Ja rozumiem jakby to była różnica 10-20KM a tak to pitu pitu, marnowanie czasu ..Jagoda się podnieca tymi 2 KM jakby co najmniej auto dostało mega mocy. Panowie trochę powagi. Kivi gratuluje cierpliwości. Wystaw im odpowiedni rachunek za prąd :D
Aha, tak jakby wyznacznikiem stanu technicznego auta był tylko wykres na hamowni :) takie dbanie to coś więcej niż tylko ôdzyskanie paru koni w kierunku mocy pierwotnej. To zapobieganie dalszej utracie mocy i problemom spowodowanym gromadzeniem się np tego nagaru. Wyobraź sobie że co zmianę oleju odzyskujesz te 2-3km. Czyli co 7k km jak tutaj. Po 70 000 km tracisz 20km jeśli efekt nie będzie się mnożył tylko zawsze będziesz trącić te 2km. Jak ktoś sobie sam w aucie dłubię, sam sobie pomaga przy robocie.
@@stanisaw8100 pitu pitu. Czyli uważasz że taki maintanance nie jest potrzebny? Czyszczenie wtrysków, dolotu, ukanka oleju itp? Że nie degradują z czasem i trzymają parametry fabryczne do końca i nie ma żadnych nagarów i innych rzeczy? To po co filtry? Po co tyle wymian? Jak oleje działają to czemu mimo to trzeba zmieniać mechaniczne elementy?
@@bebokRZly Właściwie to tylko wtryski opłaca się czyścić. I dolot w przypadku jak masz klapki i egr. Wtedy syf jest niemiłosierny. Chociaż te wszystkie środki i tak niewiele pomogą na nagar. Już lepiej fundusze, które wydasz na te wszystkie środki zainwestować w częstsze wymiany oleju. O jakich elementach mechanicznych piszesz, które trzeba wymieniać skoro oleje działają? Już nie pierwszy test na tym kanale, którego wynik jest błędem pomiarowym. A potem Coobcio dorabia sobie ideologię. A prawda jest inna. Olej stracił lepkość i opory zmalały = +2KM Wiele producentów samochodów teraz tak robi. Myślisz skąd się wzięły oleje 0W20? Ano z tego że taki silnik jest bardziej "eko" Mniej pali = mniej spalin. Wyższa norma emisji. Lepiej wygląda na broszurce reklamowej. Podobnie jest z olejami Long life. Producent wykazuje, że auto nie wymaga wymiany oleju co 10, a co 30k i już w ogólnym rozrachunku zużywa 3x mniej oleju > bardziej eko. Co podoba się ekologom. A to że taki silnik nie przejedzie 300-400k km tego już nikt nie liczy. Jak myślisz, dlaczego auta z lat 90-00 robią dużo większe przebiegi? Przecież mamy coraz lepsze materiały, komputery, maszyny coraz bardziej dokładne, oleje z kosmiczną technologią... itd.
Czyszczenie sprayem w ten sposób ma tą wadę, że działanie chemii jest mocno ograniczone w czasie. Ona sama działa, tylko nie ma kiedy bo od razu trafia w cylinder. Wypadałoby psiknąć w kolektor na wyłączonym silniku, poczekać z 10-15 minut, przepalić auto, zgasić i powtórzyć. Po kilku - kilkunastu takich cyklach jest szansa, że w jakiś sposób to zadziała.
Dlatego są używane 2 puszki w sporych czasowo odstępach ( około 15 minut ). Jak wpisał się na zgaszonym silniku, to może być problem z rozruchem - za bogata mieszanka. Robiłem taki test na płukance do silnika wlanej bezpośrednio na tłok i pozostawionej na 2-3 dni, przekręcone rozrusznikiem bez świec ( żeby wypluło ewentualną pozostałość ), był problem z rozruchem silnika - ale w końcu odpalił.
ja z filmu wyciągnąłem takie wnioski, że skład teca za 100zł to głównie aceton...czyli na cenę produktu składa się w 20% substancje czyszczące i w 80% marketing 😁
O ile mocy to nie daje jako tako, tak fajnie wiedzieć że ma się czysty dolot tak o, po prostu. Lepiej dla silnika, przedłużamy mu żywotność w niewielkim ale jednak stopniu, dbamy o kondycję. Warto dla samej "higieny".
yeeees wkoncu Coobcio u Jagodowego... gdyby tutaj byla wiekszoswc filmikow to nie przegapil bym ich az tyle... z czego to wynika Jagoda? mIal byc test motocykla, jest u pani na kanale, mialo byc cos tam jest u Coobcia na kanale... Wspaniale ze KIVI nie ma jeszce takiego pomyslu... Uwielbiam cala ekipe, super sie ogl fachowcow przy robocie, KIVI ma mega zajebiste poczucie humoru i jeszcze te wstawki z prawilnych rapowych numerow:) mega Coobcio super mechanik, pasja az sie wylewa, uwielbiam te jego dbanie o szcegoly i mega wiedze na wiekszosc napotkanych problemow... bardzo spoko pracownicy w obu warsztatach... ok ja to tylko bym prosil o wiecej filmow z "nudnymi" nie zrobionymi autami... taki poradnik kupujacego, jakie najczestsze awarie jakie koszta i ile sie wytoczy mocy u Kiviego. Pozdro z UK, KIVI dobra kawe poleciles, przyszla z Italy niedawno. Fajnie gdyby Coobcio mial osobne miejsca na Zetki i Audcie. Latwiej by bylo krecic filmy... wiecej prozy zycia z obu warsztatow...Jagoda nie daj sie wygryzc, wrzucaj wiecej na swoj kanal! :) Trzeba docisnac do 200 000 zeby bylo Q&A :) eloooooooo
Poprostu się przekonał ze robienie japońców to udręka brak czesci i nagminnie urywajace się skorodowane śruby gdzie tylko by się nie obejrzał. Czasowo wychodzi bardzo długo każdy się denerwuje a na koniec trzeba od chuja wołać za robotę. Z audi się przekonał ze wszystko jest na półce albo na drugi dzień a nie za pół roku jak w przypadku japońców. Za kilka lat zki się skończą i przejdzie całkiem na grupę vw zobaczycie
@imDerek niedługo zacznie i nic w tym dziwnego, grupa vag dominuje w Polsce, do końca życia zetek robić nie będzie bo ich braknie a z czegoś żyć trzeba :D
Nie chodzi o podniesienie mocy takim zabiegiem tylko im czyściej tym dłużej posłuży i to bardzo ważne, żeby cieszyć się jak najdłuższą eksploatacją,a jeśli faktycznie do tego doszła mniejsza turbo dziura to ja bym był zadowolony z takiego zabiegu.👍
Wg instrukcji obsługi jeżeli dajesz gazu stojąc sTronic nie ma chłodzenia, warto by było na przyszłość podpiąć jakieś urządzenie diagnostyczne i to kontrolować
Jakbyś zmieszał nitro z np Lotosem który też fajnie czyści motor np w proporcji pół na pół to masz pewność że nie zatrzesz, a efekty będą pewnie lepsze. Cenowo, ułamek tego co płacisz bandzie Teca.
Czy sa obawy jezeli wpierdole plukanke do silnika przed wymiana oleju ze silnik zacznie brac olej (nagar czasami uszczelnia pierscienie) 2.0 tdi vagowskie 2009 rok?
Po 1sze jak psikasz takie gówno w kolektor to rozjeżdża sie skład mieszanki sterownik zmienia korekty długo i krótko terminowe dlatego moce wychodzą różne i takie pomiary można sobie w buty wsadzić. Po 2gie jak wymieniasz olej w tym silniku to najpierw odkręc filtr oleju zleci pół litra oleju więcej czyli wszystko co było w podstawie i chłodniczce. Po 3cie jak będziesz lał te gówniane płukanki i rozpuszczał te nagary tak gwałtownie to zaraz będziesz miał zapchane sitko w okularze od zmiennych faz i wałek ssący do wymiany.
@@grzegorzsteltmann przecież tam cały czas idą jakieś drobinki jeśli nagar jest miękki tak jak na filmie to raczej się dopali moim zdaniem niż zatka na amen
Aceton plus uszczelki powodzenia.to już swoje mozna robić na bazie acetonu niz kupywać, główny składnik aceton samo dobro ...... guma dolotu , silikonowe kolanka polej czystym acetonem i zobacz co się zrobi, wiadomo w tym produkcie będzie go mniej ale zadziała z kwestią czasu na gume
Dokładnie. Mają dobry marketing i tylko tyle. Są lepsze płukanki które nie są podrabiane tak jak ten badziew. Podróbka na allegro lepiej się sprzedaje niż oryginał 😁.
Na jesień jeszcze kupowałem płukankę do silnika z tec 2000 za 59zł a teraz jak kupowałem to najtaniej dostałem za 75 zł...koniec mojej przygody z płukankami bo i tak olej zmieniam co ok 10k
no z Niemiec taniej do polski do Coobcia przyjechac cos z autem robic niz u nas na miejscu:P Coobcio mowil wpadaj po 10 rano wyregulowac krzynie to przyjechalem ... po 17 dopiero mial czas sie zabrac :D
Słabe, nie czuć profesjonalizmu tylko totalna amatorka przez te rzucanie mięsem co chwile ku**a ch*j nie da się oglądać, dajcie lepiej Kiviego bo nie ma na co patrzeć...
Zamiast się reklamować powinni coś robić z podróbkami które lepiej się sprzedają niż oryginał. Szkoda kasy na tą firmę bo nie wiadomo co tam jest w środku i można tylko silnik uszkodzić.
Jagoda przetestujcie xado antykoks na zapieczone pierścienie, przez świece na tłoki sie wlewa, u mnie po zastosowaniu przestał brać olej, a brał 300-500ml na 1000km
@@fazer327 testowałem taką samą kombinacje na volvo d4 vea i pomogło. Teraz testuje na dużo bardziej zanagarowanym przez lata ,pacjencie (1.4 AUA) zobaczymy co z tego wyjdzie
Każdy kto robi przy tych silnikach i ogólnie przy wtryskach bezpośrednich wie, że jedyna droga do czystego kolektora to jego demontaż i fizyczne czyszczenie! ile takich teców trzeba by użyć żeby się to oczyściło, kupa forsy i odcisk na palcu od psikania
czyli jak mawia Kivi, plaster na dupe - pewnie czyści ale mocy to tam szukać nie bardzo jest gdzie (o czym wspomniał tez Jagoda w ok 36:20 bez danych dot temp dolotu, oleju, przepływu itd itp to ten test na moc nie jest miarodajny -generalnie testing bed by sie jakis przydal zeby wykluczyc jak najwiecej zmiennych :) Jako oczyszczacz widac jest git :)
W tym całym Tecu200000 to sam marketing i nic więcej. Są znacznie lepsze środki. Te testy na hamowni nie maja sensu, proponuje doedukowac się z fizyki płynów i wtedy wszystko będzie jasne. Kolejna sprawa to skład a konkretnie Toulen i Aceton który zmiękcza plastik i wręcz zjada uszczelki, także pozdrowienia dla tego handlowca, mógł chociaż w tym się powstrzymać. Te produkty powinny być zakazane bo owszem działają w starych rzękach bo wszystko rozpuszczają powodując inne szkody, w nowym aucie to zabójstwo.
Rozpuszcza ale w życiu nie w takim stężeniu, musiałbys te uszczelkę wrzucić do tego toluenu czy acetonu i na noc zostawić, żeby faktycznie wyrządziło szkody
@@AvestPL żeby ten preparat działał musi mieć jakieś stężenie, jakie nikt tego nie wie ale skoro sam coobcio stwierdził, że plastik jest lepki to sory ale nie jest to małe stężenie. Wrzuc na 5min kawałek gumy do acetonu z woda w stężeniu 1:1. Ja robiłem kiedyś taki test i uwierz mi, z uszczelki nic nie zostało.
Panowie, takie "czyszczenie" sprayem w dolot nigdy nic nie da. Silniki GDI już przy przeabiegach 80 tysięcy potrafią mieć zaklejony dolot. Tutaj nie ma siły, trzeba targać kolektor dolotowy, kluczem na korbie zamykać po kolei zawory, wpierdolić tam taki środek, lub jakikolwiek inny rozpuszczalnik, dać kilka minut czasu na reakcję i eliminować szczotką i drapakiem nagar. Było już mnóstwo testów takiego sprejowania i każdy test wykazał że chuja to daje. Tylko przy nowym aucie i stosowaniu tego sposobu co kilka tysięcy kilometrów może coś da. Jak dolot jest zajebany taką smołą to se można tak psikać w nieskończoność i tylko ładować się w koszta, bo po takim wypsikaniu w dolot całej puchy wymiana oleju obowiązkowa. Po manualnej skrobance zresztą też.
Przecież te płukanki to w większości nafta. Więc lanie tego w dolot przez turbo chuje muje to ryzyko zapłonu w chuj. Te płukanki są spoko jak się tego używa za każdym razem
Coobcio nie dymilo bo nadal masz kata, naprawde grube pobory oleju potrafi maskowac. Wiem po sobie, ze jak pakuje klientom DP, to przed montazem nic nie dymi, a po montazu juz niebiesciutko :D
Ale kto zna się na silnikach i zasadzie ich pracy to wie dlaczego np. Po płukanie rośnie kompresją w silnikach i moc może wyjść większa w granicach błędu pomiarowego, dolej 0.3l ropy do silnika zamiast płakania wyjdzie to samo. W mechanice nie ma cudów , to czysta fizyka z zachowanie się płynów.
Jesli olej był o konsystencji smoły czy budyniu to myślę że na hamowni z nowym markowym olejem może dojść parę koni ale to jest granica błędu, niech zrobią test dodając do oleju świeżego jakieś dodatki zmniejszające tarcie zarówno do starego później pomiar następnie świeży olej pomiar i dodać dodatek i pomiar tylko że jeśli pomiary bd zbliżone znaczy że to nie dodaje mocy jedynie silnik się wolniej zużywa
@@zbychulatara gdyby kivi miał być z nimi szczery to powiedziałby że to szkoda czasu i bezsensowne robić takie testy w granicy błędu pomiarowego, to już lepiej niech testują środki do czyszczenia dpf i robią pomiary mocy 🤔
A jakby tak zalać płukankę do oleju te zieloną i do tego zrobić płukankę dolotu tę co robi coobcio na odcinku i dopiero zmienić olej ? można je łączyć ?
