CO SIĘ STAŁO Z MATEUSZEM ŻUKOWSKIM? 

Witam serdecznie jestem ojcem zaginionego Mateusza Żukowskiego chciałem podziękować za bardzo fajny wzruszający materiał nagrany przez KRISTOF sam się popłakałem czytam komentarze serce mi się kraję że są jeszcze ludzie którzy mi współczują ciężko mi się z tym żyje ale się nie podaje od początku były ślady zacierane przez Policję Prokuraturę akta byli fałszowane przez 8 lat nie mieli wglądu ani Detektywi ani Adwokaci co Prokuratura ukrywała ja mówiłem że się nie podam puki nie poznam prawdy zażądałem przesłuchania Wajrografu dla 2 Prokuratorów oraz 2 Policjantów oraz rodzinę braci J wnioski byli odrzucane wszyscy uciekali na Urlopy do dzisiaj bracia J nie byli przesłuchani zgłosiłem sprawę do Archiwum X do Lublina to wszystko prawda co idzie w tym Materiale dziękuję jeszcze raz za wzruszający materiał po tej całej tragedi Żona wyjechała za granice ja sam wychowywałem jeszcze 4 dzieci teraz jest mi ciężko bo Żona zamiast mnie wsperać we wszystkim podała mnie o Rozwód teraz sam wychowuję 15 letnią Córkę Martynę przebywa w Radomiu w Ośrodku Socjo Terapi Żona od 8 lat przestała się interesować tym że jej syn zaginął oraz rodziną naszej rodziny już nie ma a ja powiedziałem że będę walczył do końca to najgosze co może być żyć w niepewności przez 13 lat po zaginięciu syna zabrali mi Rentę komornik zlicytował mieszkanie od 6 lat mieszkam w Zamościu wynajmuję z Córką stancje gdy syn zaginał zachorowałem na Cukrzycę 2 stopnia tyle co nie ma syna choruję na cukrzycę 2 lata temu pżeszełem Zawał teraz miałem wypadek mam zerwane wiązadła w kolanie od Grudnia chodzę na Rechabilitację moje życie jest cieżkie kolejnego syna mi wsadzili za Gwałt co to nie było prawda ale tu jak zawsze się liczy kasa ktoś z rodziny opłacił wszystko by syna wsadzić do Kryminału Świadkowie oraz lekarz powiedział że nie było żadnego Gwałtu syn odsiaduje 5 lat zostało mu do wyjścia 1.7 miesiecy Andrzej Żukowski zam.Zamość 22-400 Nowy Rynek 30/2 mój numer telefonu 7299978572 jak by ktoś chciał pomóc gazetasledcza.pl/2017/08/minelo-10-tajemniczego-zaginiecia-mateusza-zukowskiego-niestety-nadal-pytan-tej-sprawie-wiecej-niz-odpowiedzi/#.Xly151RKjcc

Twoje zapowiedzi na początku podcastu sa bardzo wyważone. Dla mnie jesteś w ściślej czołówce, świetnie i z szacunkiem opowiadasz o tragediach, które spotykają ludzi.. Te, które dotyczą dzieci sa dla mnie najcięższe... Materiał taty łamie serce. Dziękuję. Pozdrawiam!

Myślę że chłopiec nie żyje a koledzy dobrze wiedzą co się z nim stało.

Wielkie współczucie dla Ojca, i jednocześnie ogromny szacunek. Bez względu na stan swojego zdrowia i resztę okropieństw która spotkała go w życiu on dalej walczy, i dalej się nie poddaje. Wielkie wyrazy współczucia.

Kochani chciałem wam bardzo podziękować za wzruszające komentaże sm płaczę jestem bardo wam wdzięczy że są jeszcze ludzie co ich interesuje moja chistorja chciałem też wszystkim podziękować za wpłaty na moją zrzutkę pomagam pl jestem wam bardzo wdzięczy też dziękuję bardzo organizatorowi tego nagrania bardzo się wzuszyłem po tym filmie oglądam go co dzienie pięknie nagrany materiał dziękuję KRISTOF

Ciało chłopca nigdy nie znalazło się w rzece. Ubranie podłożone na brzegu to nieudolna próba zmylenia tropu, sprawca nie wiedział albo zapomniał, że chłopiec nie umiał pływać, Bardziej wiarygodna by była sytuacja gdyby zniknął z ubraniem, ponieważ mógłby przypadkowo wpaść do rzeki. Jednak sprawca po części osiągnął swój cel bo szukano chłopca w rzece a on miał czas na pozbycie się zwłok i zatarcie śladów lub wywiezienie chłopca z dala od miejsca zamieszkania (adopcja) chociaż to mało prawdopodobne. Bracia z rodziną coś napewno wiedzą ale sprawca ich skutecznie zastraszył, przekupił, a może skłonił do pomocy w ukryciu zwłok, robiąc z nich współwinnych stąd ich ubrudzenie ziemią, zmieszanie i pokrętne zeznania. Skąd i po co sugestia dziadka chłopców że chłopiec poszedł z nurtem rzeki (znał intencje sprawcy co do zmylenia tropu, a może sam zaniósł ciuchy nad rzekę w czasie gdy...)? Facet który wyjechał, (mój faworyt) wpływowy, bogaty, stać by go by było na uciszenie świadków lub skłonienie w ten czy inny sposób do współpracy. Dlaczego skłamał w temacie daty sprzedaży domu ojca? Teoria z wypadkiem na budowie, mało prawdopodobna, zostały by ślady, plamki krwi, strzępy odzieży itp. Oczywiście ludzie są uważani za niewinnych dopuki wina nie zostanie udowodniona. Ciekawa sprawa, sporo poszlak a brak rozwiazania. Dobry odcinek Kristof.

Skoro ten mężczyzna okłamał, że jego ojciec sprzedał dom rok wcześniej tzn. że on coś ma do ukrycia.

Stracić dziecko w dzień matki. Brzmi jak największy koszmar każdej kobiety, niewyobrażalna tragedia.

Mateusz to mój brat cioteczny, cały czas zastanawiamy się nad coraz nowszymi i nawet najbardziej absurdalnymi rozwiązaniami, ale prawda jest taka, że dopóki nie ruszy kogos sumienie, sprawa się nie rozwiąże.

Boże drogi, ale tragedia:(. Łzy same napływają do oczu. Żal jeszcze bardziej potęguje fakt rozpadu rodziny. Straszna tragedia...

Największy błąd policji: przyjęcie, że chłopak utonął, pierwsze 48 godzin to najważniejszy czas żeby odnaleźć dziecko, żywe bądź martwe... Ktoś zabrał chłopca i podrzucił jego ubrania... To musiała być dorosła osoba. Nie wiem dlaczego dziadek chłopców powiedział co powiedział, nie mam pojęcia, nie źle namieszał, chyba, że mu chodziło o coś innego. Żal rodziców i reszty rodzeństwa, dla nich też się skończył świat. Myślę, że policja na początku słabo sprawdzili i zabezpieczyli ślady. Jeśli rzeczywiście chłopak zniknął w okolicach domu, to wszystkie posesję i samochody powinny zostać przeszukane.. Czy wiadomo ile czasu minęło od zniknięcia chłopca do odnalezienia jego rzeczy?

Mam tylko jedno "ale"...- Twoje filmy są zbyt rzadko😉. Wielki plus za kulturę osobistą, kulturę wypowiedzi, opanowanie, spokój i szacunek dla spraw. Pozdrawiam😊.

Okropna tragedia. Widać, że złamała całe dalsze życie ojca. Nie znajduję słów, które mogłyby wyrazić żal i współczucie dla niego oraz matki chłopca. Wydaje mi się, mimo wszystko, że ci dwaj koledzy mogą coś wiedzieć. Może nie byli świadkami samej zbrodni, ale c o ś widzieć musieli - wg mnie świadczą o tym ich początkowe sprzeczne zeznania odnośnie tego, gdzie rozstali się z Mateuszem. Może nawet opowiedzieli o tym rodzicom, a ci polecili im siedzieć cicho, aby nie mieć problemów. Pozdrawiam i dziękuję za kolejną miłą dla ucha (pod względem Twego głosu, a nie samego sedna sprawy) historię (:

Ja myślę ,że koledzy Mateusza gdyby wiedzieli coś o jego zaginięciu prędzej czy później by się wydali ,to były w końcu dzieci. Nie wierzę, że dziecięca psychika jest w stanie udźwignąć takie coś. Świetny film . O Mateuszku czytałam już kiedyś, ja obstawiam jednak motyw zabójstwa z wykorzystaniem chłopca. Twój wstęp mówiący o tym ,że dla niektórych rodziców wiek dziecka ciągle jest taki sam jest bardzo wzruszający.

Uważam że zrobił to ów wysoko postawiony pan a koledzy boją się o siebie i swoje rodziny...ale dziwi mnie fakt, że przez tyle lat nikogo nie gryzie sumienie i nie pęknie,że wiedząc o czymś tak złym można prowadzić spokojne życie..Kristof świetna robota jak zawsze..pozdrawiam 👍

No właśnie, gdyby dobrze zabezpieczyli ubrania chłopca, można by było wyodrębnić na pewno jakieś ślady DNA :/ Mateusz nie żyje, to pewne:( tylko co się z nim stało... Już kiedyś o tym czytałam. I o ojcu Mateusza, który ciagle walczy o to, by poznać prawdę o losach swojego syna.

Tyle tu osób. Mozna by zrobić zbiórke na długi tego ojca. A może by sie dało wznowic sledztwo i teraz przesluchac kolegow wykrywaczem klamstw?

Dzięki za ten materiał👍. Ważne żeby przypominać o takich sprawach, Oby udało się kiedyś dowiedzieć co się stało z Mateuszem. Bardzo szkoda rodziców chłopca. Sprawy zaginięc dzieci bardzo mnie poruszają.

Policja jak zwykle się nie spisała, miernoty. Cała sprawa śmierdzi na kilometr. Mam wrażenie, że tylko w archiwum X pracują policjanci, którzy znają się na robocie. System też beznadziejny. Prokurator nie wyraził zgody i tyle. Co to ma być? Państwo z tektury falistej

Nagranie ojca chłopca, rozdziera serce! Wiem, że to nie ukoi bólu, ale życzę temu Panu, aby ta straszna sprawa w końcu znalazła swój finał, bo najgorsza jest niepewność.

Czesc Kristof. Dziekuje za solidny i strasznie smutny material. Rzucilo mnie na kolana wiele faktow: “ jest “ rowiesnikiem mojego syna i juz tu zaczelam plakac. Oczywiscie Policja odwala panszczyzne, Prokuratura ma w ..... nosie los dziecka i rozpacz rodziny, Policjant relacjonujacy nie bardzo wie o czym mowi bo w pewnym momencie padaja slowa, ze poszukiwano teren kolo rzeki “ chyba Biepszy? Tak?”. Szacunek dla Strazy Pozarnej i nurkow. Dziekuje Policji nie chce sie tej sprawy ciagnac ( potrafia tylko umarzac sprawy). Sadze, dzieci wiedzialy duzo wiecej i inna wersje niz ta podana. Nie wiem dla czego chodzi mi po glowie ksiadz. Tknelo mnie gdy zobaczylam zdjecie dziecka w stroju komunijnym. To nie byl obcy czlowiek. Znow do placzu doprowadzilo mnie zdjecie skromnego chlopca w czerwono- bialej bluzeczce. Wg.mnie to byl mily, spokojny chlopiec.W normalnym kraju sprawce by wykryto po kilku dniach no ale u nas nic nie jest normalne. Wierze widzenia jasnowidzow, po naszej wlasnej tragedi. Jest mi przykro, ze widzac desperacje ubogiej rodziny wszyscy ich kasowi. Osobiscie nie wziela bym grosza. W calej tej wsi ludzie wiecej wiedza ale nie chca sie mieszac. Wyrzazy wspolczucia dla rodziny , ktora cierpi i nawet nie moga pochowac syna. Piekna jest wiara Taty, ze synek sie odezwie, ze zyje. Oby tak bylo. RlP 🙏 dziecko.

dziękuje Kristof za to ,ze omawiasz sprawy z naszego polskiego podwórka

Dziękuję za kolejny odcinek... Mogłabym słuchać Twoich opowieści bez końca, bo Twój głos mnie uspakaja💕 dla mnie oczywiste jest, iż koledzy Mateusza doskonale wiedzą, co wtedy się z Nim stało a osoby dorosłe pomogły wszystko zatuszować😢 ta sprawa ciągle siedzi w mojej głowie i mam nadzieję, że Tato Mateusza kiedyś dowie się prawdy😔 Kristof dziękuję Ci za pochylenie się nad tą sprawą 👍

Wizerunek Mateusza, jako osoby zaginionej, nadal pokazywany jest w autobusach MPK w Lublinie. Wcześniej nie znałam tej sprawy. Dziękuję, że nam ją przedstawiłeś.

Bardzo ciesze się, że zajales się ta sprawa ,mówmy jak najwięcej o zaginięciach, to ma największy sens bo może jeszcze cos zmienic i pomóc

Nagranie Taty rozdarło mi serce 😭💔

Marzy mi się dwugodzinny odcinek na Twoim kanale :) Mogę Cię słuchać bez końca ! 😍

Słyszałam o tej sprawie,mam nadzieję,że uda się znaleźć Mateusza..co to dziecko zawiniło,że spotkał je taki los..

Dzięki za film. Program " Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie"( jeśli dobrze pamiętam tytuł) był dla mnie zawsze o wiele bardziej przerażający niż wszystkie dokumentalne programy kryminalne, nawet te o najstraszniejszych zbrodniach. Ta całkowita bezradność ludzi żyjących w z ciągłymi straszliwymi podejrzeniami . Ludzi, od których wreszcie odsuwają się przyjaciele i rodzina zaczynając ich traktować jak nawiedzonych szaleńców... Tak jakby można było powiedzieć:" Tak moja matka, syn, mąż gdzieś przepadli, może żyją może nie? W sumie żyjmy dalej jakby nic się nie stało."

Ci koledzy Mateuszka są bardzo podejrzani 😕 i kolejne błędy przy zabezpieczaniu śladów 😭😕

Świetny odcinek. Obejrzałam że wzruszeniem tak mi szkoda tego chłopczyka i jego rodziców. W zasadzie ta tragedia przyczyniła się do rozpadu rodziny. Bardzo przejmująca nierozwiązana sprawa dziękuję Kristof za wspaniały odcinek. Pozdrawiam i miłej niedzieli

Jak zawsze pełen profesjonalizm, brawo,mam nadzieję że kiedyś uda się dzięki Twoim reportażom rozwiązać jakąś sprawę .. pozdrawiam

Skojarzyło mi się z historią śmierci Piotra Szambelana z 2010 roku. Bardzo mało znana historia, ale dość ciekawa: 17 letni chłopak, nie umiejący pływać, idzie za znajomymi w sobotę na działkę, która leżała przy rzece. Na działce leje się alkohol, nagle wybucha kłótnia i Piotr znika. Nastolatkowie z działki, w poniedziałek, kiedy chłopak nie pojawił się w szkole, zgłaszają jego zaginięcie. Ciało odnajduje się w piątek - zostało porwane z nurtem rzeki i wyrzucone na brzeg kilkadziesiąt kilometrów dalej. Znajdują je strażacy podczas ćwiczeń. Co jest w tym dziwnego? To był czas suszy i woda w rzece koło działek sięgała do kolan, a żeby do samej wody dojść trzeba było pokonać kilka metrów grzęzawiska. Chyba nigdy się nie wyjaśniło co się tam tak na prawdę stało i jakim cudem Paweł znalazł się w rzece.

Minęło ponad 13 lat i do tej pory nie wiadomo co się z nim dzieje.

Popłakałam się jak zobaczyłam tate Mateuszka tak mi go szkoda 😭😭 dziękuję za film ❤️

Wszystko cacus(zeznania chlopcow, ich bliskich, swiadkow) a chlopca jak nie bylo, tak nie ma.Przeciez to bez sensu, bo doszlo do tragedii, a mnogosc domyslow dotyczacych losow tego dziecka jest wrecz smieszna.Wspolczucia dla rodziny, dla Ciebie gratulacje za znakomicie przygotowany material.

Ci koledzy znają prawdę, lecz z jakiegoś powodu ją ukrywają.

Smutne, że sprawa nie rozwiązana i że do dzisiaj nie wiadomo co się wówczas wydarzyło😔 niemniej jednak dziękuję za przedstawienie nie znanego mi materiału. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli🌞

Z tego co mówisz dziadek tych kolegów wiedział gdzie są rzeczy Mateusza, a przynajmniej naprowadził na trop rzeki. Może to on jest w to zaginięcie zamieszany? Jedno jest pewne, jeśli chłopiec został zabity (umyślnie bądź nie), to w zupełnie innym miejscu niż rzeka, ciało zostało gdzieś ukryte, a ciuchy podrzucone nad rzekę dla zmyłki. Mam jednak nadzieję, że chłopak odnajdzie się kiedyś żywy.

Bardzo prawdopodobne że 'koledzy' byli świadkami zdarzenia. Dlatego rodzice nie pozwalali ich nawet o coś zapytać. Podobno gdy rodzice przyszli do nich jeszcze tego samego dnia zapytać co z Mateuszem ich matka stwierdziła, że już śpią co okazało się nieprawda. Myślę, że albo są w to umoczeni albo zastraszeni, że mają siedzieć cicho, tym bardziej, że przewija się wątek wysoko postawionego urzędnika... Zapewne Mateusz spoczywa pod palacykiem lub na terenie tego obiektu. Dlatego ciągły brak zgody na przeszukanie terenu. Przecież teraz jest taka technika, że bez burzenia budynku można sprawdzić czy pod ziemią coś wskazuje na zakopane szczątki. I znowu przez ukladziki policja pogrzebala sprawę :/

Kiedy wypowiedziałeś Mateuszek i dzień matki... Serce mi się na moment zatrzymało. Wypowiedź ojca na końcu złamała mi serce... Czy można jakoś pomóc temu panu?

Strasznie smutna sprawa... popłakałam się na sam koniec

Bardzo podobają mi się psychologiczne i filozoficzne aspekty poruszane przez Ciebie w każdym materiale. Pozdrawiam :)

Kurczę, byłam tam rok temu na wakacjach, nie mając pojęcia o tragedii, do jakiej doszło w tym miejscu.

Też myślę, że ktoś celowo podrzucił ubrania chłopca nad rzekę...ktoś kto go skrzywdził...współczuję rodzinie chłopca...

jak pan andrzej skladal zyczenia to az mi sie plakac zachcialo...Wielka tragedia okropna historia💔

Świetny film. Zrób proszę film o Iwonie Wieczorek. Uważam że jesteś świetny w tym co robisz. Myślę że Twoje spojrzenie na sprawę może być istotne.

Krzysiu nic dodac nic ująć !Pelna profeska )Najlepszy!!!Pozdrowionka

O matko, straszne... Ale jesteś wielki że poruszasz takie sprawy.. Mam nadzieję że żyje i kiedyś rodzina odzyska spokój duszy.. piszę jako matka syna.

Kristof,cholernie smutna i poruszajaca historia.Sama juz nie wiem,czy dla bliskich chlopca byloby lepiej poznac prawde,czy do konca wierzyc w to,ze Mateusz zyje.O dziwo,historia mi kompletnie nieznana,aczkolwiek interesujaca.Gleboko w to wierze,ze dzieki tobie byc moze cos sie komus przypomni,moze po tylu latach ktos cos wniesie do sprawy,dzieki czemu rodzina pozna prawde.Material jak zawsze na wysokim poziomie.Tak trzymaj,pozdrawiam serdecznie i do uslyszenia.😘

Pamiętam czas, kiedy było o tej sprawie głośno. Jestem bardzo przejęta tą historią i sama głowię się nad tym, co mogło się zdarzyć. I zastanawia mnie jedna rzecz: czy gdyby rzeczywiście chłopcu się coś stało przy remontowanym pałacu, to czy na ubraniach zostawionych przy rzece nie byłoby jakichkolwiek śladów? Jeśli na coś się nadział, to czy nie byłoby śladów krwi? Czy ubrania zostały w jakikolwiek sposób przebadane?

Bardzo smutne i wielki ból w sercu rodziców. Wychowasz dobre dziecko i nagle ginie..nie wyobrażam sobie to straszne. .Bardzo profesjonalnie przekazane informacje dziękuję 🍀

Gdyby żył miałby 24 lata. Straszne co się stało... Materiał przygotowany super profesjonalnie jak zawsze ❤️

Zaginiecia, zwlaszcza te nierozwiazane najbardziej mnie pochlaniają....zostają w głowie i drążą....dzięki Kris ♥️❤

Trafiłam na kanał przez przypadek jakiś czas temu i tak wpadam jak mam chwilę. Bardzo wzruszająca historia, żal taty, całej rodziny i sytuacji w jakiej się znaleźli, oby prawda kiedyś wyszła na jaw. Bardzo przyjemnie się Ciebie słucha, będę zaglądać, pzd 😊

Dzięki Kristof. Bądź częściej z nami !! Jack zawsze material perfekcyjnie przedstawiony.🥀

Jeżeli koledzy Mateusza oglądają i czytają to, bądźcie ludźmi, powiedzcie prawdę. Wy też będziecie mieć rodziny i nigdy nie wiadomo co kogo czeka. Widzicie ból ojca. To już nie życie. Niech winny będzie ukarany. Zasłużył na to.

Gazeta Wielkopolska miała około 10 lat temu specjalne wydanie poświęcone zaginionym dzieciom, z okładką składającą się z ich zdjęć. Były tam starsze sprawy jak Basia Majchrzak lub Beata Radke, ale również Mateusz. To właśnie przez te artykuły zainteresowałam się sprawami zaginięć, więc ta historia dużo dla mnie znaczy. Dzięki za przypomnienie

Masz bardzo ciepły i spokojny głos. Subik, zostaję na dłużej. Co do sprawy to bardzo współczuję rodzinie a szczególnie tacie chłopca. Widać, że cały czas walczy o prawdę.

Dobrze że coś nowego zapodałeś. Pomyślności

Dziękuję za kolejny odcinek. Straszna tragedia, biedny tata Mateuszka. Chciałabym żeby gehenna jego i całej rodziny się skończyła i żeby synek odnalazł się cały i zdrowy.

Miałam dziś pospać dłużej, ale od rana czekałam na powiadomienie o twoim filmie i się nie zawiodłam :D

Bardzo interesująca sprawa jednak w porwanie nie jestem w stanie uwierzyć. Bardzo współczuję rodzinie. Pozdrawiam

Strata dziecka to chyba najgorsze co może być. W tym przypadku ta niewiedza. .. Dziękuję za film

Historia tragiczna. Bardzo wspolczuje najblizszym. Za to Ty swietnie opowiedziales ta sprawe

Bardzo lubię Cię słuchać :) Po materiale o Olewnkiu szacunek wzrosnął :)

To brzmi jakby koledzy chłopca wbili sobie jeden konkretny scenariusz. Może ktoś założył się z Mateuszem lub śmiał że ten nie umie pływać wiec chciał coś udowodnić (ubrania na brzegu) lub ktoś mu w tym pomógł? Podtopienie i zabranie ciała lub porwanie? Tak czy siak, czy nie uważacie że dziecko które często chodzi na ryby powinno zostać nauczone pływania? Ewentualnie kledzy mogli dostać łapówkę za to że doprowadzą Mateusza do jakiegoś mężczyzny, te ściągnięte ubrania...

Strasznie smutna historia,ten ból i upór ojca jest wstrzasający,choć zrozumiały..i to prawda ze niewiedza jest najgorszą z udręk.Niestety tez myslę ze chłopiec nie zyje...i rzeka to była tylko próba zmylenia tropu...Zakładając że pan Szwedowski ma rację..choćby w części,to wiemy co się stało. Koledzy myślę ze do końca nie wiedzą,moze się domyslali ale jak to dzieci,bardziej bali się że wyda się kto i za co dawał im prezenty,pedofile potrafia omamić dzieci ..niestety Ojcu zyczyłabymwyjaśnienia...tylko to pozwoli mu odzyskac spokój,nawet jesli miałby mieć tylko ,lub aż grob :( Dzięki..uwielbiam twoje opowiesci.

Aż nie chce mi się wierzyć w to wszystko. Dzieciak ginie w środku dnia i nikt nic nie wie?. Moim zdaniem zostały mu podmienione ciuchy i być może wywieźli go gdzieś za granicę.

Straszna tragedia , serce płacze...... Twoje podkasty Krzysztof są na najwyższym poziomie.Powaga i szacunek , ton głosu ,wspaniała dykcja. Jesteś świetny !!!👍🎖💖

Matko kochana co za ojciec cudowny. 💖Nie jestem w stanie nic wiecej napisac....😭

Najgorsza jest chyba ta niepewność, choć czasem prawda wydaje się być nie do udźwignięcia. Nie wyobrażam sobie tego, mam syna o rok starszego. Bardzo dziękuję Ci za takt i rozwagę w przygotowaniu twoich materiałów. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dalszych sukcesów.

Witajcie kochani była u mnie pani Elżbieta Jaworowicz Sprawa dla Reportera nagraliśmy w Ujazdowie tam gdzie syn zaginał materiał ,15 tego miesiąca byłem w studiu Sprawa dla Reportera nagraliśmy kolejną cześć wszystko co nagraliśmy w Warszawie bedzie puszczone 8 pazdziernika na programie 1 o godzinie 21,45 była też u mnie Telewizja z Magazynu Kryminalnego 997 też nagraliśmy rekonstrukcję zaginięcia syna w Ujazdowie ta telewizja pusci swój program 12 Listopad to mój numer telefonu jak ktoś by miał pytanie .Jest jeszcze jedna dobra wiadomość dzięki pani Elżbiety Jaworowicz nie bedzie potrzebna zgoda na wejście na teren tego Pałacu w Ujazdowie właściciel wyraził zgode nie bedzie utrudnial teraz czekamy na georadar podaje swój numer telefonu jak ktoś by miał jakieś pytania do mnie 729978572 dziękuje wszystkim co mnie wspierali pozdrawiam

Serce pęka 😓 Nawet boję się pisać akurat w tej sprawie o teoriach, bo to nic nie wnosi bez dowodów, a tata, rodzina Mateuszka dość się już nacierpieli. Kristof, to ważne, że podjąłeś ten temat!

Dzięki za kolejny odcinek! Jak zwykle ciekawa sprawa i świetny research.

Straszna tragedia dotknęła tą rodzinę... Myśle ze Mateusz mógł paść ofiarą jakiegoś pedofila, lub wydarzył się nieszczęśliwy wypadek o którym koledzy nie chcą mówić. Żal mi całej rodziny.. i Ojca który pomimo wszystko dalej nie traci nadziei

Ból rodzica gdy nie wiesz przez tyle lat co dzieje się z twoim dzieckiem jest straszny. Podziwiam ojca.

Ci bracia dobrze wiedzą co się stało... Był w samych majtkach... Musiał wejść do wody może pod presją... Ale dziwne że nie ma ciała... Może chłopaki za parę lat powiedzą prawdę... Kurde podejść do nich Po ludzku pogadać przecież muszą coś powiedzieć... Napewno znają prawdę...

Dziękuję za film i pozdrawiam.

O ile się nie mylę, to widzę w niektórych komentarzach, że tata chłopca podaje link do zbiórki. Kristof, myślę że warto dodać link do opisu filmu, aby był widoczny dla większej grupy osób i dzięki temu troszkę uda się wspomóc finansowo tate :)

Może zdażył się wypadek podczas zabawy, albo wpadł pod traktor. Ubrania mogły być nad rzeką położone dla zmyłki, a na prawdę został gdzieś zakopany.

Panie Andrzeju...mnie zdziwil wywiad ktory kiedys czytalem...to rzekome pukanie ktorym pan straszyl swoje dzieci pierwszej nocy zaginiecia Mateusza ze to duch Mateusza...o co chodzilo??I druga sprawa..to jak pan sie wypowiada o drugim synu,ktory ma problemy,no przykre,Pan wprost mowil ze ma go gdzies....inna sprawa...pan prosi ludzi o kase,pozniej daje pieniadze jakiejs kobiecie piszac ze co to kogo obchodzi...inna sprawa dlaczego Mateusz mial przy sobie dokumenty?po co?w jakim celu?...gdzie pies urwal trop?czyz nie nad rzeka?a czy moglo byc tak ze mateusz uczyl sie plywac ale zaczal sie topic,a osoba z ktora byl wyciagnela go ale moglo byc za pozno I trzeba bylo pozbyc sie zwlok...pan niezwykle czesto w wywiadach podkreslal,ze denerwowalo pana to,ze mateusz nie umie plywac,ale wchodzil przy panu do wody...czy jesli tragedia wydarzyla by sie nie nad rzeka kto by ryzykowal pojsciem tam aby podrzucic ubrania wiedzac ze dzieciaka beda zaraz szukac a jesli ktos celowo podrzucil tam ubrania tzn.ze moglby byc zauwazony przez kogos I byc podejrzanym...mi sie wydaje mimo wszystko,ze tragedia rozegrala sie nad rzeka...

Niesamowicie smutna historia, serce pęka gdy się słyszy o takim nieszczęściu, bo gdy dziecko umiera to rozpacz jest również wielka, ale prędzej czy później godzimy się z tym. W przypadku zaginięcia... szukać będziemy do śmierci. Życzę tej rodzinie wytrzymałości i oby poznali prawdę jak najszybciej, obojętnie jajka by ona nie była.

Tata Mateusza był u Krzysztofa Jackowskiego. Wszystko super oprócz jednego: wymieniłeś kilku jasnowidzów a zapomniałeś o największym? O Jackowskim? Przecież dobrze wiesz że p. Jackowski wskazywał na rzekę Wieprz, że chłopak się utopił i jest w rzece, dlaczego tego nie powiesz? Jackowski wskazywał na rzekę, która następnie była 17 razy przeszukiwana i została sprawdzona w 100%-ach przez płetwonurków na długości ponad 40tu km i rzeka, jako możliwość odnalezienia ciała została wyeliminowana całkowicie a co za tym idzie jest to dowód, na złą wizję Krzysztofa Jackowskiego. Co w tym złego POWIEDZIEĆ PRAWDĘ? Mówisz o mało znanych jasnowidzach a pomijasz jedynego największego? Sugerujesz branie potężnej kasy przez jasnowidzów i dlatego specjalnie pomijasz Jackowskiego? Tata Mateusza mówił mi osobiście, że Jackowski 'go oszukał' (słowa taty Mateuszka) dał złą wizję, kasę wziął ale wizja była zła. Ok, każdy ma prawo się pomylić, i tata, i Jackowski i ja i ty. Ale ty to specjalnie pominęłeś. Gadasz o 4ch czy więcej jasnowidzach a specjalnie z premedytają pomijasz prawdę o najbardziej rozpoznawalnym jasnowidzu? Powinieneś mówić prawdę skoro chcesz zajmować się takimi sprawami chłopaku i zarabiać kasę robiąc filmy o tragediach innych ludzi. To chociaż mów prawdę. Dziękuję.

Pamietam tę historię z moich okolic, mimo że wtedy sama byłam 11-letnim dzieckiem. Wszedzie były wywieszone plakaty ze zdjęciem Mateusza. Dla mnie najbardziej prawdopodobna jest hipoteza że chłopiec jest zamurowany w ścianach tego dworku. Super kanał, tak trzymaj

Skoro braci nie mogli przesluchac wariografem wtedy niech przesluchaja teraz!

Nie mam dzieci,ale jak slysze takie historie to czuje jak wszystkie wnetrznosci mi sie trzesa i chce mi sie plakac. Ten bol dziecka jak i rodziny jest dla mnie niewyobrazalny. Takie potwornosci dzieja sie na swiecie...

WYJATKOWY przekaz i BARDZO sie ciesze, ze ta uczelnia zostala Twoim patronem poniewaz uwazam iz zdieki Twojej wiedzy i pokorze o z jaka to czynisz, jestes WLASCIWA osoba...:)Odnosnie moich uwag co do tej barzdo ponurej i skomplikowanej sprawy tajemniczego zaginiecia Mateusza sadze ze watkow jest wiele. NIE WYKLUCZYLABYM adopcji zagranicznej w swietle tego co obserwuje m in na FUNDACJI DOBREGO PASTERZA Pawla Bednarza ,tym bardziej ze kobieta ktora miala takie informacje rozplynela sie niemal w powietrzu.Dodam na marginesie iz wlasnie na kanale wspomnianej Fundacji jest material kiedy to odebrany sila wnuczek od Babci zostal odnaleziony przez Polakow z Włoch. ODNALEZLI PO LATACH PORWANEGO CHLOPCA I SFILMOWALI go.Podejrzewam takze dziadka chlopcow z ktorymi bawil sie Mateusz bo nagle wtracil sie do rozmowy i jego wnukowie jakby uscislili swoje wersje wydarzen... Mogl juz wczesniej wspolpracowac z jakimis porywaczami i umozliwil przestepcom porwanie Mateusza za odpowiednia kwote ppieniezna.Inna bulwersujaca sprawa jest fakt iz PROKURATURA NIE POZWOLILA spenetrowac przez policje zamku..Czyzby miala powiazania z wysoko postawionym figurantem? To moje wnioski .POZDRAWIAM bardzo serdecznie zyczac dalszego rozwoju w tym co czynisz.. Twoj glos jest dodatkowym atutem...:)

Niemożliwe, że nikt nic nie wie !!!Dzialania policji i prokuratury brak słów.

Niezwykle smutna historia. I bardzo przykre rozcarowujące zachowanie śledczych. Rodzice mogliby oskarżyć państwo, bo coś zbyt dużo tych "przypadków" i nieudolności na początku śledztwa. A to popsuło cale poszukiwania.

Bardzo ciekawa sprawa porządnie zrobiona :) Jestem pewien że chłopak nie żyje ale nie mam pojęcia która z wersji co się z nim stało jest najbardziej prawdopodobna. Myślę jednak że jest choć jedna osoba która wie co się stało lub prawie że wie.

Gratuluje 20 k. Zabieram się za oglądanie.

Koledzy wiedzą. Mam nadzieje ze powiedzą co się stało jak sami będą mieć dzieci. Szkoda dziecka i rodziny.

Czekałam! Historia smutna też myślę, że koledzy mogli coś wiedzieć niestety

Uwielbiam Twoje filmy, zawsze czekam na nie z niecierpliwością! ♥️

Proponuję jeszcze szklaną kulę i wróżenie z fusów. Powinno być tak samo pomocne jak 'wizjonerzy'.

Podejrzewam, że koledzy zrobili mu krzywdę, być może nieumyślnie. Powiedzieli o tym swoim bliskim, a oni zajęli się zatuszowaniem sprawy i skutecznie zmusili ich do milczenia. Słowa ojca z końca filmiku łamią mi serce ☹

Nie słyszałam nigdy o tej historii, a mieszkam w pobliżu rzeki Wieprz. W tamtym czasie miałam 7 lat

W drodze dedukcji doszłam do wniosku,że chłopcy koniecznie chcieli Mateusza nauczyć pływać.Niestety nie nauczyli,tylko utopili.Tu wkracza dziadek,do którego pobiegli po pomoc.Na pewno też był w szoku.Jeśli odnalazł Mateusza i wyciągnął z wody,to Go pochował gdzieś w oddali.Tego nie musiał nawet mówić chłopcom,ale bardzo sugestywnie wpoił im taką teorię,którą cały czas powtarzali,chociaż nie od razu spójnie.Inna sprawa i paskudna to,to całe śledztwo!

Niewyobrazalna tragedia. Slyszalam o sprawie I wiem ze Pan Zukowski nie ustaje w poszukiwaniach syna. Mnie osobiscie wydaje sie ze Mateuszek nie zyje. Ale zycze z calego serca rodzinie aby sie odnalazl.