Napoleon nie był zły tylko bronił Francjii i zabardzo mu się to spodobało .Bardziej to powinii służyć carom Aleksandrowi I ,Mikołajowi I i Aleksandrowi III Romanovom .
No wiesz jak Napoleon podbił ich państwa i robił sieczkę z ich ludzi to dla nich jest zły, ale z drugiej strony jest taka Francja co gloryfikuje dzień bastylii czyli początek rewolucji francuskiej która zgilotynowała ich własny naród i była pierwszym komunistycznym krajem xD
"Nie ma dowodu na to, że Minionki wiedziały o Holokauście Podkreślam nie ma cienia dowodu Jest nagroda 100 000 funtów dlatego kto wskaże choćby cień dowodu, nie dowód, cień dowodu na to, że Minionki wiedziały"
Moim zdaniem cały motyw Mininków jak wieczne sługi zła wywraca się kiedy Gru przestaje być zły a one nawet na sekunde nie myślą o przestaniu mu słyżyć.
Jeski już to poszliby do Japończyków a nie do Niemców, gdyż miniony prawie nigdy nie poniosły konsekwencji ani kary za to co zrobiły. Oprócz gru dru i Minionki bo tam na chwilę były w więzieniu.
Tyle że jeśli statek z tyłu to jakiś statek na wzór Titanica (parowy) (tak to wygląda) to był 1912, co za tym idzie podczać drugiej wojny światowej minionki już były w Ameryce, czekali tylko na zlot złoczyńców
Noo Mao to poziom pozostałych dwóch osiągnął (a pewnie przy okazji przekroczył) dopiero po końcu wojny domowej w 1949 roku. Więc myślę że na luzie mogły służy najpierw jednemu z pozostałych dwóch a po śmierci najpierw Adolfa a potem Stalina przejść w służbę Mao
Faraon pewnie z punktu bibili i tego słynnego zniewolenia Żydów 😂 co tam były plagi i inne 10 przykazań A Napoleon to to że zostawił na pastwę zimy swoich żołnierzy jak chciał ruskich podbić
@@gabrielgutkowski1653 no dlatego dałem to w cudzysłowie a alianci byli dobrzi dla siebie obiecali państwom bałtyckim Polsce i Rumuni że ich obronie no nie obronili
Ciekawe czy minionki służyły też u boku Jagiełły w czasie bitwy pod Grunwaldem, Kmicicowi w czasie obrony Częstochowy, Sobieskiemu w obronie Wiednia, Piłsudskiemu w czasach odzyskania niepodległości i wojen z bolszewikami?
Pytanie dlaczego dla nas jest bohaterem. Chłopak zrobił z Polski marionetkę. W żadnym momencie nie miał zamiaru tworzyć faktycznie niezależny twór państwowy na nasze miejsce. Wysyłał Polaków dopiero co upominających się o Niepodległość do tłumienia ludzi walczących o Niepodległość spod buta Napoleona w Hiszpanii czy na Haiti a sam prowadził politykę ekspansjonistyczną
@@ignacyy8957 Polacy zostali wykorzystani przez Napoleona bo tego chcieli. Nikt rozsądny wtedy nie wierzył, że Polska sama jest w stanie dźwignąć się z kolan. Mogliśmy być tylko posłuszni albo Rosji, Austrii lub Prusom. W momencie pojawienia się Napoleona na arenie politycznej był on jedynemu orężem który mógłby się przeciwstawić wrogom. Poza tym dał Polakom twór Państwowości. Utworzenie Księstwa Warszawskiego mimo iż korzystne dla Napoleona dało Polakom namiastkę wolności. A jeśli chodzi o bycie marionetkami. Cóż Polacy się na to sami pisali. Napoleon robił tak z każdym państwem które podbił albo utworzył, czemu dla Polaków miałby zrobić wyjątek? A jeśli chodzi sprawę Legionów. Jest to kwestia jeszcze za czasów generalskich Bonapartego. Polacy mu wtedy ciążyli, więc się ich pozbył. Czy to było dla nas fair? Nie. Czy było korzystne dla dalszych sukcesów w jego karierze i dalszej wojnie. Poniekąd tak. Warto nadmienić, że i tak Polacy na tle takich ludów jak Hiszpanie, czy mieszkańcy Związku Reńskiego byli inaczej postrzegani przez Napoleona niźli samo Polacy. Skończyło się jak wszyscy wiemy. Napoleon jest bardzo złożona i skomplikowana postacią i prawdę mówiąc żadna jego decyzja nie jest prosta do analizy.
@@panjakub4593 nie mówię że nie, Napoleon fakt faktem był osobą której nie można odmówić sukcesów więc decyzja pozbycia się Polaków była po prostu jemu na rękę tak jak Pan mówi. Kwestia po prostu w tym że postać Napoleona jest zwyczajnie przemityzowana w Polsce. Z geniusza dążącego do własnych celów i sukcesu swojej rodziny robi się dobroczynnego geniusza walczącego o dobro ludzi. Z człowieka który Polskę stworzył bo mu się to opłacało zrobiono bohatera Polski mimo że tak naprawdę nie miał on jakichkolwiek pozytywnych intencji wobec Polski a jedynie Polacy z powodu niedawnych rozbiorów poszli za nim bez większego namysłu. To wciąż człowiek zwalczający mniejszości z terenów Francji bo mu się nie opłacały i to wciąż człowiek który Rewolucyjne idee pozbycia się monarchii przekształcił w formę wstawiania na trony nowo zdobytych terenów rodzeństwa