25000 ŁAPEK = COKOLWIEK NARYSUJESZ JA TO KUPIĘ! ★ INSTAGRAM: @abra_yt brat: @maciek_zdunikowski ✔ WSPÓŁPRACA: mcabrafuns@gmail.com Jeśli obejrzałeś do końca: COKOLWIEK NARYSUJESZ JA TO ZROBIĘ TATUAŻ to napisz w komentarzu: "123" Dzięki!
Puplix savrege sedaaw juipy,deraw gytip.😧😧😄😬😬😈267 satokun. Wrujpo.1.seatyno 2.kluop 3.sewty 4.dyiop 5.suoler. masko soperut dakil polu sanu i koupr matuip .Dobra jestem Polakiem a to był prank a i daj mi subaaaa! Ja Ci dałem. 😆😆😆😆😆dumyl ha ha.😇
Nasz syn niedawno skończył 4 lata. Powinno być przed nim całe życie ...Powinno... W dniu jego 4 urodzin w czasie których przebywał na oddziale onkologii zastanawiałam się czy będziemy obchodzić jego kolejne urodziny... Czy Wojtek ich dożyje... 3 miesiace temu rutynowe badanie na kardiologii zmieniło nasze życie na zawsze. Na zdjęciu RTG ukazał sie guz wielkości kurzego jajka w klatce piersiowej. Natychmiast zostalismy skierowani na oddział onkologii dziecięcej. Po serii badań i poważnej operacji otrzymaliśmy diagnoze najgorszą z możliwych - Neuroblastoma. Nowotwór złośliwy wieku dziecięcego. Najbardziej złośliwy typ z dodatnim genem N MYK. Najgorszy do wyleczenia. Nasze życie przestało istnieć. Wojtka dzieciństwo sie skończyło. Ma zaledwie 4 lata a przeszedł wiecej niż nie jeden z nas. Ma za soba operacje klatki piersiowej, setki pobrań krwi, zakładanie welflonu na szyji na bloku operacyjnym, bez znieczulenia, bez obecności rodzica... Tego wymagała sytuacja. Do końca życia będę pamiętać jego przerażający krzyk i wołanie o pomoc. Stałam bezradna pod blokiem operacyjnym i słuchając krzyków mojego małego synka błagałam Boga o litość dla niego... A to dopiero początek jego drogi usłanej cierpieniem. Przed Wojtusiem miesiące leczenia. 8 cykli chemioterapii ( być może wiecej) radioterapia, pobranie komórek macierzystych, autoprzeszczep i na koniec immunoterapia ktora byc moze bedzie dofinansowana ale nikt nam tego nie dal na piśmie a lekarz powiedział ze musimy miec rezrwe finansowa na ten cel. Rozpoczął sie dla nas wyścig z czasem. Czy uzbieramy kwote ktora da szanse żyć Wojtusiowi? Nie ma nic gorszego na świecie niz cierpienie dziecka. Patrzę na nie codziennie zastanowiajac się czy to wszystko co zycie przygotowało dla mojego syna? Czy czeka go normalne zycie, czy jego zycie skonczy sie już niebawem poprzedzone ogromnym cierpieniem? Wojtuś bedac w szpitalu najbardziej tęskni za mlodszym bratem Kubusiem, z ktorym nawet nie moze sie swobodnie pobawić jesli uda nam się opuścić choc na chwile szpitalne mury. Chemia go osłabia i zwykly siniak staje sie zagrożeniem bo moze wywołać krwotok wewnętrzny... Tak teraz wyglada jego życie. Zamiast kolegow z przedszkola jest szpital, kroplówki, zastrzyki. Zamiast dzieciństwa spędzonego w domu z bratem są kolejne pokoje na odziale onkologii, chemia i jej konsekwencje... I to pytanie które za kazdym razem łamie mi serce : "mamo, kiedy będę mógł być w domu juz na zawsze?". Nie wiem czy to będzie jeszcze dla niego możliwe. Jesli choroba wygra nie wiem jak wytłacze Kubusiowi, ze Wojtuś juz do nas nie wróci... Nie mozemy do tego dopuścić! Będziemy walczyć! Musimy ratowac nasze dziecko. Proszę Was o pomoc bo sami nie damy rady. Nie jesteśmy w stanie zebrać 800tys na immunoterapię ktora zwieksza jego szansę na przeżycie. Na własną rękę szukamy leczenia we Włoszech i Niemczech chcąc zwiększyć szanse Wojtka chociaz o 1%. Na to wszystko sa potrzebne pieniądze. Ogromne pieniądze. To okropne miec świadomość ze życie naszego dziecka zależy od pieniędzy. Pieniędzy których sami nie jestesmy w stanie zdobyć nawet jeśli sprzedamy wszystko co mamy. Tylko dzięki Wam nasze dziecko ma szanse wygrać z choroba. Jest wielkim bohaterem. Z placzem ale wszystko dzielnie znosi. Da rade przez to przejść tylko musi miec możliwość. Możliwość która jest tak potwornie kosztowna i nieosiągalna dla nas rodziców, przez co wizja smierci naszego dziecka towarzyszy nam w sercu każdego dnia. Prosimy o pomoc. Kazdy grosz przybliża nas do wygranej. Życie naszego dziecka jest w Waszych rękach. Proszę pomóż nam ocalić Wojtusia.
On tam stał ten Jasiu którego Maciek narysował a w ogóle to super filmik bardzo hardkorowe te wasze filmiki z Armią tak no ale nie mogę jestem jeszcze za mała pa pa
Wydrukuj jaki kolwiek obrazek, zamocz go obrazkiem do góry w wodzie na dwie minuty, wyjmij i spryskaj perfumami, spryskaj miejsce w którym chcesz go mieć, i połóż tam, poczekaj dwie minuty, i zdejmij obrazek.