Człowiek, który prowadzi kultowy sklep w Kielcach 

Marzy mi się taki mały biznes, fachowa wiedza i umiejętność doradzenia klientowi właściwego produktu lub nawet rozwiązania problemu. Jak najwięcej takich miejsc i ludzi!

Pamiętam czasy gdzie na każdej wsi był sklep typu "zelaźniak", sklep typu "mięsny" albo "obuwniczy". Nie ma już tego. Nie ma kontaktu z klientem. Masz wejść, zapłacić i wypierdalać. Produkty coraz droższe i coraz słabszej jakości. Pieprzona cywilizacja i pozorny rozwój niszczy życie w społeczeństwie na każdym polu. Czy to handel, usługi, rozrywka... Cokolwiek. Na kazdym rogu tylko jebana żabka albo lidl i w każdym sklepie to samo.

Taką wiedze nabywa sie latami , to jest taki sklep gdzie mało się kupuje ale jak już coś potrzeba na zaraz to wiesz gdzie masz iść . Szacunek dla tego pana.

Współczesny Rzecki... Dobrze, że jeszcze są takie światy, choć zapewne trudno im będzie konkurować z bezdusznymi olbrzymami.

Do sklepu Kozubka przychodziłam ze śp. Tatą na zakupy. Teraz przychodzę tam z moją córką, bądź sama. Co mi brakuje do realizowania moich majsterkowych pomysłów , tam zawsze znajdę. ❤😂

oby takie nieliczne sklepy funkcjonowały jak najdłużej :)

brawo też prowadzę mały sklep motoryzacyjny ostatni mały sklep w sosnowcu od 34 lat na rynku pozdrawiam serdecznie

Ten sklepik bez pana nie istnieje podziwiam za upór i wytrwałość w miłości do handlu i jak pan zauważył chęć pomocy innym w kontakcie z klientem👍 nienawidzę amazona za brak tego wszystkiego

Takich przedsiębiorców ma nie być, trwa wyniszczanie klasy średniej i lokalnych przedsiębiorców. Bo mają zarobić korporacje, którym nasi rządzący idą na rękę.

KIedyś jak byłem młody byłem na rozmowie o pracę w tymże sklepiku, ale niestety się nie dostałem. Asortyment wciąż jes bardzo duży, teraz pracuje w sklepie budowlanym wielkopowierzchniowym i naprawdę z ręką na sercu mogę powiedzić że takiego wyboru w Kielcach nie ma żaden sklep oprócz KOZUBKA. Oby właścicel kamienicy się opamiętał i nie zagospodarował powierzchni na kolejnego kebaba. Kozubek to kultowy sklep, powinni go wpisać do do księgi jako dziedzictwo narodowe. Pozdrawiam

To już jest dziedzictwo niematerialne i należałoby to dofinansować, no ale wiadomo, postęp, nowoczesność, korporacje i robienie wałków są najważniejsze

Prawdziwy kupiec. Rzetelny, uczciwy, empatyczny i pracowity. Powodzenia.

już wolałbym, żeby moje podatki szły na utrzymywanie takich sklepików, żeby tylko istniały, a nie jakąś patologie która się rozmnaża jak zające bo ich biznes plan to 500+

Sam wolę chodzić do sklepów nawet po jedną rzecz. Znajomi dziwią się, mówią "kup przez internet, taniej i lepiej". Ale ja jednak, pomimo młodego wieku, jestem starszej daty i jednak wolę osobiście. Wtedy widzę jaki jest sprzedawca, czasami on mi pomoże, czasami on dowie się czegoś ode mnie. No i przede wszystkim mogę zobaczyć czy sprzedawca jest godny zaufania, bo to od razu widać po wejściu do sklepu.

Mam nadzieje ze siła internetu pozwoli dalej działać temu miłemu Panu

Uwielbiam tego typu sklepy!!

W Krakowie na dobrego pasterza też jest jest jeszcze podobny sklep ale szewski i prowadzi wyjątkowy starszy pan z żoną .

serce się kraje ! szacunek dla Pana ! za wytrwałość i podejście do klienta ! Walec korporacyjny rozjechał Polskę ! niestety !

Piona dla Pana! Mam nadzieję, że mu się będzie wiodło!

Takich sklepów jest coraz mniej że świeczka szukać . Taki sklepik to Skarb oby Trwał jak Najdłużej . Pozdrawiam Serdecznie.

Przepiękny sklep, uwielbiam takie. A nie te molochy bez wiedzy.🫡🫡🫡

Przychodziłem do tego sklepu z najbardziej abstrakcyjną listą zakupów, jaką mogłem sobie wyobrazić i nigdy nie wyszedłem z pustymi rękami :P To jest niesamowite, że zawsze mieli to, czego akurat potrzebowałem :P

Takie sklepy mają masę kontaktów, masę artykułów niszowych są w stanie sprowadzić lub zamówić wykonanie. Dzięki nim żyją drobne zakłady produkcyjne. Klienci mają wszystko w jednym miejscu. Internet tego nie zapewni, tu jest za duży bałagan, a wyszukiwania często są z czapy. Pan bezbłędnie wyszuka właściwy artykuł u siebie na półce. Zdrowia i sukcesów w biznesie!

Niestety, plastykowy świat zwycięża na wszystkich polach. Szacunek dla Pana.

Mówią, że za "komuny" wszystko było zmonopolizowane, mimo że na każdej ulicy było kilku prywatnych rzemieślników, handlowców, warsztatów, uslugodawców. A teraz wszystko jest zmonopolizowane przez zagraniczne korporacje i nikomu to nie przeszkadza.

Z ostanim dniem września, rowniez zamknąłem rodzinny interes. Prowadzilismy go rodzinnie od 1992 roku, w moich rekach był od 2007. Koszty przerosly zyski. To byla najtrudniejsza decyzja w naszym zyciu. Niestety, korporacje zjedzą polski biznes. Zresztą co tak naprawdę jest polskie? Jezdzimy niemieckimi autami, jemy niemieckie słodycze, pijemy niemiecką kawę, lodowki mamy szwedzkie, wegiel z Kolumbii, winiary to juz pod Nestle podlega , krakus chinski... Polska to juz tylko nazwa geograficzna

ale pasja i zaangazowanie cudowny sklep i wlasciciel

Niech Bóg Was BŁOGOSŁAWI i chroni❤jesteście super

Kontakt z klientem Bezcenne❤

W Japonii takich ludzi określa się "skarbem narodowym" i zwalnia z czego tylko można, by trwali i dawali dobry przykład innym. Teraz już rozumiecie że Walensa kłamał mówiąc że w Polsce będzie "druga Japonia"...

uwielbiam takie sklepy.Dziś to już rzadkość.

Czysta prawda, pojedziesz do lerła, casto lub innego molocha i nie ma kto doradzić, a znaleźć czasem jakąś rzecz - niewykonalne. U mnie w mieście też jest kilka takich sklepów, gdzie idzie się jak w dym, bo na pewno będą mieli - i mają :) Uwielbiam takie sklepy, właśnie za porady i pewność, że kupi się dobre jakościowo rzeczy. Ale tu trochę może wleje optymizmu, kilka sklepów w moim mieście musiało się przenieść z rynku na inne ulice i nadal istnieją i ludzie dosyć szybko je odnajdują :) Czasem warto zmienić adres, bo czynsz zabija i nie ma sensu z nim walczyć. Także może Kozubek również taką przygodę przeżyje :)

Właścicielowi i następny Sklepu "Kozubek" życzę wielu, bardzo wielu lat działalności na rzecz klientów i życzę samych wypłacalnych klientów. Brawo za piękną i fachową postawę. 👏👏👏❤

Czekam wytrwale i polecam Muzeum militariów w Woli Sękowej na Podkarpaciu. Prawdziwy pasjonata z ogromną wiedzą z niczego zrobił wspaniałe miejsce.

Odpowiedni czlowiek na odpowiednim stanowisku.Umie doradzic i ogromna wiedza w swoim fachu.Zawsze kiedy jestem w Kielcach korzystam z uslug w tym sklepie.Taki wspolczesny p.Wokulski

Muszę się tam wybrać!!

supermarkety zusy i cholerne oplaty zabijaja to powiedzą "jak sie nie oplaca biznes to zamknij." najlepiej zeby 99.9% ludzi robila jak konie w fabrykach. Nie tylko w Kielcach pewnie w calym kraju są miejsca ktore kiedys zyly dzis pustki bo sie nikomu nie oplaca prowadzic sklepu. tragedia "Pisze to kiedy zostalo przeglosowane Veto" Coraz gorzej bedzie. Biedni rodacy. Trzymajcie się !!

Podobny sklep jest w Krakowie, bardziej AGD, na trzech wieszczów! Też jest klimat! Ale to niestety się kończy :(

Szacunek dla tego Pana ❤🤲 Na Boga , co z Nami ludźmi zrobiono ,jak nam wszystko podano na tacy w postaci molochów wielkopowierzchniowych . Mieszkałam na wsi lata 70 i po szkole szłam sobie do takiego sklepu GS tekstylia tylko pooglądać i byłam najszczesliwszym czlowiekiem pod słońcem. Tam każdy klient był ważny! Nawet ja , zawsze dostałam cukierka albo dobre słowo .

Niestety markety wyeliminowały takie sklepiki , a szkoda .

Mam 32 lata oglądając wasze filmy płacze jak bóbr. Straszne jest to że w imię "hajsu" zabija się marzenia . Ten Pan z Kielc czy każdy inny wasz bohater jest mistrzem w swoim fachu . Strasznie zepsuliśmy ten świat 😢 😢

największy problem tego sklepu to lokalizacja. Kiedyś centrum gdzie bez problemu można było dojechać i bezpośrednio z auta wejść do sklepu tak teraz jest to zabetonowany rynek bez ruchu aut. Na Sienkiewce też sprzedaż zmalała. Większość została wyparta przez galerie i wysokie ceny najmu. Teraz wielkie akcje ratowania Sienkiewki przez właścicieli kamienic nie za wiele przyniosą jak nie obniżą swoich wymagań cenowych (przynajmniej takie jest moje zdanie). Dawniej wszystkie zakupy można było tam załatwić w drodze z czy do pracy. Teraz wszyscy są wygodni wolą podjechać do galerii i zrobić zakupy (dawniej Sienkiewicza i okolice były taką galerią właśnie) lub zrobić zakupy przez internet. Teraz rynek to takie centrum rozrywki się zrobiło. Panu Kozubkowi życzę powodzenia bo już coraz mniej jest ludzi którzy się znają na swojej robocie. Znajdźcie w CK dobrego szewca - chyba tylko jeden został.

To był piękny świat❤

Nie wyobrażam sobie braku tego sklepu w Kielcach. Niejednokrotnie ten sklep ratował życie poprzez swój asortyment. Do tego fachowa obsługa jakiej nigdzie się nie znajdzie. W asortymencie znajdziemy dobre polskie produkty, często rzeczy które jest ciężko dostać nawet przez internet. Jak ten sklep zniknie to dla mnie świat na twarz padł.

To powinni być nasi idole, a nie te marionetki nic nie wnoszące do społeczeństwa...

Macie swoją Unię europejską i tego efekty, juz niedługo klepna ustawę że mogę cie na siłę zaszczepić, Anglia wiedziała co robić.

Człowiek zapomniał już jak to jest w takich sklepach, gdzie można porozmawiać ze sprzedawcą, który ma faktycznie pojęcie. Ostatnio byłem w briko, żeby coś mi doradzono to gość nie dość że się nie znał to widać było że miał w nosie. Oby jak najwięcej takich prywatnych sklepów, mimo ciężkich dla nich czasów

Za parę lat już nie będzie takich miejsc. :(

❤ Podziwiam! Piękny sklep!

Taki sklep powinien być traktowany jak dziedzictwo narodowe i powinien dostać dofinansowanie. Lekarze i inni dziwni celebryci dostali miliony, a taki sklep z tradycjami musi się się borykać z tym, że jakiś kamienicznik chce go wywalić podnosząc czynsz.

To prawda, ja w marketach jestem bardzo zagubiony, tracę mnóstwo czasu i zazwyczaj niechętnie tam kupuję, obsługa zazwyczaj nie zorientowana, to tylko wykładacze towaru. Bardzo mi przykro że w mojej okolicy likwidują się takie biznesy jak: szewc, dorabianie kluczy, naprawa AGD, zegarmistrzowie i wiele innych bardzo potrzebnych fachowców. Zamiast naprawiać jesteśmy zmuszani kupować nowe. Marzy mi się zahamowanie konsumpcjonizmu aż na taką skalę.

Taki sprzedawca to prawdziwy skarb! Kontakt z personelem sklepu jest nieoceniony. Oby jak najdłużej nam służył.

Takie sklepy są potrzebne. W mojej okolicy w przeciągu trzech lat zostały zamknięte aż trzy takie sklepy. Bardzo nad tym ubolewam. Do takiego sklepu wchodzi się, po 10 minutach wychodzi z towarem. A w tych dużych sklepach zanim człowiek znajdzie potrzebną rzecz to mija conajmniej pół godziny,a później do kasy gdzie czeka kolejka. Masakra.

zakupy w takim sklepie to czysta przyjemność i mam satysfakcję że kupuje u rodaka czsem dużo taniej niż w markecie

Super sklepik! W Krakowie są podobne, ale niestety trzeba jechać po okolicach miasta.

To takie proste nazwy sklepow były żelaźniak, pasmanteria, pekarnia, warzywniak, mięsny. Teraz jakies obcobrzmiące nazwy. Człowiek musi się nagłówkować, szukać, trafi się czas, nie wspomnę o doradztwie. To wielka strata. Hahaha pamiętam jeszcze nazwę cyrulik. Lubię te małe sklepiki i często korzystam z usług. Tylko tak można wspierac takie miejsca.

Ten pan to fachowiec mieszkam w Kielcach wszystko wie doradzi naprawdę wspaniały czlowiek😊

W Ostrowie Wielkopolskim jest taki sklep z akcesoriami motoryzacyjnymi, gość ma zawsze to czego potrzebujesz mimo tego że sklepik jest mikroskopijny 😅

Obok jest też wspaniała tradycyjna piekarnia którą polecam

Popisiorscy "patrioci" z pinokiem na czele, wykończą wszystko co polskie.

To ja! Ja potrzebuję zakrętkę okienną bo rozdupcyłem tego lata i nigdzie NIGDZIE nie idzie dostać 😢 będę musiał wymieniać całe yebane okno na nowe przez taką pierdółkę...

Życzę serdecznie, by sklep nie tylko przetrwał, ale by zrozumiano, że warto przywrócić (na zdrowych zasadach) sklepy, które były ważną częścią ulic miasta. Nie może być tak, że nie wytrzymują konkurencji, nieuczciwej konkurencji.

Super kanał ogladam kazdy odcinek

W takim małym sklepiku w centrum miasta mają prawie wszystko. A w marketach budowlanych nawet tych największych często trzeba spędzić dłuższy czas przeczesując regał za regałem i przeglądając wszystko dwukrotnie dochodząc do wniosku że nie ma pożądanej rzeczy. Doradcy klienta nie zawsze pomogą. Mały sklep ma tą przewagę że praktycznie zakupy robi się z przyjemnością i błyskawicznie z uśmiechem na twarzy, kiedy właściciel wiedział lepiej czego potrzebowałeś 😊

Ja grzyb rocznik 85 odwiedza takie sklepy bo wchodzę mówię czego chce i wychodzę. Zajeżdżam do Castoramy to zanim to co chce znajdę zanim dojde do kasy poczekam bo superintelignetna nowa kasa się zawiesiła. Nie przyjmuje płatności kartą, konsultant "już do pana idzie" a trwa to 15 min. Mówię że internet ja odpowiadam że w internecie też są lokalni sprzedawcy i często wchodzę na stronę zamawiam a odbieram w sklepie. I nie tłumaczycie że technologia bo to ściema. Wszystkiemu winne te złodzieje z wiejskiej które tylko podatki, podatki i podatki. Taki koleś co wynajmuje lokal nie zarobi mniej tylko przerzuci koszta gdzie indziej. I jeszcze jedna fajna sprawa niskie podatki dla molochów to dobija małych i średnich przedsiębiorców.

Super człowiek

Boże, nie pozwól na likwidację, toż to raj dla majsterkowiczów!

bardzo lubię tego typu sklepy szkoda że jest ich coraz mniej

Niestety taki sklepik nie może konkurować z lirojem czy obibokiem, a szkoda. Niestety nie dbamy jako państwo o takie polskie rodzinne sklepiki. wiadomo francuskie czy niemieckie lepsze. Nieprawdaż

W Wieliczce mamy taki sklep, także od nazwiska właściciela, "U Śmigielskiego".

Tutaj jest pan z dusza ...czuc, ze lubi swoja prace, szkoda, ze nie ma tego sklepiku w necie....

Takie sklepy są potrzebne ale ludzie tego nie rozumieją.

Wiadomo, do małych sklepów ma się sentyment etc., ale bateria za którą Pani zapłaciła w 3:40 15zł w OBI kosztuje 5,99. Dodatkowo jej cenę mogę sprawdzić przez Internet i porównać. Tutaj zapłaciłbym prawie 3x więcej, a aby dowiedzieć się ceny muszę udać się tam osobiście. Niestety, pracując w handlu należy się rozwijać, a nie liczyć wyłącznie na "stałych" klientów, którzy są coraz bardziej wiekowi, a więc jest ich coraz mniej.

bardzo bym chciał taki sklep blisko siebie

Wspieram, zostańcie w tym miejscu, pamiętam jak sklep KOZUBEK znajdował się na Aktualnie Piotrkowskiej, obok był sklep z kaflami, WSPOMNIENIA.... WSPIERAM KOZUBKA, JEDYNY TAKI SKLEP W KIELCACH ❤

Mam pomysł. Zadzwonmy do tego pana do jego sklepu i złóżmy zamowienie lub dajmy jakis datek. Ja sam zapomniałem o takich aklepach w swojej okolicy. Dałem się ponieść wielkiej powierzchni. Oni bez nas nie przetrwają. Komunizm czy to zuelony, różowy czy jakiś tęczowy nienawidzi klasy średniej bo klasa średnia jest niezależna. Komunizm chce tylko bogatych którsy rządzą, dyktują i zniewalają oraz biednych którzy są na nich skazani.

Jak jest renoma i ludzie zostają ci sami, to nowa lokalizacja nie będzie przeszkadzać w kontynuowaniu biznesu.

Tego mi brakuje w tych ogromnych sklepach. Przyjść z jakimś sprzętem, który wymaga niewielkiej naprawy, popróbować, co pasuje, sprzedawca coś doradzi, coś wymyśli, gdzieś pogrzebie i wynajdzie coś pasującego. A w tych wielkich sklepach wszystko pozabezpieczane, pozaklejane, człowiek nie wie, czy dobre kupił, znalezienie jakiegokolwiek sprzedawcy graniczy z cudem, a jak już się jakiś trafi, to albo nie ma pojęcia, albo mu się zwyczajnie nie chce...

W dzisiejszych czasach ludzie kupują w sklepach Action, Pepco... takie wielkie sieciówki mają marketing, pieknie oświetlone, nowoczesne sklepy, promocje, parkingi w galeriach... ale towar czesto niskiej jakości. Mały przedsiebioraca nie ma szans z molochami. Koszty prowadzenia działalności nieproporcjonalne do zysków. Smutne czasy nas czekają. Nie liczy się człowiek tylko korporacje. Sami wpuszczamy na swój rynek zagraniczne molochy. Mały lokalny handel upada. Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które doświadczyło polskiego, tradycyjnego handlu

Szuflandia

Lubię w takich sklepach robić zakupy.

nie ma co się dziwić sam prowadzę działalność gospodarczą znam tego pana bardzo dobrze fachowiec w zawodzie i można tam znaleść wszystko. W moim zawodzie też już się kończy i nie będzie już fachowców masażystów takich jak skromnie mówiac ja co kocha swój zawód i jest dla mnie pasją. Dziś młodzi nie garną się do pracy nie chcą żeby pot się lał po plecach itp. chcą żeby w garniturach chodzić pytają się mnie ile zarobie w tej pracy.. ale żebym się prosze pana nie narobił ..tak to wygląda zawód taki jak mój schodzi nie pamięć.

Dziękuję za Ta Chodząca Encyklopedie Wiedzy przekazana Z Empatia Takich Fachowcow Diamentowej Wiedzy potrzeba Tak seniorom a Młodym Szczególnie.Nie Wszystko można Wyguglowac. ŻYCZĘ ZDROWIA I WIARY ŻE PRZETRWA NA NASTEPNE 100 LAT. BYLAM KUPIEALAM JESTEM ZACHWYCONA WIEDZĄ I KULTURĄ SYMPATYCZNEGO PANA ZA LADĄ.👍👍 🏡🇵🇱❤️👋

Następny sklep warty uwagi jest na kieleckich Herbach i jest to Moto raj.

Ostatnio teść mnie uraczył tekstem "Idź do Kozubka tam kupisz "

U mnie na wsi jest taki sklep, przejął go nowy właściciel, ale asortyment się nie zmienił. Jak czegoś mi brakuje, to znajdę tam prawie wszystko.

Oliwander swojej fachury ejjjjjjj

Polak w Polsce prowadził interes , przyszedł obcy kapitał i teraz ten Polak może sobie np. u nich pracować za najniższą krajową . Oddali handel , banki , telefonie , przemysł

Kolejny raz wracają słowa M. Sołowowa - Kielce umierają... nie sposób się z tym nie zgodzić. Pan co rzucał kiedyś piłką czy jego wąsaty poprzednik, znakomicie się do tego przyłożyli.

Brak szacunku do tradycji miasta,tej dużej i tej mniejszej,takiej codziennej.

Sklep z klimatem i często chodzi się na pogaduchy a przy okazji coś kupi 😁😁 Pamiętam, jak byłem w Kielcach na delegacji. Potrzebowałem kilku rzeczy, zjeździłem pół miasta, a w końcu zapytałem o przysłowiowy żelaźniak i 1001 drobiazgów. Kilkoro ludzi mi z uśmiechem mówiło, że po cholerę się męczyć, jak to wszystko i nawet więcej jest od ręki u Kozubka 😁😁😁 Wolę taki sklep niż molochy marketowe, w których tak naprawdę jest bardzo kiepski wybór. A tu jest wszystko i zawsze miła atmosfera 😊😊 Na szczęście tu gdzie mieszkam, Marki, to też jest taki sklep. Róg Al. Piłsudskiego i Kościuszki. A drugie miejsce to Hurtownia Szewska na Sosnowej 😁😁

Trzeba szybko człowiekowi doradzić jak przenieść business do internetu, o ile to tylko możliwe. Nie wiem czy klientów ma z ulicy, czy stałych. Należy odpowiednio wcześniej zareklamować swoją witrynę.

Znowu Kielce. :) Tutaj chyba też jest taki Pan starszy co pieczywo sprzedaje i jest znany w Kielcach. Apeluję do władz miasta żeby dbały o takich gospodarzy! Wspaniali ludzie z sercem!

Nie powinni opłat od niego żądać a jeśli to minimalne, taka tradycja ma pójść w błoto? no chyba że jakiś "biznesmenik" czynszu żąda

Czuje, że się zrobi zadyma i sklep zostanie.

Oby po tym filmie jeszcze więcej klientów przybyło aby sklep się utrzymał.

Niech przejdzie na spółkę zoo spadną podatki i zusu nie będzie

Ja tam parę razy kupowałem u Kozubka i uważam że kontakt z klientem to stał na niskim poziomie. Albo zachowywał się jakby z łaski pracował albo odzywał się do klienta jak do głupka. A po drugie nie rozumiem tego płaczu nad lokalem. Niech idzie dwie trzy ulice od rynku i wystarczy na czynsz. Nawet na Wesołej ma Pan lokal za 4tys I gada bzdury że zmiana lokalizacji by zniszczyła sklep. Kielce są małe i ludzie dalej by przychodzili. Ale się nie chce. I kwestia przyzwyczajenia pewnie.

Polecam ❤

- Czego tu nie ma? - Nie ma pieniędzy.