Przyjechałem do Kanady jako migrant pod koniec lat 80-tych, kiedy jeszcze w Polsce trwał - w fazie wprawdzie już końcowej , ale jednak - socjalizm. Moja pierwsza praca była oddalona prawie 10 km od maleńkiego wynajętego pokoiku i rozpoczynała się o 5 rano. Żeby zdążyć do pracy, chodziłem pieszo zaznaczając kredą na skrzyżowaniach ulic budynki , by łatwiej było trafić na miejsce i później tą samą drogą wracać. Sposób ten poznałem oglądając wcześniej film "Sami swoi" w którym Polak emigrant tak właśnie znaczył sobie swoją drogę z domu do pracy. Myślałem że to jakiś żart wówczas, i nie przyszło mi do głowy, że ja kiedyś będę również tak robił.
W Norwegii poznałem anglika hindusa, który jak usłyszał że jestem polakiem to zapytał się mnie "cześć miły kumplu, jak się masz?" i powiedział to normalnie jak taki typowy polak!, podobno przed Norwegią mieszkał 7 lat w Polsce, mówił płynnie jak polak!
Muszę to napisać, bo inaczej mnie rozerwie. Jesteście ze sobą 24 godz. na dobę przez wiele lat i ciągle jest między Wami niesamowita chemia. Myślę, że to też ma wielki wpływ na Wasze filmy z podróży, które uwielbiam. Pokazujecie nie tylko współczesne życie danego kraju, ale też historię i to mi się bardzo podoba. POWODZENIA!!!
Bo przebywając razem ze sobą dają sobie też czas dla siebie. Widać to na filmikach jak pokazują swoje miejsca pracy. W przypadku tego filmu widać np. miejsce dla Oli do produkcji biżuterii itd. Ja też przebywam ze swoją żoną 24h na dobę ale nie jesteśmy sobą zmęczeni bo dajemy sobie ten czas i miejsce na rozwijanie tych zainteresowań których akurat nie mamy wspólnych.
Uwielbiam jak starsi ludzie udzielają Wam wywiadów. Ci ludzie to skarbnica wiedzy i doświadczeń, kocham słuchać historii emerytów i ich perspektywy z czasów, kiedy nie było mnie na świecie. Bardzo cenię sobie starsze osoby, lubię z nimi rozmawiać.
17:48 Skłaniam się ku tym, którzy nie biorą udziału, bo skoro żyją w Kanadzie, to głosując w naszych wyborach, w pewnym sensie urządzają życie ludziom w Polsce.
Pojechałbym do Kolonii zagłosować ale nie ma nawet na kogo🤷🏼♀️ Żal mi tylko rodziny że będzie żyła w zamordyźmie mniejszym, zamoryźmie albo większym zamordyźmie. Polacy na własnej ziemi nie widzą co się dzieje... A paradoksalnie więcej widzą ci którzy patrzą na ten pierdolnik od boku
Moim zdaniem powinno być tak, że jeśli zameldowany jesteś za granicą przez np 10 lat, to tracisz prawa wyborcze w Polsce. Absurdem jest to, że głosują ludzie, którzy całe życie są za granicą, a Polskę znają jedynie z opowieści, czy przekazów medialnych.
Ale miłoMiły gościu świetnie mówi po polsku i wychwala moje miato😊A my Olsztynianie narzekamy na Olsztyn😮.😂Serdecznie pozdrawiam z Warmi z Olsztyna🙋♀️🌳🌲🛶⛵️
Z tym braniem udziału w wyborach: w Turci wygrał Erdogan, bo turcy mieszkający w niemczech go bardzo wybierali. Tyle że oni nie muszą z nim potem żyć, turcy w kraju już tak. A więc uważam że mieszkający na STAŁE za granicą nie powinni wybierać.
Jak mówimy o Poloni kanadyjskiej to warto wspomnieć że kawałek na zachód od Ottawy są dwie Miejscowości Wilno i Kaszuby Wilno jest uważane za pierwsze polskie osadnictwo w Kanadzie zapoczątkowane w okolicach 1830-50(?) Założycielami było 400 emigrantów z kaszub którym przewodził koleś który urodził się w Wilnie stąd nazwa tam znajduje się pierwsza polska parafia w Kanadzie do dnia dzisiejszego mieszkańcy mówią po kaszubsku.
Koleś z 15:25 mówił z mega wyraźną słowacką naleciałością, cyfrę 47 podał bezbłędnie w literackim słowackim języku, słówko "iba", też słowackie, "zo znajomymi" to polsko-słowacka hybryda. Bardzo interesujące kilka zdań, aż jestem ciekaw jego historii :D
jestem Slowakiem i ten koles mowil praktycznie tylko po slowacku uzywajac pare polskich (oraz "spolszczonych") slow... ciekawe, ze nie mial w ogole zadnego obcego akcentu, jakby wczoraj ze Slowacji przyjechal... dziwna sprawa, moze nie zupelnie zrozumial pytanie i mowil o kims innym
Właśnie przyszedłem tu, żeby to napisać :D Ten pan w zasadzie nie mówił po polsku i dziwne, że twierdzi inaczej, czekałem aż wspomni coś o tej Słowacji, a tu nic :O
Volvoprocent.Weź pod uwagę że język żyje,zmienia się.Ci ludzie posługują się językiem który przywieźli ich dziadkowie,często z naleciałościami regionalnymi.Słyszałem kiedyś wykształconego gościa który rozmawiał wprawdzie po polsku ale wysławiał się jak chłop ze wsi.Posługiwał się słownictwem jakim posługiwali się jego przodkowie kilkadziesiąt lat wstecz.
O Rafał !? Oglądam go również . Fajnie pokazujecie tą Kanadę . Też jestem kierowcą zawodowym i mam takie młodzieńcze marzenie - pojeździć trakiem po Ameryce Północnej . Pozdrawiam
Obejrzałem na waszym kanale większość filmików z podróży, za każdym razem doprowadzają mnie do szczęścia i dosłownie mam łzy w oczach! Jesteście świetni, to coś więcej niż tylko podróże.. to magia, którą nam dostarczacie! Dziękuję i pozdrawiam!
Podpinam się pod komentarz. Nikt w swoich vlogach podróżniczych na polskim yt nie dostarcza tylu emocji, choćby w zwykłym filmie nie poruszającym jakiś "większych tematów". I za te emocje Wam dziękuję, bo dla mnie życie to właśnie emocje! ❤
Tak naprawde to powinni miec juz milion bo jesli ludzie testujacy jedzenie i hotele maja ponad milion to Abstrakcja tym bardziej zasluguje na tylu widzow.
Chciałem wam podziękować, przez swoją chorobę zwiedzanie świata jest bardzo ciężkie wręcz nie możliwe. Ale dzięki waszym filmom widzę zawsze nowe ciekawe rzeczy i zakątki świata. Najlepsze jest to że dajecie wrażenie jak bym tam był! Jeszcze raz dzięki, mega robota!
Dołączam się również ,ja nie jestem chora ale zwyczajnie wcześniej urodzona/stara😉/ ja również się cieszę ,że mam możliwość pznać świat siedząc sobie wygodnie w fotelu bo obecnie podróz nawet do parku jest horrorem.Dziękuję
Mega czekam na chinska serie. Tam jest wszystko. Nowoczesne miasta rodem z 2050, starozytne budowle, bogata lokalna kultura, kuchnia, piekno natury. Czego chciec wiecej
@@firsteyexxx5328OK, dobrze, że wyjaśniłeś, bo też mnie odrzuciło po przeczytaniu Twojego komcia wyżej. Ale mnie np. odrzuca od krajów totalitarnych i nie mam ochoty ich odwiedzać właśnie z tego powodu - niezależnie od tego jak piękne lub fascynujące by nie były. Nie masz z tym problemu?
Chyba intuicja mnie tu przysłała, przed chwilą pomyślałam, że sprawdzę, czy nie ma czegoś nowego od was lub BezPlanu. Komentarz dla zasięgów. Już biorę się za oglądanie!
Swietny material (przepraszam za brak polskich znakow ale mam japonska klawiature i 2 wypite browarki ;) ) Chcialem sie odniesc do slow pana kierowcy ciezarowki.. Jestem aktualnie w USA w drodze z Chicago do Portland. Taka 3 tygodniowa wyprawa wraz z malzonka. Powiem tak, dla mnie jako Polaka od 20 lat mieszkajacego w malej Irlandii te przestrzenie tutaj to jest szok. W pierwsze 2 dni tylko (zaraz po 8 godzinnym locie) zrobilismy 1500 km.. Teraz jestesmy w Wyoming i na jutro planujemy wyjazd do Yellowstone. Krajobrazy tutaj to bajka. Przeprawy przez Mississipi, Missouri, roznego rodzaju gory, przelecze, o Badlands czy tez Black Hills nie wspominajac. Chodzi mi o to, ze zupelnie rozumiem pana kierowce ciezarowki. To moze wciagnac. Co prawda nie jade ciezarowka tylko zwyklym autem ale moge zrozumiec co on czuje.. Niestety ESTA nie pozwala mi zostac tu na zawsze i tak sobie jezdzic.. Pozdrawiam wszystkich a glownie ekipe Planety..
6:17 Gratuluję ambicji, samozaparcia i bardzo cieszę się z tak pozytywnego odbioru naszego kraju. Obyś zawsze czuł się jak u nas jak w domu i oby pozytywna energia udzielała się wszystkim. Po krótkiej wypowiedzi słychać że jesteś wspaniałym ambasadorem Polski.
Mega. Kto pomyślałby, że tyle tysięcy kilometrów dalej, na innym kontynencie, w drugiej części świata istnieje taka „mała Polska”. To wspaniałe uczucie słyszeć swój ojczysty język tak daleko od domu…
Podróże z Wami to wspaniała przygoda. Dziękuję, że pozwalacie nam być przy tym. Wywiady z ludźmi są tak ciekawe, że nie umiem się oderwać. A Was uwielbiam ❤
Dziękuję za Kanadę, było super, jak zawsze. Teraz czekam na Chiny i efekt nauki chińskiego. Będzie ciekawie i oby łatwo. Pomyślności dla Was- Wspaniałej Pary YT- berów✊🍀🙋🏼♀️
Moj kolega z dzieciństwa z blokowiska z Malborka wyjechal z rodziną do Kanady (30 lat temu), no dobra mieliśmy po 12 lat i jak wrócił na wakacje po 10 latach to ześmy go wszyscy obsiedli na blokowisku jak sroki kanarka 🤣🤣🤣🤣 Pieknie opowiadał. Nie mieszkam juz w Polsce 😎
Sporo wiem o Kanadzie ,bo mam tam znajomych ,ale wy pokazaliście mi jeszcze inną Kanadę i ciekawych ludzi -Polaków. Czekam na nowe wasze vlogi z Kanady .Pozdrawiam.
Robicie znakomite materiały. Jak dla mnie to jeden z najlepszych polskich kanałów w światowo - poznawczej dziedzinie. Serdeczne, serdeczne pozdrowienia !!!!
bo ludzi nauczyli sie otwartosci. w Polsce raczej niemozliwe. Nagrywasz na zachodzie , przechodzien pomacha ci reka do kamery, nagrywasz w Polsce, przechodzacy cofa sie i ucieka.
Mowicie o grupach Polakow ktorzy glosuja i nie glosuja w wyborach do wladz w Polsce. Ja mieszkam w USA 37 lat, glosowalam tylko raz w konsulacie w Nowym Jorku bo to byly dla mnie "symboliczne" wybory - pierwsze tzw. wolne wybory i akurat byli u mnie z wizyta rodzice. Pamietam, ze stalismy w dlugiej kolejce na ulicy przed konsulatem. Po tym juz nie glosowalam, bo uznalam, ze Polacy w Polsce powinni decydowac kto zasiadzie w rzadzie w Polsce. Ja zyjac i pracujac tutaj glosuje na kandydatow amerykanskich.
Malo tego, teraz mozna sobie kupic cukiereczki,ciasteczka,czekoladki,lizaki i diabli wiedza co jeszcze z marycha.Oczywiscie legalnie.Ostatnio,dwoje babli dorwalo sie do tych ,,dobroci''bo rodzice nie zauwazyli i dzieciary w krytycznym stanie trafily do szpitala.Niech zyje demokracja!!!
Świetnie mówi po polsku ten Haitańczykami,aż miło posłuchać.Jestem pod 70 Polakiem w Toronto( nigdy nie byłem w skupiskach anglojęzycznych.W sumie t z ogromnymi przerwami to ponad 20l przeżyłem w Toronto i nie mówię tak po angielsku jak ten przemiły ziomal z Haiti ,po polsku.Super.Chwali się jedzenie Thai ,mixed chinszczyzna,wlodkie tip a tak naprawdę kto raz spróbował polskiego to by jadł i jadł.Uważam ,ze nasza kuchnia jest bodaj jedna z 3 najlepszych na Świecie a wyroby Garmazeryjne czy nabiał Królują ,nie maja smakowo równych sobie.W restauracji Chopin ( polskiej w Toronto ) za doskonale 2 sznycelki( kotlet mielony) różnie zwane w Polsce ,pyszne ziemniaczki pomarszczone rumiana cebulka i 3 rodzaje surówek ( szkoda,ze nie buraczki same czy z cwikla lub kapustka) zapłaciłem ( cena z karty choć 15$ z grosami( oczywiście dałem kilka $ napiwki za takie pyszne ,smaczne jedzonko.Trochę więcej musze zapłacić bo z 16.50$ za szaszłyka,trochę ziemniaczkow( pychota) krojonych w poloweczki,ryż i jakieś skrawki sałat w food court ma jakims Malls.Jest to jedynie jadalne jak dla mnie ,ale do dziś wspominam wizytę w restauracji Chopin i te sznycelki .Jest daleko 20km od mojego miejsca ,ale zawitam taz znowu przy okazji zakupów w polskich delikatesach( świetne żarełko) w dawnej polskiej ulicy w Toronto Dziś to pełno tam „obcych” Libańczycy,jest sklep niemiecki ,Chińczycy to warzywniaki i nie tylko a ostatnio i Cyganie słowaccy czy węgierscy.Cała Polonia lata temu upodobała sobie( ceny domów) Mississauga koło Toronto gdzie jest torontanskie lotnisko międzynarodowe Pearson.Szkoda,ze w takich food court nie ma polskich stoisk z naszymi specjałami.Pewnie wg.mnie zakasowalyby inne dziadowskie stoiska gdzie króluje makaronik( nudles I kurczki,wsechobecne)Polskie jedzonko nr1 na świecie.Krokiety,gołąbki z sosem grzybowym ( a gołąbki to tez czka gamą smaków,galaretki z nóżek,drobiu,schabowe,sznycelki,placki ziemniaczane,pierogi tez różne sałatka jarzynowa,niebo a ziemia w porównaniu do prymitywnej kanadolskiej ziemniaczanej.Ile innych nacji kupuje w tych polskich delikatesach nasze jedzenie polskie bo nawet się nie umywa do polskiego.Soki naturalne w kartonach Hortex czy Tymbarki.Wg.mnie to świat prawdziwego smacznego jedzenia jakiego nigdzie nikt nie oferuje.Inna bajka .Ja jak nie mam słoików z fasolka po bretońsku,bigosem,gołąbków,krokietów,pierogów to wole jeść no.świetny chleb calabtese z polskimi wędlinami niż te pieprzone kurczaki na różne sposoby i meksykańskie szmiry 😢
Uwielbiam Wasz kanał i Wasze filmiki! Ten czarny koleś z Haiti po prostu wymiata! -Jeśli to jakimś trafem czytasz kolego, to jestem pod wrażeniem Twojego polskiego, w dwa lata osiągnąć taki poziom, chylę kapelusza! Pozdrawiam Ciebie osobiście i wszystkich Twoich rodaków!!! Czekam na Wasze kolejne filmy, chyba jeszcze z Kanady zanim zaczną się z Chin?