Link do ziomka, o którym wspomniałem w filmie: • Is It Possible To Beat... Niech mnie ktoś nauczy ustawiać głośność na tych filmach, bo mnie popierdoli niedługo. Pozdrawiam.
To było genialne. Sama chyba będę musiała zrobić w końcu podejście do tej gry, ale ja chyba wybiorę możliwość chodzenia. Szacun, że ci się chciało naprawdę.
@@user-vf2vh6qs2n ja doktora ku swojemu zdziwieniu przeszedlem dosyc szybko, wydaje mi sie ze klaun rzeczywiscie byl najwiekszym moim problemem razem ze smokiem
Wyskoczył mi ten kanał jakiś czas temu, od razu obejrzałem każdy film i z niecierpliwością czekałem na nowy, w końcu nastał ten dzień. Świetny pomysł na kanał, rozwijaj się chłopaku i życzę dużo cierpliwości, powodzenia.
Na razie dużo frajdy daje mi robienie wszystkiego samemu i zdaję sobie też sprawę, ze miniaturki nie należą do najlepszych. Jak kiedyś zmienię zdanie o robieniu wszystkiego samemu to napewno będę dawał znać.
zrób wyzwanie cuphead nie mogę chodzić i robisz na każdym bosie ocene S s na run and gun pacyfist powodzenia i musisz to na eksperckim poziomie trudności
zagrałem w tą grę, bo szukałem jakiegoś wyzwania po skończeniu wszystkich soulsów i giga zawiodłem sie poziomem trudności, przeszedłem to w jakieś 3-4 godziny (z 54 śmierciami dokładnie). nigdy nie zrozumiem hype'u na poziom trudności tej gry, ludzie którzy stwierdzili, że ta gra bazowo jest trudna chyba nigdy w faktycznie trudną grę nie grali
Soulsy też nie są wyzwaniem, jeśli się przelevelujesz albo idziesz pod broken rzeczy. Spróbuj w Cupheadzie powbijać rangi S i P na każdym poziomie bez włączonego DLC, wtedy jest lepiej, a potem do wyboru do koloru trudniejszych wyzwań i modów jest cała masa (CupCore, Master Quest, Whetstone Only etc)
@@Mangetsuu brat myśli, że po zawiedzeniu sie na podstawce jeszcze kupiłem dlc xD. od gier które chwalą się poziomem trudności oczekuje, że samo przejście gry będzie wyzwaniem, a nie maksowanie jej, a porównanie grania bez dodatkowych utrudnień w cupheada do przelevelowania się w soulsach jest po prostu idiotyczne i mam nadzieje, że nawet nie muszę tłumaczyć dlaczego
@@Gelwart Dlaczego idiotyczne? Bo tak powiedziałeś? Słabiutko stary. Soulsy też się chwalą poziomem trudności, a większość z nich nie jest wyzwaniem dla casuali, bo mają one wiele furtek dla słabych graczy (summony, rzeczy dystansowe, zbroje, levele) i wyzwanie to musisz sobie zrobić ty sam. Tu jest tak samo tylko ukryte np. w achievkach i expert mode, więc nie wiem co ci się nie spodobało w mojej wypowiedzi - jest poziom serwowany ogółowi oraz wyzwanka dla tych, którzy ich szukają, ale w przeciwieństwie do soulsów nie masz ułatwiaczy. Musisz się nauczyć wszystkiego perfekcyjnie, inaczej bajo, nie przepuści cię gra, nie przejdziesz tego grindem i lepszym ekwipunkiem, a o DLC wspomniałem dlatego że niestety to wyjątek i popsuło trochę balans i nie warto używać jego rzeczy w podstawce. To od ciebie zależy, nic na siłę, jak ja ogrywałem soulsy i nazywałem je trudnymi, to ludzie się ze mnie śmiali i podkreślali, że o niebo (o piekło?) gorsze rzeczy przechodziłem w Cupheadzie. I szczerze z perspektywy czasu mieli racje, bo te gry są tryhardowe dopiero gdy samemu się wyznaczy cele. A jeśli dla ciebie podstawowe soulsy są aż tak nieporównywalnie trudne mimo tych furtek, to może nie jesteś w nich zbyt dobry i stąd wynika to rozczarowanie? @ByczeJajo A pomyślałem, że wtrącę swoje 3 grosze skoro miałem styczność z każdą z tych gier. Myślałem na początku, że jest jakaś szansa na dyskusję i zmianę zdania, skoro kolega ma wąską, 4-godzinną perspektywę, ale chyba bez szans, bo tu ewidentnie chce coś sobie wmówić i szuka potwierdzenia 😅😅
@@Mangetsuu w soulsach albo sie przelevelujesz albo nie, twój wybór, a w cupheadzie miałem uczucie przelevelowania przez całą grę (wgl totalna głupota, że expert mode sie po przejściu gry odblokowuje), mówiąc "wszystkie soulsy" miałem na myśli wszystkie souls-like'i od fromu z czego moim ulubionym jest ten w którym nie ma żadnych uproszczeń dla nowych graczy, systemu levelowania i znajdywania lepszych broni (sekiro), spróbuje dać tej grze szanse porobić jakieś Ski i wgl (przynajmniej popatrze sobie na grafike bo to najlepszy aspekt tej gry)
Mnie wnerwia robienie rang S na każdym bossie, jako że mam jakieś 20h na Cupheadzie i nie kupiłem jeszcze DLC, przez co nie ma czarki, crackshota ani divine relica. A ty po prostu uznałeś, że nie będziesz chodził