"Co cię boli " to nie jest tylko follow up. Mata zrobił drop swojego merchu, który wyróżniał się cenami względem konkurencji, o czym zrobiło się głośno i nawet Peja coś tam skomentował na FB, że w chuj za dużo, na co Mata mu odpowiedział pod jego komentarzem 'co cię boli?'. I cały kawałek jest kontynuacją tej odpowiedzi, więc tak, to nie jest tylko follow up, raczej nie diss, ale przynajmniej pstryczek w nos
Dla mnie to osobiście tragiczna płyta, poznałem Mate przez Patointeligencje, potem prześledziłem jego wcześniejsze numery ze Startera i strasznie się nim zajarałem, płyta 100 dni do matury była czymś pięknym zwłaszcza ze sam w tamtym okresie pisałem maturkę, kolejne był Młody Matczak... czyli jak dla mnie rozpierdol totalny, nie mogłem przestać słuchać tej płyty, wszystko mi tam siedziało czy to bity czy tekstowo to poezja dla moich uszu. Kolejnym etapem było Skute Bobo czyli jak na moje strasznie nieudany projekt który jednak dał jeden fajny numer, przyszła pora Mata Tour, akurat trafił się pierwszy we Wrocławiu, nie miałem nigdy przyjemności być na jego koncercie, ogólnie to był mój pierwszy koncert w życiu i powiem tak, TOTALNY ROZPIERDOL, Michał z Gombao dali tyle energii etc. + wejście na scenie skacząc z samolotu na spadochronie :o Zapowiedź "JESTEM POJEBANY", parę numerów dalej i dostaliśmy tą nieszczęsną płytę która moim zdaniem no kurwa nie siada, wydaje mi się że to nie jest coś czego Polska społeczność oczekuje i się im to podoba (W tym mi), nie zrozumiałem teksty, brak spójności i dziwna maniera Maty która wprowadza całkowicie inne odczucia.
100 dni do matury to była jedyna dobra płyta, Młody Matczak przehajpowany a ,,Połączenia" Opała i Gibbsa były nieporównywalnie lepszą płytą. Ale i tak nagrodę za płytę roku zgarnął mata tylko dlatego bo ma większą grupę fanów i dlatego też uważam że bezsensowne są nagrody od publiczności (już nie będę mówił o lizodupskie ewidentnie głuchego jury/gremium). A ta płyta tylko pokazała na jakim poziomie jest mata. Jeszcze za czasów jego pierwszego albumu nie miałem do niego nic, byłem neutralny i nawet mi się podobało co robi. Przy premierze ,,Młodego Matczaka" też byłem nastawiony neutralnie, płyta mi nie siedziała, była średnia ale patoreakcje potrafiłem docenić. Natomiast późniejsze akcje z young leosią i szczekaniem do legend sceny w połączeniu z premierą tej płyty sprawiły, że nawet nie mam ochoty o nim myśleć XD
Mata po prostu za pewnie się poczuł. Wcześniej pomagał mu ojciec. Przy drugim albumie całe sbm. A teraz kiedy chciał sam to pokazał ze poza byciem bananem nie ma nic do zaoferowania. Tekstowo jest zero. Pokazał polsce ze to co chce robić to totalne gowno i jego gust to tez wielkie gowno XD
@@Locko2"wyłożył hajs na studio" mata znał się z walczukiem który był realizatorem w nobocoto studio, "ojciec mu pisał teksty" co kurwa xD jak już to bialas albo ghostwriter
MOJA OPINIA SUBIEKTYWNA: Nic z tym albumem nie jest nie tak, jest dobry a jedyny powód dla którego ludzią sie nie podoba, to jezyk polski, tracki są różnorodne ale jednoczesnie łacza sie w całość, to ze jedna piosenka jest na rage beacie nie oznacza ze beat gitarowy nie moze wystepowac na tym samym projekcie, np pink tape jest podobnie zrobiona. Brzmienie czasem prawie tak ciekawe jak Utopia, ale dobrze skoro polacy wolą słuchac bumbapu o szkole to słuchajcie ponad godzine takich tracków.
plus, mata bawi sie głosem, robi ciekawe zabiegi w przestrzeni głosem, panoramy, czy komus sie spodoba to inna sprawa, ale gadanie ze cos z tą płyta nie tak, bo nie jest 100 dni do matury 2, bez sens
Ludzi boli dupa bo chcą by każdy artysta leciał całą karierę na jednym patencie a nie na tym to polega, by być dobrym artystą twoja twórczość musi być różnorodna
@@Locko2 nie, ale ja Ci moge sie zesrac do ryja argumentami a ty i tak powiesz byle co bez użycia ani jednego, bo gówno masz we lbie gowno do powiedzenia dlawisz sie swoją ignorancja ty wulgarny, nie obiektywny śmieciu
Wers "Co cié boli, ze az tak cie to boli" jest przytykiem do rycha Pei, ktory w wywiadzie u Winiego powiedzial, ze sprzedawanie bluz za 550 zl nie jest okej, ale Mata yo "bananarama", dla ktorego 500 zl to jak splunac.
Widzę dalej nie rozumiecie, że to co mówi Grande o ghostwritingu to czysta prawda. Każdy może umieć nawijać w wieku 18 lat, ale żeby umieć pisać teksty to trzeba poświęcić lata nad kartką. Po prostu zmienił ghostwritera, a raczej ma ich kilku i z jednym działa teraz więcej. Typ jednego dnia nawija w różowej piżamie a drugiego patoreakcję. To wykalkulowany produkt
Dobra minęło 6 miesięcy, ale wiesz że on pisał teksty już w wieku 13 lat i IRC to trochę zjebany argument że trzeba kilku lat XD ale wierz dalej w to co mówi grandę eko
@@gtop_831 Nie muszę nikomu wierzyć bo mam swój mózg. Dookoła maty od początku kręcił się cały sztab ludzi, zaangażowanych kilkadziesiąt osób, a teksty wyraźnie są współtworzone z różnymi osobami, stąd tak duża rozbieżność. Część numerów na początku pomagał pisać też Białas. A Grande nie ma powodu żeby mówić bzdury, ale z wiekiem może zobaczycie jak biznes funkcjonuje. To dzięki pomocy innych ludzi byle influencer może nagrać swój pierwszy kawałek i będzie brzmiał jak po wielu latach ćwiczeń.
Problem z nowa płyta maty jest taki , że czysto muzycznie i mindsetowo mata nie potrafi sprostać genialnej nowej fali w rap muzyce , która wymagała wcześniejszego (3lata temu )wczucia się w styl melodyczno-autotune-catchy- carti type songs . Ludzie którzy się jarali tym wcześniej i robili te numery dla samego hyp’u i muzy teraz godnie , wyewolułowali w styl (rage , new jazz , synthetic rap , opium) . Mata ma we krwi nawijke hip hopowo -LIRYCZNĄ i wywodzi się z zupelnie innego zamysłu robienia rapu niż ten który jest teraz ! co jest zupełnym przeciwieństwem artystów w których sam sie pacan niedawno zauroczył (lancey foux , yeat , trippie redd). Mata od zawsze ROBIŁ ultra przeciwny styl , zalatajacym starym hip hopem jeszcze zaledwie 2 lata temu ! , więc czemu się się ktoś dziwi ze ta płyta to mega shit . Mata jest spóźnionym , niesłuchalnym w tym gatunku raperem i trzeba o tym wiedzieć . Oki np . lepiej sobie radzi od maty bo bardziej eksperymentował głosem melodiami flow itd te 3 lata temu (to się teraz liczy ). Krótko mówiąc , szmata chce przemycić rage style do polski ale niestety ma do tego bardzo małe pokłady co sprawia se ta płyta jest słaba
Mata na pewno największą chujnie zagrał na RapStacji w 2022, nie dość że spóźnił się 3 godziny (jako główny występ festiwalu), to jeszcze był ujarany jak sam sk***syn. A sam koncert był na tyle słaby że ludzie w jego połowie zaczęli opuszczać teren festiwalu. Była lipa do tego stopnia że organizator wlazł na scenę i lekko skarcił publiczność XDDD
ale wytłumacz mi tak, chociaż w dwóch sensownych argumentach, dlatego tak uważasz, ta płyta jest różnorodna, to ze tresc kawalka nie jest tak oczywista jak potrzebujesz nie znaczy ze jest totalnie o niczym, ( fakt liryka nie jest mocnym punktem)
@@rainy0019 1: teksty w wiekszosci w sumie o niczym i brzmia gorzej niz freestyle innych osob 2: mniej wiecej 50% dlugosc w porownaniu do poprzednich albumow 3: zero (przynajmniej o zadnym mi jeszcze nie wiadomo) smaczkow na albumie (na np 100 dni do matury slychac dzwonek w 45 minucie albumu)
@@pulkowskipiotr2886 nie prawda, większość jest o czyms ale by sie nie rozpisywać, krysztalowa kula jest o chlopcu który zakochal sie w koleżance która zostala striptizerką, w skrócie oczywiście, M jest o tym że chce by jego mama byla dumna, ze jest jego motywacja by do dzialania, elektryczne krzesła jest o nie uchronosci przed śmiercią i braku wolności mam wymieniac dalej?
@@rainy0019 głupie teksty typu: jak ojeciec po mleko, coś o jakiś mrówkach, coś o prosuski mam wymieniać dalej? + kawałek W największy zapychasz tej płyty, tak samo jak M, którego nie da się słuchać na poważnie, czy w głowie od pieniędzy się pierdoli, gdzie jest praktycznie zero tekstu.
@@stanleyyybXDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD typowy słuchacz szmatczaka i jego zjaranych pomrokow na autotune które są o niczym xddd
@@mlody_ksiaze777 te a jaki łajcior ma przekaz w swoich nutach? bo nie kojarze aby poruszał jakies głębokie problemy albo robił zajebiste storytellingi. wakacje afterparty jezioro szlug
czlowiek co slucha tylko polski jasne ze bedzie zacofany bo polska bierze trendy z zagranicy z 2 letnim delayem, jak ktoś nie chce być zacofany to musi słuchać usa, też uk etc i wtedy sie widzi inspiracje tych ludzi
"tlumaczenie regresu w taki sposob" jak dla mnie nie zaliczyl regresu wystarczy posluchac 2 izoteki owoce 33 mlodego paderewskiego i jestem pojebany zeby zobaczyc ze nie zaliczyl regressu a zmienil styl ale ta plyta to nieporozumienie zwlaszcza ze ma byc jeszcze jedna w tym roku
Mi się wydaje ze ewidentnie jest "Zdissowałem paru gości, chciałem być mocny Pozbawić się idoli i uchylić rąbki tajemnicy i zmienić soft na cold Trochę zaostrzyć ząbki Bardzo nie lubię Pepsi, chociaż mój niebieski wariant też jest za słodki " bedoes ma współpracę z pepsi wiec wniosek jest prostu
Typ co wydał 3 płyty i jest kompletnie over-rated (przeceniony/przehajpowany) atakuje gościa który jest w wieku jego ojca i robił rap jak jego jeszcze na świecie nie było XDD Nie no poważnie padne zaraz ze śmiechu. Jeszcze robi to gościu który technicznie jest conajwyżej średni a większe umiejętności mają ludzie w podziemiu.
Ale prawda jest taka ze ostr sie zesral troche do maty bo robił niewiadoma jaka awanturę czemu mata odmówił mu feat’u jakby za kogo on sie uważa ze nikt nie ma prawa odmówić mu dogrania sie
@@B4rt3k77ostrego mam w domu 2 płyty więc to trochę mało jak na fana patrząc na jego kariere i na to ile płyt wydał. Jeśli to jest twoja merytoryczna odpowiedź to widać że ,,oho słuchacz maty xD". Powiedzmy sobie szczerze, mata może czyścić stojaki na płyty ostremu i wielu innym, typ jest przehajpowany a ta płyta i projekt z Leosią tylko to pokazał. Dziękuję za uwagę życzę miłego dnia/wieczoru/nocy.
@@lenxs6940 nie wiem o jakim feacie ty mówisz bo tak jak mówię, nie jestem wielkim fanem ostrego, ale wiem za to, że ostry przyznał, że żabson nie jest okej i mu ręki nie poda (za co jeszcze bardziej go szanuję) po czym mata się o to spruł i zaczął gadać jakieś kocopoły. Ale wracając do tematu ja zawszę uważałem że mata jest średni technicznie i lirycznie. 100 dni do matury to była dobra płyta ale ludzie przehajpowali ją tak jakby była najlepszą płytą w Polskim rapie, potem średni młody Matczak za którego mata dostał nagrodę za płytę roku, którą powinien dostać Opał i Gibbs za ,,Połączenia", potem projekt z Leosią (XD) i teraz to. Może teraz ludzię zobaczą to co ja widzę od samego początku.
@@gw5673 czyścić to ostry obecnie może macie buty patrząc na to jak zapomnianym jest dziadkiem. Chłop dzwoni do maty i gada przez 2 godziny że jego ziomek (w sensie maty ziomek) to kurwa xD i później wielce zdziwiony że chłop dissuje chlopa "w wieku jego ojca" i co to za argument xD a on sam nawijał coś "ksiądz chce cipki young leosi" czyli on takie coś o dziewczynie 20 lat młodszej może nawijać ale mata już nie XD
Mata jest jak KęKę. Obja nie mają głębszych przemyślanych tekstów i dobrych skili w rapowaniu. Mata z początku rapował dobrze i fajnie się go słuchało. Potem sława odbiła i zaczął gwiazdorzyć.Kękę natomiast cały czas jest taki sam, woda sodowa nie odbiła do głowy i fajnie się go słucham. Mata natomiast eksperymentuje z marnym skutkiem i próbuje wymyśleć koło na nowo. Prawda jest taka że obaj nie są Szadem z trzeciego wymiaru. I nigdy nie będą rapować dobrze techniczne. Dlatego najlepiej zostać przy tym co wychodzi im najlepiej.
Ten album to guwno, typowa podjebka od Kanye Westa, z tym pierdoleniem o religii, zmartwychwstanie, cringe okładka i nawiązania. Ludzie nie są juz naiwni i głupi i maja dosyc jakichs smiesznych "objawień religijnych" twórców.
Jak jesteś jakimś popowcem czy robisz muzykę komercyjna to nie ale jak robisz rap który z założenia ma być prawdziwy i ogólnie w twoim stylu i mówić sama prawdę to to jest uważane za trochę słabe
od czasu do czasu jak ghost writer ci coś napisze to nie jest złe, ale jak sam nie umiesz napisać dobrego tekstu bo ghost writer ci wszystko robi to trochę słabo
Po prostu każdy ma to w dupie że cis tam wydał nawet gimbaza poszła do szkół średnich i tam już obciach słuchać sz maty. A najmłodsza rzesza fanów jeszcze nie potrafi dobrze pisać.
Wersy w stronę peji to nie żaden fellow up... Peja u winiego na wywiadzie powiedział że ciuchy są za drogie i ostro go popierdoliło.... (nie dosłownie)
Słuchaj jak byś miał lewe rency do roboty i dzianych strych co umieją coś ogarnąć też byś to wykorzystał , chociaż dzieciaki mówią że pato coś tam to był sztos ale na jednym numerze daleko nie pociągniesz
