To zależy od traktora i jego hydrauliką. Jeśli nowszy to będzie ok. Jeśli stary to różnie bywa, hydraulika nie trzyma i klapa może się otwierać minimalnie
Ja miałem identyczną sipme pracowała u mnie w gospodarstwie 20 lat nie było z nią większych problemów jednakże zgniot i wydajność pozostawiają wiele do życzenia. Teraz mam lely i jest to niebo a ziemia 4 rok bezawaryjnie z wydajności jestem zachwycony a zgniot ma rewelacyjny jedyny minus to podawanie siatki jeśli kupimy byle jaką siatkę to prasa nie naciągnie równo na boki ja ten problem rozwiązałem dopiero po 2 latach testując różne dziwne siatki
miałem taka tylko zieloną..... nie polacam..... na zamki lepsza nie miałem ale w okolicy sąsiad ma to wiem teraz mam case rb 344 i lepszej mi nie potrzeba
Spójrz od środa tam gdzie prowadzą węże hydrauliki i będziesz widział taki grzybek zdejmij to i tam zobaczysz kontrę i śrubę od regulacji ,tylko rób to z głową
witam jestem posiadaczem prasy sipmy pierwszy sezon obejrzałem twój film o niej i mówisz w nim o otwieraniu się klapy własnie u mnie też się otwiera tak jak mówisz było u ciebie czy mógłbyś mi powiedzieć dokładniej co trzeba zrobić by się nie otwierała
Tomek Rolnik na dole rozdzielacza ( tego do ktorego wchodzą przewody od ciagnika) sa 2 sruby zabezpieczone blombami. jedna odpowiada za cisnienie zamykania klapy a druga za to wlasnie otwieranie. tylko pamietaj. wszystko z głową. U mnie wystarczylo pól obrotu jednej i drugiej sruby. teraz klapa sie nie otwiera i przy zamykaniu mam 2MPa wiecej -15. warto tez sprawdzic stan pierscieni na tlokach silownikow. w moim sklepie byly dostepne na zamowienie. (stary typ) to też może pomóc. Pozdrawiam.
No i co to jest dobite? Pączki. Ta prasa to chłam, meczylem sie tymi zasranymi sipmami 10 lat. Kilka dni temu sprzedałem i uwierz nie pamiętam kiedy ostatnio byłem tak szczęśliwym czlowiekiem
witam kolego, troche ludzi w blad wprowadzasz , zamek hydro glowny podnosi cisnienie strumienia oleju w calej instalacji prasy to nie tylko rama tylna, natomiast zamki na silownikach musza byc idealnie ustawione z ta sila co otwiera z ta sila zamyka , puzniej sa wlasnie tego typu historie ze sipma rozdzielacze wysadza , jak sie kreci bez pojecia to tak jest, nowsze sipmy nie maja zamkow na ramie tylnej , same silowniki, ale nie wzieli pod uwage ze nie karzdy ciagnik ma plywajaca regulacje strumienia oleju, pozdrawiam posiadaczy sipma
Tomek Płetwa ustawiłem tylko zawory na rozdzielaczu. jedna śruba jest od siły zamykania, a druga od przelewu przy przeladowaniu(zabezpieczajaca) tak zrozumialem wertując fora i chyba tak to działa. W każdym bądź razie gdy nie mam pozycji plywajacej, są problemy ze zbijaniem balota i źle pokazuje cisnienie. Dziękuję za zwrócenie uwagi.
Camre Rol i szanowni panowie posiadacze sipm ja rowniez mam sipme od zawsze , ja pracowalem w agromecie Lublin puzniejszej sipmie i znam te prasy dokladnie Z230 ma ta sama zasade dzialania co sipma 271 , puzniej nie bylo montowania zamkow na silownikach co powoduje ze rozdzielacz bez plywajacej pozycji wylapuje wszystkie skoki cisnienia , efektem dobijania beli przez mocny ciagnik i zdrowa hydraulike jest pekanie tylnej ramy, zmierzam do tego zeby nie lamac i uszkadzac sprzetu na ktorym pracujemy, sipmy lub Z230 to bardzo dobre prasy ja bedac pracownikiem agrometu i wlascicielem tych pras nie powiem zlego slowa i polecam karzdemu
Mafia Grabina moim zdaniem najważniejsze, zeby nie była popękana przy słownikach i czy łańcuch zwijający nie jest rozciągnięty. Ogólnie czy nic nie trzaska podejrzanie podczas pracy.
Camre Rol narazie ja oglodale u gościa bez podlaczania pod ciągnik zauważyłem tylko że na łańcuchach brakuje gdzie niagdzie tych ogniwek to pewnie łańcuch do dupy no i praktycznie 3 sezony nie używana ale stała pod chmurką ceni sobie 8000 tyś co ty nato
Mafia Grabina Ale na zwijających (w komorze i z tyłu, jeżeli nie ma blachy) czy na tych pod bocznymi osłonami? Bo te boczne to grosze. a zwijający to 2tys i duzo roboty
Mafia Grabina Być może jutro, jeżeli pogoda pozwoli, będę belowac, to nagram. Jeżeli nie to bez podłączania. Ale pewnie jutro wrzucę. Może od razu pokażę jak prostować pręty, bo 3 się mi ostatnio zgięły.
Mam pytanie remontuje teraz w sipmie podbieracz i muszę wymienić belki sterujące te co do nich przykręca się zęby i czy warto kupować orginały czy zamienniki też będą ok?
Belek nie wymieniałem. Ale wymieniłem wszystkie zęby. Na oryginalne. I gną się na potęgę i wycierają. Więc nie wiem czy jest sens kupować oryginału. Ale z drugiej strony, jeżeli oryginał jest do kitu to zamiennik może być jeszcze gorszy
Tak ciebie sluchajac to sam potwierdziles te mity. Bo nie kazdy ciagnik ma sekcje plywajaca (stare mtz 50,jumzy)nie maja i tam takie zjawisko moze sie urodzic. Co do klapy to rowniez ci sie zdazylo ze sie sama otwarla. Nie kazdy jest mechanikiem pamietaj:)Operator ma nia tylko pracowac.:)
Nie mam operatora. A jak ktoś tak starym sprzętem jedzie na pole i nie potrafi czegokolwiek sam naprawić to dla mnie nieporozumienie. A z sekcją pływającą prawda. Trzeba po prostu być świadomym sprzętu jaki się ma i dobierać go do siebie.
Ja mam warfame z543 i jestem zadowolony belki są dobite że aż sznurka czasie nie idzie odwinąć i podawanie sznurka jest wszystko sterowane hydraulicznie za pomocą czojstika z kabiny a nie jak w sipmach trzeba szarpać linką stare sipmy są nie udane
patejko 25 pod dźwignią od przełączania podbierak/klapa. Od spodu na rozdzielaczu są dwie śruby z plombami. Być może wystarczy nimi tylko poruszać lub wkręcić pól obrotu lub wiecej. Nie pamietam już ale potrzebny chyba będzie jakiś imbus i płaski do kontry. Jak regulacja nie pomoże należy zdemontować rozdzielacz i wyczyścić zmienić uszczelnienia i jezeli bedzie konieczne, dotrzeć zawory. Nawiasem mówiąc, u mnie wystarczylo 3/4 obrotu. Pozdrawiam
6-7 ha słomy, 4-5 mokre żyto, ok 12 sianokiszonki x 3 pokosy. Tak mniej więcej. Najciężej ma z żytem. A właściwie łańcuchy napędowe. Ciężko trafić na jakieś, które się zbyt szybko nie zaczną rozciągać.
