Ja też za bardzo nie był w czeskich górach Orlickich jeden epizod z wejściem na Wielką Orlicę 😅 ale wiedziałam że Paweł kiedyś mnie zabierze więc nie było parcia😂😂 Pozdro 🌲👊🌲 i dzięki za kolejny raport z gór👣🐾
spoko wyprawa . te Czeskie asfalty to .....ojej. miałem (nie)przyjemność też doświadczyć. Tak się zastanawiam (już od dłuzszego czasu) czy kiedyś uda się Ciebie Paweł spotkać na szlaku. Od poczatku majowki zrobiłem autem (poki co) 600km .Rudawy janowickie w poniedziałek rodzinnie. wczoraj z kolei nocleg na ukochanym Bolczowie ( pogoda dała w kość) a jutro znow piekny , tajemniczy Dolny Śląsk, a jakie górki ? to się zobaczy:)