Ta Lucynka dość dzika jak na orzęska. Moje raczej same na ręce wskakują. Ale może akurat światłem zestresowana czy coś. Super kanał bardzo lubię cię oglądać.
O skoczogonkach warto tylko powiedzieć, że należy uważać żeby przy wkładaniu ich do terrarium nie zainfekować nimi żadnych roślin, ponieważ skoczogonki są szkodnikami roślin doniczkowych. Jak już wrzucicie do terrarium to nie ma co się bać, bo nie wyjdą z niego (za sucho na samej półce ;p)
Kuba mam prośbę do Ciebie, czy mógłbyś mi szybko podsunąć jakieś sugestie co do gekona orzesionego? Mianowicie przymierzam się do zakupu ( 1 sztuka) i pytanie lepiej samiec czy samiczka, jakie wymiary terrarium docelowego? Skąd masz gerberka dla gekona? I czy ogrzewać w jakiś sposób terrarium co mu/jej dać żeby była najszczęśliwsza na świecie i chyba taka początkowa wiedza przekazana przez Ciebie dużo by mi dała. Trzymaj się cieplutko!
Ficus pumila jest bardzo ekspansywny. Musisz trzymać go w ryzach, bo bardzo szybko może zarosnąć całe terrarium i zagłuszyć inne rośliny. Miej to na uwadze.
4 года назад
Dostałem wytyczne, żeby mieć go na oku, ale dzięki za czujność 💪
Zajac a jak kontrolujesz populacje tej ekipy? Czy po miesiacu nie rozejdzie Ci sie to po calej hodowli? Kratka wenty;acyjna to dla takich drobinek zaden problem do pokonania.
Gekony cudne! Zazdroszczę bardzo. Myślałem o zainteresowaniu się hodowlą takowego tylko mam problem. Obrzydza mnie to całe robactwo którym trzeba je karmić. Ja wiem, że pewnie to brzmi dziwnie ale jak widziałem tego świerszcza to takie dreszcze mam że.....no niestety będę musiał sobie darować.
A wiesz że pod koszem był(moim) skorek, te skoczogonki i te jakieś tam i te jakby skolopendry ale to nie były. One śmierdzą xD i je wsadziłem do wiadra dałem wilgoć trawy trochę mchu i piasku i korę.
Nie wiem jak u ciebie, ale ja się szczerze zawiodłem co do skoczogonków od Vantis terra, dostałem opakowanie w którym praktycznie był sam torf kokosowy a kolonia była tak nieliczna, że musiałem się długo przyglądać żeby cokolwiek zauważyć, mam nadzieje że tylko mi się tak zdarzyło
Zawsze dajemy sporo skoczogonków ale kupujący nie wiedzą, że po podróży i ciągle ruszając pojemnikiem nie uświadczymy ich w dużej ilości, bo po prostu są schowane w substracie i węglu. Aby zobaczyć, że jest ich dużo trzeba zostawić je na chwile w spokoju i dać im jedzenie (np. pokarm dla rybek) wtedy pojawi się ich chmara na pożywieniu. Na pewno był tam torf kokosowy? Bo jeśli tak to zakupy chyba nie były u nas. Zawsze wysyłamy skoczogonki z naszym substratem dla skoczogonków nie na torfie kokosowym.
Cześć Zając Mam pytanko Czy będziesz kupował w przyszłości węża Lycodon capucinus? Pytam ponieważ chciałabym kiedyś zobaczyć tego węża u ciebie na kanale. Btw uwielbiam twoje odcinki, a przede wszystkim odcinki z wężami, karmieniem pająków i gekonami PS. Mógłbyś odpowiedzieć na moje pytanie na odcinku?