bosastopka.pl/elastyczne-buty kod rabatowy 10% "zwyczajnakobieta" Zrób zakupy z mojego linku, aby zniżka została od razu naliczona, bez konieczności podawania kodu rabatowego bosastopka.pl/?discount_code=ZWYCZAJNAKOBIETA Dowiesz się więcej o butach barefoot bosastopka.pl/pl/blog Wandzia bosastopka.pl/pl/products/bundgaard-bobbie-tex-rose-5710 Krysia bosastopka.pl/pl/products/froddo-barefoot-autumn-pink-5703 Honoratka bosastopka.pl/pl/products/zimowe-isabel-25-32-boty-beda-z-membrana-5295
Mi się wydaje, że nie ma jednej idealnej diety. Jednym służy jedzenie mięsa, innym dieta wegańska, wegetariańska czy jeszcze jakaś inna. To zależy od organizmu.
Twoją największą siłą jest naturalność i szczerość. Bardzo to doceniam, bo każdy z nas ma lepsze i gorsze chwile, upada i się podnosi. Udawanie perfekcjonizmu najbardziej szkodzi właśnie tej osobie. Niestety zdrowe odżywianie w naszych czasach jest niesamowicie trudne. A po latach obserwowania i próbowania stwierdzam, że nie ma idealnej diety dla wszystkich. To co dla jednych jest dobre, innym może szkodzić. Najważniejszy jest zdrowy rozsądek i umiar. Życzę osiągnięcia wyznaczonych celów w zgodzie ze sobą i swoimi przekonaniami!
Ja jestem na keto 3 miesiace okienko 16/8 ograniczylam weglowodany chleb ziemniaki cukier ryż kasze makaron robie swoje bulki chleb bez mąki i jest ok schudlam 5 kg czuje sie dobrze ale mięso jem steki wołowe czy inne jest dużo przepisow na keto życzę powodzenia pozdrawiam cala rodzinkę
Żeby wszystko jeść to najważniejsze trzeba być dobrze głodnym.Pamiętam gdy byłam w domu dziecka jak cudnie smakowała kromka suchego chleba,poprostu byłam naprawdę głodna.I to jest najlepsza metoda na dobry apetyt.
Pani Marto hula hop super ale proszę rozważyć skakankę zwłaszcza na betonie, ja rozwaliłam sobie tak stawy skokowe, do dziś stopy bolą mnie przy chodzeniu a rehabilituję się już ponad pół roku. Powodzenia w zdrowym jedzeniu i ćwiczeniach.
Martusiu ja od połowy listopada zaczęłam stosować post przerywany i jem tylko w okienku 7/17. Ograniczyłam węglowodany ,ale nie zrezygnowałam z nich całkiem i jadam pierożki na obiad. Natomiast ze słodyczy zrezygnowałam całkowicie, pomimo że od wielu lat byłam od nich uzależniona. Przez te 4 m-ce schudłam 8 kg , bez żadnych ćwiczeń. Polecam wejść w post przerywany, działa cuda,
Nie ma to jak poranna przejażdżka rowerem w takim dodatkowym pięknym plenerze .......!!!! No właśnie , weganizm , wegetarianizm tysiące diet ...... i ludzie tylko sie męczą .... Martusiu ja to ci powiem tak jak mnie daaaawno temu uczono w szkole . Dieta jest uwarunkowana przede wszystkim klimatem w którym sie mieszka . To jest baza wszystkich diet świata. My żyjemy w klimacie umiarkowanym i dieta też taka musi być .Co to znaczy umiarkowana ,ano taka że u nas ilość tłuszczy musi być większa niż tych co żyją w ciepłym a nawet gorącym klimacie. W tej zdrowej diecie musi znależć się mięso , czyste i b.zdrowe jak gęsina pod każdą postacia , cielęcina, drób , wołowina noi jak kto woli wieprzowina . Dalej chleby wszelkiego rodzaju , bułeczki , nabiał każdy rodzaj, oraz nasiona strączkowe wszystkie i sałaty surówki pod każda postacią kiszonki , ziemniaki i kasze różnego rodzaju , jajka . Bardzo , bardzo zdrowa jest gęsina - jak pyszny jest rosół z gęsiny z indykiem....., bardzo , mleko tez każdego rodzaju ...... owoce , warzywa.......W naszym klimacie dla nas b.ważne jest śniadanie właściwe , potem obiad i kolacja lekka.......Żeby organizm mógł zdrowo i normalnie funkcjonować to w diecie musi sie to wszystko znależć.......zwłaszcza u dzieci kiedy ich układ kostny się rozwija i kształtuje cały organizm. Takiej diety wymaga nasz klimat......Martusiu spróbuj sobie kiedyś ugotować taki rosół ,ale na twojej kuchni kaflowej , taki rosół gotuje sie na b.małym ogniu i to kilka godzin , sama zobaczysz różnice.Wy jesteście w tej komfortowej i uprzywilejowanej sytuacji że mieszkacie na wsi i niemal wszystko możecie mieć swoje , czyste i zdrowe . Uwierz mi że na dzisiejsze czas to wielki przywilej. Polacy często zachwycają sie że tam za granicą gdzie to jedli takie pyszności , a bardzo często zapominają że b.dużo importuja inne państwa z Polski ,jak np. gęsina . Do póki człowiek jest młody to może sobie jakieś egzotyczne diety stosować ,ale na starośc to sie odbije i to nie głuchym echem . Zdrowe jedzenie w naszej strefie to 3 razy dziennie śniadanie , objat i kolacja , warzywa ,owoce ,soki i woda w między czasie ,a ciasto raz w tygodniu np. niedziele oraz ruch na powietrzu........i wszystko BĘDZIE idealnie funkcjonować , ciało będzie zdrowe i silne i piękne a i duch też . Serdeczności dla was wszystkich życzę szczęśliwa rodzinko 🙂❤
Dzień dobry, chciałabym dodać, do tego komentarza, od Pani Krysi Zadko kiedy teraz w tych modernych czasach, ludzie zachowują, normalność i równowagę Te tysiące diet więcej robią złego niż dobrego, Kiedyś ludzie jedli prosto Zupy na mięsie, kluski, kaszę tesz z tłuszczem, warzywa , nasze polskie oleje, masło swojej roboty Nie jest trudno zrobić, kartofle ,siadle mleko, kiszonki , mięso 1 raz na tydzień, i ROSOL tak jak Pani Krysia napisała pozadny z różnych mies żeby wygotowala się wszystko co najlepsze i pszedewsxystkim to co jest najbardziej potszebne dla dzieci a i jak człowiek jest chory to jest ,,LEKARSTWO,,zawsze tak było i ludzie byli zdrowi i napewno , tak jak Ty masz super warunki , dużo godzin spędzać na dworze pszy pracy koło domu razem z dziećmi, oczywiście w miarę możliwości, i jeszcze jedno mówisz że jesteś zachwycona tym garkiem elektrycznym , no napewno jest to b, szybkie gotowanie ale mając taki komfort i skarb jakim jest kuchnia kaflową, to naprawdę jest wielka strata dla zdrowia, SMAKU można ci zazdrościć Marta jesteś b, dynamiczna dziewczyna Tylko czy nie za dużo chcesz , wszystko sama zrobić?????? Musisz sobie zostawić tej super Energi na potem Nie gniewaj się ale znam to z mojego życia mam 4 dzieci w tym bliźniaki tak że wiem jak to leci , moje Dzieci są jusz dorosłe, I teraz N, często są na różnych cod Dietach Ale o dziwo jak się spotykamy na co tygodniowym obiedzie, to O dziwo wszyscy ,,Palaszuja,, ten nie dietetyczny ,,ROSOLEK,, JA SIE CIESZE , ZE DO RESZTY NIE ZGLOPIELI Ale wszyscy po cichu iedxa TONY SLODKOSCI TO TYLE , BARDZO WAS LUBIE OGLADAC , BO JEST TO DLA MNIE PSZEGLAD JAK ZYJA TERAZ MLODZI POLACY , I TO DAJE OBRAZ NA WSZYSTKO UCALOWANIA DLA WASZYCH DZIEWCZYNEK I DLA WAS Z ZOSTANCIE Z BOGIEM I NIECH WAM SIE SZCZESCI , WIEM ZE ZA DLUGO PISZE ALE TO CHCIALAM DODAC TERESA Z BERLINA 🙋♂️❤❤❤❤👍😍😍😍👍👍👍❤
Trzymam kciuki. Ja też byłam na diecie keto, Ładnie schudłam, lepiej się czułam, niestety słodkie i węglowodany zwyciężyły. waga poszła w górę, żle się czuję i znowu wracam na keto.
Pozdrawiam Was Serdecznie i życzę Sukcesów w tym czego Pani Martusiu pragniesz. Jesteście Wspaniałą i Piękną Rodzinką. Niech Dobry Bóg Wam Błogosławi na każdy dzień życia. I obdarza radością i szczęściem.❤💫😇✨💖
Bardzo lubię oglądac Pani filmy. To ciepło i szczerość jest na wagę złota w tych czasach. Piękne obrazy polskiej wsi. A wege rosół już jest na liście moich dań! Dziękuję za dzielenie sie tym, co Pani wie, potrafi i w co wierzy.
Z okazji postu odmówiłam sobie slodyczy...jest mi bardzo bardzo ciężko, czuje sie źle i ciagle jestem głodna. Mam nadzieję ze uda mi sie wytrwac. Tobie Marto tez życzę wytrwalosci, sily i mocnej woli ❤
Ja też z okazji postu próbuje nie jadać słodyczy , ale powiedziałam sobie , że jednak na imprezie imieninowej i urodzinowych oraz 8marca i w Niedzielę będę lecz ciut ograniczę. Ale Piątek bez słodyczy i mięsa. Kawę pije, ale nawet nie pragnę słodyczy. Codziennie do porannej kawy jadłam ciastka lub jakieś ciasto. Teraz staram się, żeby mieć to w głowie, że mam pamiętać , że Post. Ograniczam też siedzenie na telefonie, choć jeszcze długa droga przede mną. Pozdrawiam serdecznie.😊
Hejka 👋😁fantastyczne filmy,opowiadasz o swojej zwyczajnej rodzince ,bardzo was lubie i zazdroszcze zycia zgodnie z natura na wsi ,duzo dobrego dla was i duzo zdrowka 😁🥰💞
Wow. Ale naprawdę codziennie córka je w przedszkolu słodycze? Czy jako słodycz definiujesz już coś słodkiego np. serek, jogurt, mus owocowy (bez cukru ale wiadomo, cukru z owoców jest tam sporo). Bo jeśli dzieci codziennie mogą przynosić wafelki, cukierki itd. to mega słabo. U nas w przedszkolu tylko w piątek dzieci mogą przynosić. No i jak są jakieś okazje to wiadomo, szaleństwo, bez cukru się nie obejdzie. My w domu mamy piękne zasady z córką, ze slodycze w piątek, ja zazwyczaj w sobotę robię też jakieś ciasto, więc się opychamy ale robimy też wyjątki - na wyjazdach luz, gdy idziemy w gości i jest pełno słodyczy to też chcę, by córka nie była skrępowana i częstowała się, czasem w tygodniu wjedzie jakiś słodycz jak mamy mega ochotę, by nie było tak bardzo sztywno. Ale jak miałam takie tygodnie, że odpuszczałam i nie mieliśmy zasad w domu jak inni, po prostu samowolka, to zawsze kończyło się źle, zawsze żałowałam, byłam na siebie zła. Mi odporność poszła, zęby poszły, córce to samo, mimo, że przez 6 lat było super. Tłumaczę jej, że słodycze to tylko dodatek, żeby posmakować życia i wtedy jest to miła przyjemność ale gdy jest rutyną, codziennością i to w nadmiarze, jest dla nas trucizną. A ja ją za bardzo kocham, by ją tak truć i zaniedbywać. My, gdy total rezygnujemu ze slodyczy (a robię takie wyzwanie, np. 2 tygodnie totalnie nic białego cukru) czujemy się super i córka po tym czasie o wiele mniej na te słodycze ma ochotę, jak zje, to już mniej, a gdy mieliśmy okresy gorsze, to aż się trzęsła i jadła bez opamiętania. No ale gorzej wtedy sypia, jest bardziej rozkojarzona, nerwowa, brzuch częściej boli, 5 aż ząbków było do naprawy. Także szkoła dużo niszczy ale najważniejsze ,by samemu wiedzieć co dobre i dawać dziecku te dobre wzorce, to zaprocentuje :) Aaa ... Ja mam koleżankę, która jest śliczna, zdrowa, ma piękne włosy, skórę, jest taka ułożona, spokojna w środku, odnosi sukcesy .. Rodzice dawali jej piękne wzorce w domu i gdy kiedyś jakaś zakompleksiona dziewczyna zażartowała z niej, że tej nie wolno nic normalnego zjeść, tylko ciągle "żre jabłka", ona odpowiedziała, że jej cudowni rodzice nauczyli ją tego, że są zbyt bogaci w świadomość, by serwować u nich w domu truciznę zamiast zdrowia i zbyt mocno ją kochali, by nie nauczyć jej zdrowych nawyków :) To mi zaimponowało wtedy.
Pani Marto....tylko że dzieci muszą też zjeść trochę mięska, bo ich organizm potrzebuje. Przepraszam że się wtrącam. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.😘
Martusia też miałam problem ze słodyczami i u nas udało się wypracować, że jemy zawsze jakiś słodycz w niedzielę. Moja corka na to czeka i bardzo się cieszy i dopytuje o niedzielne lody. Zawsze podziwiałam Cie za zdrowe odżywianie i czerpałam inspirację wiec liczę na Twój sukces i trzymam kciuki! ❤
Warto zrobić skan mikrobioty jelitowej - dobrze dobrane probiotyki to niemal klucz do zdrowia. Tabletki : morwa biała oraz berberyna pomogą Ci schudnąć ale też poczuć się lepiej :)
Marta trzymam kciuki za Ciebie. Jestes silną kobietą, dasz rade. Ja tez jestem na poscie przerywanym, 2 posilki dziennie, wegle trzymam pod kontrola mniej niz 100g/dzien. Krystynke uwielbiam ogladac❤
Ja też mam duzy problem ze słodyczami. Jestem wręcz od nich uzależniona. Są miesiące, że nie jem żadnych słodyczy a jak mnie coś złapie to jem bez opamiętania. Ja wiem, że to nie je dobre dla mojego organizmu. Walczę z tym od lat. Jeśli chodzi o ćwiczenia to ich nie znoszę. Wolę biegać. Rosołek wygląda smakowicie.Jeszcze makaron domowy 🤤Muszę taki zrobić bo takiego na mięsie nie jadłam już 15lat. Pozdrawiam 🌹
Proszę sobie 1 dzień wytypować w tygodniu np Niedziela mieć słodycze lub jakieś małe ciasto, by przez cały tydzień już nie jeść i czekać grzecznie na Nagrodę w Niedzielę. A cukru do kawy może nie koniecznie nie dodawać za dużo a herbatę pić bez cukru. A jak tak trudno to racuszki bez cukru zrobić tylko z jakimś owocem . Ja powiedziałam sobie żeby bardziej pościć w Piątek każdy, bez mięsa i słodkości. To tak jakby miało się czekać na coś ważnego, moja Każda Niedziela jest dla mnie Świętem, bo rano piję kawę z jakimś slodyczem, gotuję obiad, a potem idę do kościoła. Jak przyjdę to też kawa i ciasto lub ciastka , krzyżówka i telefon. Ale Święto bo jest Msza Święta. A czasem chodzę na rano. To potem jest kawa ,albo i śniadanie. Niedziela jest dla mnie i mojej duszy pragnień.❤😇💫✨
Nie jem wogole slodyczy ,nigdy duzo ich nie jadłam ale trafialo sie.Przestalam slodzic kawe,herbate,lata temu i przestalam kupowac slodycze,po prostu,nie mam ich w domu to nie kusi
Marta ja daje jeszcze do rosołu wegetarianskiego kapuste włoską,czosnek w łupince pare grzbkow suszonych i obowiazkowo łyżkę sosu sojowego selera tez zieloną czesc daje ale mozna dac seler naciowy i natke pietruszki.Makaron domowy najlepszy tylko troche pracy przy nim.
Acha, jeszcze jedno , jezeli robi Pani makaron do rosolu to po pokrojeniu ( cieniutko) , prosze koniecznie pszesiac go na sicie z tej pozostalej maki Bo po wrzuceniu do wody robi sie klej , i nie jest czysty , tak jak powinien byc , ja kiedys kupilam sobie na wiejskim targu Takie okragle sito i jest Najlepsze Prosze sie nie gniewac Za moje wywody ja chce tylko Pani jako mlodej mamie pomoc , ucalowania i opieki BOZEJ I DOBRTCH ANIOLOW OD ZYCZLIWEJ POLKI TERESA Z BERLINA 🙋♂️❤👍👍😍😍🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Witam Pani Martusiu rozumiem Panią Ja też zaczęłam walczyć aby ograniczyć jedzenie słodyczy zdrowiej się odżywiać i ćwiczę życzę Pani i sobie wytrwałości pozdrawiam 😊
Marta.. kupiłam parę lat temu książke o zdrowym odżywianiu autyruzywaną przez Ciebie.. a Ty z córką kupujecie w markecie niezdrowe przekąski?? o co chodzi? czy Ty zapomniałaś o czym mówiłaś nam.. o z drowym odżywianiu?
Kurnia jak wy ludzie sie czepiacie o psy o brode jakie kluski ma robic co jesc . Dajcie sie na spokoj i dajcie ludziom zyc jak chcą . Wszyscy w Polsce niby na takich zdrowych dietach a towarzystwo po lekarzach non stop sie włoczy no ale jednak Polak ugryźliwy i wredny musi byc bo innaczej by nie przezyl
A ja to czepialstwo polskie uwielbiam, jesteśmy narodem który ciągle brnie do przodu,nie poddajemy się,"węszymy"szukamy dziury w całym i nigdy nie stoimy w miejscu-kombinujemy😂 i to nas odróżnia od innych krajów gdzie lepiej się nie wychylać, uśmiechać się choć kogoś nie cierpimy, być tolerancyjni bo tak(choć rozumowanie mówi że to chore).Nie jesteśmy zimni jak Szwedzi obojętni jak Holendrzy pragmatyczni jak Niemcy czy roszczeniowi jak Ukraińcy.Jestesmy sobą nie udajemy ---jesteśmy Polakami❤
Nie smaży się warzyw na rosół i w dodatku na oliwie z oliwek...To ma być dekikatny bulion. Jedna pietruszka, idrobina selera. Lisc laurowy, ziele angielskie,. Dla dziewczynek kluseczki lane z jajka i mąki.
Hej Marta, ja walcze z grzybem w organizmie, i wedlug mnie cukier jest o wiele gorszy od mieska... Jestem na diecie eliminujacej cukier, nabial mleczny i pszenice bo to jest pozywka dla grzyba, schidllam szybko ale czuje sie lepiej odstawiajac te produkty 🙂
Ach, bajkowo w tej wiosce.. Trzeba walczyć o siebie. Nawet jak się w którymś momencie potkniemy, trzeba podjąć walkę od nowa. Każdy ma słabsze momenty lub dłuższe okresy, kiedy trudno trzymać się ograniczeń. Trzymam kciuki👊 Powodzenia i wytrwałości 😊❤
Fajny rosołek ❤ a na rower aż mi się zachciało pojeździć.😊 Problem slodyczowy tak to właśnie mamy my mamusie z dziećmi i jak zaczną do szkoły chodzić …
U mnie też jest problem ze słodyczami . Co z tego, że jestem wegetarianką, staram się nie jeść glutenu, chleb tylko żytni, gotuje dość zdrowo, nic nie smażę, ale w pracy codziennie wjeżdżają batoniki 🙈 i tez właśnie przez to mocno drugi raz w ciągu 3 miesięcy choruje na zatoki, a nigdy wcześniej nie miałam z tym problemu. Choroby leczyłam sama ziołami, teraz już drugi raz jestem na antybiotyku. Życzę Ci wytrwałości ❤️ zmotywowałaś mnie tez do zmiany, dosyć tego chorowania :) Złośliwymi komentarzami się nie przejmuj, każdy ma prawo do próbowania nowych rzeczy, do robienia błędów itd. I nie trzeba się z tego tłumaczyć. Pozdrawiam ❤
Zdrowe produkty- co to jest? Czy to są produkty uznane za kogoś za zdrowe a nam wtłoczone do głowy? Czy mięso jest lepsze , czy warzywa są lepsze ?. Czy może jedno i drugie ? Kto wie ?. Nasze ciało nam odpowiada - tylko uważnie obserwować. I bez uprzedzeń bo w jednej rodzinie mogą być preferujące warzywa i preferujące mięso.
Pani Marto! DZIEWCZYNO! Dziewczyno o zdrowym duchu,oby zdrowe cialo duchowi dorównało..... Twoje filmy stawiają mnie ( i nie tylko) na nogi.... Po usłyszeniu Twego glosu chce się ZYC! .❤Bedzie dobrze! Przemila Coruchna ❤Fajnie tlumaczy😅
Skąd te piękne krajobrazy ,? Prześliczny początek i przeplataniec przyrodniczy w trakcie .Zazdroszczę takiego smaku botanicznego . To jest prawdziwe życie zauważyć w koło siebie istnienie .Rodzino wszystkiego zdrowego ❤życzę .
U nas ograniczając córce słodycze od małego ,do 3 roku nic nie zjadła ,gdy ma teraz 13 jest mega wybredna co do słodycze większość słodyczy jej nie smakuje
Smak rosołowy uzyskuję przez dodanie kozieradki lub glonów Kombu. Podoba mi się też przepis na rosół wegetariański "GRZEGORZ SKWAREK - Rosół a'la SOBiESKi"
Może jakby dzieci dostały mięso i jajka to by zaczęły jeść. Polecam z całego serca książkę "Roślinne kłamstwo". Wybór zależy od Ciebie, ale książkę i tak warto przeczytać za nim powie się że to głupota. Ja też przerabiałam wege. Pozdrawiam serdecznie
Moje dziecko nie je mięsa, funkcjonuje bardzo dobrze nauka, sport. Mięsko które tak zachwala cię to niestety syf, kiedyś karmione roślinami dziś mielonka tego co się nawinie, poczytaj o chorobach odzwierzęcych, drób, bydlo
Najzdrowsze jedzonko to naturalne czyli masełko które jest bardzo zdrowe a nie oliwa oleje. Mleko śmietanka fasolę różne i mięsko. Trzeba jeść wszystko tylko się nie przejadą do syta.
Trzymam kochana za ciebie kciuki bys dotarła do swojego celu❤.Ja też ograniczyłam słodycze, chleb, smarowanie zastępuje twarożkiem do smarowania,a zamiast chleba jem wafle ryżowe lub chlebek Wasa. Staram się jeść co 3-4 godziny,pić herbatę zielona i dużo wody ...to tak na poczatek.Zmielilam w młynku siemię lniane i płatki górskie, dodałam do tego nasiona chia.Kupuje jogurt naturalny lub greckki ,a nawet kefiri wsypuje ok 3-4 lyzeczek tego co zmieniłam ddaje trochę banana lub borówek...pychota😊.To takie moje drugie śniadanie,a na podwieczorek lubię płatki ryżowe z masłem orzechowym pokroje na wierzch truskawki lub banana ,również pychota 😊.Jeszcze taż kochana trzymam kciuki za twój cel 8 ściskam moooooocno cała rodzinkę ❤
Hejka Martuś 🖐️ Nie od dzisiaj wiadomo, że jesteśmy tym co jemy… a grzeszki szybko dadzą o sobie znać 🤷♀️ Trzymam mocno kciuki, za Twoją i swoją wytrwałość w zrzucaniu nadprogramowych kilogramów ✊✊ przypomniałaś mi o skakance👍 Honoratka cudownie Ci pomaga, i już całkiem fajnie zaczyna mamusię naśladować 😍 Jesteście, cudownie zwykł, kochającą się rodziną. Z ogromną przyjemnością się na Was patrzy… 🫶❤️