze człowiek powinien jeść wszystko w umiarkowanych ilościach i dobrej jakości Bez chemii i sztucznych nawozów. To cały sekret. Należy kierować się intuicją. Jedz to co Tobie smakuje i na co masz ochotę. Byle to było pożywienie nie zatrute chemią. Problemem nie jest samo pożywienie tylko to ile zawiera sztucznych szkodliwych substancji które dostały się tam w procesie uprawy/hodowli a następnie późniejszej „obróbki”
Nie, człowiek nie powinien truć się nawet w umiarkowanym stopniu. To że paląc papierosy nie umierasz od razu znaczy że palenie nie szkodzi? Czy oznacza to że gdyby palacz nie palił byłby zdrowszy, czy to bez różnicy?
Każda metoda leczenia, jeśli wywołuje grypopodobne objawy, jest dobrą metodą prawdziwego leczenie a nie przez hamowanie objawów oczyszczania - jak dieta wysokotłuszczowa. BSM? Świetna sprawa! Stosuję od 20 lat.
@@lucasbck Ja leczyłam łuszczycę i pogorszenie stanu zdrowia polegało na tym, że wyrzuciło mi ją w miejscach, w których jej nie miałam. Nawet ucieszyłam się, bo stwierdziłam, że metoda działa i organizm się oczyszcza i póżniej już było z górki.
@@annawielgus4111 To zawsze tylko kryzys ozdrowieńczy. Dokładnie tak, powinno się cieszyć z tego że organizm ruszył do pracy. Ile czasu przykładała dłonie i ile dni?
@@lucasbck To było 19 lat temu. Leczenie trwało długo (kilka miesięcy), bo choroba była zadawniona - latami pielęgnowana przez białe fartuchy. Tak się złożyło, że byłam po operacji głowy z powodu paraliżu i w domu dochodziłam do siebie, mogłam sobie pozwolić na kilkukrotny zabieg w ciągu dnia.
Tutaj dużo ludzi nosi aparaty do których podłączone są wężyki potem do nosa i ponoć lepiej im się oddycha 😮 Jest ich sporo w klinikach i wtedy dać ich czasami na spacerkach
Gdy moja teściowa robiła mi kwasy, ro ja proponowałem j jej (niebezinteresowanie) detox... Nie stawiałem oporu złemu ;;nastawiałem drugi a nawet trzeci policzek...
Po nam w oranizmie żółć ? "Żółć (łac. bilis lub fel, gr. chole) - płynna wydzielina wątroby kręgowców uczestnicząca w trawieniu i wchłanianiu tłuszczów."
@@mariank9935 Wielokrotnie mówiłem że niewłaściwe pokarmy gniją lub fermentują. Czemu miałbym być antytłuszczowcem? Jak ci powiem że krwi nie należy pić to będę antykrwiowcem?
@@lucasbck jak powiesz, że nie należy pić krwi to będziesz Świadkiem Jehowy. I to będzie ci policzone na plus. Ale za mówienie o fermentującym tłuszczu pójdziesz do piekła.