Szkoda tylko że nie zauwazyłeś że czujnik ten nie spełnia najnowszej wersji normy dla czujników czadu EN50291-1:2018 tylko starą z końcówką 2010. A certyfikat który nazywasz świętością niczego nie gwarantuje na 100% (co zresztą tez jest napisane w instrukcji), wystarczy że coś się wydarzyło w transporcie (np. uderzenie) i czujnik mimo pięknego certyfikatu może nie być do końca sprawny.