@@alanstanski2956 nie zeby cos ale wyglada znacznie lepiej niz pewien hrabia z wojen klonow ktorego glowa byla dluzsza niz baklazan w porownaniu do filmow Jedyne do czego mozna sie u Thrawna przyczepic to wlosy ktore dziwnie wygladaja jednak poza tym wszystko jest idealnie
Po 6 odcinku Ahsoki mam tylko jedno przemyślenie: Baylan Skoll to absolutnie jedna z najlepszych postaci Star Wars od bardzo dawna!!! Gość ma absolutnie super zrozumiałe motywację, jest mega zniuansowany, a to co mowi o zakonie Jedi z prequeli to sama prawda. To jak jest odgrywany to uczta dla oczu. ❤️ A, no i ta broda...
Tak, Baylan to jeden z najlepszych złoli w Disneyowskich Gwiezdnych Wojnach. Ciekawe, jak zakończą jego wątek. Dobrze, że chociaż pod koniec życia wystąpił jako live action aktor [*]
W tym odcinku jest mnóstwo odniesień do mitologii Nordyckiej: 1. Siostry Nocy gadają o niciach przeznaczenia - W mitologii było coś takiego jak Norny takie wieszczki które przepowiadały każde wydarzenie 2. Beylan i Shin a raczej ich nazwiska. Skoll i Hati wilki goniące słońce i księżyc przed Ragnarokiem mają je pożereć. Beylan chce szukać tego czego się boją siostry nocy, mówi że coś go wzywa jeśli to znajdzie to może być ogromny przypał. 3. Thrawn to książkowy przykład Lokiego gdyż Loki przed Ragnarokiem ma wydostać się z swojego więzienia i powrócić na okręcie z paznokci a następnie poprowadzić swoją armię umarłych do walki. 4. Przed Ragnarokiem ma miejsce bardzo ważne wydarzenie: Śmierć Baldura czyli chyba patrona słońca. Czy ktoś ważny umarł? No powiedzmy że tak bo umarł Marrok ale on nie miał nic wspólnego z Baldurem ale jeśli spojrzymy nieco dalej to pojawia się Kanan i on pasuje. Siostry Nocy się czegoś boją bo wiedzą że jest coś silniejszego od nich. - Tutaj w odpowiedniku nordyckim jest zdecydowanie ojciec Skolla i Hatiego czyli wilk Fenrir. Fenrir ma w Ragnaroku siać terror i śmierć ma też zabić samego Odyna. A co to może być w świecie SW to nie mam pojęcia ale musi być cholernie potężne jeśli siostry Nocy się tego boją. Moje pierwsze skojarzenia: Syn i Abeloth zwłaszcza biorąc pod uwagę wygląd planety kierowałem wzrok w stronę tej drugiej ale to tak naprawdę może być wszystko i moje skojarzenia to są czyste strzały na ślepo. Wiele rzeczy wskazuje że ta układanka kieruje się w stronę Ragnaroku.
Dzisiaj oglądałem właśnie film nt. tego, że to właśnie syn został wygnany na Perideę i to on jest tą tajemniczą mocą. Miałoby to sens, bo Ahsoka już kilka razy umierała i umrzeć nie może, więc jest szansa, że zniszczenie syna jest jej celem :D Wiele osób też wspomina o Yuuzhan Vongach, ale dla mnie jest to trochę naciągane, bo nie wyobrażam sobie ich w świecie Disneya. Musiałoby to być 18+
Mam bardzo podobne przemyślenia. Abeloth pasuje tu idealnie jako personifikacja Ragnaroku. Baylan i Shin uwolnią ją z jej więzienia, czy zrobią to świadomie czy nie to już inna bajka. Pod pretekstem stworzenianowego początku sprowadzą na świat chaos. Nie zapominajmy że Baylan nie jest pierwszą osobą, do której przemawia ktoś z odległych regionów. Palpatine wyczuwał potężną mroczną siłę, nie bez powodu interesował się świątynią na Lothal i malowidłem z Bóstwami Mortis. U Dave'a nie ma przypadków, a wszystko zaczyna się łączyć w jedną spójną całość. Prawdopodobnie nie będzie to Abeloth znana z legend, bo tam jest zbyt OP, ale sam motyw zdeprawowanej matki Mortis pasuje tu idealnie.
Warto też wspomnieć, że trzy Wielkie Matki nazywają się Lakesis, Klothow i Aktropaw, czyli podobnie jak Atropos, Kloto i Lakesis z mitologii greckiej, które były Mojrami, czyli tymi które przędły nicie życia ludzi
Tak jak rozumiem jeszcze oglądanie animacji z dubbingiem, tak w live action? ;_; Z ciekawości sprawdziłem te sceny z Pazurą i chłop dobrze odgrywa swoją rolę. Wie co robi i gdzie jest, w przeciwieństwie do aktorki głosowej od Morgan. Ale ten jego wysoki głosik mi wszystko rujnuje xD
@@patrykb_ Rzeczywiście to problem ludzi ze kojarzą Pazury głos jako żartownisia a nie tego ze mogli znależć kogoś kto lepiej by się wpasował głosem w te postać XDDDD
@@BezdomnyBlogger Tak, cały czas narzekajmy na ten dubbing wtedy na pewno się poprawi. Nigdy ten polski dubbing dobry nie będzie jak się go wspierać nie będzie. Dobrze, z szatanem na pewno miło się pogawędzi :)
podoba mi się postać Baylana widać nie należy on kategorii tylowego łotra. A Wejście Thrawna wyszło naprawdę świetnie. Miałem przy tym skojarzenia z Mumią 3 i terakotową armią. Odnośnie tego przerwania cyklu wojny Jedi/Sith to mieli świetną okazją zakończyć to w sequelach gdyby nie wyciągneli palpatine'a . najpewniej całe to wojsko Trawna to taka armia zombie. tłumaczyłoby po co był Marrok. miał on najpewniej zaznajomić nowych widzów z techniką wskrzeszania zmarłych przez siostry nocy.
yup. Od razu to samo z Marrokiem pomyślałem. Był idealnym narzędziem fabularnym do wprowadzenia potem całej armii wskrzeszonych w podobny sposób jednostek. Założę się, że tak samo pójdzie zielony dym w kolejnych odcinkach, gdy ktoś ciachnie któregokolwiek NightTroopera. Jak ktoś wyżej wspomniał, możliwe, że umowa Thrawna z Siostrami Nocy (bo jest to jednak ciekawe, że sobie pomagają) jest taka, że Thrawn przeniesie ciała córek Dathomiry z powrotem do galaktyki, w zamian Siostry Nocy wspomagają Thrawna ożywioną armią z jego poległych szturmowców, oraz pomagają mu skontaktować się z Morgan. Dla Thrawna jest to oczywiście też duży atut, bo jedyną jego słabością jest nieznajomość i nieprzewidywalność mocy i magicznych umiejętności. Dzięki Siostrom jest w stanie walczyć również na tym polu.
Ta maska tego kapitana przypomina Maskę Warusa. Warus przegrał bitwę z Germanami w Lesie Teutoburskim - bo został wciągnięty w pułapkę przez Arminiusza. Trzy legiony wybito do nogi - bardzo nielicznym udało się zwiać przed Germanami. Później Oktawian August wołał Warusie oddaj mi moje legiony. A maski tego typu były używane przez rzymskich kawalerzystów
Może to czego szuka Baylan Skoll to to samo co Siostry Nocy nazywają "nićmi przeznaczenia" one się im poddały i odczytują ich wole a Skoll chce je zniszczyć bądź kontrolować
Nie wiem disney z Thrawna zrobił jakiegoś bylejakiego typa. Trzeba pamiętać że Admirał to nie tylko strateg ale też wojownik dbający o swoją kondycje. Co do tych martwych szturmowów co jakoś mnie to nie przeraża ani nie ma żadnego wow. W tym świecie Star Warsów to nic nowego. Nie wiem ale jak dla mnie najciekawszą postacią z tego serialu jest ten robot Ahsoki i Baylan
Może być. Thrawn może w ten sposób wypełnia swoją część umowy z siostrami nocy. One pomagają jemu wrócić do swojej galaktyki, on sprawi, że powrócą "zza grobu" by znów władać Dathomirą, dlatego pracują razem (+ Thrawn przegrał ostatnią bitwę, bo nie mógł polegać na mocy i magicznych umiejętnościach, z siostrami nocy ma do pewnego stopnia kontrolę nad tym czynnikiem podczas bitwy, co jest można powiedzieć, jego jedyną taktyczną słabością). Być może szturmowcy Thrawna ("Nighttroopers") również są po części lub w całości operowani / wskrzeszeni przez wiedźmy. Miałoby to sens, biorąc pod uwagę, że Marrok przypomniał nam wcześniej o tym koncepcie (i przedstawia go dla widzów, którzy nie oglądali animacji). Jest to narzędzie w fabule, klucz do odkrycia jak tyle szturmowców przeżyło podróż do innej galaktyki wraz z Thrawnem i przedstawienia tego widzom tak, żeby nie wydawało się, że twórcy wzięli ten koncept znikąd. Marrok prawdopodobnie służył właśnie jako takie fabularne narzędzie, żeby nas przygotować do pokazania w dalszej części serialu całej armii nieumarłych.
Mam nadzieje że beilan odnajdzie coś związane z imperium Sithów i przywróci mu szczyt potęgi albo zostanie vitate no bo wygląd oddaje wersji może być mnóstwo ostatecznie wydaje mi się że to może być bardzo dobry pomysł żeby przywróci wieczne imperium wiecie vitate nagle zamienia się w beilana no po prostu ja muszę obejrzeć jak nowa saga wchodzi do galaktyki a dobrym wyborem było by powrót jakieś potężnej siły i wojny w galaktyce takie trzy strony imperium Sithów wieczne imperium i republika Jedi albo inwazja odrodzonym imperium Sithów😅🤍❤🇵🇱
Bardzo rozbawiło mnie "wskrzeszać wszystkiego co się rusza" nie wiem czy celowy żart czy przypadek ale tego co się rusza wskrzeszać zwykle się nie da, bardziej tego co przestało
Nie podoba mi się aktor grający Thrawna. Widoczna nadwaga, okrągła twarz i jego gra, która nie idzie w parze z jego pozycją. Zdecydowanie inaczej sobie go wyobrażałem.
11:15 Moim zdaniem Thrawn mógł nie znać Ahsoki bo "była martwa" w czasie kiedy zajmował się rebeliantami z Lothal. A mimo znajomości Anakina trzeba pamiętać, że Ahsoka odeszła z zakonu dłuższą chwilę przed powstaniem imperium. .
Witam. Tak ogląda się to całkiem fajnie. Serial jak na razie bardziej udany i poważniejszy niż poprzednie wyłączając serialowa wersję przed Łotrem 1 która jest klasa sama dla siebie. Debiut aktorski Thrawna całkiem udany, choć można się przyczepić do paru rzeczy, że jest np. zbyt tęgi podczas gdy i w książkach i wersji rysunkowej był szczupły. Mi osobiście brakuje Noghri, które tu chyba zastąpił Enoch lub Siostry Nocy. Szkoda, bo liczyłem, że pojawia się jako straznicy Thrawna. Co do samych sióstr... Zrobione w bardzo mitologiczny sposób być może aż za doslownie.Tak jak by zabrakło własnych pomysłów. Są 3 mają nic... Co do armii umarłych pewnie masz rację i zobaczymy szturmowcow zombi, takie komiksowa wersja GW, nie wiem czy to taki szczęśliwy pomysł wskrzeszenie Maula bis... Jeśli chodzi o to, że Thrawn się czegoś obawia to stawiał bym albo na którąś z wojowniczych ras z legend szczególnie tych z poza znanej Galaktyki albo i chyba to obstawiam bardziej Abeloth zrodzona z haosu. Cały czas mam takie wrażenie że Disney sięgnął po Thrawna bo ich własny autorski projekt z Nowym Porządkiem i zmartwychwstałym Palpatine okazał się kompletna porażka. Oby nie spartolili kolejnej uważanej przez wielu fanów za kultową postaci jaka jest Trawn. Pozdrawiam i nie h Moc będzie z Tobą ;)
Ostatnio zastanawiałem się, czy Thrawn kiedykolwiek spotkał Ashoke i nie znalazłem nic na ten temat. Możliwe, że nic o niej nie wie jako, że nie posiadał potrzeby, aby znać uczniów wszystkich Jedi, gdyż jako strateg bardziej przykładał uwagę jednostkom wybitnym oraz dowódcom. Możliwe też, że nie widział w Ashoce zagrożenia lub najzwyczajniej po takim czasie o niej zapomniał, albo chce zaktualizować swoje informacje. Z innej strony pytając się o mistrza może wiedział, że Askoka nie ukończyła swojego szkolenia na rycerza i może domniema, że ktoś inny ją szkolił po Anakinie.
A mnie się wydaje, że to pytanie o mistrza było celowe po prostu w takim znaczeniu, że Thrawn z Ashoką się nigdy nie spotkał, więc nie musiał jakoś o niej specjalnie pamiętać, ale znając Anakina na pewno mu się obiło to imię o uszy. Po prostu pyta o mistrza żeby skleić wątki i tyle.
@@djmalinoiz Też możliwe, że jest to nic nieznaczący detal. Thrawn jest dokładny i rzeczywiście może zapytać o Tano, żeby upewnić się, że na 100% wie z kim ma do czynienia, a nie pozyskać jakieś dodatkowe informacje.
Scol ewidentnie ciągnie w stronę bycia nowym Anakinem, wybrańcem, i to całkiem, tylko bardziej świadomie zamierza przywrócić równowagę, zdaje się chyba chcąc zniszczyć do cna resztki Jedi i imperium, przy pomocy..., ciekawe czego
Dobra robota jak zawsze. Czekałem na Twoje omówienie 😉 Co do serialu - nie ziębi mnie i nie grzeje. Nie ma jeszcze głupot jakie mieliśmy w Obi-Wanie (ten serial jest tragiczny). Dobre postaci na minus - kompletnie mi się nie podobają na szczęście źli nadrabiają i trzymają ten serial. Co do treści - czy tylko ja mam wrażenie, że Bylan i Shin w końcu połączą siły z Ahsoką i resztą? Widząc jak Thrawn ich traktuje myślę, że tak to się skończy.
Racja! Niestety przewiduje że większość oglądających nie czytała dynastii i trylogii Thrawna(sam nie czytałem trylogii niestety ☹️) I niektórzy nie łapią jaką postacią jest i jej wielozłożonosci
A czy wiecie, o tym że w Expanded univers, w czasach starej republiki Była pierwsza czystka jedi, wywołana przez Darth Trayę, Darth'a Sion'a i Darth'a Nihilus'a?
Kurosawa był wielkim fanem Szekspira :) "Tron we Krwi" to nic innego jak "Magbet" - oczywiście mamy kolejny samurajski pojedynek w tym odcinku, nawet ubranka mają bardzo samurajskie. Natomiast wielki admirał Pazura... no, cóż powiedzmy że gdy przemawia, zaczynam szukać ostatniego mleczyka w tym sezonie
Planeta w innej galaktyce, ożywione trupy szturmowców zamiast klonów, były Jedi oraz trzy siostry Nocy zamiast szalonego klona Joruusa C'Baotha - Nowa Kampania Thrawna jest o wiele bardziej zagmatwana od tej oryginalnej z książek Zahna.
I to słabo wyszło. Oglądam z synem który nie czyta jeszcze biegle więc dubbing mode: On. No i słabo jest, nawet dziecko to dostrzega, szczególnie po Rebeliantach. Z Thrawnem takie samo wrażenie jak dubbing Obi Wana w prequelach... A wystarczyło zatrudnić osoby podkładające głosy w animacji Rebelianci i by było spójnie i na poziomie. A tak to dostaliśmy Wielkiego Admirała z reklamy Vectry...
Może być tak, że brodacz po walce jako jedyny wydostanie się z tej galaktyki i będzie później jako Snoke... a cała reszta zostanie w tej odległej galaktyce. Powstanie Nowy porządek itd. Powiązane do 7 epizodu.
Jeśli Beylan chciał przerwać cykl to mu się nie udało. Nowy porządek czy odrodzony Imperator są dowodem na jego porażkę. W tych trumnach najprawdopodobniej są inne wiedźmy. Skorą chcą uciec to muszą ewakuować wszystkie wiedzmy. Ratowanie pojedynczych szturmowców nie ma sensu. To tylko pionki. Gdy Thrawn wróci do galaktyki znajdzie nowych rekrutów.
Wprowadzenie w tym odcinku drugiej galaktyki to stworzenie miejsca dla legend - starego kanonu. Wskazano miejsce gdzie został pogrzebany stary kanon. Beylon opowiadał że w młodości słuchał opowieści o tej galaktyce. Co jest w ogóle dziwne że jakieś były. W starym kanonie praktycznie nic nie wiedziano o innej galaktyce. Pojawiło się kilka stworów z innych galaktyk i tyle. Skąd więc w obecnym kanonie pochodzą te opowieści o drugiej galaktyce i czemu jest ich aż tak dużo że opowiada się jej historie młodzieży.
w sumie, możliwe że skoro chce wiedzieć kto jest mistrzem Ahsoki to moze bedzie chcial zeby Matki stworzyły wizje właśnie Anakina lub Vadera i postawiły przed Ahsoką - fakt że bedzie wiedziała że to jakaś fikcja, ale wiadome psycha sitting xd
pierwszą myślą która przyszła mi na myśl po zobaczeniu tych szturmowców na pokładzie niszczyciela to był projekt Blackwing przez wygląd pancerzy tych szturmowców
Siostry nocy widzą przyszłość a właściwie różne jej warianty - rzeczywistość jest chimerą determinizmu z rachunkiem prawdopodobieństwa przyczyny niosą z sobą prawdopodobne skutki = idzie przewidzieć potencjalne scenariusze
@@patrykb_ niby tak niby nie ja tam wiekszosc z tego wiem z zagranicznego yt ale dla osob ktore maja problemy z angielskim taki ziom jak ten jest zbawieniem
Ten serial jest nudny jak flaki z olejem. Dla mnie topka to "Andor". Oglądając "Ahsokę" mam wrażenie, że to "Moda Na Sukces" odcinek 4323. Niby coś się dzieje... Ale jest "naciągane" jak gumka od majtek i przypomina produkcje na odp... Wypchaną "eastern eggami" bo sama treść jest wyssana z palca u nogi i robiona pod publiczkę. Taki Frankenstein posklejany z kawałków. To moje odczucia. Pozdrawiam.
Pradawne, bezgranicznie potężne zło, którego boją się Siostry Nocy, Thrawn i chyba Baylan - samo to jest w sobie niesamowite, bo w przypadku Sióstr one raczej niczego i nikogo się nie boją (patrz serial "The Clone Wars"), z wyjątkiem tego, czego nie są w stanie przewidzieć, co wymyka się właściwościom ich potężnej magii - mogło by być jakąś inno-galaktyczną formą Mocy, swego rodzaju Anty-Mocą pochodzącą z odległych Galaktyk (albo i innych Wszechświatów), którą można by porównać do Antymaterii albo Ciemnej Materii lub Energii w naszym Kosmosie. A może tym złem jest Darth Nihilus, który w Kanonie zostanie pokazany, jako pożerający planety, materię, całe Galaktyki potężny byt. Jeśli dobrze pamiętam w Trylogii Aftermath C. Wendiga ktoś wspominał o tym, jak Imperator Palpatine miał wielkie obawy, co do nieznanej siły, która rozciąga się za pustką krańców Galaktyki. Ciekawostką może być to, że w odcinku 6-tym "Ahsoki" głos dla Thrawna w polskim dubbingu podkładał Cezary Pazura, co za dobrze nie brzmiało. Druga kwestia - Nieśmiertelni Persowie - czyżby nawiązanie, które w Armii Admirała ma więcej niż jedno znaczenie? Ezra swym wyglądem przypomina właśnie faktycznego starożytnego wojownika z którejś z wielkich armii bliskiego wschodu - przypadek, czy faktyczne nawiązanie?
Nie tylko szekspirowska. Wystarczy wziąć współczesnych wyznawców wicca pod uwagę, tam też jest motyw Potrójnej Bogini i Rogatego Boga. Nie wiem, czy to też nie było jakimś źródłem inspiracji, zwłaszcza ten towarzyszący temu feminizm przy Córkach Dathomiry. Za to nie wiem, dlaczego Baylan i Hati tak reagują na wiedźmy i temat czarownictwa?
Dla mnie w tym odcinku rewelacyjny był Thrawn. Wzięli aktora który wcześniej tylko podkładał głos. Geniusz. Jedyna rzecz, która jest w nim inna to ten brzuszek. Widać "3 Babcie z Dathomiry" dobrze gotują 😂
Wcale nie podoba mi się filmowa postać Wielkiego Admirała Thrawn'a. On jest spasiony, bebech ma tak wielki, że to jest jakieś nieporozumienie. Jak to można było tak spier... . On powinien być chudy, szczupły, wysportowany, a nie takie coś. Jestem nim rozczarowany.
Co do kapitana Enocha. Może to głupie, ale gdy patrzy się na jego dziwną bródkę, to przypomina mi się Kanan Jarrus z pierwszych sezonów Rebeliantów. Dobór imienia Enoch którego pierwowzór oznacza "pełny poświęcenia", też pasowałby do Kanana.
Podejście niszczyciela do szczytu świątyni wraz z muzyczną oprawą wymiata. Przypomina podejście do lądowania okrętu Ra na wierzchołku piramidy z Gwiezdnych Wrót. Tak samo ujęcie hangaru pełnego poobijanych szturmowców w połatanych pancerzach skandujących imię przechodzącego admirała Throwna. To najlepsza scena tego odcinka i jak na razie chyba w całym sezonie Ahsoki.
Ja tam mysle że nie wszyscy sa tam zombie Np do powstrzymania Ashoki wezwał ochotników ktorych dopiero później wskrzeszono A pilotów którzy uziemili falcruma posmiertnie odznaczył a dla zombie przeciez nie ma to znaczenia Dodatkowo Gwiezdne niszczyciele klasy imperial zabierały ze sobą na pokład zapasy na 2 lata dla każdego z członków załogi co przy wskrzeszaniu poległych i racjonowanie zapasów na 100% dało sie rozciągnąć mysle ze na 5 lat Dodatkowo sa nomadzi i zwierzyna na planecie na których imperialni mogli zdobywac nowe zapasy Rasa Admirała thrawna to rasa zołnierzy i wojowników dlatego w Imperium chyba nie było lepszego przydziału jak Do 7 Floty która jako jedna z nielicznych w Imperium miała szacunek do własnych ludzi dzięki czemu służyli jak nanjlepiej swojemu dowódcy
Mnie zastanawia, czemu Thrawn przez te wszystkie lata nie skorzystał z pomocy Wielkich Matek by odszukać Ezre. Skoro były w stanie wyczuć i znaleźć Ahsokę na cmentarzu waleni, to czemu nie użyto tej samej techniki by znaleźć Ezre i go zabić?
Twoją teorię o zombie trooperach może potwierdzać jeszcze zachowanie piesokonia, który przy nich jest taki o normalny, a przy Sabine nabiera życia. Może to tylko zabieg humorystyczny i nic nie znacząca zmiana zachowania u zwierzaka, ale w kontekście że pod zbrojami są umarlaki, może mieć sens
Ten odcinek był świetny. Są różne ciekawe teorie spiskowe odnośnie czyj głos wzywał bohaterów - Abeloth, Bendu, Sidiousa, Syna. Zastanawia mnie czym posługują się te wiedźmy - czy to ciemna strona czy inny rodzaj magii. No i jeśli są tak silne to po co im Thrawn? Tak BTW - zepsułeś mi humor przypominając o sequelach..😅
Wiedźmy posługują się magią ciemnej strony ale ciekawostka jest, że nie były wrażliwe na moc - dlatego bardzo rzadko opuszczały macierzystą planetę, która była pełna mrocznej energii.
W zupełności się zgadzam,Pazura jako dubbing thrawna to kompletnie nieśmieszny żart I psuje cały koncept postaci, która i tak w wersji live action wygląda absolutnie tragicznie
Odcinek ten budził naprawdę wysokie napięcie mimo że wiadome było że zaraz zobaczymy Thrawna. Baylan widać że tęskni chyba za dawnymi czasami, podobało mi się też pokazanie relacji właśnie jego z Shin, która jest ciekawa przeszłości mistrza i też widać u niej taką dobrą naturę. Oj będzie petarda w następnych odcinkach. Wydaje mi się że Thrawn wygra i zdoła powrócić a to nawet dobrze dla dalszych wydarzeń w Gwiezdnych Wojnach.
Mam nadzieje że ta armia nieumarłych Thrawna to jednak tylko plotki albo pół-plotki. Troche za bardzo już przyzwyczaiłem się do scenariusza w mojej głowie jak imperialni muszą przetrwać na niegościnnej planecie, walczyć o życie i zasoby jak w jakimś star wars’owym post apo, armia nieumarłych troche psuje tą wizje. Moją teorią jest to, że czerwone elementy na zbrojach szturmowców biorą sie od zbroi zabitych nomadów i że nimi łatają swoje, to by było ciekawe i odzwierciedlałoby aktualne położenie imperium. Tak sobie myśle że spoko by było gdyby szturmowcy widziani na filmie byli zwykłymi ludźmi, natomiast Thrawn chcąc powiększyć swoją armię wskrzesiłby poległych już wcześniej żołnierzy, którzy znajdowali sie w tych sarkofago- skrzyniach transportowanych do chimery.
może ta większa siła to Abeloth...a to by było piękne. Tylko, żeby kapelusznik nie zepsuł za bardzo tego. No i fajnie by było, żeby powoli coś zaczynali łączyć seriale z Najwyższym Porządkiem. W mando dali już strażników Snoke. Muszą jakoś nawiązywać do tej historii. Oczywiste jest, że bridger - mojżesz musi umrzeć, bo jest tak fatalną postacią, że aż boli.
@@patrykb_ a niby dlaczego wyrzucić? Wcześniej wszyscy narzekali na prequele, teraz wielbią haydena. Pewnie po kolejnych trzech filmach znowu będzie podobny schemat
Ja uważam że siostry nocyei thrawn uciekają z tej galaktyki przed yuuzhan vongami. A baylan poleciał do nowej galaktyki w celu stworzenia nowego zakonu jedi wedle swoich reguł
Nie ma żadnych szans na wrzucenie do nowego kanonu yuuzhan vongów. Chyba, że jako popychadła do bicia. Wiadomo jest, że po powrocie jedi do czasów sequeli w sw nie było równie wielkiego zagrożenia niż najwyższy porządek. I właśnie dlatego nienawidzę nowego kanonu- tutaj luke i reszta ekipy nie ma szans na to by się wykazać i stać się takimi legendami jak w starym kanonie, zamiast tego mamy 'pustą' galaktykę, tak jakby pozbawioną życia aż do czasów sequeli. Więc szansa na to, że yuuzhan vongowie pojawią się w nowym kanonie jest bardzo niewielka. Może jak za 10 lat ktoś będzie robił nową trylogię to weźmie ze starego kanonu właśnie taki zajebisty pomysł jakim była ich inwazja, zamiast brać z niej najgorszą możliwą rzecz (powrót palpatina).
to czego nie rozumiem, dla czego ezra tak o jest na planecie se zyje ukrywa się, thrawn go nie zlapal? a nawet jak by mu sie udalo uciec to nikt go nie szuka?
Ja mam pytanie dotyczące oryginalnej trylogii. Dlaczego Jabba tolerował szturmowców Imperium na planecie Tatooine i co miało pierszeństwo władza Jabby czy władza Imperium?
Osobiście nie łapie koncpetu gdzie w pojemnikach z katakumb znajdują sie zwłoki,oczywiście ta teoria jest bardzo prawdopodobna jednakże jak parę zombiaków ma pomóc thrawnowi odbic galaktykę?albo ma tych pojemników cały statek albo musi w nich byc cos większego lub bardziej znaczącego
Baylan to moim zdaniem jedna z najlepszych nowych postaci w świecie SW, ma trochę vibe Dooku. Wielka szkoda, że aktor zmarł... A co do odcinka to pomimo tego, że fabularnie dał radę, to jednak trochę za bardzo widać, że to de facto kolejny sezon Rebelsów - w pewnych momentach robiło mi się słabo... Co do klimatu samurajskiego, to bandyci też mieli samurajski styl, tylko mieczy im brakowało :D
Nie wiem czy ktoś grał tu w MMO STAR WARS... był swego czasu dodatek "Knights of the Fallen Empire "... nie dość, że ten "Sith" podobny trochu do dziadka z tej sagi to tamto "królestwo" było ukryte w innej galaktyce a w grze sam ten Sith nie od początku był władcą. Tam były istoty podobne do tego żołnierza...