Katarzyno! Podziwiam, podziwiam, podziwiam. Jestem początkująca ( mimo peselu), do tej pory ogród warzywny był domeną mojego męża.No ale życie dużo weryfikuje (zdrowie). Zimę spędziłam na robieniu rozsad, głównie pomidorów , 96 roślinek i 15 odmian .I teraz rosną w szklarni, foli i gruncie . Jestem zachwycona i mój mąż też, chociaż myślę, że nie dowierzał, że wytrwam. Parapety w całym domu przeszły pozytywnie test.Zobaczymy jak będzie w przyszłości. A inspiracje, a raczej nauki pobieralam na Kasia in . pozdrawiam i niczego nie zmieniaj, spontaniczność i radość są dzisiaj w cenie.🌞🌞🌞
Czesc Kasiu ! U mnie w Irlandii bardzo wieje zimny wiatr i poniszczyl mi sadzonki ktore wlorzylam do ziemi w maju 😢 Tak tesknie do Polski do ciepelka i ogrodek mialam zawsze wspanialy ❤
Zamiast narzekać proszę szybko wracac! To co będzie się działo, możliwe będzie do przetrwania W POLSCE. I to pod pewnymi warunkami. Jeszcze w roku wróci BIEGIEM MNÓSTWO Polaków
Cudny odcinek. Ja w tym roku też mam grządki wyniesione i uwielbiam je zwłaszcza, że tak samo wszystko bujnie rośnie.Pomidory w szklarni i w gruncie ale wiem, że te z gruntu będą smaczniejsze. Serdecznie pozdrawiam.🌷
Jakim cudem już zjedliście bób? Ja wysiałam wcześniej niż Ty, a mam dopiero kwiaty. Jak Ty to robisz, że masz taki krótki okres wegetacji wszystkiego? Ja mam wrażenie, że wszystko rośnie strasznie wolno. Groszek dopiero zawiązuje strąki, a ogórki to rosną w ślimaczym tempie.
Ja też nie mogę się co roku nadziwić! U mnie jak sadzę większość rzeczy tak wcześnie to one i tak nie rosną, dopiero jak się zrobi już ciepło... A jak uda mi się coś po czymś to jest ogromny sukces, chociaż nawet poplon typu gorczyca już nie zdąża dorosnąć przez przymrozkami. A dodam, że wszystko mi rośnie bardzo dorodne, tylko zawsze wolniej niż jest na opakowaniach itp. Szpinak Matador sadzę wcześnie, niby jest ok na zimno a rośnie dopiero jak już jest cieplej wiosną i ma trochę liści i już moment w kwiat idzie. Olbrzym mi się nigdy nie udał. Posadziłam groszek sześciotygodniowy, chyba 2 miesiące w glebie, wyrósł ogromny, ma mnóstwo strączków i kwiatów, ale ciągle małe, powinien być już do zbioru.
Dałam paprykę też synowi z tego samego siewu, praktycznie nic z nią nie robił i tak mu pięknie rośnie, że się napatrzyć wczoraj nie mogłam. A ja naszą paprykę reanimuję😢
Witam, czy może Pani podać nazwę tego niebieskiego groszku? W google wyskakuje mi groszek pachnący ozdobny.. myślę że to coś innego niż ten w Pani ogrodzie 🤔🤔 gorąco pozdrawiam ❤️
Pierwszy raz w życiu skorzystałam z funkcji prędkości na YT żeby sobie film spowolnić 😂 Kaśka ty jesteś crazy girl ❤ chodziło o wysiewy na początku 😅 brzmi jakbyś była po spożyciu w 0,5 prędkości 😅 ale zapisałam sobie co chciałam 🎉
Witam pani Kasiu 😊 ❤ . Super porady jak zawsze . Mam pytanie co mogło zaatakować moją kocimietkę takie małe okrągłe czarne robaczki ? Miałam dużo mszycy ,ale zrobiłam oprysk i na razie nie ma. Dziękuję bardzo za chwilę relaksu i pozdrawiam serdecznie 😊 ❤ ❤ ❤
Kasiu nie ma preparatu nawet chemicznego, który zwalczałby szkodniki przez okres 3 miesięcy. Preparaty działające kontaktowo czyli wszystkie peretroidy ( np Karate i podobne ) działają tylko powierzchownie na szkodniki znajdujące się na roślinie. Natomiast preparaty systemiczne wnikają w głąb rośliny i teoretycznie działają dłużej, ale żeby zabezpieczały roślinę na trzy miesiące to byłaby po prostu bajka:) Jeśli znasz taki preparat to proszę podaj nazwę, bo może moglibyśmy go wykorzystać w naszych uprawach polowych na gospodarstwie:)
Substancja znana, w rolnictwie nie słyszałem by trzymała zbyt długo, stosowana nawet w zaprawach a po trzech tygodniach oprysk na robaka znowu jest konieczny ;) ale może na róży gdzie soki krążą wolniej to i może działa trochę dłużej ;)
Jak pierwszy raz zobaczyłam turkucia, to przez tydzień bałam się wyjść do ogrodu. Wygląd ma straszny, jakby taki ziemny nietoperz. Mam popiół na grządkach, bo paliłam susz, ale on zagrzebuje się trawniku - cwaniaczek.
uuu a u nas pod Krakowem mieliśmy 100ml/m2 Koszmar jakiś. Od jutra znowu się zaczynają obfite opady ... Pomidory w gruncie póki co dają radę, ale jak długo? ... Pozdrawiamy serdecznie
Pani Kasiu jest Pani naszym ostatnim ratunkiem. Pomidory mojej siostry traca listki i czubki na chwilę obecna zostaly jej normalne chyba 4 sadzonki. Mam zdjecia ale nie umiem ich tutaj opublikować. Bardzo prosimy o pomoc.
Część. U mnie na balkonowej uprawie w donicach mszyc w tym roku nie ma. W zeszłym roku miałem dużo na szczypiorze. W tym roku próbuje z ogórkiem na podporach na balkonie i jak narazie rośnie ładnie. Mam tylko 2 krzaki ale może w przyszłym roku jak się uda to spróbuję więcej. Pomidory już kwitną u mnie i na dniach się okaże ile zawiążą owoców 😁
Mój szpinak malabarski urósł pięknie jak był w domu na parapecie. Był piękny z ogromnymi liśćmi. Po posadzeniu do gruntu wygląda bardzo marnie. Ma maleńkie listki i zakwita. Czy można teraz podlać rozrobionym z wodą obornikiem bydlęcy ogorki, selery i korzeniowe? Nie zaszkodzi?
Niestety każdy miesiąc w kolejnym roku w tabeli wygląda inaczej , nie ma możliwości zmienić dni tygodnia czy paski niedzieli. Ale za to nowy na 2025 będzie wzbogacony o to, co przyszło mi do głowy w tym roku plus wprowadzone będą Wasze podpowiedzi
Ja daję prawie wszystkie nasiona do pojemników żeby podkiełkować. Ostatnio był problem z nasionami sałaty. Bo za ciepło. Ale na noc do lodówki włożyłam I na drugi dzień już było widać korzonek 😅
@@iga7920 wkladam do malego pojemniczka, psikam torsze wody do srodka zeby bylo wilgotno i zamykam. jesli mam nasiona, ktore potrzebuja ciepla do kielkowania to klade taki polemniczek na automat do kawy, ktory ma na gorze taka ciepla plyte metalowa (jest tam temperatura ponad 20°C).a jesli w jaksi dzien nie pije kawy to wkladam ten pojemnik do szuflady w kuchni, pod piecem. bo tam tez jest barduo cieplo jesli gotuje. a gotuje kazdego dnia :) jesli mam nasiona, ktore potrzebuja zimna do kielkowania to wkladam do lodowkina noc, a w ciagu dnia trzymam w chlodnym miejscu w kuchni. tak ze w jakims momencie zostanie osiagnieta temperatura potrzebna do kielkowania. mam taki pojemnik z przegrodkami z Action. do kazdej przegrodki mam dociety kawalek recznika papierowego. tak ze moge bardo duzo nasion tak jednoczesnie podkielkowywac. bo do kazdej przegrodki moge inny rodzyj nasion dac. na wieczko przyklejam sobie tasma bezbarwna kartke i na kartce mam napisane w ktorej przegrodce jakie nasiona sie znajduja idate kiedy je wo pojemnika dalam. jesli jakies nasiono wykielkuje to wyciagam z pojemnika i daje do ziemi. tyhc pojemnikow kupilam sobie kiedys trzy zestawy. ale z przeznaczeniem do zupelnie innego. tak ze mam ich chyba jakos 12 sztuk. i moge jednoczesnie w jednym miec nasiona, ktore potrzebuja ciepla, a w drugim takie ktore potrzebuja zimna aby wykielkowac.
@@iga7920 w tamtym tygodniu wlozylam do tego pojemnika nasiono dyni. one potrzebuja okolo 2 tygodni aby wykielkowac. a ze czekac mi sie nie chcialo to nasionko przed wlozeniem do pojemnika lekko nacielam, tak zeby troszke ta biala skorupke otworzyc. potem do pojemnika, zwilzyc i na automat do kawy dalam. on jest nastawiony na 4 godziny dziennie. po czterech godzinach od wlaczenia automatycznie sie wylacza. no i tak w poniedzialek wieczorem dalam nasionko do dojemnika, a w srode juz bylo w ziemi. w kwietniu zrobilam to samo z arbuzem. dalam cztery nasionka arbuza do pojemnika. jeno nacielam lekko z boku, jedno nacielam na dole (na tej najwezszej stonie - tam gdzie powinine zaczac korzonek wychodzic), a dwa dalam w calosci. 01 04 dalam te nasiona do pojemnika. a 03.04. juz byl kielek na jakies 3 mm. dalam do ziemi. 10.04. roslinka juz byla 5 cm wysoka :) teraz czeka juz o wiele wieksza na przesadzenie do ogrodka
Dzień dobry Pani Kasiu czy jest Pani pewna, że nasiona marchwi z USA nie są modyfikowane genetyczni?Wiem, że w USA używane jest bardzo dużo pestycydów, u nich wszystko jest trujące no chyba,że masiona od Amiszów ale i tak nie ma gwarancji.
W Londynie pogoda kiepska, srednia temperatura w ciagu dnia to 16 stopni, w nocy spada nawet do 7. Wszystko kiepsko rosnie, bo za zimno i słonca brak. A to prawie połowa czerwca!