Nie wydaje mi się żeby to jakoś szczególnie pomagało w trakcie gry, uważam że jest wręcz na odwrót. Sam po sobie widzę że w toksycznym lobby gra mi się zwyczajnie gorzej, kiedy ludzie są skupieni bardziej na jakiś punktach z ostatnich meczów albo nad rozpłakiwaniem błędów z poprzednich rund niż na samej grze w trakcie gry to nie wróży nic dobrego i często prowadzi do kolejnych błędów a następnie przegranej ( o ile przeciwna drużyna nie robi tego samego tylko bardziej xD) A potem wychodzi na to że wszyscy baitują, boją się grać, peekować, przejmować pozycje na mapie i kłócą się ze sobą zamiast współpracować. A nie na tym ta gra powinna polegać :D Najgorzej jak ludzie przegrywają sami ze sobą w głowie jeszcze zanim przegrają z przeciwnikiem :D
@@enor64 to prawda teraz zagrałem mirage lobby przyjemne aż chciało mi się grać ludzie widać ogarniali dużo info ale zdarza się wvwoekszosci lobby z samymi jak nie toksycznymi graczami lub całkowicie nieogarami