Zapraszam na błędy i wpadki z trzeciej części Strażników Galaktyki. Śledzimy wszystkie potknięcia Star Lorda i sprawdzamy, co nie do końca się udało w czasie ratowania Rocketa.
Panie Marcinie - Rocket jest geniuszem, konstruktorem - już w pierwszych Strażnikach tworzył jakieś układy, zamieniając wieżę strażników w rakietę. Poza tym, jako pilot zawsze naprawiał swoje statki. A i w Endgame częścią naukową pracy z kamieniami zajmowali się Bruce, Stark i właśnie Rocket.
Ale i tak w tej serii film może dostać karnego ptaka za scenę, w której bohaterowie mówią między sobą, jak coś fantastycznego działa, a potem dostać drugiego karnego ptaka za to, że ta fantastyczna rzecz działa tak, jak mówili.
@@KemytAsceta16nie, w Polsce również nazywa się to "endgame" ponieważ to jest oryginalny tytuł filmu, a "koniec gry" to tylko przetłumaczona wersja. Nie pozdrawiam
1:15 To może wynikać z tego że Yondu był pro w jej używaniu, a Kraglin dopiero się jej uczy. 2:00 Powiem tak Wielki Ewolucjonista jest powalonym psycholem, więc ja bym w to nie wnikał xd. A co to Mantis jak by się zbliżyła do Warlocka to chłop skręcił by jej karg zanim by cokolwiek zrobiła.
6:10 - Najwyraźniej jest to urządzenie, które wytwarza własną grawitację, skoro dziewczynka z niego nie spada. Dlaczego więc miałaby nie mieć idealnie ułożonych włosów? ;)
Co jest nie tak z Co jest nie tak: 01- swiatło jest po prostu jaskrawe, cienie są ok. az dziwne ze jestes fachowcem od techniki filmowej - znow powątpiewam w to co slysze w innych twoich filmach. 02 - raz ze to Mantis i ona taka jest, dwa ze to nie Ziemia a ich baza, tyle - scene tanca na koncu filmu też mozna na tej zasadzie zakwestionować. 03 - racja 04 - racja 05 - on sie uczy, dwa od wielu rzeczy sie odbijała podczas jego nauki, wiec nie zawsze przebija. 06 - ale nie podany bezposrednio, bazuje na domyśle. w polskim dubbingu jest kwestia Rocketa podana bardziej wprost. cofam ptaka jak w stosunku przerywanym :) 07 - racja robila tak, w tym filmie tez. 08 - na przeszkodzie stał strach, brak umiejetnosci walki, brak walki w druzynie jak zauwazyles poniej. 09 - racja, zaskoczył ich 10 - Ewolucjonista sie bawił 11 - tak tego nie mogą złamać bo grozi to nagłą smiercią Rocketa - stawka jest wysoka jeden błąd oznacza przegraną, nie wiadomo czy podjęcie proby go nie usmierci. czego nie rozumiesz ty chory zwyrodnialcu :P 12 - podała oszacowana liczbe, albo to liczba zaprogramowana przez urządzenie ktore badali. ale tak, to są konkretne liczny jakie zwykle sie nam kojarzą. 13 - proste skoro jest wlascicielem tej firmy to wie gdzie moga sie kierowac skoro się szop uszkodził. wezmy pod uwage to ze gosc jest geniuszem, rzecz wynika z logiki. logika jest fajna, wiesz mi autorze przestrzelonych doczepek 14 - to nie planeta, to siedziba firmy zajmujacej się genetyką. ich siedziba jest żywym tworem, żywą reklamą jakby nie było :) 15 - racja 16 - racja ale pewnie tak :) 17 - to sie nazywa ekspozycja :) moze jest to potrzebne by ktos lepiej zrozumiał co oglada i do tego momentu nie wymyslil 12 problemów fabularnych i technicznych z dupy 18- racja 19- Wiewiór z nudów i w pare sekund klecił skomplikowane urządzenia, w tym to działko z 1 czesci ktore "wynalazł w wolnej chwili" - fajnie odświeżac filmy zanim sie stawia takie tezy:) 20 - to byłą tylko wizualizacja tego co mogą się spodziewać. 21- racja 22- oni nie mają tego podglądu 23- dokladnie tak, to wie babka w centrali a nie szeregowi straznicy, swoją droga czasem trzeba chwili by załapac kogo sie widzi i kto to jest, kwestia refleksu bystrosci etc... 24- robocze załozenie, gosc ma stycznosc z zaawansowaną technologią w kosmosie od lat - trafił 25 - dokładnie tak, no i co? 26 - pozwol ze powtorzę nr 23- robocze załozenie, gosc ma stycznosc z zaawansowaną technologią w kosmosie od lat - trafił 27 - racja 28 - racja 29 - racja też tu mialem zgrzyt ze nie poznaje głosów 30 - racja 31 - a nie nosił? (racja) 32 - moze nie chca stracic statku na ktorym jest Rocket :) 33 - moze włosy trzyma to samo pole grawitacyjne ktore nie pozwala jej spaść na głowe gdy jest do gory nogami, wszak prędkosc ma dosc niską 34 - sens Groota - bywa lekceważony. 35 - taki sobie image przybrał - ale w sumie racja. ta maska mu po prostu nadaje niezwyklosci i oddziela nam retrospekcje od bieżących wydarzeń 36 - plot armour 37 - no trzeba było 38 - panie to był moment 39 - o! drugi błąd techniczny filmu! powiem ci co jest nie tak: to ze w scenie ratowania zwierząt ze statku Ewolucjonisty zwierzątka biegną byle jak, i nikt sie nie przejmuje tym czy sie nie stratują nie zawrocą nie spadną, a jak na plan wpadają te kosmiczne kalmary jedzące energię to kazdy ma wywalone gdzie ich miażdzące macki trafiają. na 39 ptaków odjales jednego, ja drugiego. w zasadzie mozna potwierdzić jedynie 17 twoich spostrzeżeń (i o ile szanuje twoją robote to wiekszosc filmów z wytykaniem bledów brzmi jakby film ogladala tępa karyna ktora na bieząco nie rozumie filmu robiłą notatki z błędami ( kuriozum w sumie) a potem nie umie skleic kropek nawet gdy w kolejnej scenie następuje wyjasnienie... chyba ze to taki zabieg artystyczny.
Ja zacząłem wątpić w to co mówi, jak doczepił się do tego, że Szalonooki (w Zakonie Feniksa) zaczął wymyślać nieźle popapraną trasę. Dla mnie gość jest p prostu ignorantem, który wali głupoty na temat scen, które JEMU się nie podobają, czepiając się bez sensu, a ignoruje faktyczne błędy i sytuacje absolutnie nielogiczne.
ad. 1 - kufa, przecież widać cień na prawym ramieniu Rocketa. ad. 2 - mieszkam w Wawie, kilkukrotnie widziałem dzieczyny w słuchawkach, idące tanecznym krokiem po chodniku. Tyle w temacie "nikt tego nie robi", no chyba że autor filmu tego nie robi to znaczy że nikt nie robi.
@@rafi3181 Marcin chyba nie wie, czym są narkotyki, Mantis jest bardzo empatyczna i wesoła, chętnie nawiązuje kontakty z innymi, nawet nieznajomymi. I również dużo tańczy. GotG to space opera, dlaczego jedna z postaci nie może po prostu mieć tyle serotoniny pompowanej w receptor, że można ją porównać do osoby na MDMA. Przecież jest kosmitką...
Nie prawdą jest, że Rocket nie pokazywał swojego geniuszu w poprzednich filmach - to on zbudował całą tą machinę do podróży w czasie i powiedział do Starka "TY sobie nie pozwalaj, może jesteś geniuszem na Ziemi ale ja w kosmosie" (jakoś tak to było chyba). Uważam, że w większości Twoich filmów "Co jest nie tak z..." nie przygotowywujesz się do tych filmów, zapominasz o ciągłości uniwersum Marvela, nie potrafisz sobie wyobrazić planety z żywej tkanki..., zapominasz o tym iż fizyka w całkowicie innym wszechświecie może zachowywać się inaczej, skoro mamy teorię strun. Jeśli chodzi o testy, to poszukiwanie idealnej formy żywej istoty, nie musi oznaczać jej idealnego wyglądu, w galaktyce nie muszą myśleć jak zwykli ludzie!
1:07 to jest to samo pudełko :) pomaranczowy rysunek jest wyzej a niebieski niżej. Kwestia jak Rocket go trzyma i jak jest kadr :) jednak jest to to samo pudelko.
Jak dla mnie to, że Rocket jest geniuszem było pokazane wcześniej przez to jak na poczekaniu potrafił składać rozmaite sprzęty. Większym problemem w tamtej scenie jest to, że przebywająca większość czasu w klatce postać wie jak działają i jak się nazywają użądzenia, o których mówi.
Meh nie mogę tego oglądać, prowadzący wytyka błędy (ok. 20-30%) które mają jak najbardziej fabularny sens. Jedynym brakiem sensu w tym przypadku jest ignorancja prowadzącego który filmy o uniwersum marvela chyba robi na przysłowiowy "odpie***" bo to już nie pierwszy taki raz kiedy w jego filmie jest pełno błędów merytorycznych.
z niemnal kazdym filmm tak jest, ten obejrzalem tylko dlatego by zobaczyc co podciągnął pod tezę o błędach - no i nie zawiodł wiekszosc jest na siłę na tej liście.
A już w ogóle króluje tutaj tekst "nie był wcześniej przedstawiany jako tak inteligentny". Noż kurka, gość był jedną z trzech osób, TRZECH najbystrzejszych osób z całej tej WIELKIEJ ekipy, który brał udział w odbudowywaniu rękawicy nieskończoności, czy to o czymś nie świadczy?
@Na gałęzi - mam wrażenie, że dawniej kąśliwe uwagi Pana autorstwa miały merytoryczny sens, z kolejnymi nowymi filmami z tej serii mam wrażenie że bliżej Pana uwagom do trollingu który ma wywołać reakcję widzów. Coraz więcej komentarzy sprawia wrażenie, że nie ma Pan pojęcia o filmach, na temat których się wypowiada. Zaglądam tu aktualnie raz na pół roku, ale widzę że i to za często. Pomyśleć że kiedyś nie mogłem się doczekać kolejnego filmu z serii.
Ten kanał od kilku miesięcy to porażka - nawet w odcinkach recenzenckich popełnia rażące błędy merytoryczne, nawet takie jak mylenie tytułu filmu który opisuje xD
co do 13 ptaka, nie zbudowali bazy na glucie, w filmie jest powiedziane, że baza została wychodowana z organicznych tkanek. Ale materiał świetny, uwielbiam :)
Doliczył bym ptaka za Draxa, który pewnie pierwszy raz w życiu widzi motocykl a wsiada i jedzie bez żadnego problemu, podczas gdy Quill, który zna ziemską motoryzację nie potrafi ruszyć samochodem
0:17 przecież widać dokładnie cień na prawym ramieniu, zatem światło szło z lewej strony. To że gdy idzie później i światło jest silniejsze z jego lewej, nic nie znaczy.
istota tej serii to festiwal ignorancji, jakby ogladajacy film mial pamiec zlotej rybki, czepial sie biezacej sceny i w chwily gdy nastpeuje jej logiczne wyjasnienie pare sekund dalej nie pamietał ze sie juz przyczepił.
0:13 widać cień głowy, widać cień lewego ramienia, widać cień prawego rękawa, widać cień żupana 0:44 to Ty nigdy nie widziałeś. mieszkam koło szkoły i takie przypadki są częste. 1:14 "w" nie "na" klacie. 2:34 skąd? bo akcja dzieje się w Galaktyce, a nie w Choroszczy. 2:45 żeby uzyskać efekt odpychający. to pewnie Ci Źli. 4:47 przecież mówi, że wiedzą i nazywają go Bogiem. 5:07 skąd? już teraz Elon Musk wstawia komputery do głowy, a co dopiero w czasach, gdy są możliwe podróże międzygalaktyczne? 5:57 zawsze. 6:10 z tego samego powodu dlaczego nie spada. emulacja grawitacji. no to proszę odjąć jeszcze te.
Oj dla mnie w tym filmie nie ma błędów. Obejrzałem go sobie drugi raz tym razem na blu ray i podtrzymuje swoją opinię z kina. Mój film roku jak na razie, Największe zaskoczenie moje w tym roku oraz 5 mój ulubiony film z MCU w ogóle. Smutno mi że on marnuje się w tej 4 i 5.
Wiecie, że autor pewnie tych komentarzy nie czyta nawet xd Ta seria polega na wymyślaniu i czepianiu sie różnych rzeczy byle bylo zabawnie niekoniecznie sensownie. Ale tym razem pan Lukanski wyjatkowo nieuwaznie ogladał xd Jak pisali już wcześniej, niemal w kazdym filmie Rocket robił coś genialnego, to jest ustanowione w serii. W pierwszej części w kilka minut opracował plan ucieczki i shakował wieżę strazniczą w więzieniu. A potem z nudów zbudował bombę na statku Quilla i tą armatę. Oczywiste dlaczego High Evolutionary wie gdzie lecą bo wie, że do odblokowania Rocketa potrzebne jest hasło, a gdzie ono moze byc jak nie w siedzibie jego wlasnej firmy, w archiwum gdzie trzyma informacje o wszystkich swoich kreacjach.
Mnie zastanawia jedno - Peter podał wiek, jaki obecnie ma jego dziadek(o ile jeszcze żyje). Ale skąd on o tym wie biorąc pod uwagę, że jego obecny wiek zależy od tego czy wcześniej przeżył pstryknięcie Thanosa czy też nie. Może mieć np. 95 lat lub 90 jeśli nie przeżył blipu i powrócił po 5 latach
Karny kutas nr 1 - Tańcząc "pani" jest postacią dziwną i to widać w poprzednich częściach. Szkoda, że prowadzący (jak zwykle) zapomina, że to jest kolejna część i ocenia postać, jakby po raz pierwszy ją widział. Karny kutas nr 2 - Strzałka mogła nie przebić Nebuli, z prostego powodu - była cyborgiem, który (znów ignorancja prowadzącego) w poprzednich częściach wytrzymywał sporo więcej - spokojnie można założyć, że Thanos wykorzystał do jej ulepszania "dobre materiały". Karny kutas nr 3 - No i co z tego, że są kawały z podtekstem? Karny kutas nr 4 - Odnośnie królika, jak rozumiem, szanowny prowadzący uważa, że naukowcy tak eksperymentujący, myślą w pełni racjonalnie... Karny kutas nr 5 - Oczywiście szanowny pan wie, jak potrafią myśleć obcy... to tak odnośnie , że wie gdzie lecą. Karny kutas nr 6 - Jak rozumiem, obca cywilizacja MUSI mieć standardy ludzkie... nie mogą chcieć budować miasta na glucie, bo im to odpowiada... Karny kutas nr 7 - Oczywiście znasz technologię kosmiczną i wiesz, że nie da się przejść przez tarcza klikając w guziki... Karny kutas nr 8 - Może dlatego, że na odprawie ma być powiedziane co podwładni mają robić? Karny kutas nr 9 - Serio nie zauważył, że był geniuszem? Widać, znów, ignorancję. Karny kutas nr 10 - może te kombinezony właśnie dla nich są wygodne? Karny kutas nr 11 - Jak rozumiem, żadna policja nie rozsyła rysopisów osób poszukiwanych... także w naszych realiach... Karny kutas nr 12 - A niby czemu nie powinni poosiadać informacji? Może dokształcił się zanim wyruszyli jakie oni mają kombinezony? A może powinno się robić filmy trwające te 48 godzin (do których się przyczepił wcześnie), żeby pokazać co oni robią minuta po minucie - nawet jak srają? Karny kutas nr 13 - Ktoś kto tworzy światy niekoniecznie musi się rzucać w oczy. Może jest skromny i nie lubi rozgłosu? Karny kutas nr 14 - A ktoś powiedział, że on ten komputer ma tylko do ściągania haseł? A może jakieś prawo galaktyczne zabrania hakowania takiemu komupterogłowemu? Karny kutas nr 15 - Z tego co zauważyłem, to głos jaki słyszała Gomora był dość zniekształcony. Karny kutas nr 16 - Jak rozumiem, Star Lord nie może mieć kieszeni i musi wyciągać chusteczki z nogawki... Karny kutas nr 17 - Może nie chcą podlecieć swoim statkiem, bo jest bardziej rozpoznawalny niż samochód. Karny kutas nr 18 - Skoro biega do góry nogami, to musi na nią działać jakaś siła, która to powoduje - NA NIĄ, więc i na jej włosy. Odejmij też liczbę karnych kutasów, bo doczepiłeś się do niewłaściwych rzeczy.
13 - skromny raczej nie był, tworząc własną statuę wolności i traktując Anty-Ziemię jak własny, błyskotliwy pomysł XD Narcyzm i pycha promieniowały z niego na każdym kroku, ale nie zmienia to faktu, że faktycznie nie musieli o nim słyszeć - mieli zgoła OC innego do roboty, galaktyka jest wielka i o Ego np też wcześniej nie słyszeli, a był potężny (właściwie chyba tylko o Thanosie wszyscy wiedzieli wcześniej (a nie, Strange nie XDDD)) A co do reszty - pełna zgoda!
Co do pierwszego ptaka, to faktycznie światło pada pod trochę innym kątem ale nie aż tak jak to ująłeś. W pierwszej scenie pysk rocketa rzuca trochę cienia na jego twarz, a w drugiej pojawia się taka smuga, jakby snop światła, która pada na niego pod podobnym kątem.
Niesłuszny karny ptak odnośnie inteligencji Rocketa, ale chyba z całą resztą się zgadzam. Generalnie bardzo mnie ten film rozczarował, ma strasznie dużo głupiej ekspozycji i prostych błędów logicznych
Z tym tańcem to bym się klocil wystarczy mieć odwagę i wyjebane na ocenę publiczną a jeśli ktoś myśli że to dziwne to co jest dziwnego w byciu szczęśliwym? To świadczy tylko o tym że społeczeństwo jest zjebane nawet uśmiechnąć się nie można bez cudzego "a co on się tak śmieje chory jakiś" no cóż to wy jesteście chorzy i smutni
