Co do testu to niema sprawy. Jeśli chodzi o łączenie to Sylwek pamiętaj że to nie jest reguła i może się trafić wyjątek. Tak uczulam żebyś się z tym liczył. Pozdrawiam Tomek ;)
Temat trafiony w dziesiątkę! Super, dziękuję. I jeśli czas Ci pozwoli to również oddaję swój głos na test z silikonem, który kolega powyżej zaproponował:) Racja, jednak bezgranicznie ufać nie można, zawsze może zdarzyć się wyjątek. U moich znajomych stolarz wykonał dwa łączenia: w parapet - eleganckie, dokładne, prawie niewidoczne, oraz „łyżwę” pod samym zlewem - do tego kiepsko: szpara na dobry milimetr, blaty pracowały względem siebie. Widziałem to po może dwóch latach. Pięknie wykonane w oknie spuchło, a dziadowskie niedokładne pod samym zlewem nic! 😳
Cześć Remik. Dzięki za wartościowy komentarz. Jeżeli ludzie czytają komentarze to wyniosą z nich nawet więcej niż z mojego filmu. Fajnie opisałeś sytuację. Podsumowując niema reguły choć byśmy się niewiem jak starali może być klops. Co do testu z sylikonem to raczej nie przewiduje z braku czasu. Taki test wymaga ponownego frezowania, łączenia, czekania, montażu. Nie będę miał tyle czasu ponownie aby to wykonać. Chyba ze kiedyś widzowie mnie docenią to wtedy kto wie. Dziękuję jeszcze raz za komentarz. Pozdrawiam Tomek ;)
@@Dobrzewiedziec007 Tomku, doceniają:) Widownia jest, pochwały są:) Sam niejeden Wasz film obejrzałem i super zobaczyć Wasze pomysły i rozwiązania. Warto zawsze co najmniej kliknąć łapkę w górę by pokazać odzew:) A w kwestii silikonu - jasne, rozumiem doskonale. Tym bardziej, że samo nagranie i montaż filmu to już sporo czasu. I tak podkreślam, że wspaniały pomysł był z tym testem. Jak i wykonanie rzecz jasna:)
Cześć Remik. Tak masz racje widzę ze kanał rośnie widzę tez ze widzą podobają sie moje filmy, bardzo mnie to cieszy. Mam obawy czy gdy to się bardziej rozrośnie czy będę w stanie odpowiadać na wszystkie komentarze :P myślę ze w takim przypadku wprowadzę spotkania live i w ten sposób ogarnę ta kwestie. Lepiej mi idzie mówienie niż pisanie bo słynę z błędów ortograficznych, interpunkcyjnych itp :) To tak ode mnie moje przemyślenia :) Dziekuje za twój komentarz. Udanego tygodnia życzę. Pozdrawiam Tomek.
Pracowałem 3 lata jako monżysta Ikea i ciężko jest spierdzielić łączenie na tyle żeby coś się z nim działo. Już chyba większą szansa że przy ściąganiu śrubami strzeli coś. Jeśli się ładnie i czysto dotnie, dobrze uszczelnić/zasilikonować, kilka dni na odpoczynek łączenia + regularne olejowanie i w 99,9 % przypadków nic poza uszkodzeniami mechanicznymi nie grozi takiemu łączeniu. Nie jest to może najtansza zabawa ale też uważam że warto i zawsze namawialiśmy klientów na takie rozwiązanie.
Cześć. Pewnie masz rację ale, wydaje mi się że taki test był potrzebny żeby uwierzyć że to łączenie ma rację bytu. Ja zawsze byłem sceptycznie nastawiony do frezowania ale, teraz coś we mnie się zmieniło ;) widziałem efekty ekstemalnego testu i widzę że to może działać. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam Tomek ;)