"Mimo pozornie idealnego życia"??? ani przez moment nie pomyślałam że masz idealne życie. Od początku (niemal ) współczułam. Zwłaszcza problemów rodzinnych.
Podziwiam Twoją pracowitość, ale dla mnie to już bije pracoholizmem. Nie lepiej zachować jakiś balans bo najpierw zachrzaniasz od rana do nocy a potem robisz sobie wakacje i potem znowu to samo.
Dla mnie to jest koszmar, ja ostatnio usłyszałam, że niektórzy ludzie uważają siebie za wartościowych i uważają że coś osiągnęli i że są coś warci tylko wtedy kiedy jest im bardzo trudno, bardzo ciężko, kiedy cierpią i kiedy są wykończeni, bo inaczej nie mieliby wartości dla nich samych. I teraz mi się to skojarzyło z tym filmem i trybem życia jaki Sylwia prowadzi
Oglądam Cię w sumie od początku twojej działalności na yt i nawet w tym najgorszym swoim czasie po rozstaniu czy śmierci taty nie byłaś tak "nie sobą" jak w tym filmie... Myślałam że coś ja źle odczytuje, ale jak czytam komentarze to widać, że inni też to zauważyli... Kochana, skup się na sobie, pozbieraj się - poszukaj pomocy. Może terapeuta nie jest tym odpowiednim, może potrzebujesz farmakoterapii. Jedyne czego jestem pewna to tego że żadne zakupy nie rozwiążą problemów, a wiem co mówię bo też walczę z zakupoholizmem. :( Pamiętaj że nie musisz nagrywać na siłę, bo ci co są tutaj dla Ciebie - poczekają :) Najważniejsze żeby u Ciebie było wszystko w porządku. Powodzenia
Pani Sylwio jak ja sie ciesze ze jest Pani z nami.ja czekalam na Vloga i niepokoilam sie o Pania co sie dzieje.Pozdrawiam. Trzymam kciuki za wszelkie powodzenie.
Straszna to jest próżność , takie byle co za taką kasę, bo jest markowa? Ale czy ładna??? Snobizm i głupota......a dzieci z głodu umierają. Powstrzymam się od dalszego pisania, ale jestem zniesmaczona tymi vlogerkami. Dla nich jest ważne ile ma drogich torebek??? Dla mnie żałosne.
Jak dla mnie tłumaczysz się czemu ja kupiłaś, bo na insta na zdjęciach z nią robisz foto. Nie potrzebnie. Stać Cię więc kupuj co chcesz i co Ci się podoba. A ludzie zawsze będą pisać i hejtowac. Bądź ponad tym. Jesteś wartościową kobietą. 😘
Dziewczyna się zwierzyła ze swoich ostatnich przeżyć i mowi jak bardzo bylo jej źle w ostatnim czasie i wchodze w komentarze i nie wierze w to co czytam. Laski,które jej jeszcze bardziej dowalają pisząc,że zle wyglada itp... Ludzie... Litości!
Sylwia ewidentnie nie jesteś sobą, widzę, że nie tylko ja mam takie zdanie. Zbadaj sobie poziom witaminy D, zadbaj o balans między pracą a życiem prywatnym i odpocznij. Widać w Twoich oczach wielki smutek i jakiś taki obłęd. Ja widziałam w swoich oczach to samo jak miałam ciężki okres w życiu. 29 marca w Wielki Piątek zmarł mój Tato po ciężkiej chorobie nowotworowej i przez ten okres choroby miałam na prawdę okropny czas… zadbaj o siebie, daj sobie czas i nie ukrywaj się z emocjami. Czasami przez to że martwimy sie o innych i chcemy wziąć wszystko na siebie, rujnujemy swoje zdrowie. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze, trzymaj się Sylwia ❤❤
Od 4 miesięcy jestem singielką, zostałam zostawiona gdy dowiedziałam się że mam raka. Jestem w mega kryzysie psychicznym i ekonomicznym i uwierzcie, że pieniądze dużo by teraz ułatwiły, ale jedyne czego bym chciała to spokojnej głowy… pieniądze nie rekompensują zdrowia, nie oceniajmy i nie łączmy ze sobą. Sylwia, dużo ciepła ❤
Oj, w stanie ciężkim nie ma " nie mogę odpuścić", "nie mogę nie pójść ". Promowanie" leczenie " się zakupami czy pracą oznacza że to nie jest stan depresyjny ani depresja. Uważaj co wypuszczasz na świat, bo inni Cie słuchają. I możesz zaszkodzić. W ogóle to Ty słuchasz co mówisz? Najpierw jak ciężko jak źle a potem nagle rozemocjonowana o torebce 🤨 Normalnie jak dwubiegunowka
To żadna depresja. Człowiek z depresją nie kupuje sobie " torby " a tym bardziej nie jedzie na kolejne wakacje 😂 porażka co gorsza ludzie to oglądają i pomyślą że depresja tak wygląda
Gdyby nie to jebutne logo - jak sama słusznie zauważasz- turecki bazar wór na 7kg ziemniaków. Ewidentnie zakrzyczanie emocji. Taka byłam smutna więc kupiłam sobie coś tak idiotycznego.
Wybacz, ale mam wrażenie, że wydaje Ci się, że udało się rozwiązać problem stanów depresyjnych, a wyglqda to trochę, jakbyś je zakrzyczała i bardzo chciała sama sobie wmówić, że jest cudownie, ciesząc się z długopisu. Niektóre rzeczy trzeba przeżyć, zamiast od nich uciekac.
Na pewno Ci sie przyda, nalezy Ci sie. Masz racje, ze jak sie jest nieszczesliwym to sie robi zakupy by siebie pocieszyc, moze cos udowodnic... Tez tak mam niestety bo mam wahania nastrojow i to kompulsywne kupowanie czy np objadanie sie jest czescia tego procesu...
Zgodzę się z innym komentarzem, że wyczuwam dziwny vibe. Mam wrażenie, że jednak coś jest nie tak u Ciebie. Jednak czekałam na film i czekam na więcej, pozdrawiam ciepło 😊
O matko, przejście z ważnego tematu jakim jest depresja do śmiesznego zakupo haulu 🙄 czyli twierdzisz ze ludzie z depresją muszą sie po prostu zmobilizować. No szkoda ze o tym nie wiedzialam jak wyszlam po dwoch latach z onkologi i probowalam sobie ulożyć zycie na nowo, a to wystarczylo sie tylko zmusić do wyjścia ze znajomymi i uśmiechnąć sie 😂 no ja nie moge. Ludzie z depresją nie kupują ciuchow, bo wiedzą że nigdzie w tym nie beda mieć ochoty wyjść, wszystko nie ma sensu, tak uogólniając.
A mnie w sumie troche przykro, że nie masz ludzi obok siebie ktorzy sprowadza Cie na ziemie. Np a serio potrzebna ci torebka ? Nie lepiej zainwestowac te pieniadze w cos innego ? Czy warto itd. Tylko kazdy mowi zasluzylas kup itd nie wiem to takie moje odczucie ze probujesz sie pocieszac rzeczami na sile.
Super ze poruszasz takie tematy , sama mam ostatnio okropny okres i wydaje mi się że aktualnie większość ludzi 😢 A jeśli chodzi o torebkę to super ze ją kupiłaś, zarabiasz i stać Cie na to więc czemu miałabyś sobie na to nie pozwolić ❤😊
Ja sobie kupiłam w Tigerze dziennik wdzięczności, również polecam 😊 ale też czesto zapisuje sobie plany na dany dzień i wykreślanie tego co już zrobiłam daje mi mega satysfakcję i motywacje, więc fajnie że się dzielisz z tym sposobem. Co do niejedzenia mięsa to podobnie jak Ty ostatnie kilka miesiecy nie miałam ochoty na mięso i niestety nabawiłam się niedoboru żelaza i witaminy B, więc polecam zadbać od razu o suplementy 😔
Mam nadzieje że wszystko będzie ok u cb pewnie nie na już bo potrzeba czasu ale pamietaj zdrowie najważniejsze nie ważne czy psychiczne czy fizyczne ❤ jesli musisz bierz leki chodź na terapie a z czasem będzie lepiej nie przejmuj sie tym że cie nie ma tu na yt zwolnij z życia i niech priorytetem będzie zdrowie psychiczne ❤❤❤
NO I BARDZO DOBRZE! kochaj SIEBIE pracuj dla SIEBIE pomagaj innym dla SIEBIE nikt TWOJEGO życia nie przeżyje bo jest TWOJE!!!!!!!!!!!!! Ty jesteś swoją boginią swoim kreatorem swoją szefową i masz robić rzeczy ludzkie!!!!!!!❤
To bardzo zle, co mówisz. Bo wynika z tego, ze teraapia i cala reszta jest zbedna, wystarczy nie skupiac sie na emocjach, robic swoje, spychac wszystko na drugi plan, i sami sie wyleczymy...tak to nie dziala. Stany depresyjne to choroba, to tak jakbys zlamala palec...niby mozesz chodzic, ale on nadal jest zlamany, nawet jesli ignorujesz ból...
Sylwia chodzi na terapię przecież. Mówiła tylko, że nie dała się wciągnąć w ten stan, tylko starała się pomimo słabszego samopoczucia nie wychodzić z trybu zadaniowego i to jej pomogło. Nie została w łóżku na dwa tygodnie dołujac się każdą rzeczą ( np. pogodą)tylko coś robiła i dzięki temu wyszła z tego.
Ja myślę, że stany depresyjne to trochę co innego niż depresja. Ja nie mam depresji, ale przy nerwicy miewam stany depresyjne (na szczęście coraz rzadziej). To chyba po prostu takie długotrwałe oblizenie nastroju, którego nie klasyfikuje się jako choroba. Ale mogę się mylić.
@@Poiinsettia12 Jest tez depresja wysokofunkcjonujaca, która wyglada tak, jak przedstawila to Sylwia...dlatego, takie podejscie, jest naprawde niebezpieczne.
Właśnie trzeba dać się wciągnąć w ten stan, trzeba dać sobie czas przeżyć te trudne emocje, trzeba dać sobie czas zrozumieć dlaczego tak właściwie tak ciężko mi żyć i funkcjonować kiedy pozornie jest wszystko ok. nie powinno się uciekać od swoich emocji i ignorować ich, to wróci za jakiś czas i znów nie będziesz wiedziała dlaczego się tak czuję, dlaczego tak mi ciężko, bo nie pochyliłaś się nad tym, nie dałaś sobie szansy zrozumieć samej siebie
Zgadzam się, do tego jak najmniej cukru. Przynajmniej ograniczenie cukru i produktów cukierniczych i zdrowe jedzenie plus magnez, wotamina D i witamy z grupy B, jak napisała poprzedniczka bardzo pomagają
Ja tez mam ostatnio dziwny czas, miejsce mojej pracy zamknęli, jestem sama, żyję na oparach oszczędności, wysyłam mnóstwo Cv, miałam rozmowę o pracę na której mi zależało, a w feedbacku od rekrutera dostałam, że jestem zbyt mało zmotywowana... Jestem po uszy w szambie, ale z nadzieją. Tobie Sylwia wysyłam tysiąc buziaków i życzę wszystkiego najlepszego.❤
Ja Ciebie bardzo lubię i mega lubię Cię słuchać ❤Też ostatnio mam gorszy czas i mega posłuchać o Twoich odczuciach i trzeba o tym mówić bo każdy ma swoje gorsze i lepsze dni i nie tu nie chodzi o pogodę brak czegoś albo nie wiem miejsce w którym się jest lub nie jest porostu tak się dzieje jak się ma depresję nigdy nie wiadomo kiedy przyjdą gorsze momenty i co się do nich przyczyni i nie zależnie ile kasy się ma to nie ma znaczenia niestety …Fajnie się Ciebie słuchało poprawił mi humor Twój vlog i fajnie że poprawiasz sobie nastrój prezentami ❤Why not 😂😂😂Życzę Tobie samych pięknych dni i dużo Zdrówka ❤❤❤
Czasami takie wcześniejsze złe sytuacje dotykają nas z opóźnieniem ☹️ Jestes tylko człowiekiem, nie robotem. Dasz radę!!! Masz kochających ludzi wokół siebie i jesteś super silna nie zapominaj o tym! 🥰❤️
Ja też pracuje albo bardzo dużo i dlugo albo mam przestój i robię swoje rzeczy, na które też bardzo dużo energii i czasu poświęcam... to dosc meczace i nie dla kazdego. Chyba najlepiej pracować na spokojnym nudnawym etacie i nie ma takich stanów skokowych ale pojawią się wtedy myśl, że coś Cię omija...wniosek z tego taki, że każdy wybiera swoje coś
Wybacz Sylwia, ale ten filmik, a raczej część twojej pogadanki jest triggerująca, może źle to zrozumiałam, ale bardzo wyraźnie widać że poprostu zakopujesz problemy i odkładasz na później ich rozwiązanie, przykrywając to rzucaniem się w wir pracy i zakupoholizmem. Fajnie, że spełniłaś swoje marzenie materialne, ale sposób w jaki to przekazujesz brzmi jakbyś tłumaczyła się sama przed sobą z tego zakupu. Promowanie takich zachowań w internecie nie jest zbyt dobre, mam nadzieję że swoje problemy rozwiążesz z pomocą dobrego terapeuty.
ale każdy ma swój rozum, to jest kanał Sylwi, ona Twoje dziecko wychowa? Czy Ona jest ta osoba która jest twoim wzorem, stwórcą albo co śmieszniejsze BOGIEM?! Dziewczyno, chłopaku, człowieku obudź się i ŻYJ. „Trigerujace” jest to że 38 minutowy filmik odbierasz jak lekcje życiowa. Kochana przypomnę Ci skoro w swoim smartfonie szukasz odpowiedzi życie toczy się na ziemi a ziemia znajduje się w kosmosie, oddychasz tlenem a w 80% jesteś z wody, proszę.
Ciekawy vlog pani Sylwio. W moim odczuciu była pani silna zbyt długo takie mam wnioski. Dobrze, że szybka reakcja na terapii pomogła. Piękne widoki na pustyni, trzeba odpoczywać. Powodzenia i dużo zdrowia mentalnego.
Mam ostatnio identyczny czas od początku tego roku, duzo przemyslen egzystencjalnych, stanów depresyjnych, kompulsywnego kupowania, jedzenia, brak inspiracji, celów, pomimo ze nic zlego sie nie dzieje ..nie wiem skąd to
Sylwia, też mam mieszane uczucia oglądając ten filmik, czuję i widzię tu tyle targających emocji. Mam wrażenie, że uważasz, że bez Ciebie praca nie będzie wykonana, że musisz być, mimo, że czujesz, że nie możesz i jednocześnie czujesz, że musisz. Bardzo destrukcyjne emocje..Musisz, ale zadbać o siebie, zrobić sobie przerwę być może, te emocje, które w sobie obecnie nosisz są przygniatające, dopóki w nie nie wejdziesz, bo na razie je omijasz, stąd ten zakupoholizm, dużo pracy - wszystko by tylko przykryć to co bolesne; to one będą raz za razem się pojawiać, silniejsze.
Czy nie bierzesz antydepresantow? Twoje zachowanie i gesty bardzo sie zmienily. Mowisz wolniej i wygladasz na zmęczoną. Moze przerwa od social mediow i zadbanie o siebie w tym momencie bedzie lepszym wyjsciem na ten moment niz nagrywanie w takim stanie? Czas dla siebie i z bliskimi powienien być teraz czescia Twojej terapi... nie tlumaczenie sie tutaj Nam. Powodzenia! I wierze że pokonasz ten gorszy czas. ♡
Kiedyś też robiłam wszystko, żeby uciec od pierwszego epizodu depresji. Zaczynałam tak samo- od małych rzeczy i zmuszałam się do czynności, których nie cierpię. To był jeden z mechanizmów choroby. Myślałam, że poprzez zajęcie swojej głowy czymś innym, sprawie że problem ustanie. Z własnego doświadczenia wiem, że wypierane emocje mogą wrócić z podwojoną siłą w najmniej oczekiwanym momencie - znowu, choć wydalało się, że jest już w porządku. Z perspektywy czasu wiem, że wypieranie było dobre, bo za wszelką cenę uciekałam od swoich myśli a nawet emocji. Teraz uważam, że każdą emocję trzeba zaakceptować i przeżyć zamiast ją wypierać. Nie piszę tego komentarza jako hejt. Chcę podzielić się swoim doświadczeniem, bo też tak dawniej postąpiłam.
Ja bralam leki, jeśli stany depresyjne będą wracać, pojawią takie impulsiki, aby wstać i wejść pod autobus to marsz do psychiatry. Zaczynało się tak samo, stanami depresyjnymi, które mijały, jednak te stany stawały się coraz cięższe i silniejsze. Jeśli chcesz sobie teraz jakoś pomóc to polecam melatoninę na wysoką jakość snu, wit d3 obowiązkowo plus otaczać sie wartościowymi, pozytywnymi myślami, takie mysli poniekąd wymuszają wzruszające, piękne, pełne ciepła filmy. Dodam jeszcze, że nie daj sobie umniejszyć tych małych radości z długopisu, pomidorowej czy torebki to też pomaga z resztą wiesz. Szkodzi natomiast nadmierne analizowanie, rozpracowywanie, skupianie się na swoim środku zbyt długo, takie przebywanie wewnątrz siebie i analizowanie przeszłości też jest objawem depresji.
Trzymaj dir Sylwus ! Od konca grudnia jestem w drpresji zmarł mi maż i nie moge sobie z tym poradzic. Chyba tsm pojde no bez teho lekarza sobie nir poradze ! Wszystkiego dobrego buxiacxki papa ! 👍🌹💞🎊🐔☕️🌻♥️🪻🌿🎉🐣
Cześć. Rzadko komentuje filmy, ale oglądając to mam wrażenie że zaraz się Pani rozpłacze. Po tym co Pani mówi, wydaje mi się, że czas pokochać swoje wewnętrzne dziecko. Bo Pani od czegoś cały czas ucieka... w zakupy, jedzenie, prace... Pozdrawiam i życzę pokoju serca ❤
Mega wartościowy filmik! Doskonale rozumiem - życie czasami potrafi złamać na pół w najmniej oczekiwanym momencie. Dobrze że pokazujesz że nie trzeba się temu dać, że można coś zmienić i że problem nie dotyczy „jakiejś” grupy społecznej i może dotknąć każdego. Wszystkiego dobrego❤
Czasami bycie najlepszym oznacza bycie tylko dla siebie … Przemęczenie , życie w totalnym biegu i chaosie , BYCIE NAJ DLA WSZYSTKICH potrafi wykończyć człowieka i na szarym końcu zostajemy tylko my i lustro , tylko czasami już się w nim nie poznajemy … Warto zadbać o swoje wnętrze , umysł , spokój i zdrowie
Przy depresji ważna jest właśnie zadaniowosc ,szczególnie kiedy wcześniej byliśmy zadaniowi .To pomaga wrócić do siebie w Depresji i to wcale nie jest uciekanie od problemu .To pomaga w pracy nad sobą w Depresji właśnie , stawianie sobie zadań na których trzeba koncentrować swoją uwagę po to by wyjść z głowy w której w myślach się tkwi , często nie widząc rozwiązań i żyć nie w -co było lub co będzie tylko tu i teraz i wyznaczanie sobie powoli małych celów i ich osiąganie . Tak właśnie wraca się do siebie .
Sylwia! Pracujesz, zapierdzielasz i masz prawo kupic sobie coś co Ci się spodobało i co bardzo chciałas. Jeśli masz na to ,to dlaczego nie? Przeciez to Twoje pieniądze i MOŻESZ!
Oczywiście, że tak…ale chyba czegoś tu nie rozumiecie, tu nie chodzi o torebkę, a zupełnie coś innego, co wie tylko Sylwia. No niestety niektórzy nie są aż tak bystrzy. Torebka przykrywa tylko problem, więc wasze gdybanie, że ludzie zazdrośni, że zarabia, więc może na nic się zda. Otworzyć szerzej umysł i oczy, a nie wypisywać pierdolety.
Dziewczyno za dużo bierzesz sobie na głowę. Stawiasz swoją ambicję wyżej niż zdrowie. Jesteś jak zestresowana Zosia Samosia, która okropnie sypiała i być może nadal źle sypiasz a to podstawa regeneracji ciała i umysłu. Czasami warto odpuscic, mniej zarobić, nie zajść za wysoko, a mieć spokój.
Ja uważam, że Sylwia chciałby już założyć rodzinę a uświadomiła sobie, że po raz kolejny jest w sytuacji w której nie może tego zrobić. Tak to właśnie jest kiedy to czego pragniesz cały czas ci ucieka. Czas pracy jest czymś co kocha ale ciągnie ją już do stabilizacji i dlatego mimo, że wydawać by się mogło że jej życie jest cudowne to jej wciąż będzie czegoś brakować. Trzymaj się ciepło Sylwia, życzę ci wszystkiego co najlepsze ❤
Super. Dziękujemy Pani Profesor Habilitowanej Małgorzacie za postawienie diagnozy na podstawie filmiku. Ah ci wszyscy doktorzy, psychologowie, znawcy z internetu są tacy nieocenieni😂
No piękna , ale jak z rynku w Turcji 😂 Jesteś bezbłędna uwielbiam Twój Vibe . Masz rację każdy z Nas łapie doła ale to normalne i trzeba o tym mówić a nie udawać że jest super ❤. Uwielbiam Twoje vlogi . Pozdrawiam
Sylwia dobrze, że o tym mówisz, bo naprawdę czasami porównując się do Ciebie można mieć wrażenie, że wygrałaś życie, a prawda jest taka, że każdy ma swoje problemy. Życzę jak najszybszego rozwiązania tych problemów, odnalezienia wewnętrznego spokoju i szczęścia ❤️ p.s. może po prostu potrzebujesz zmiany? Może musisz mniej pracować albo nie wiem wyprowadzić się do innego miejsca i trochę wyciszyć?
Rzeczywiście może dziwić, że w tak idealnym życiu może pojawić się taki stan. A jednak. Moje życie nigdy nie było idealne i szczerze mówiąc nie miałam wielkich oczekiwań. Ale od śmierci Mamy znalazłam się w takim dole, że wylotu nie widać. Odcięłam się od ludzi i jedyne co jestem w stanie robić, to zarabiać absolutne minimum, by wystarczyło na marną egzystencję. Chciałabym zniknąć
Nie przeceniaj swoich możliwości 🥹 jesteś tak samo człowiekiem jak każdy inny ważny dla Ciebie człowiek którego chronisz ✨ dużo miłości do samej siebie życzę Tobie i sobie ❤
Uwielbiam Twój vibe, Twoje filmy, sposób w jaki się wypowiadasz. Twoja estetyka bardzo do mnie przemawia i mam wrażenie, że obie przechodzimy przez podobne rozterki psychiczne przez co czuję się jakby mówiła do mnie przyjaciolka. Poprawiasz mi humor, dziękuję ❤