Z drugiej jednak strony wtedy nie było internetu, były tylko 3 kanały TV i co najważniejsze - SONDA otwierała drzwi na zachód, pokazywała jak tam jest ludzie byli bardzo tego ciekawi. W czasach dzisiejszych program tego typu nie miał by realnych szans na wyniki popularności choćby w połowie takie jakie osiągała Sonda :)
Miałem to szczęście, że odwiedziłem kilka razy Forum w latach 90. Niesamowity klimat. Myślę, że jedyne porównanie to Mariott w Warszawie. Oczywiście Mariott lat 90tych
@@nazwauzytkownika5430Witaj. Dopiero teraz znalazłem ten materiał, Byłem w Polsce latem odwiedziłem też Kraków Z tego co się dowiedziałem to koszta rozbiórki są nieopłacalne a dodatkowo to po rozbiórce nie można by tam nic wybudować bo teren jest nieodpowiedni.
@@Krys.H ciekawe, na pewno da się zrobić coś z tym terenem, jak Holendrzy budują wyspy to Polak nie da rady osuszyć kawałka gleby? Wszystko się da, pewnie za 20 lat coś z tym zrobią
Przykro teraz sie patrzy na ta date rezerwacji hotelowej 1989 02.09 wiedzac ze tworcy Sondy zgineli w tym samym roku we wrzesniu ,wtedy zostal im tylko siedem miesiecy zycia ,ogromna strata .
Nie znamy roku, miesiąca, dnia, ani godziny naszej czy też czyjejś śmierci... Dlatego nie ma co patrzeć na innych tylko żyć tak jak chcemy, żeby być po prostu szczęśliwym. Reszta i tak się wydarzy.
Jak go budowali to część , instalacji itp.Było grubo po gwarancji a on się zawala bo nie był dostatecznie zabezpieczony, przed Wisłą i jest dużo Azbestu!!!!.Wiem też że instalacje wodno kanalizacyjne i centralnego robił Montin z ul.Centralnej 51.
Była, w pełni skomputeryzowany urząd pocztowy był w Warszawie na osiedlu za Żelazną Bramą już na początku lat 70. PRL w miastach nie był taki zły jak go malowali 😅
@Yaroooo nie sadze - oni byli wizjonerami i wiele rzeczy przewidzieli - poogladaj ich programy a zobaczysz jak daleko wybiegali w przyszlosc i jak wiele z ich przewidywan sie sprawdzilo
To sie nazywa ,,wolny rynek'' PO POliniacku PO 1989. PO drugiej stronie szosy (Konopnickiej) stoi ,,konkurencja" więc Orbisowskie Forum musieli załatwić. Układ krakowski czy inny tam solidaruchowy gang.
Wybudować coś w 88 i otworzyć w 89/90 to był nie lada wyczyn. To były najgorsze czasy złotówki. Inflacja nie do opisania. Jeśli ktoś zbierał pieniądze przez całe lata 70 czy 80-te to stracił praktycznie wszystko w ciągu roku dwóch.
fajny hotel byl jezdzilem tam z rodzicami do kawiarni na górze taką windą przeszkloną, a teraz zamknięty na cztery spusty, tylko hipstery zrobily pod nim wioche ala komis samochodowy żwirek i chorągiewki
Program swietny tylko te czasy.jak człowiek to oglada? Cuda Hotelu? PC-ty wielkości walizki?? Nie można było laptopa? Gdzie Pentium dual core? Co to za karta graficzna w tych kompach? Jeden kolor? Rozmowy telefoniczne mozna robic samemu bez posrednictwa Centrali?? Było komórkę wyjąć i zadzwonić.Ogladając to dopiero człowiek sobie uświadamia jaki postep się dokonał.Gdyby obaj mogli zobaczyć to co mamy teraz byliby w szoku.
No ale przecież teraz było by to zaledwie 120k (1995) więc współcześnie obrór na poziomie kilku milionów jest kwotą porównywalną. Zwłaszcza że rok 1989 to początki hiperinflacji.
Jexus zgadzam się w 120%. Szkoda że ten hotel się tak marnuje. Gdyby go tak oszklić, wyremontować, ładnie urządzić to by było bardzo ładnie. A tak to aż żal chwyta serce...
Kiedyś piękny, elegancki. portal do zachodniego świata. widokowa kawiarnia z coca-colą, szklana winda , automatyczne drzwi, zagraniczni turyści, drogie auta...a teraz ? Popada w ruinę a w dodatku w środku pełno dziwaków hipsterów- współczesny kicz stylu a'la czeski metal z lat 80
"Znawcy architektury uważaja go za jeden z ładniejszych w Europie...." Niecałe 20 lat a uważany jest za żelbetowy moloch,bo na topie jest szkło i aluminium.Zobaczcie film "Hotel Forum 2007" Rozpacz.Jakby to obaj zobaczyli to by sie załamali.
Dziwny ten limit 7 znaków powinno to być chociaż legendarne 8 optymalne było by 12-16 a więcej mogło by zbytnio obciążać system. Zwłaszcza że to czasy 286/386
Taaa... wyremontują - obłożą styropianem i pomalują w pedalskie kwadraty. Dziękuję za taki remont. Tylko orginał (jak zresztą większość PRL-owskiej architektury) emantuje wyjątkową energią.
Dla nich to co my mamy dziś było marzeniem-i to odległym o kilkadziesiąt lat jak nie więcej.Nawet nie starczyło by im wyobraźni aby to sobie wymarzyć.Ale to daje nam pojęcie jak to wszystko idzie naprzód
Wonderful to see this vt. Thanks to whoever saved it from the scrapheap; thanks to for you szkiele, for posting it. Interior pictures are great to see. Cheers. from, del-boy.
W latach 90 jak ci zajumali brykę, to szlo się do takiego biznesmena co se siedział w Forum i on pomagał ją odnaleźć. On chyba był jakimś takim jasnowidzem czy jakoś tak. Po przekazaniu wpłaty na "dom dziecka" patrzył w szklaną kulę i mówił na jakiej ulicy stoi bryka. Pan czarodziej wiedział, ze bryka nie ma AC.Miszcz swojego fachu.
@Qbus245 Nie biegają po pokojach - biegają tylko w piwnicach i to w jednym wyznaczonym miejscu. Z tego co poamiętam to w hotelu mieszkali dziennikarze którzy przyjechali wtedy kiedy Benedykt XVI był w Polsce. Tam też były wydawane zezwolenia, czy identyfikatory - nie wiem jak to się nazywa, ale moja kuzynka tam była :)
bo ja wiem.. marriott w warszawie otworzyli w tym samym roku (budowali m/w taki sam czas), stojący obok intraco II (zwany też elektrimem) w 1978, a oba to jakby nie patrzeć czysty przykład wieżowców ze szkła i aluminium.
Technika jakaś była. Produkowano nawet klony IBM PC (Mazovia) z części dostępnych w RWPG (np. procesory były z ZSRR). Rozwinięcie skrótu PESEL, systemu wprowadzonego na początku lato 70-tych to Powszechny Elektroniczny System Ewidencji Ludności. Problemem zaś była szersza dostępność. Przemysł elektroniczny PRL wytwarzał komputery osobiste w zbyt skromnych ilościach, by zinformatyzować społeczeństwo.
żeby UB-cja mogła lepiej kontrolować poddanych , mondralo na to pieniądze były , ci poddani jedli szynkę dwa razy w roku , a na cukier były kartki , taki to był nowoczesny kraj .
Wtedy to był luksus a teraz? Jak jestem w Krakowie i za każdym razem gdy spojrzę na to monstrum to mi żal, że stoi bezużyteczne. A mógłby być w nim super hotel...
Ech... jak byłem mały to chodziłem tam na impry mikołajkowe. Jak w 2002 roku dowiedziałem się, że zamykają Forum to się rozryczałem. Miałem 7 lat. Pomyśleć że to była chyba ostatnia Cola w życiu Kamińskiego...
Nowoczesność w domu i zagrodzie... zabawnie to dzisiaj wygląda, jednak z drugiej strony jakaś tam polska technika przynajmniej wówczas była, choć gospodarka niewydolna - a teraz wszystko należy po prostu do zachodnich firm. A 90% Januszów szczęśliwe, że w Unii, bo jakieś grosze nam czasem dadzą na drogi i promocje zboczeń - no chyba że akurat nie dadzą, bo im się coś nie spodoba.
„Znafca” tematu przez duże F. Ekspert od spraw unijnych, gospodarki lat przełomów i poprzedniego ustroju, ilu takich ja znam i ilu takich sobie do dzisiaj sprawy nie zdaje, ze jak się coś komuś wydaje… to nie do końca musi być prawda 🤣
Ta, technika, radzieckie czy nrd-owskie procesory nieudolnie kopiujące prostsze z tych intelowskich. Do tego produkowane z uzyskiem takim, że dobrze jak na waferze choć jeden mikroprocesor działał. Faktycznie, technika przez duże T.
Mikrokomputery NCR. Jak będziesz przechodził obok bankomatu to sprawdź jakie logo jest na bankomacie. W przypadku bankomatów Banku Millenium (d. Bank Gdański) komputery są firmy NCR. Zatem to był i jest nowoczesny hotel. Operowanie na kodach produktów - dzisiaj standard w wielu sklepach samoobsługowych a nawet w kioskach.
Oby nie wpadł pewnego dnia w łapska jakiegoś dewelopera, który go zburzy, a w jego miejsce postawi apartamentowiec lub biurowiec. Budynek dawnego Hotelu Forum musi koniecznie zostać wpisany do rejestru zabytków. Krakowianie powinni być dumni z tego, że w ich mieście znajduje się prawdziwa perła architektury brutalistycznej.
Wiesz, że gdzieś dzwonią, ale... ;) Formalnie wtedy była nadal Polska Ludowa, dopiero 29 grudnia 1989 r. wprowadzono modyfikacje do konstytucji (m. in. zmieniające nazwę państwa). Poza tym PRL także był rodzajem republiki: Polska RZECZPOSPOLITA Ludowa.
piekny hotel - a ze nie ze szkla? - przeciez to ma swoj urok i styl - styl PRL MODERN - ale nieeee bo to wybudowane za komuny - cwaniaczki solidaruchy - to zburzcie tez i drogi wybudowane za komuny - tylko ze wtedy nie bedzie po czym jezdzic.....
Np. w Tesco wszystkie warzywa i owoce mają własne kody. Kasjera nie obchodzi ile kosztuje winogrono białe - cena może ulegać zmianie. Od dwóch lat kod na winogrono białe to 290715 zmiany kodów są podawane na bieżąco.
Super. Milo zobaczyc to wideo. Bylem tam z dziadkiem - jeszcze jako dziecko- wiec niewiele pamietam. Jadlem tam obiad. Szkoda ze zagraniczne marki hotelowe wykosily nasze Polskie marki. Niestety nierzad sprzedal sie i nas. Po co nam Sheraton? To nie jest Polska marka. Moglbyc Forum. Na pewno teraz w 2021 r przebilby jakoscia Sheraton i inne marki zagraniczne. Sprzedawczyki sprzedaly. Dlatego w Polsce jest glownie zagraniczny kapital. Oby tylko Polska nie stala sie jedna wielka firma zarejestrowana np w USA. Brzydzie sie politykami ktorzy sprzedaja wszystko co sie da. Polska mogla byc duzo lepsza niz Anglia. Precz z zydo-komuną
Ale brednie. Jakie niby polskie parki? Na samym początku filmiku jest powiedziane, że hotel jest częścią grupy InterContinental, czyli sieci brytyjskiej.
@@piotrsliwinski7412 InterContinental - austriaccy właściciele hotelu InterContinental Warszawa - Warimpex i UBM, sprzedali go za ok. 420 mln zł niemieckiemu funduszowi inwestycyjnemu należącemu do grupy DekaBank. A co było później- nie śledziłem. Wiesz tyle, co ci wyszukiwarka pokaże i w dodatku obrażasz. Na filmiku mogli powiedzieć, żeś gamoń i też byś to łyknął? Kto wie, co było przed tym. Możliwe, że był to tylko Polski kapitał. Warimpex to spółka dewelopersko-inwestycyjna z siedzibą w Wiedniu, notowana na giełdach w Wiedniu i w Warszawie
A może 3ba nagłośnić w mediach żeby nie likwidować w/w hotelu. Ktoś kto ma dobrze ułożone w głowie wyremontował by go i zrobił z niego symbol Krakowa, a jak się komuś nie podoba pomysł to niech go sprzedadzą. Teraz technika umożliwia przenoszenie budynków na odległość. Z miłą chęcią wynająłbym pokój w takim miejscu z takim klimatem ... esh łezka się kręci w oku.
Ładnie pokazano jakie jest życie-super wypasione komputery wielkości walizki z kartą graf. Hercules z bogatą paletą kolorów-z prockiem 16 megaherców-super nowoczesne centrale tel. z obtotowymi tarczami wybierania numerów...
Samorozsuwające się drzwi szczytem full wypasu a ma to dziś nawet każda prawie stacja benzynowa.O Internecie nikt nie słyszał i nie istnieje(w powszechnym użyciu).Tlefony w pokoju jakby z komórki nie szło zadzwonić.
W tamtych latach telefony komórkowe to były cegłofony a na Centertel trzeba było w Polsce poczekać do 1991.12 pl.wikipedia.org/wiki/Polska_Telefonia_Kom%C3%B3rkowa_Centertel. I nie pytaj ile wynosił abonament - nie było numerów przedpłaconych, miksów i tańszych operatorów wirtualnych (bez własnej infrastruktury).
@@andrzejborkowski6476 Centertelu nie liczę,to nie było powszechnie dostępne.Ale już po 1996 roku każdy mógł komórkę mieć i miał.Sam miałem.Pamiętam jak dziś:niebieski Alcatel One Touch Easy w Erze GSM🤣 Szacun,że odpisałeś na komentarz po 13 latach,na szczęście jeszcze żyję i mogłem odpisać.
@@Yaroooo : Wchodzę na Gmail a tam powiadomienie, że ktoś odpowiedział na mój komentarz z przed lat. Ja też 2001.12.24 zaczynałem od Alcatela One Touch ale OT301 w gustownym bordowym kolorze. Padł w niecałe 2 lata. Od 2003.12.24 była Motorola C350 z kolorowym ekranem.
@@Yaroooo : Nie YT tylko mój. Pomyliłem użytkowników. Kto inny odpisał na mój komentarz i przy okazji czytając wszystkie pod filmem odpowiedziałem na Twój.
zwykłych masz dziś oni byli niezwykli oni robili to z pasji a wiedzę mieli przeogromną by ja wtedy zdobyć trzeba było sie nieźle natrudzić ..nie było tak o idziesz i juz masz ksiazki w biliotece niektóre wydania były rozchwytywane ja sam na techniczne czekałem nieraz ponad miesiąc .
Dzisiaj szkło i aluminium a wtedy jedyny materiał masowo dostępny w Polsce,czyli żelazo i beton,i beton,i beton i beton. Jakby oni teraz to co nas nie dziwi zobaczyli....
nie wyburzyli go bo stojak na szmaty reklamowe to teraz najlepszy biznes... W Warszawie powstał już pierwszy "hotel" który nawet jeden dzień nie udawał bycia hotelem, a od razu stał się największym w Europie bilbordem i tak już jest od dwóch lat...
Gwarantuję Pani, że jestem osobą mało podatną na propagandę, nie ważne z jakiego okresu. Niemniej jednak, parafrazując znanego reżysera, obawiam się, że minusy przesłaniają plusy jedynie słusznego ustroju... ;)
nawet dzis nie moj poziom- z kims czy bez w wolne dzialac - w jakiej by pracy nie bylo - oszczedzajac mimo strat - tyle dekad- tam to szlachta bywala -
@@XStreamBerlin Ten hotel jest smutny. Hotel jest obrzydliwy, z resztą brutalizm nie ma wielu wyznawców ze względu na to właśnie, że to obrzydliwy styl. Swoją drogą gratuluję logiki: to że komuś się coś nie podoba = jest smutnym człowiekiem. Proponuję wrócić do podstawówki, może tam się czegoś nauczysz człowieku w końcu, bo poziom jaki reprezentujesz swoją wypowiedzią właśnie na taki poziom cię przypisuje.
@@michaelgreen223 Twierdzenie, iż Hotel Forum jest obrzydliwy, to twoja subiektywna opinia. To, czy komuś on się podoba, czy nie, to jest rzecz gustu. Wbrew pozorom, brutalizm to fascynujący i podziwiany styl architektektoniczny. Urzeka swoją monumentalnością i surowością, dlatego do dziś ma swoich miłośników. Brytyjskie wydawnictwo Phaidon opublikowało nawet książkę pt. „This Brutal World” autorstwa Petera Chadwicka. Jest to książka poświęcona właśnie brutalizmowi.