8:23 tylko pozazrościć mu umiejętności Juliana z Chłopaków z Baraków - nawet jak się wywróci, to z cennego drinka w szklaneczce nawet kropli nie uroni!
Akcja z Kacprem była tak dobra że przysięgam że płakałem bo już nie chciałem się śmiać ale nie mogłem przestać przez około 30 minut, sześciopak gwarantowany
Ja kiedyś zrobiłam igrzyska śmierci umieszczając simy w ośmiu zamkniętych pokojach i sprawdzałam, które z nich umrze szybciej. Żeby było ciekawiej, w jednym pokoju nie było lodówki, w innym umywalki, w trzecim były zepsute sprzęty od elektryczności i armatury itd...
Osobiście uwielbiałem ten komunikat, który wyskakiwał po kilku ekhem... "zajechaniach" Simów, że "The Sims to symulator, życia a nie śmierci... bla bla" :D
@@Insky_ tak, więc simsy poniekąd można przejść, na końcu wyskakuje pouczenie, jak wyżej, że to symulator życia, nie śmierci :D Ale to chyba tylko w sims 2 : D
Zdecydowanie, i więcej tam działają zgodnie z cechami. Kiedyś zupełnie bez mojej ingerencji sim z cechą aktywny rozwinął niemal całkowicie umiejętności sportowe.
Przeprowadziłam już test z kilkoma postaciami z roleplaya, w którym ostatnio brałam udział, i simowie naprawdę mnie na plus zaskoczyli. Nie tylko schludna sprzątała, mimo braku artystów, szkicownik szybko jedna simka przejęła, a stół do kreślenia też cieszył się popularnością. Poza tym oglądali telewizję, zabawiali się piłką (w salonie...), jedna simka ćwiczyła, wirtuoz grał na gitarze, polubili też trampolinę. Co prawda dwa razy zaczęło się i nie skończyło gotowanie hot dogów, ale za to dokończyli makaron z serem. To dopiero wyniki po dwóch dniach, bo gram wolno i obserwuję ich uważnie, ale naprawdę nieźle się rozwija sytuacja.
Gdy mottem czwartej części gry było "Sprytne simy", a simowie w dwójce czy trójce o wiele lepiej poradziliby sobie z takim wyzwaniem XD (sprawdzałam swego czasu)
Pamiętam jeszcze komentarze pod twoimi pierwszymi filmami, w których prawie każdy marudził jako byś nie nadawał się do ekipy tvgry. Dzisiaj bez dwóch zdań twoje filmiki są jednymi z najlepszych. Wiedziałem, że tak będzie.
@@kora5854 Ludzie ja wiem jak to działa, ale to dostają raczej osoby głównie nagrywające simsy, dlatego mnie tak to dziwi skąd u nich to, bo trudno wyobrazić sobie Gambriego czy Tego mądrego, grających w simsy po pracy XD
W sims 3 zapewnie by się mieli dobrze, dopóki coś by się nie zepsuło, zapaliło (szczegulnie w miejscu bez czujnika dymu), czy komornik (lub złodziej) odwiedziłby dom.
Ja raz zostawilam włączony czas i poszłam zjeść kolację. Wracam do kompa a moja simka, zaczęła romans z własną siostra. Wtf, skoro na rodzinie nie ma interakcji 'romantycznych'? Chyba, że to zależy od nastroju, bo były one w bardzo flirciarskim. W skrócie simsy to zuoooo xD
Poczują brak kontroli nad sobą, co wykształci u nich samodzielne myślenie. Przyszłe pokolenia rozwiną filozofię, co pozwoli im dojść do wniosku, że rządziła nimi jakaś osoba z innego wymiaru. Zmotywują się do stworzenia urządzenia, które pozwoli im wyjść z (nie)kontrolowanej przez człowieka gry, zaczną ogarniać nowy świat, przygotują zasadzkę na domownika, wystawią telefon na aukcję, wrócą do niego i będą tak robić z każdym następnym człowiekiem, aż będą miały przewagę do tego stopnia, że opanują rząd jakiegoś kraju, powoli zniewalając ludzkość wykorzystując ją do niewolniczej pracy przy produkcji nowych urządzeń przenoszących ludzi do gry. Tak będzie, mówcie sobie co chcecie ale ja wiem lepiej. Głupi lud spotka kara.
i cały roczny budżet tv gry poszedł na dodatki do simsów....
4 года назад
Podoba mi się końcówka, jak pod wpływem anielskiego głosu Arasza humor Mateusza zmienia się z "Nieswój" na "Szczęśliwy". Najlepszym lekarstwem jest drugi człowiek. Na wszystko!
Chyba w The Sims 3 lepiej to było zrobione, bo simy normalnie same chciały sprzątać i naprawiać coś, jeśli miały do tego lvl w majsterkowaniu. Tylko te rachunki też trzeba było samemu płacić.
Pogralem w grę z 13 h. Musiałem użyć kodów żeby zresetować sima bo miałem tego samego buga co ty. Nie mógł nic robić. A przy każdej wolnej chwili pierwsze co robią to idą do barku. W pierwszej chwili było to zabawne i śmiałem się że alkoholicy ale już po kilku godzinach gry było to wnerwiające. A bez dodatków w grze nie występują żadne ewenty. (te w pracy też się rzadko pojawiają i mam wrażenie że jest jeden lub dwa eventy na karierę) Simsy 4 z porównaniem do 3 są uboga i jedyne w czym są lepsze to są nowsze i gra jest bardziej zoptymalizowana. Maxis mógł się bardziej postarać, aczkolwiek szacun że nawet na starym drewnianym 32 bitwym komputerze z ogółem 2 GB Ramu śmigają jak złe.
Słyszeliście o techince na awans w the sims Technika nazywa się awans w simowy dzień Jedyne co musisz zrobić to - osiągnij poziom umiejętnosci potrzebnych do awansów - zawsze dawaj żeby sim ciężko pracował - rób zadania codzienne nawet jeśli twój sim ma wolne - nie spuźniaj się do pracy Ja używam tej techniki w karierze kucharza i działa
Ja raz grałam se simkom wszystko okej. Odchodzę od simsów na parę godzin bo musiałam gdzieś pojechać nie ważne no i wracam do kompa a tam koniec gry i simka nie żyje XD
Gdyby dodatki w Simsach nie kosztowały tyle co druga gra, a jak w ogóle byłyby jakieś fajne darmowe aktualizacje to byłaby to naprawdę dobra gra. Niestety nie kupując żadnego dodatku mamy doczynienia bardziej z demem gry niż pełną grą