Kupiłem wczoraj Gen 5, a od ponad 2 lat używałem V15. Pierwsze spojrzenie no troszkę się różni, ciągnie podobnie, generalnie nic nowego... W końcu wziąłem się za odkurzenie za pomocą fluffyhead. Światło laserowe dużo mocniejsze i lepsze niż w V15. I uwaga- w testach głośności wychodzi, że Gen 5 jest głośniejszy od V15 - po kilku podkurzaniach mówię z całą pewnością, że dźwięk Gen 5 jest mniej dokuczliwy niż V15! V15 tak piszczał wysokotonowo, było to dosyć drażniące, mnie osobiście drażnił również tryb auto i te nagłe zmiany dźwięku ( obrotów) silnika. W V15 wolałbym mieć to wyłączone. W Gen 5 zmieniająca się siła ssania w zależności od zabrudzeń nie jest drażniąca dla uszu! I jeszcze ważna rzecz, mianowicie w Gen 5 poprawiono charakterystykę trybu auto i teraz odkurzacz reaguje jak powinien czyli na zwiększone zasysanie zanieczyszczeń, a nie np. na szybsze przesunięcie ssawki czy jej obrócenie po większym kątem albo mimo odkurzania tego samego miejsca ciągłe zwiększanie mocy w tym samym momencie. To było bardzo irytujące w Gen 5 automatyka działa jak powinna i nie włącza się co chwila bez szczególnego powodu. Elektroszczotek z V15 nie da się wsadzić do Gen 5, jest taka przegródka plastikowa między pinami. Oczywiście może to być dlatego, że silniki szczotek mają inną moc/pobór prądu. I w końcu po 3 dniach ostatniego odkurzania V15 wziąłem się za dywan w salonie. I tutaj już mnie totalnie zatkało!!! Pomimo, że odkurzam często i wiem ile mniej więcej się spodziewać zabrudzeń w pojemniku V15 po takim czasie odkurzywszy Gen 5 miałem pełen pojemnik jak bym nie odkurzał co najmniej tydzień! Odkurzacz jak pracuje wydaje się mniej ssać ale to tylko złudzenie spowodowane innym dźwiękiem, ponieważ elektroszczotka do dywanów na maxymalnym zamknięciu praktycznie nie dawała się przesuwać w trybie auto a jak się ją zatrzymało, to jej silnik przestawał pracować z powodu zbyt mocnego zasysania dywanu. Na V15 przy max zamknięciu szczotki mogłem normalnie ten dywan odkurzyć. W Gen 5 widać było również że silnik od elektroszczotki mocno zwalnia czyli dywan mocno się zasysa. Jeszcze jedna różnica - w Gen 5 o wiele mniej jest rozdmuchiwane na boki powietrze wydostające się z filtra Hepa i to też mi się podoba, ponieważ w V15 jak się odkurzało blisko ściany to podmuch z góry idący po niej potrafił ruszać zabrudzenia na podłodze. Co do braku przycisku pod kciukiem przyzwyczajam się, chociaż wolałem jak był tam (jak v V15). Można było wtedy sprawniej wyłączać i włączać odkurzacz na krótsze cykle pracy. I jeszcze jednak ciekawostka - w Gen 5 jest większa bateria. Otóż po odkurzaniu tych samych 2ch pokojów tym samym tempem co zawsze pod koniec drugiego (ok 40 m.kw. w sumie) zasygnalizował mi kończącą się baterię pozostało 3 min pracy!!! W V15 mogłem odkurzyć oba dywany i jeszcze powierzchnie twarde i może jeszcze jakieś zakamarki i bateria nawet nie zaczynała sygnalizować jej końca, więc to mnie zaskoczyło ale nie umiem o tym powiedzieć nic więcej po zaledwie pierwszym odkurzaniu. Generalnie po pierwszym użyciu śmiało mogę powiedzieć, że Gen 5 to nie ewolucja ale mała rewolucja i krok na przód. Jestem pod wrażeniem. Uwaga! Odkurzacz waży zauważalnie więcej niż V15 i ręka zaczyna mnie boleć szybciej zwłaszcza jak trzeba go dźwigać. Bateria Gen 5 jest dłuższa i jak się odkurza coś szczotką czy ssawką wsadzoną bezpośrednio w odkurzacz to ona może wadzić o tą powierzchnię,/nie można tak obniżyć odkurzacza jak podczas odkurzania V15. Update: Przy kolejnych kilku odkurzaniach z baterią jest lepiej. Nadal powiedziałbym, że schodzi nieco szybciej niż w V15 ale za pierwszym razem chyba wszystko się docierało albo sama bateria jeszcze nie była sformatowana, bo teraz już czas pracy jest dłuższy i w pełni akceptowalny do odkurzonej powierzchni.
Mam v15 podobnie jak Ty i jestem przezadowolony. Moc tego odkurzacza doskonale widać w czasie sprzątania, te same powierzchnie sprzątam w czasie o połowę krótszym, niż przy poprzednim sprzęcie za 300 pln. Pierwsze dwa dni jeździłem z nim trzy razy dziennie do pełnego rozładowania. Tyle brudu ile wtedy wyciągnąłem dywanów i podług to sam byłem w szoku. Teraz to się uspokoiło już, ale przy 2 kotach ogarnia temat koncertowo. Jako alergik na brud, roztocza itp doceniam sprzęt bardzo. Po tygodniu poziom zapylenia w powietrzu spadł dramatycznie. Woda w wiadrze przy myciu na mokro jest teraz szara, a nie czarna. Jest różnica w uj!.
Ja kupiłem Boscha o nie-do-zapamietania-nazwie Pro Animal coś tam coś tam cyferki literki... Światło w ssawce (zwykłe LEDy) świetna rzecz, ale irytuje bo widzisz, że czysta podłoga nie jest czysta :) Zresztą przeźroczysty pojemnik na śmieci też irytuje bo jak wyżej :) Kiedyś to wszystko wpadało do wora i człowiek był jakiś spokojniejszy :) Też jest dość ciężki, żona na początku narzekała ale chyba się przyzwyczaiła. Zresztą i tak więcej ja odkurzam. Zestaw ssawek ok, co potrzebne to jest. Główna rura też ma "kolanko" więc można pod wyrko zajechać. A, fajna jest zwykła giętka rura jak od klasycznego odkurzacza sprzed lat - w samochodzie sobie podłączam, silnik (czy jak to nazwać) leży na fotelu a manipuluję tylko lekką końcówką - to dobry pomysł, łatwiej wtedy w różne zakamarki dojechać. Baterię ma wymienną, zgodną z linią baterii do innych elektrosprzętów B. więc zakładam że będzie to łatwo kiedyś ogarnąć. Ale przez to nie potrafi "sam z siebie" stać i jak go odstawiam na bok no to trzeba o coś oprzeć. Zawsze mam obawę że się przewróci. Znaczy nigdy się to nie wydarzyło (jeszcze) ale jakoś tak się boję. Ogólnie po korzystaniu z klasycznego odkurzacza na "uwięzi" wygodna sprawa. Myślałem oczywiście o Dysonach ale jednak ta cena trochę mnie odstraszała a tu się trafiła promocyjna cena + jeszcze jakiś bonus na kolejne zakupy więc zaryzykowałem :)
Tak a ja już nie chce mieć nic wspólnego z Dyson. Firma porażka kiedy okazało się, że szczotka do dywanów w moim V15 zepsuła się to zrobili niby zamówienie na nową... tak i czekam już 2 m-ce na szczotkę. Podejście do klienta zero!!! Kontakt kilkukrotny a ja byłam zbywana😅 Odkurzacz za tyle kasy a w przypadku reklamacji zwykłeg użytkownika tragiczny. I tak zostałam ze starym odkurzaczem za 500zł by odkurzać dywany a Dyson za prawie 4tys sobie stoi i pachnie. Brawo ja nie polecam!!!
W sklepie mnie zainteresował, ale z bliska jakoś tak... Odpustowo wyglądał. Był na promocji, ale finalnie się nie zdecydowałem. Zero obsługi, zero demo. Waga, jak i wielkość samego silnikabmnie zaniepokoiła - rura mogła być nie wejść pod każdy mój mebel. Jesse trzeba usiąść i na spokojnie przemyśleć
No idą z tym w złą stronę. V10 był spoko, gen5 mnie już wkurza. Jest za ciężki (bardzo!), wolałam spust a nie przycisk. Automatyczne dostosowanie prędkości spoko, ale chce móc to obejść, i czasem ustawić prędkość manualnie. Poza tym brakuje opcji podłączenia szczelinówki do długiej rury (jest inna końcowa ale już szerszą). Ta szczelinówka z V10 była lepszego kształtu swoją drogą, podłączałam przez rurę, jeszcze był kawałek elastycznego węża i cacy, za każdą szafę sięgała. I czas pracy gen5 już jest nieakceptowalny dla mnie. A ogólnie, no to Dyson, to jest super i tak. 🙂
Ten tryb automatyczny można zmienić w ustawieniach odkurzacza na tryb "medium". Z tego co pamiętam trzeba przytrzymać i jeden z trybów zmienić. U dyson z tego co wiem to można oddać sprzęt do 30 albo 60 dni i zwrócą kasę. W tedy można kupić np v15, tam jest już spust zamiast przycisku
dyson na innych rynkach wypuścił też końcówkę do mopowania (submarine). Jest ona kompatybilna z V15S (którego nie ma w polskiej dystrybucji) oraz właśnie gen5. Z czasem pewnie będą tą końcówkę sprzedawać osobno. Z tego względu też warto zainwestować w gen5 jeśli komuś zależy też na mopowaniu
Kiedy pytałam konsultanta że strony producenta, usłyszałam, że Submarine ma być dostępny w Polsce, ale jeszcze niewiadomo kiedy - to co teraz jest na rynku to import, nie oficjalna sprzedaż. Natomiast co do końcówki Submarine - konsultant twierdził, że nie pasuje ona do innych odkurzaczy Dyson i w ogóle końcówki są kompatybilne tylko z z wersją v15s - z żadną inną. Na ile wierzyć wiedzy tego konsultanta - nie wiem. Ale ponieważ ważna.dla.mnie była inna końcówka, to zdecydowałam kupić Gen5.
Mam gen5 i po poczatkowej ekscytacji żałuję zakupu. Wcale tak dobrze nie odkurza, caly czas się zapycha( psia sierść). Jakoś tak tanio zrobiony, po kilku dniach zaczęły się urywać te różowe "gumeczki" ozdobne przy akumulatorze, kilka dni temu odpadło jedno z kółek bocznych przy koncówce uniwersalnej. Mam go pol roku i zauwazalnie slabiej odkurza.
czemu wszystkie te odkurzacze sa na baterie? nie ma takich samych tylko na kabel? bateria sie zepsuje po jakims czasie i traci pojemnosc i tylko to problem stwarza; czy tez one dzialaja rowniez na kablu?
Przesada i tyle za 1500 mam karchera vc6 i ma 800ml, waga 2.6kg i tez podnosi dywany, w zestawie tez bogato bylo i 50 min smiga a boost starcza na 100m2 domu i jeszcze zostaje ale fajnie ze sa tozne rozwiazania
Kurdeeee, szkoda, że nie puściliście tego filmu w piątek, kiedy kupiłem gen5. Po obejrzeniu filmu pewnie wybrałbym jednak v15. No ale w piątek stestuje, jak przyjdzie. Bo u nas jednak dużo sierści, wiec może ta waga zostanie zrekompensowana jakością zbierania kłaków psów i kotów
Dyson daje poczucie premium??? Kupiłem ten bezwartościowy szmelc i po dwóch latach, dokładnie tydzień po upłynięciu okresu gwarancji całkowicie się zepsuł. Był regularnie czyszczony i zadbany, ale nie nadaje się so niczego. Dyson to przereklamowane awaryjne zawodne i przede wszystkim NIETRWAŁE badziewie
Od wczoraj szukam odkurzacza. Zacząłem od tysiąca. Dojechałem do tego v15.. i no nie potrzebuje tak mocnego odkurzacza. Mieszkanie 60metrow. Głównie odkurzanie sierści z podłogi kanapy. W tej chwili najbliżej mi do jet75 od Samsunga. Coś za około 1500 polecicie ?
Ja mogę z całego serca polecić Boscha Unlimited 7. Jest genialny, w trybie turbo ma naprawdę dużo mocy, a elektroszczotka jest naprawdę mocna. Super radzi sobie zarówno z twardym podłożem jak i z dywanem o długim włosiu. Polecam brać model z 2 akumulatorami, to wtedy naprawdę wystarczy na bardzo długi czas. Mi się udało go kupić za 1350zł.
właśnie od wczoraj cały czas gdzieś się przewija w moich wynikach.. i to dokladnie za ta cene z dodatkowym akumulatorem... hmm chyba wychodzi na prowadzenie :D Dzieki ! @@szymon2243
Kupilam ten model i po 2 tyg. padł, 3 tyg. wymiana na nowy. Nowy padł po tyg.!!! drugi tydzień w serwisie i zamiast rekojmii( nic juz z nim nie chce mieć wspolnego!!!) niestety,ponownie wymiana na nowy. Aż się boję kolejnego razu. Nie polecam.
Mam ten model od pół roku i jestem mega zadowolony z jego wydajności i kultury pracy. Po prostu najlepszy jaki do tej pory wyprodukował Dyson. Polecam go na maxa to Rolls Royce wśród tego typu odkurzaczy pionowych👌💪👍😉🙂
@@SusanSonnenbergnie gadaj głupot, to że Ty się odkurzaczem nie umiesz obchodzić to Twój problem a nie producenta. Mam kilka dysonow i żaden mi jeszcze nie padł a najstarszy ma ponad 6 lat
@@RobSon-1992 dyson to awaryjne guano. Jak ktoś jest warszawiakiem w klitce 45m2 bez dzieci i zwierząt to owwzem dyson jest wspaniały. Ja mam 120m2, więcej domowników i zwierzęta. Dyson regularnie i dokładnie czyszczony, zadbany - zdechł dokładnie w miesiącu kiedy gwarancja upłynęła. Na sieci mnóstwo ludzi o podobnych doświadczeniach, w podobnej sytuacji. Dyson to gadżet i zabawka dla znudzonych wiecznych 16 latków którzy zarowno sprzątanie domu/mieszkania jak i w ogóle prawdziwe mieszkanie/dom widzieli na social mediach na których spędzają 90% czasu.
Wszystko spoko ale on jest brzydki :( Te pseudo zlote kolorki, zloty "wachlarz" koralikowy przy rączce to juz too much. Rozumiem rozne kolory teczy na szczotce zeby nie bylo nudy, zeby bylo inaczej. Ale jak dolozyc jeszcze zloty i reszte to jakby jednorozec zwymiotowal ;) Ich najlepszy robot sprzatajacy z ostatnich testow tez wizualna porazka, look jak z 1990r. A szkoda, bo premium w wygladzie to nie tylko zloto, przynajmniej nie dla wszystkich ;)
dyson to straszne dziady, robią do każdego urządzenia dedykowane baterie przez co bateria z v12 nie pasuje do v15 etc. A zapasowe baterie do poszczególnych modeli wyceniają na 750 zł.. także tacy są eko :D Jakość plastiku z jakiego wykonany jest odkurzacz i akcesoria wygląda jak w odkurzaczu Honiture z aliexpress za 400 zł Warto pamiętać że dyson miał (a moze i dalej ma) problemy ze zwrotem pieniędzy.. co można znalexc na redicie
Nic nie potrafi a inne testy to pokazują , Dyson wciągnął tylko o75 g piasku z 100g gdzie odkurzacze za 2 tys innych marek kopały ten odkurzacz jak chcą więc to odkurzacz dla debili którzy chcą się pokazać tj thermomix. Thermkmjxa robi jak chce Tefal cook4me
Mam v15 podobnie jak Ty i jestem przezadowolony. Moc tego odkurzacza doskonale widać w czasie sprzątania, te same powierzchnie sprzątam w czasie o połowę krótszym, niż przy poprzednim sprzęcie za 300 pln. Pierwsze dwa dni jeździłem z nim trzy razy dziennie do pełnego rozładowania. Tyle brudu ile wtedy wyciągnąłem dywanów i podług to sam byłem w szoku. Teraz to się uspokoiło już, ale przy 2 kotach ogarnia temat koncertowo. Jako alergik na brud, roztocza itp doceniam sprzęt bardzo. Po tygodniu poziom zapylenia w powietrzu spadł dramatycznie. Woda w wiadrze przy myciu na mokro jest teraz szara, a nie czarna. Jest różnica w uj!.
Jeśli porównujesz sprzęt za 4 koła do jakiejś plastikowej zabawki za 300zł to jesteś faktycznie idealnym klientem dla naganiacza :) trzeba było kupić normalny odkurzacz i wtedy porównywać. A jak masz za dużo prochu w powietrzu to stawiasz oczyszczacz za 700zl i sobie miele do czysta bez potrzeby chodzenia z nim po całym domu :)
@@paulinagrunwald9691 karmę tak, papierki wielkości konfetti czy trochę większe typu kulka z papierka po cukierku tez tak, ale jak masz np postit albo taki rozwinięty papierek po cukierku, to lepiej podnieść to z podłogi samemu.