Ja miałem pecha z moim Wieżą, a miał nawet klony 🥹 Za pierwszym razem ich spłoszyłem krusząc zamrożonego trepa, a gdy potem się podłożyłem klonowi to mój przyboczny się pojawił i wypruł mu flaki, po czym zrobił to oryginalnemu Wieży xD Ledwo złapałem jednego z klonów 😅
11.30 gram od niedawna i w Gorgoroth ork po zdradzie zmienił mi się w bezwstydnego i dostał z normalnego dzikusa ten ,,skin" z gwoździami i farbą, razem z przydomkiem Bezwstydny