Mnie nie interesuje ktoś, kto nie wie czego chce i jest uparty jak osioł i wszystko wie najlepiej. Nie lubię hipokrytów, którzy robią na boku, a sami poddają drugą osobę w wątpliwość. Nie w głowie mi romanse i tego typu bzdury, ja się martwię moją sytuacją zawodową😢
Mój " książę"będąc ze mną, spotykał się z pewnością z innymi,a pisał z dziesiątkami kobiet. Odkryłam to za późno. Pogoniłam tego Don Juana. Nie,dziękuję. Nie tańczę.