Co z tym kotem cz.6 Skąd wziąć kota? 

A myślałem że to ja jestem specjalistą od kotów :(

Wzięliśmy kota ze schroniska. Nasz poprzedni kot zszedł był w wieku osiemnastu lat, co dla kota jest wiekiem matuzalemowym. Miejscowy weterynarz odmówił pobierania opłat za opiekę nad tym nowym klientem (Tymek ma na imię - kot, nie weterynarz). Zachęcam wszystkich do wzięcia kota. Kot wprowadza do każdego domu mnóstwo fantastycznych chwil, pozytywną energię, a przy tym jest to zwierzę niesamowicie inteligentne i z poczuciem humoru. Mając kota w domu, możecie zrezygnować z oglądania telewizji, czy spędzania nocy w necie. Kot nie jest przerywany reklamami :)

...skąd i za co wzięły się te łapki w dół, ja się pytam ?! ...za co, za to że człowiek ratuje zwierzęta i przy okazji fajnie o nich opowiada?? ...niektórzy nie powinni mieć dostępu do internetu........

mam adoptowanego białego kota, miała 2 lata jak ją wzięłam ze schroniska. Jest u mnie już 1,5 roku, ale strach ją dosłownie ... no boi się jak kaszlnę (podskakuje). Cikekawość i uwielbienie do zabawy, trochę gasi ten strach. Strasznie mi jej szkoda, że tak się boi. Śpi ze mną, też daje łepek do głaskania. Na ręce nie ma szans ją wziąć. Czasami siedzi na mnie, wchodzi na mnie, po to by kolejne pół roku unikać kontaktu ze mną. Ułamany ma ząb i bliznę na karku. Poza tym jest piękna. Szkoda, że nie potrafię wyeliminować tego strachu.

Ja za około 2-3 tygodnie biorę kotka który ma około roku, adoptuje go za 2-3 tygodnie ponieważ został odebrany z patologicznej rodziny. Teraz czekam aż nabierze trochę masy ciała ponieważ aktualnie jest strasznie wychudzony

Koty stare ze schroniska są najlepsze. Są cudowne.polecam.dzieki za dobrą robotę 🙃

dzieki za filmik ja mam w tej chwili pierwsza kotke ze schroniska widac ze jestes super wrazliwym czlowiekiem i kotki maja u Ciebie dobrze😊👍pozdrawiam

Z jednym się nie zgodzę: otóż głupich kotów nie ma. Głaski dla całego (mądrego) stada proszę przekazać.

Nyan Cat na końcu mnie rozjebał Panie Marku :)

ja bd miec kota ze wsi

Dachowiec, a kot europejski to dwie różne "rzeczy", choć często mylone. Europejczyk jest osobną rasą uznaną stosunkowo niedawno (1989 jeżeli się nie mylę)

Czysta prawda!!!Nie lubiłam kotów! Aktualnie nam fioła 🤦🤭😁😻😻😻😻

Świetny materiał, szkoda że ludzie nie pamiętają o tym że wzięcie jakiegokolwiek zwierzaka wiąże się z dużą odpowiedzialnością, nie było by tylu schronisk. Końcówka powala Nya ;-)

Witaj piękne masz kotki ja już mam czwartego kotka pierwszy w padł pod samochód drugi zachorował na raka to była kotka miała 8lat trzecia kotka źyła 2 lata A teraz mam kocörka czarnego ma 9 miesiēcy pozdrawiam 🐈🐈🐈🐈

Ja mam kota przygarniętego z ulicy który odziwem był już oswojony

Mi z mojego dachowca wyrusł piekny kot bengalski

Ja jestem specjalistą od jednego czarnego europejczyka... takiego od małego, co to wszystko jest jego i wszystko mu się należy, i to nie on jest tam w domu ze mną tylko ja z nim...

Sorki, ale bzdurki. Owszem, kocury trikolory to wyjątki, ale się zdarzają. Tak jak również rude kotki. I częściej niż jeden na tysiąc. Tak, białe koty często głuchną. Nie każdy i nie zawsze. Co do albinosów - nie wiem niestety. Jeżeli kot po rasowych rodzicach z certyfikowanej hodowli "nie powinien" mieć rodowodu, bo ma jakąś wadę, to dostaje rodowód, zatem papiery ma, nie dostaje jednak prawa wpisu do księgi hodowlanej, a zatem nie można go rozmnażać. Pięć tysiaków to zdecydowanie nie jest górna granica za rasowego zwierzakach. Jeżeli twierdzisz, że bez papierów nie ma rasowego zwierzaka, to w schronisku rasowych zwierząt nie ma. Możemy wówczas mówić jedynie o zwierzętach "w typie". Owszem, może rzeczywiście być tam kot, czy pies rasowy, ale jeśli brak twardych dowodów, jak wspomniany przez Ciebie tatuaż, nie możemy mówić o rasowości. Apropos tatuażu - jeżeli zwierzak jest "uszkodzony" i ma wadę nabytą, ale wcześniej został utytułowany i zdobył wszystko, co miał do zdobycia nie jest absolutnie bezużyteczny. Taki zwierzak z udokumentowanymi osiągnięciami dalej ma wartość hodowlaną. Wiem, że powszechnie mówi się samice się sterylizuje, a samce kastruje, ale skoro pretendujesz do kociego specjalisty powinieneś wiedzieć, że zabiegów sterylizacji w zasadzie się nie wykonuje - ani samic, ani u samców. Nie poznałam ani jednego zwierzaka, który był wysterylizowany, wszystkie to kastraty. Owszem, u samic i samców inaczej tak zabieg wygląda, ze względu na anatomię, ale to wciąż w 99,99% przypadków kastracja. Kolejna rzecz - koty europejskie krótkowłose to RASA. Według klasyfikaci FIFE należąca do grupy trzeciej (jak i Twoje ulubione brytyjczyki :)). Tak, koty europejskie, to rasa. Są tej rasy hodowle, koty tej rasy są wystawiane. Faktycznie przypominają nasze wolno żyjące buraski. Tak, wywodzi się zapewne właśnie z tychże wolno żyjących w Europie kotów. To jednak nie znaczy oczywiście, że dachowce są rasowe. W przypadku kotów trudniej mówić o kundlach, bo koty żyły obok ludzi dużo wcześniej niż psy (według najnowszych badań zostały również wcześniej niż psy udomowione, ale nie będę się przy tym upierać). Żyły stanowiąc swój własny gatunek, różniły się w zależności od regionu, ale to była jakby wciąż jedna "rasa". Z wyselekcjonowanych osobników w danych regionach, a później również ich krzyżówek powstały rasy. Gołębie też są rasowe, ale trudno mówić, że te żyjące wśród nas mieście to mieszańce (choć i takie mogą się trafić). Rozwój ras psów miał inny przebieg i inaczej ten proces kształtował chociazby to, jak te zwierzęta wyglądają. Znamiennie jest to, że możemy mówić o bezdomnych lub zdziczałych psach, a choć trudno porzuconemu kotu odmówić "bezdomności", to większość żyjących wokół nas kotów to tak zwane koty wolno żyjące. Towarzyszą siedzibom ludzkim od zawsze. Znowu porównam do gołębi - słyszałeś kiedyś o bezdomnych gołębiach? Czy ktoś próbuje wyłapać wszystkie gołębie i umieścić w schroniskach lub gołębnikach? Nie, tak samo jest z kotami. Obecnie kontroluje się ich liczebność poprzez kastracje wolno żyjących osobników, ale jak tylko wydobrzeją, odwozi się je w miejsce gdzie żyły (o ile jest bezpieczne). Trochę szkoda, że choć sam masz kota z fundacji tak mało powiedziałeś o takiej możliwości pozyskania kota. Od siebie dodam, że fundacje po mimo wielu zadań mogą przed potencjalnym właścicielem piętrzyć trudności. Rozumiem, dlaczego to robią i popieram ich przekonania, jak wymogi odnośnie zabezpieczonych okien, balkonów, czy wypuszczania kota samopas, to uważam, że trochę strzelają sobie w kolano. Sama w zasadzie postępuję, jak i oni "narzucają" swoim kandydatom na nowych opiekunów, uważam jednak, że zniechęcają w ten sposób do siebie wiele osób, a po drugie niweczą wielu kotom szanse na dom. Może bez siatki w oknie, ale jednak dom. Warto byłoby też wspomnieć o instytucji domu tymczasowego. Schroniska i fundacje często korzystają z pomocy osób prywatnych, koty się u nich socjalizują i nabierają dobrych nawyków. Dzięki DT można lepiej poznać koci charakter i wybrać pomiędzy rozrabiaką a statecznym dostojnikiem :). Powytykałam, pokrytykowałam,, ale bardzo podoba mi się to, co robisz! Podoba mi się Twoje zaangażowanie i wyraźne, silne uczucie do ogoniastych domowników :). Dlatego oglądam Cię z przyjemnością, ale mierzi mnie, jak ktoś tłumaczy, naucza a powiela podstawowe błędy traktując je jako dogmat i przekazuje dalej. To nie są wprawdzie informacje, które w jakiś sposób wyrządzają komuś krzywdę, ale kto, jak kto, Ty nie powinieneś ich powtarzać. Pozdrawiam serdecznie!

a do mnie przybłokała się Kocica i ją pzrygarnełam i teraz ma dwa słodkie kociaki

Ja mieszkam w domu z kotem Stefanem. Wiernie mu służę od ponad 3 lat, a on jest dla mnie bardzo dobry i traktuje mnie łaskawie. Z przymrużeniem oka, ale mniej więcej tak to wygląda. Mój kocurek jest czarno-biały z domieszką rudego, więc chyba jest wyjątkiem:)

sliczne ma Pan kotki

Mała reklama ale i również weryfikacja tego co Marek mówi. Moja mama ma hodowlę kotów brytyjskich i akurat to, że niektórzy uprawiają "przemysł" zdarza się i to całkiem często. www.andariels.pl jakby ktoś był zainteresowany :) Bardzo dobry film w tym temacie i o dziwo nie spotyka się tego często :) wincyj filmów o kotach! wincyj! :D

Będę miała kotka *takiego małego* od mojej babci z gospodarstwa 😆 No i moim zdaniem kota najlepiej wsiąść z gospodarstwa np. od swojej babci która ma gospodarstwo i tam ma koty 😄

hehe kilkaset. Byłem dzisiaj w schronisku na paluchu i nie ma ani jednego. tzn były 2 ale tak agresywne, że nawet mi ich nie pokazali.

Chętnie bym wziął jeszcze i ze dwa koty, ale mój 17-letni kot nie toleruje innych zwierząt, niż on sam. Król i tyle...

Czy rodowód jest aż tak ważny? Jeśli kochasz psy czy koty, to pytam, kupujesz rodowód by go kochać, czy zwierzę które będziesz kochać? A może inaczej, jak łączysz się z partnerem, to patrzysz czy ma rodowód? No bo jak nie ma, to może ma wady genetyczne? Może rękę albo nogę ma krzywą? Świat zwariował, albo kochasz zwierzę, albo jego rodowód! Nic więcej w temacie

Próbuję przekonać rodziców o to że znalazłam kociaka w pudle z napisem - "Zaadoptuj mnie" a w środku kociak, karma, kocyk... Próbuję och przekonać ...

Witam, mam 2 koty ze schroniska i 1 przygarnietego z ulicy :)

lepszy jest kot ze schroniska czy taki na wsi ze kotka odrzucila swoje koty bo odrzuca male?

@prostozkartonu 19:11 Mistrzu mój, wygrałeś :D

Jaka fajna monobrew.

jak moj pies zdechnie to musze poczekac bo mam sasiadke ktora ma kotke i co roku ma male i jak ta kotka bedzie w ciazy i potem wychowa i odrzuci to ja wezme ale gdy pies zdechnie i chce albo bialo ruda kotke albo czarna kotke lub bialo czarnego kocur wychowam 3 miescznego kocura lub kotke i dam do sterylizacji lub do kajstracji ja wole kotke bo kotka po sterylizacji jest kochana nie oddaje moczu w mieszkaniu lapie myszy jest lowna i szczupla a kocur jest leniwy i tylko by jadl Kocice są: -agresywniejsze od kocurów -aktywniejsze, bardziej skore do zabaw -łowniejsze -bardziej niezależne -nie włóczą się, typowe domatorki -uciekają do kocurów, włóczą się i wracają z brzuchem -łagodniejsze i bardziej przywiązane -niestety ciągle mają kocięta i jest problem -są bardziej urocze i mają mniejsze skłonności do tycia -nie drapią tyle i ogólnie są dużo milsze -czystsze, lepiej dbają o higienę, częściej się myją i mniej załatwiają -bardziej towarzyskie -mają nieprzyjemny zapach -"słodsze", więcej się łaszą -mądrzejsze czy tam inteligentniejsze (no kur...) -bardziej "przytulaśne", czulsze -smuklejsze i bardziej gibkie (to Fiś jest kotką?) -bardziej nieufne w stosunku do ludzi -ładniejsze (!) Kocury za to są: -milsze, bardziej zrównoważone -więcej jedzą, właściwie to ciągle tylko by jadły -bardziej się łaszą, są potulniejsze -włóczą się i uciekają do kotek -są zawsze brzydkie i podrapane, często wychodzą i już nie wracają -bardziej się przywiązują -o wiele lepsze, bo przecież nikt ich nie zapłodni i nie będzie małego "problemu" -bardziej przyjazne -zaradniejsze -zawsze otyłe, nie to co kotki -bardziej, mocniej drapią (ludzi i meble) -straszliwie leniwe -agresywne -wszystko obsikują i śmierdzi -chodzą własnymi ścieżkami -dostojniejsze -okazują mniej czułości -odważniejsze -złośliwe -trudniej je nauczyć korzystania z kuwety.

Z ciekawości, a jak kot rasowy trafia do schroniska, to schronisko domaga się papierów ?

Moja siostrzenica za niedługo otrzyma młodego kota więc trzeba go będzie wychować czy nagrasz film z poradami odnośnie tego?

Chyba pierwszy raz oglądnąłem tak długi film. Fajnie tłumaczysz oraz bardzo dobrze się Ciebie slucha. Mam psa, papuge i tym filmem strasznie mnie zachęciłeś do odebrania/kupienia kota. Dziękuje i pozdrawiam! ;)

Masz kolego sliczne koty.....slicznosci. Moja kotka tez jest czarna...pozdrawiam

Nie było tego filmu wcześniej? :O

chyba najlepszy film na kanale...widać że nie jesteś przesądny, same czarne koty! mam nadzieję że c.d.n.

14:00 Co To?

mam psa amstaffa ali 11 lat i byl u nas weterynarz i zaszczepil go na wscieklizne i powiedzial ze one krotko zyja ale jest w dobrej formie i wiosne bede mial kota dachowca bede go trzymal w garazu bo w domu nie moge bo na podworku jest pies i malego kociaka moze zjesc i po kocie kiedys kupie sobie rasowego kota norweski lesny lub bengalski albo brytyjski krotkowlosy niebieski ale narazie chce kota dachowca moze rodzenstwo z jednego miotu zobaczymy ale ogolnie chce na wiosne kociaka dachowca

skoro rośnie po 6 miesiącach to czy jak wezmę 5 labo 4,5 miesiecznego kota to też będzie mniej wdzięczny niz 6 miesięczny?

Widzę masz jakąś fiksacie na punkcie czarnych kotów :P

Oj, ten pierwszy to pewnie Bonifacy:) Pozdrawiam.

to mozna mu podac mleko testowe i patrzyc jak na te mleko toleruje a jakie produkty mleczno nabialowe mozna podawac

kot to kot czy rasowy czy jakiekolwiek zawsze bendzie kochał właściciela

Nyan Cat na końcu mnie rozjebał Panie Marku :)

Wspaniale prowadzony program! Gratulacje!

Czy boli jeśli taki kot ugryzie?

moja kolezanka ma male kotki rasy dachowce czyli przytulanki juz po szczepieniu i innych rzeczy i nie wiem czy wziac kotke czy kota Prosze moglbys doradzic

Nie potrafię pojąć, po co komu rasowy kot?! Chyba tylko na zarobek. Bo do miłości idealnie nadają się najinteligentniejsze i najmilsze, a często też najpiękniejsze dachowce. Nie ma śliczniejszej i słodszej kotki od mojej trikolorki przybłędy. Nie zamieniłabym jej na żadnego rasowca, mimo że poza widoczną miłością do mnie nie jest do końca wyluzowana. Nie łasi się, nie chce na ręce, a w łóżku śpi tylko w nogach. Może miała traumatyczne przeżycia? Przez 3 lata błąkała się po obejściach i pewnie różnie była traktowana. U mnie jest królową. Żyje w mieszkaniu i na działce. Łazi po polach i łąkach. Drzewach i stodołach. Jest wolna, bezpieczna, kochana, pieszczona, karmiona i leczona. Łapie i zjada myszy. Myszy przynosi mi też w podarunku. Jest, oczywiście, wysterylizowana.

Ja tam kotów nie lubię, ale film świetny :D

Pomyliły ci się kiedyś ? Wszystkie takie podobne ;)

shiba lnu najpiękniejszy pieseł na świecie

babcia mi powiedziala ze mozna podawac kotu doroslemu mleka ze nic mu nie bedzie wiec prosze ciebie o porade czy mozna podawac kotu mleko jesli nie to dlaczego

czemu nie zgolisz sb tej brwi?

Co bóg złączył niech człowiek nie rozdziela x'D (wybacz, musiałam xD) Chciałabym wziąć kota ze schroniska, najlepiej takiego typowego przytulasa, niewychodzącego. Skąd mam wiedzieć jaki będzie gdy zabiorę go do domu? Jak to rozpoznać? Pomijając to czego dowiem się od ludzi ze schroniska, oczywiście. Mówię o dużym kocie, nie kociaku.

Ile kosztuje brytyjczyk

mam psa amstaffa 11 lat i byl u nas weterynarz zaszczepil go przeciwko wsciekliznie i powiedzial ze one krotko zyja ale jest w dobrym stanie i jak zdechnie to bede mial kota ale nwm czy mala kotke czy malego kocurka prosze o rade i stworzenie takiego filmiku co wybrac mala kotke czy malego kocurka

brawo! bardzo mądry filmik

mi się dwa urodziły

czekałem na filmik !! jakikolwiek :333

Świetnie :)

Też bym nie chciała sfinksa. Są paskudne

fajny monobrew 😉 ps. dzięki bo właśnie szukam kotka

ile lat maja twoje koty

Fajna brew :O

Koniec rozwala. Ja mam kocura, wziąłem go z ulicy był wtedy mały, miał koci katar i bardzo zaropiale oczka do dziś ma po tym ślad, teraz jest nie wdzięcznym skurwielem i przychodzi tylko jak chce żryć albo spać :D

twój kot nie był spokojny bo macha ogonem....czarne koty ponoć są fałszywe...

+prostozksrtonu moje dzikie koty uciękają