Niestety ta wersja to jest z nagrania płytowego Polskich Nagrań. Lepsza była wersja nagrana w studiu Polskiego Radia, gdzie zamiast "blachy" była solówka na saksofonie tenorowym !
Piosenka nie pochodzi z albumu (LP) "Dziwny jest ten świat" wydanego w 1967 roku. Została wydana na "czwórce" w tymże roku obok tytułowej, a także "Jaki kolor wybrać chcesz" i "Proszę przebacz" .
Spójrz szczyty już w płaszczu chmur to na pożegnanie Staw Czarny staw żegna nas wspomnieniami Gdy wrócisz tu przejdziesz znów Pięciu Stawów szlakiem Sznur wspomnień z gór będzie ci drogę znaczył Ti ti ri ti ti rit ti ti Tam znajdziesz mnie w chatce tej gdzie samotna jodła Stać będę w drzwiach zaraz mnie zdala poznasz Stąd będę wciąż patrzył w dół aż nadejdzie wieczór Czy znajdziesz znów domek mój bez adresu Ti ti ri ti ti rit ti ti Ti ti ri ti ti rit ti ti