@@majanitecka9967 No 50 dziewczyno. Mnie jakieś tam Mikołajki nie rajcują. Chcę zobaczyć przekonywującego aktora z warsztatem. Obojętnie w czym oraz kogo gra, powinien dawać. I tyle
@@majanitecka9967 bo M jak miłość nie oglądam? No to niemiłe było i sarkastyczne, przepraszam. Nie dziwna tylko z innego pokolenia. Wtedy od aktora oczekiwaliśmy, żeby grał, a nie tylko wyglądał. A Roznerski nie potrafi grać i co zrobić. W dawnych czasach sex-symbolem był Linda. Nie dzięki urodzie bynajmniej. Ten pan Mikołaj jest cukierkoworóżowy, nawet kiedy to do roli nie pasuje. Bokser o ksywie "pretty boy"- no ja ciebie proszę 😒 Możliwe, że reżyserzy tę jego cukierkowatość i rozlazłość nadmiernie eksploatują, ale aktor może zawsze roli nie przyjąć lub dzięki talentowi i wyczuciu ją nieco nagiąć do własnej potrzeby wyrazu. O ile się ten talent posiada.
Komentarze przeczytam, nie zdążyłam. Ale on się zachowuje i gra jak rasowy przerysowany gej. I żeby nie było, popieram wszystkie mniejszości seksualne. Trzeba się tylko do tego oficjalnie przyznać
Bez przesady! Ludzie wszystko jest kwestią GUSTU!!! Jednej się może podobać ,,a drugiej nie ...moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak najprzystojniejszy facet czy najładniejsza dziewczyna! To wszystko jest kwestią GUSTU!!!!!!!!Moim zdaniem wzbieranie Miss czy Mister to kompletna bzdura ..
Kurczę ani on przystojny, ani sympatyczny. W czym porządnym zagrał oprócz filmików o miłości? Parafrazując YouTouberski cytat- "Polskie komedie romantyczne są tragiczne" Mikołaj, jak mu tam, googluję, moment... Roznerski, kładzie każdy film. Taki ma talent. Nie hejtuję, stwierdzam fakt. W Polsce nie mieszkam, faceta nie znam, ale ponoć grał kiedyś w Teatrze Osterwy, w moim rodzinnym mieście. Korona teraz jest, nadrabiam braki w polskiej kulturze, zatem udało mi się oglądnąć trzy filmy z tym panem. Te Porady na zdrady, coś tam jeszcze, czego nawet nie pamiętam i Fightera. No w mordę, jak coś takiego może się dziać? Gdzie się nie pojawi, tam cringe na maxa. Kocham gejów i wszystkie mniejszości, nikogo nie chcę obrazić, ale to jest rozlazły i w najgorszym stopniu "pedalski" sposób wyrażania postaci. Zawsze nierealistyczny, zawsze nieprzekonywujący i zawsze w stylu- jestem najpiękniejszy z całej wsi. NIE tak wyglądają bohaterowie romantyczni, nie tak się zachowują. Zamiast się rozkoszować jego grą, mam ochotę mu przyłożyć i to ostro. W Fighterze identycznie. Bokser, mięśniak i ksywa "pretty boy" 🙄. Dobra, facet uważa, że jest śliczny oraz jest darem dla kobiet. Nie jest. I pod tym kątem powinien sobie przemyśleć swoje kolejne kreacje aktorskie. Może lepiej grać pod męską publikę?