tytuł "Co Działo Się Z Pilotem Kamikadze, Jeśli Wracał Żywy?" oglądam 8 min z prawie 12 i nic się nie dowiedziałem - beznadziejny film, lepiej obejrzeć coś co jest na prawdę o historii "boskiego wiatru" - materiał dno i wodorosty
Bo to rzydowski bełkot na tym jutubie zeby posponowac Japonię a chwalić bandytów angielski i terrorystów amerykańskich co okradaja i plądrują inne kraje i wprowadzają rzydowska demonkracjie !!!
Powiedział: "były to małe szybowce z ładunkiem umieszczonym na dziobie" Więc co mogło się dziać z pilotem szybowca nad morzem, który nie trafił w okręt lub zrezygnował z misji? Nie było odwrotu, bilet był w jedną stronę.
Odpowiedź na pytanie z tytułu Podręcznik dla pilotów kamikaze pozwalał na powrót z misji, gdyby nie udało się zlokalizować celu. Jednak gdy jeden z pilotów wrócił do bazy po raz dziewiąty został w niej zastrzelony
Tytuł materiału to nic innego jak clickbait gdyż nie ma wyjaśnienia :( Odniesienie się do tych co przeżyli jest mizerne niestety a szkoda bo sam odcinek ciekawy
Film mija się z prawdą w wielu miejscach np OKA nie był w żadnym wypadku szybowcem a samolotem rakietowym, nie zwrotniejszym ale szybszym niż większość u wczesnego sprzętu latającego
jak każdy film na tym gównokanale. 80 % pierdolenie kocopolów jak w co 2 filmie. Czekam na jakiś film o inwazji na polske i "wyzwoleniu" przez armie czerwoną xd
Tak. Konstantyn XI, ostatni cesarz Bizancjum. Gdy Turcy przedarli się za mury miasta, widząc, ze już wszystko stracone, rzucił się z osobista ochroną na Janczarów i poniósł śmierć. Wiedział, że zginie. Odcięto mu głowę.
@@sarin0891 Mówisz o tym nędznym aktorze, którego globusy wynajęły do tej roli? Ichniejszym Hołowni? Tak oligarchiczna kanalia już się wystarczająco wzbogaciła na tej wojnie. I jeszcze jedno, Ukraińcy go NIENAWIDZĄ.
W 1939 roku prawie pięć tysięcy Polaków zgłosiło się do samobójczych akcji. Armia rekrutowała też kandydatów na sterników samobójców obsługujących specjalne torpedy.
Chętnych nie brakowało, ale na tworzenie takiej formacji zbrojnej zabrakło już czasu i środków. Zdaniem historyków polskie dowództwo chciało, aby informacja jednak trafiła do Niemców i poważnie ich przestraszyła.
Albo ginęli lub doznali hańbę i zostali wygnani z kraju za niewykonanie rozkazu wg mnie. Japonia od lat to też kraj honoru tym bardziej za czasów wojen. Nawet ci dwaj panowie nic nie wyjaśniają co dokładnie działo się tuż po tym jak żywi wracali z misji.
241 000 osób dostało takie perełki jak "OKA była szybowcem", czy informację, że chęć zdobycia pośmiertnej sławy była głównym motorem wstępowania do jednostek kamikadze. Ręce opadają...
Kamikaze, shinpū (jap. 神風; spotyka się formę kamikadze) - specjalne japońskie oddziały wojskowe okresu II wojny światowej, należące do armii (w tym do jednostek lotniczych) i marynarki japońskie
Twierdzenie że Ohka była "szybowcem" i że była wolniejsza od zwykłych samolotów jest krótko mówiąc kompletną bzdurą. Część tych samolocików miała napęd odrzutowy, część miała silniki rakietowe. Osiągana prędkość maksymalna przekraczała 800km/h podczas gdy prędkość maksymalna najpopularniejszego japońskiego myśliwca, Mitsubishi Zero, wynosiła 520 km/h a więc Ohka była o ponad połowę szybsza.
Podobno za wstąpienie do Kamikaze, Japońscy wodzowie nie tylko oferowali honorowe wyróżnienie pośmiertne. W cenie poświecenia życia za ojczyznę, dodatkowym atutem, a raczej uzasadnieniem było zapewnienie lepszego życia dla rodziny pilota. Odprawa na zachętę. Czy władze wywiązały z obietnic zapewne należałoby żyjących z kolejnych pokoleń rodziny o to pytać ^^
TAk czy siak obserwujac filmiki jankeskie z ataków to faktycznie popełniali jedynie samobójstwa. Zero taktyki przemyślenia czy skupieniu się grupy kamikadze na jednym celu i redukcji jego obrony plot do finalnego zatopienia
@@tomizubi tam były fabryki zbrojeniowe. A niemcy hitlerowskie nie zrzucały bomb na cywilne miasta ? Przykład Wielunia. Japończycy byli bardziej fanatyczni od Niemców. Trzeba było zastosować radykalne rozwiązanie. Spalenie stolicy Tokio nie przemówiło do rozumu, więc sprawę zakończyły dwie bomby jądrowe.
Choćby na kolanach Japończycy prosili i tak bomby trzeba było przetestować... Nie jedną a dwie bo były z innych materiałów... Jak Jankesi mieli bomby to już przed zrzuceniem nie było mowy o pokoju... Tak samo jak zmusili Japonię do ataków na PH różnymi sankcjami, naglami embargami z czapy i rozmowach tzn zlewaniu przedstawicieli...Jankesi tak zawsze robili nawet na nas że to nie oni tylko "tamci";) USA miało wszystko nawet szyfry japońskie więc zostało przekonać społeczeństwo do wojny które było "anty"... Ciężka praca zakulisowa...
Polecam książkę: Byłem Kamikaze - Ryuji Nagatsuka. A dla uściślenia: Oka (nazywana przez amerykanów "Baka: - po japońsku: głupek, idiota) nie była szybowcem, tylko samolotem z napędem rakietowym.
Dzie jes kurła odpowiedz ''o Działo Się Z Pilotem Kamikadze, Jeśli Wracał Żywy?'' oglądałem to gówno 11minut szczegółowo i odpowiedzi nie ma chamie jeden
Tytuł nieadekwatny, Kamikadze nie mieli możliwości powrotu, wylądowania, a nawet wyskoczenia. Podwozie się nie otwierało lub odpadało po starcie, a owiewka była zablokowana przed otwarciem.
Co Działo Się Z Pilotem Kamikadze, Jeśli Wracał Żywy? Prześladowała go Godzilla. Ale zabijała tylko osoby wokół niego, żeby ten mógł przeżyć, dojrzeć do swojego zadania i ostatecznie wykonać misję samobójczą.... Tak było nie zmyślam. Widziałem na filmie.
Przeczytałem Twój komentarz, zaciekawiłem się i zacząłem szukać. Tak to nie zwróciłbym uwagi. Nie mam bladego pojęcia, ale myślę, że znalazłem dobrego kandydata. The Great War of Archimedes (2019) ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-U_tRh9uGbWE.html Może pomogę, a może oglądniesz po prostu jakiś film...
Film żenada. Po pierwsze kilka miesięcy temu ten sam film (dokładnie w 100%) pojawił się na YT. Podobnie, jak w tym publikowanym poprzednio, tak i w tym nie ma żadnej informacji o tym co się działo z kamikaze, jeśli wrócił żywy z akcji. Skoro nie masz pomysłów na ciekawe tematy to może zabierz się za zwykłą pracę, a nie szukaj na siłę zarobku na YT.
@@kirkvanzant3512 prawidłowa to japońska odmiana kitajskich krzaczków. To co piszesz to transkrypcja na alfabet łaciński angielska i polska . Wydaje mi się że polska bliższa jest wymowie tego słowa po japońsku. Tak na słuch w google tłumaczu
@@ggnagognagoma2462 Oczywiście, że jest to transkrypcja. Gdybyśmy chcieli zastosować japoński alfabet to wyglądałoby to dla nas zupełnie niezrozumiale. W języku angielskim wymawia się tą nazwę tak, jak się ją pisze, czyli "kamikaze". Niemniej jednak obie formy są poprawne, choć częściej stosowaną w publikacjach jest ta pierwsza angielska.
“…pod koniec wojny sytuacja Japonii nie wygladala ZBYT DOBRZE…” Co za odkrywcze spostrzezenie. Typowe dla tego kanalu. Slodko pierdzace.. W tym momencie zakonczylem ogladanie. I po komentarzach sadzac dobrze zrobilem. Bo i tak gowno bym sie dowiedzial.