Тёмный

Czy w Polsce trzeba zostawiać napiwki? Oto, co mówią zasady 

Czas Gentlemanów
Подписаться 159 тыс.
Просмотров 18 тыс.
50% 1

Sprawdź portfele Pularys ➡ pularys.com/
Poniżej znajdziesz pełną listę pokazanych modeli.
➡ Subskrybuj: bit.ly/CG-sub
➡ Instagram: / kielban
---
Jest cennik i płacę za usługę, to dlaczego jeszcze mam zostawiać dodatkowe pieniądze w formie napiwku? To pytanie często pada, gdy pojawia się temat tego typu wynagrodzenia. Zastanówmy się zatem komu, kiedy, jak i czy w ogóle w Polsce trzeba je zostawiać.
------------------------------------------------------------------------------
Film powstał we współpracy z marką Pularys.
W nagraniu widać portfele:
SOLO RFID - pularys.com/pl...
HOBBY - pularys.com/pl...
GOBI RFID - pularys.com/pl...
RAVEN RFID - pularys.com/pl...
ZEN RFID - pularys.com/pl...
BITTY - pularys.com/pl...
VIKING RFID - pularys.com/pl...
FUNKY RFID - pularys.com/pl...
➡ Moja książka "Charakter. Przewodnik mężczyzny z klasą": sklep.czasgent...
Zapisz się na newsletter: czasgentlemanow...
Zobacz inne moje filmy o dobrych manierach:
• 10 zasad używania smar...
Dziękuję serdecznie restauracji i kawiarni Kamea w Poznaniu, za udostępnienie lokalu do nagrań.
/ kameapoznan
Chcesz uzyskać szybką odpowiedź? Dołącz do naszych grup na Facebooku.
Maniery, relacje, tematy ogólne:
/ spolecznosccg
Ubiór, wizerunek, dbanie o rzeczy:
/ spolecznosccgwizerunek
Facebook: / czasgentlemanow
Zdjęcia: Kamil Brycki
www.kamilbryck...

Опубликовано:

 

10 сен 2024

Поделиться:

Ссылка:

Скачать:

Готовим ссылку...

Добавить в:

Мой плейлист
Посмотреть позже
Комментарии : 255   
@annat7653
@annat7653 2 года назад
Prawdę mówiąc, to rzadko daję napiwki. Chyba że naprawdę jak jemy w większym gronie czy mieliśmy jakieś szczególne zachcianki. Na co dzień, gdy chodzę zjeść sama, czy z mężem, nie dajemy napiwków. Mnie też nikt nie płaci dodatkowo za standardową robotę. Więcej, nie płaci nawet za ponadstandardową.
@MaDu_1967
@MaDu_1967 2 года назад
To powinna być wyłącznie osobista kwestia. Kto chce to daje. Nie powinno być takiego wymogu ani też kelner nie powinien oczekiwać napiwku. To tylko "moda" z Zachodu i przyzwolenie aby pracodawca płacił grosze pracownikowi. Naliczanie w rachunku napiwku to już rozbój w biały dzień i właściciel takiej knajpy powinien za to beknąć. W innych zawodach nikt nikomu nie płaci ekstra za wykonywanie swojej pracy.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Na szczęście, oprócz wymienionej sytuacji w restauracjach, nie ma w Polsce i raczej nie będzie obligatoryjnych napiwków.
@kubapalinski6830
@kubapalinski6830 2 года назад
Nic dodać, nic ująć. Jeśli uznam obslugę za wyjątkowo uprzejmą, pomocną i chcę wynagrodzic, to mogę. Nic na siłę, jeśli tylko wykonywał swoje obowiązki, to dostaje za to wypłatę.
@psdmaniac
@psdmaniac 2 года назад
@@LukaszKielban Są. Niektóre restauracje czy puby doliczają do rachunku 10% za "serwis" .
@Sandrix_87
@Sandrix_87 2 года назад
@@LukaszKielban Sa takie reustracje gdzie nawet na rachunku pisze dodatkowe np 2 zl za obsługę kelnerska
@Sandrix_87
@Sandrix_87 2 года назад
@Dragon Ball bylam kiedyś właśnie w reustaracji takiej gdzie patrzę, dostaje rachunek a tu doliczona obsługa kelnerska 🙈 no nic nie mówiłam, zapalcilam🙈
@pawelbarcinski3986
@pawelbarcinski3986 2 года назад
Moim zdaniem obligatoryjne napiwki są złym pomysłem. Przerzucanie części wynagrodzenia na klienta to rzecz niepojęta. Pracodawca powinien zapewnić pracownikowi godne wynagrodzenie. Przypuśćmy, że jeden na dziesięciu klientów restauracji nie zostawi napiwku. Czy zasługuje na gorszą obsługę? Niestety tak może się zdarzyć. Czy pan tokarz w fabryce dostaje napiwki? Pozdrawiam.
@Krzysztof20031997
@Krzysztof20031997 2 года назад
Gwoli ścisłości - 100% wynagrodzenia pracowników to pieniądze klienta. Różnica polega na tym, że możemy płacić za 2 obiady 60 złotych i dodatkowe 5 jako "napiwek", co może u niektórych spowodować poczucie "O, dania są tańsze niż u konkurencji, a obsługa kelnerska jest dobra to niech mają!" lub po prostu zapłacić 65 złotych za ten sam posiłek.
@sylwuniap4951
@sylwuniap4951 2 года назад
W USA jest obowiązkowy ale dla mnie to chore
@ewelinak1294
@ewelinak1294 2 года назад
@@sylwuniap4951 dokładnie. U nich to jest nawet wymóg, bo pracodawcy celowo płacą grosze aby pracownik sobie „dorobił” w napiwkach. W dodatku jak nie zostawi się napiwku(bo np nie ma się drobnych) to jest to bardzo niemile widziane. Dotyczy to nie tylko restauracji ale ogromnej ilosci miejsc o której nie ma się pojęcia- sklepy, taksówki, przewodnicy turystyczni itd.
@pawemyrda1172
@pawemyrda1172 2 года назад
@@sylwuniap4951 dlaczego od razu chore. Taki mają zwyczaj. W każdym kraju są zwyczaje, które w innych się nie wykształciły. Czy to znaczy, że one wszystkie też są chore?
@debrew.
@debrew. 2 года назад
@@ewelinak1294 Pracodawca płaci im tak mało właśnie dlatego, że jest pewny iż pracownik napiwki dostanie. Gdyby napiwków nie dostawali wcale pracodawca byłby zobowiązany podwyższyć stawkę do minimalnej krajowej na czym kelnerzy wyszliby lepiej niż licząc na napiwki.
@mariuszkochanski
@mariuszkochanski 2 года назад
Zwrócę uwagę, że nie można stracić czegoś, czego się nie ma. Zatem kelner nie jest stratny, jeśli nie otrzymał napiwku, lecz jedynie nie zyskał ewentualnego dodatkowego wynagrodzenia. Tym samym doliczanie napiwków z góry za obsługę do rachunku jest moim zdaniem śmieszne, wręcz żenujące. W moim odczuciu pokazuje, że pracodawca płaci niewystarczająco pracownikom i bezpośrednio koszt ten przerzuca na klientów. Oczywiście, w istocie to zawsze klienci zrzucają się na wynagrodzenie całej obsługi restauracji, ale w lepszym guście byłoby adekwatne podniesienie cen dań a nie perfidne wymuszanie dodatkowej opłaty.
@AndrzejWilkable
@AndrzejWilkable 2 года назад
Przeanalizuj logicznie swoją wypowiedź, najpierw mówisz, że kelner nie jest stratny jeśli nie dostanie napiwku, a zaraz że to klienci zrzucają się na wynagrodzenie obsługi.A tak poważnie, napiwek nie stanowi zasadniczego wkładu do wynagrodzenia kelnera, to po prosty miły gest, który sprawia, że człowiek wykonujący tę pracę, widzi w tym sens, czuje się doceniony, dostajemy za to wymierne korzyści.
@weedingadmiral9431
@weedingadmiral9431 11 месяцев назад
@@AndrzejWilkable Nie stanowi zasadniczego wkładu? Kelner potrafi z napiwków wyciągnąć drugą dniówkę albo i więcej zależy od miejsca w którym pracuje i jaki jest to rodzaj obsługi-regularna czy impreza zamknieta.
@weedingadmiral9431
@weedingadmiral9431 11 месяцев назад
@mariuszkochanski To o czym mówisz ma miejsce w USA gdzie faktycznie pracodawcy mało płacą kelnerą i napiwki to ich główne źródło utrzymania przez co są strasznie natarczywi.
@crazyfrytka
@crazyfrytka 2 года назад
Pozwolę sobie przekleić mój komentarz spod Twojego innego filmu o napiwkach. :) Osobiście jestem bardzo przeciwna napiwkom i uważam, że są szkodliwe. A dlaczego? Bo czyjaś zapłata za pracę nie powinna być totolotkiem. Decydując się na pracę w danym miejscu, pracownik powinien wiedzieć, ile na koniec miesiąca trafi do jego kieszeni - to się nazywa stabilne zatrudnienie. Moim zdaniem ogromnie nieuczciwe jest stawianie ludzi w sytuacji pt. "Masz xxxxzł podstawy, a resztę z napiwków." - tym bardziej, że często owe napiwki mają stanowić bardzo dużą część finalnego wynagrodzenia. Co więcej, wysokość napiwków diametralne różni się w zależności od klienta - jeden nie zostawi nic, inny 5zł, a inny 50zł, co jeszcze bardziej wzmaga losowość wynagrodzenia. Nie mówiąc już o tym, że osoby ładne, czarujące mają zwyczajnie większe szanse na otrzymanie takiej zapłaty, co też nie jest w porządku, skoro oferowana usługa jest tak samo dobrze wykonana. Podsumowując - jest to po prostu okropnie nieuczciwe wobec osób, które w takim systemie pracują i działa na ich szkodę. Z drugiej strony mamy klienta, który też może czuć w takiej sytuacji niekomfortowo, bo nigdy nie wiadomo, czy napiwek jest mile widziany, a także w jakiej wysokości. Nierzadko może to nawet prowadzić do niemiłego uczucia bycia ocenianym na podstawie ofiarowanej kwoty, a raczej nikt nie chce, aby jego klient czuł się niekomfortowo. Jedyną osobą, która zyskuje na takiej sytuacji, są zatrudniający. Dzięki takiemu systemowi zmniejszają sobie koszty utrzymania pracownika i zamiast dbać o uczciwe, stabilne wynagrodzenie, po prostu "skazują" swoich pracowników na swego rodzaju walkę o napiwki i łaskę klientów. Generalnie jestem bardzo przeciwna napiwkom, ponieważ zapewnienie wynagrodzenia pracownikowi leży w kwestii pracodawcy, a nie klienta. Pracownicy powinni mieć uczciwe, stabilne wynagrodzenie każdego miesiąca, a uzależnianie go od widzimisię klientów to nieśmieszny żart, który bawi wyłącznie pracodawców.
@mipe7755
@mipe7755 2 года назад
Ten film nasuwa mi pewną myśl. Mam 25 lat i wśród moich rówieśników niewiele osób w ogóle posiada jeszcze gotówkę. Kiedy dzielimy między sobą rachunek, każdy zawsze pyta, czy może wysłać mi BLIKa (którego nie posiadam, bo jestem chyba staroświecki). Nikt nie chce "piątaka" czy "dwóch dyszek". Fakt, monety są ciężkie i niewygodne, ale banknoty już nie. Wychodząc z domu dbam o to, by mieć w portfelu parę drobnych banknotów. Przydają się w wielu sytuacjach - napiwek w restauracji, zakupy na stoisku targowym, awaria terminala albo kasy samoobsługowej w biedronce. Jednak nie ma to jak stara dobra gotówka.
@AARTpl
@AARTpl 2 года назад
Umowę zawieram z restauracją, płacę kwoty które są na umowie. Nie widzę zasadności dawania czegoś takiego jak napiwki, to absurd. Sam w swojej pracy nie dostaję czegoś takiego, restauracje też nie zwykły dawać mi dodatkowych dań za darmo czy niespodziewanych zniżek. Umowę z kelnerem zawiera właściciel restauracji, nie w gestii klienta powinno być dbanie o warunki zatrudnienia pracownika.
@jokdok8946
@jokdok8946 2 года назад
Mi restauracje bardzo często dają gratis dodatkowe dania - np jakiś apetizer/czekadełko na start, ciasteczko na koniec posiłku, czasem zdarza się prosić o dodatkowy chleb itp.
@Mateusz-Maciejewski
@Mateusz-Maciejewski 2 года назад
Jak idę do restauracji, to nie liczę na dobrą obsługę, nie jestem tam w celu budowania relacji z kelnerem. Co mi kelner może pomóc? Najczęściej po prostu wyjaśni, co jest w menu, jakiej wielkości jest potrawa, tego typu sprawy, które należą do standardu obsługi wszędzie. Jeśli za to miałbym płacić, to wyobraźcie sobie, że idę do dentysty, który mówi: ,,Chcesz wiedzieć, czy będę wyrywać, czy borować? Najpierw zapłać napiwek". Kelnerzy często pytają się, chyba w ramach bycia ponad swoje obowiązki, by dostać napiwek, czy mi jedzenie smakowało, ale takie pytanie wcale mi nie polepsza humoru, nie sprawia, że czuję się jak w raju. Nie przesadzajmy, że takie coś wymaga napiwku. Jak dla mnie napiwek można dać właśnie w sytuacji, gdy cena jest śmiesznie niska (jakaś babuleńka sprzedaje kwiaty z ogródka, by dorobić do emerytury, jakieś dziecko sprzedaje za bezcen robótki [to niestety w Polsce jest nielegalne]), gdy ktoś pracuje pro publico bono, gdy ktoś zrobił coś naprawdę dodatkowego, jak na przykład pomógł z pierścionkiem przy zaręczynach, albo pomógł z plamą na sukience, albo gdy taksówkarz łamał przepisy, byśmy zdążyli na pociąg. To ma sens.
@kingazak4615
@kingazak4615 2 года назад
To pytanie o to czy wszystko w porządku i czy smakuje jest najgorsze... Do mnie kelnerzy zawsze podchodzą jak mam pełną buzię jedzenia i muszę szybko przełykać, żeby im odpowiedzieć
@ukaszsolarski1058
@ukaszsolarski1058 2 года назад
Bardzo irytuje mnie, kiedy płacąc kartą, na terminalu płatniczym widzę informację "Czy doliczyć napiwek?". Odbieram to jako naciąganie właścicieli lokalu na ten gest. (Tym bardziej, że taka sytuacja zdarza mi się w tureckim kebabie, gdzie pracownicy nawet nie mówia dobrze po posku ) Tak, jak zostało powiedziane w fillmie, napiwek jest formą wynagrodzenia dobrze wykonanej usługi i dopominanie się o niego wywołuje u mnie raczej niechęć do tego gestu.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Nie demonizowałbym tej opcji. Dopóki nikt dodatkowo nie namawia na doliczenie tego napiwku, jest to raczej subtelna informacja, że można tego dokonać.
@norbinorbi9817
@norbinorbi9817 2 года назад
Cieszy mnie, że masz zdrowe podejście do tego zwyczaju.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Do wszystkiego warto podchodzić racjonalnie. :)
@Koszarka1
@Koszarka1 2 года назад
Pracę należy wykonać solidnie nie czekając na napiwki !
@grzso1347
@grzso1347 2 года назад
Hej, zdarzyło mi się parę razy zostawić napiwek, myślę że do 10% to ok kwota, zwłaszcza gdy jestescie w większym gronie (np. wypad ze znajomymi do restauracji). Wtedy rachunek jest większy, ale na napiwek też się wszyscy zrzucają, a taki kelner który nas obsługiwal, o ile obsługa była dobra, bezproblemowa a kelner nie był "bucem" to warto zostawić. W końcu przez prawdopodobnie 2-3 godz ten człowiek nas obsługiwał i się starał. Wiem też że są kraje, jak np. Belgia gdzie kelnerzy dobrze zarabiają, zarobki w ich branży są uregulowane i tam dawanie napiwków nie jest wymagane (a nawet oczekiwane przez samych kelnerów)
@jansz7487
@jansz7487 2 года назад
Niecierpię dawać napiwków, a jeszcze bardziej otrzymywać. Po to ludzie wymyslili cyfry i cenniki, żeby wszystko było wymierne,a nie jakieś niedomówienia. Podobno napiwki wymyslili restauratorzy, żeby nie płacić zbyt dużo sezonowym młodym kelnerom i również nie odprowadzać od tego podatków.
@czowiekcaka2097
@czowiekcaka2097 2 года назад
Zostawiam napiwki kelnerom ze względu na to, że najczęściej są to studenci i doceniam, że w weekend zamiast imprezować, pracują. Sam dobrze pamiętam te czasy, bywało kiepsko z finansami.
@najmys
@najmys 2 года назад
Czy tylko wśród kelnerów są studenci? Czy studenci nie imprezują tylko pracują z wyboru czy może mają kiepsko z finansami? :D
@karolzuchowski5662
@karolzuchowski5662 2 года назад
Jak zawsze wartościowy film, rozwiązał moje wątpliwości co do zostawiania tej formy gratyfikacji u fryzjera lub barbera 👍
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Bardzo się cieszę!
@Dude-sh5wc
@Dude-sh5wc 2 года назад
W moim wypadku niechęć do zostawiania napiwków najczęściej bierze się z faktu że spotykam się z zwykłą obsługą za ponad przeciętną cenę, i dodatkowe wynagradzanie wydaje się przesadą.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
W takim wypadku nie ma powodów by dawać napiwek.
@zimnocieply4889
@zimnocieply4889 2 года назад
Zdarzyło mi się kilka razy zostawić napiwek będąc w jakimś lokalu, zazwyczaj kieruję się rozsądkiem i zostawiam tyle ile mogę, nawet jeśli nie mogę dać dużo wierzę że 2-5 zł to również miły gest dla kelnera który mnie obsługiwał. Napiwek jest czymś intymnym dla mnie, szanując swoją pracę i swoje pieniądze również staram się szanować pracę osoby która przygotowała dla mnie posiłek. Zazwyczaj mam w głowie takie motto " Skoro ktoś dla mnie wykonał dobrą pracę i mogę podziękować mu szczerym " dziękuję", również mogę dać mu drobny napiwek który podkreśli jego czyn
@bodziosrogi3484
@bodziosrogi3484 2 года назад
Teraz to się miło patrzy. Dobra robota! Dziękuję.
@Mateusz-Maciejewski
@Mateusz-Maciejewski 2 года назад
Nie było mowy o napiwkach dla lekarzy, dla nauczycieli, dla korepetytorów, dla policjantów, którzy dobrze wykonali pracę i wlepili Ci mandat, dla mechaników samochodowych, którzy świetnie naprawili Ci samochód w jak zawsze śmiesznie niskiej cenie XD, dla weterynarzy, dla hydraulików, elektryków, pań pracujących w pralniach, ale jakoś zawsze mówią o kelnerach! Nie rozumiem tego, to jakaś wyjątkowa kasta?
@ewelinak1294
@ewelinak1294 2 года назад
No właśnie to jest najgorsze. To jest niesprawiedliwe. Jak dasz napiwek lekarzowi, pielęgniarce, policjantowi(za to ze np szybko przyjechał do kolizji drogowej) to jest to łapówka. Fryzjer, kosmetyczka, mechanik- oni zazwyczaj sami ustalają cennik usług, więc po co płacić im coś ekstra? A poza tym jest cała masa zawodów gdzie pracownicy nie świadczą usług- oni dostają swoją regularną wypłate, bez ekstrasów.
@2000brzydal
@2000brzydal 2 года назад
@@ewelinak1294 Dostają premię. To są jego ekstrasy. A kelner przeważnie ma najniższą krajową + napiwki.
@lia3133
@lia3133 2 года назад
Wiele zawodów ma najniższą krajową i jakoś nie mają napiwków...
@2000brzydal
@2000brzydal 2 года назад
@@lia3133 Nikt nikomu nie broni zostać kelnerem😉
@michaszostak2757
@michaszostak2757 2 года назад
Aż mi się przypomniała scena płacenia napiwków z " Reservoirs dogs". I dont tip! :> Niestety dawanie tipow, to przyzwolenie na płacenie przez szefa minimum krajowego, no bo przecież resztę pensji ma za niego dopłacić klient.
@Dawid-kn6mv
@Dawid-kn6mv 2 года назад
Do tego nierzadko idzie to w parze z przekupstwem i unikaniem podatków.
@pawelbarcinski3986
@pawelbarcinski3986 2 года назад
W pełni się zgadzam. Dodam Jeszcze coś niepopularnego. Proszę mnie. Is linczować. Napiwki to nieopodatkowane wynagrodzenie. Cze gentleman może oszukiwać państwo?
@klaudia9706
@klaudia9706 2 года назад
Jest też taka sprawa, że nigdy do końca nie mamy pewności jakie zasady co do zostawiania napiwków panują w danym przybytku. Może być tak, że właściciel czy szef nie pozwala brać napiwków, albo po prostu bierze je do swojej kieszeni. Będziemy mieli dobre intencje, aby nagrodzić konkretną osobę, która nas obsługiwała a pieniądze na koniec dnia i tak nie trafią do tej osoby.
@pawemyrda1172
@pawemyrda1172 2 года назад
@@pawelbarcinski3986 zgoda - to będzie nieopodatkowany napiwek, jeśli obdarowany go przyjmie i się z niego nie rozliczy. Ale to nie obowiązek ‚dżentelmena’, żeby za kogoś rozliczać podatki - ważne by rozliczał się ze swoich
@2000brzydal
@2000brzydal 2 года назад
@@pawemyrda1172 W punkt❗
@E1mill
@E1mill 2 года назад
Ostatnio bardzo rzadko jadam w restauracjach - zwyczajnie mnie na to nie stać. A tym bardziej nie stać mnie dodatkowo opłacać już opłaconych pracowników restauracji, którzy mogą zarabiać porównywalnie lub więcej ode mnie. A co do jakości obsługi to - moim zdaniem - właściciel restauracji powinien dbać o jej poziom, zatrudniać i nagradzać zaangażowanie zespołu, bo to przede wszystkim w jego interesie jest, aby klient był zadowolony i ponownie wrócił.
@slovianskypierog
@slovianskypierog Год назад
Nie uznaje napiwków. Praca powinna zawsze być wykonana w należyty sposób a wynagrodzenie adekwatnie wysokie bądź niskie.
@damianbiaobrzeg2789
@damianbiaobrzeg2789 Месяц назад
Jak wiekszośc Polusów, Ja daje napiwki i dlatego uwielbiam patrzeć na miny Polusów którzy siedzą i siedzą i czekają na jedzenie frajery, gdy ja już jem.
@Gaxior
@Gaxior 2 года назад
Raczej nie daje napiwków. Dla mnie za bardzo kojarzą się z tymi pierwszymi przykładami gdzie tak naprawdę podkreślają status Pan - Sługa i z tego powodu dawanie ich jest nie komfortowe.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
To jest w ogóle bardzo ciekawa kwestia. Interesujące czy często podobnie odbierane jest to po drugiej stronie.
@Superszyga
@Superszyga 2 года назад
Kiedyś pracując na stacji benzynowej dostałem napiwek 50 zł, bo chwilę wcześniej jakiś Pan wygrał na loterii. Było mi bardzo miło. Zdarzyło się też, że dano mi 10 zł za napompowanie opon (co teoretycznie robią klienci samodzielnie). Myślę, że najlepiej dawać napiwki słowami "reszty nie trzeba", to brzmi niezobowiązująco.
@__marek__
@__marek__ 2 года назад
Daję napiwki, ale faktycznie zaczyna mi się to kojarzyć, że może to być odbierane jako oznaka protekcjonalizmu. Kwestia wrażliwości i patrzenia. Bo jak klient jest wyjątkowo bardzo zadowolony to nie będzie odliczał złotówek, tylko podejdzie do tego inaczej
@zuzanna4525
@zuzanna4525 2 года назад
Pracuję jako obsługa kelnerska, nigdy nie wpadłabym na to, żeby relacja pomiędzy mną, a gościem była jak pan - sługa. Prędzej gospodarz - gość, skąd w ogóle ten pomysł?
@E.Wolfdale
@E.Wolfdale 2 года назад
Jak "pan" dobrze płaci, to co jest złego w tej relacji? Problem jest gdy ten "pan" okazuje się sknerą, dupkiem czy oszustem.
@adajoo8626
@adajoo8626 2 года назад
Jak jestem z narzeczoną na kolacji i obsługa jest miła sprawna to zawsze zostawiam napiwek do równego rachunku chyba że końcówka była by 2-3 zł to wtedy dorzucam te 5 zł. Zazwyczaj zostawiam koło 7 zł myślę że ja nie zbiednieje a przy kilkunastu takich klientach kelner bądź kelnerka wie że warto być miłym i ta praca to nie męczarnia z ludźmi którzy uważają się za nie wiadomo kogo. Pozdrawiam Ps. Jeśli obsługa jest słaba nie daje im nawet złotówki
@ShaD4PlaY
@ShaD4PlaY 2 года назад
0:50. Posłaniec ma za zadanie wręczać wiadomości. To czy jest dobra, nie zależy od niego. Jedyne za co można wynagrodzić posłańca to że szybko ją przekazał ale.. czy jeśli przekazałby ją za wolno - jego przełożony nie zwróciłby mu za to uwagi bądź po prostu go nie zwolnił? Przykład z szewcem - gdyby wykonał pracę błędnie moglibyśmy mu to zgłosić w ramach "reklamacji". Niestety ale dla mnie dalej wręczanie napiwków to "jałmużna" - jakbyś pozbywał się drobnych a kelner jakby mu nie płacono dziękuje za dodatkową zapłatę.
@ukaszh9966
@ukaszh9966 2 года назад
Pracując wielokrotnie w Londyńskich restauracjach jako kelner dobrzy klienci wytłumaczyli mi ,że najlepszy napiwek dla obu stron to ten dawany on Blanco z góry , obsługa wtedy wie ,że ma do czynienia z wdzięcznym klientem i jego zamówienie zawsze dostaje priorytet i na barze i w orderze na kuchnię , lepszy stolik i więcej informacji . Dla obsługujących jest to natychmiastowe uświadomienie sobie ,że ma doczynienia z wdzięcznym klientem . I teraz w warunkach polskich jako klient widzę ,że też to działa , szczególnie pomocne przy jakiejś dla nas ważnej okazji .
@Przylga
@Przylga 2 года назад
Ja daje napiwki za każdym razem, nawet przed wykonaniem usługi 😁. Lubię dawać napiwki. Proszę o odcinek o jałmużnie!
@krisokriso5873
@krisokriso5873 2 года назад
za dobrą pracę, cały świat idzie kierunku tandety więc ciężko z tego powodu nagradzać.
@Redly39
@Redly39 2 года назад
co do wysokości napiwku oraz jego formy: - raz miałem taką sytuację, że dzieliłem rachunek z pewną osobą na pół. Zapłaciliśmy gotówką, otrzymaliśmy resztę, to chyba było 22 zł jeśli dobrze pamiętam. 20 zł daliśmy radę podzielić między siebie bo chyba była wydana w formie dwóch 10zł ale zostało 2 zł. Z jednej strony nie miałem więcej drobnych, ale powstał u mnie dylemat moralny: 10zł to moim zdaniem byłoby za dużo jak na napiwek, a 2 zł czułem że jest troszkę za mało. Co robić w takich sytuacjach? Ja ostatecznie postanowiłem zostawić te 2 zł po prostu jako jakakolwiek forma wyrazu podziękowania. Czy jest to dobre myślenie, czy już lepiej było tego napiwku nie zostawiać? - druga sytuacja: też lokal gastronomiczny, też zostawianie napiwku, tym razem myślę, że kwota jaką zostawiłem była dobra, bo wynosiła 10% rachunku, ale... nie miałem tego w formie jednego nominału i zostawiłem po prostu kilka bardziej drobnych monet. Też raczej nie sądzę by było to coś bardzo złego, sądzę, że tu raczej chodzi o to, aby nie zostawiać góry groszaków, żeby to nie wyglądało na przekaz "jestem tak bogaty, że muszę opróżnić portfel z drobniaków". Co nie zmienia faktów, że zostawiłem wtedy napiwek w formie kilku monet zamiast jednej. Czy też mam w tej kwestii dobre myślenie? Co do mojego podejścia do napiwku: powiem, że jego forma jako nieobowiązkowa, bardzo mi się podoba, wtedy czuję, że robię coś z własnej woli i szczerze o wiele chętniej z tego korzystam. Gdybym miał narzucone pozostawienie napiwku, to sądzę, że znacznie rzadziej odwiedzałbym gastronomię i raczej upierałbym się przy tym, aby tego napiwkiem nie nazywali. Przymuszony napiwek to moim zdaniem tak samo bezsensowna rzecz jak obowiązkowy wolontariat. I jedno i drugie jest opcjonalne i wychodzi z własnej woli, kiedy się do tego przymusza to jak dla mnie traci to swój sens
@monikanazwiskomoje0489
@monikanazwiskomoje0489 2 года назад
Moim zdaniem obsługa powinna docenić nawet to 2 zł (szczególnie kiedy rachunek nie jest trzycyfrowy) gdyby każdy klient zostawił 2 zł to przez całą zmianę uzbierałoby się trochę pieniędzy. A ktoś kto pogardzi taką monetą- po pierwsze źle to o nim świadczy (chciwiść- przecież jest nawet przysłowie, że darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda). Jeśli chodzi o kilka monet- wszędzie gdzie obcuje się z pieniędzmi potrzebne są też monety, o ile napiwek nie wygląda jak opróżnianie portfela z nominałów poniżej 0,5zl (stosik groszy) "bo miałem za ciężki portfel" - wygląda to dobrze, pamiętajmy też że nawet 2zł dane w kilku monetach to nadal ta sama wartość. Nie ma się czego wstydzić dając komukolwiek dodatkowe pieniądze. Ja tam się cieszę za każdym razem jak dostanę jakąś dodatkową złotówkę, nie jest to też jakaś częsta sytuacja bo pracuję w kawiarni gdzie ceny nie są najniższe i płaci się odrazu po złożeniu zamówienia przy kasie.
@matthiaskaminski7724
@matthiaskaminski7724 2 года назад
Nie powinno się zostawiać napiwków. Dlaczego zawód kelnera czy taksówkarza ma być jakoś bardziej uprzywilejowany? Pracuje w sprzedaży RTV, nie dość że nie dostaje napiwków to jeszcze klienci wykłócają się o rabat. Czy moja obsługa klienta jest gorsza od kelnera? Żona pracuje w biurze, ta sama sytuacja. Jak mnie zatrzymuje policja i daje pouczenie to też za "dobrą" obsługę mam im dać napiwek? Może nauczycielowi że moje dziecko ma dobre oceny? Gratyfikacja w innej formie za "dobre załatwienie jakiejś sprawy" to inna kwestia. Tutaj jak najbardziej można dać przysłowiowe piwo czy czekoladę.
@PanTesla
@PanTesla 2 года назад
Parę razy pojawia się określenie wyjątkowej obsługi. Tylko dla mnie pojawia się problem kiedy obsługa jest bardzo wyjątkowa. Łatwiej określić pewnie słabe doświadczenie z kelnerem, długie oczekiwanie, problemy z zamówieniem, brak kultury. Ale, gdy kelner najzwyczajniej wypełnia swoje obowiązki odpowiednio, nie ma żadnych problemów, odpowiada na pytania, to czego więcej od niego wymagać, żeby nie była to zwyczajna obsługa, tylko własnej wyjątkowa? Choć pewnie odpowiedzią może być, aby odnieść do to własnych odczuć, czy należy się za to dodatkowy napiwek
@ewelinak1294
@ewelinak1294 2 года назад
Dla mnie wyjątkową obsługą kelnerską jest np. Dokładna znajomość menu a nie wydukanie czegoś na odwal nt oferty restauracji, szybka obsługa a nie unikanie mojego stolika przez dłuższy czas. Mam wątpliwości co do dawania napiwków kelnerom, którzy tylko zbierają zamówienie i przynoszą talerze- to jest podstawa ich pracy a nie jakaś ekstra obsługa
@Mateon88
@Mateon88 2 года назад
Skoro z góry ktoś zakłada, że za jego dobrze wykonaną pracę otrzyma napiwek, to czy jeśli np obsługa będzie niemiła, bądź ewidentnie będzie miała w "dupie" mój stolik, to czy wtedy mogę sobie ja pobrać napiwek za cierpliwość?
@trezjuri3814
@trezjuri3814 2 года назад
Sam jestem dostawcą jedzenia i jest dla mnie niezwykle wygodnie gdy klient mówi o zaokrągleniu sumu, wtedy nie tracę czasu na szukanie drobnych
@agnieszkasurowka4657
@agnieszkasurowka4657 2 года назад
Zostawiam napiwki jeśli jestem zadowolona z wykonanej usługi (tyle na ile mogę sobie w danym momencie pozwolić) taki napiwek to dla mnie dodatkowe podziękowanie za czyjś wkład pracy i docenienie.:)
@andrzejmaranda3699
@andrzejmaranda3699 2 года назад
Ja - najczęściej - zostawiam napiwek w jednej, szczególnie przeze mnie ulubionej (ze względu na wysoką jakość potraw i obsługi) łódzkiej restauracji.
@patryklewandowski551
@patryklewandowski551 2 года назад
8:43 stratny to już jest starcie, oczekując dodatkowych pieniędzy od klientów, a nie pracodawcy.
@andrzejmaranda3699
@andrzejmaranda3699 2 года назад
Bardzo ciekawy i wartościowy film!
@Isaberry1602
@Isaberry1602 2 года назад
Spory już czas temu (przeszło 10 lat) dane mi było uświadczyć nietypowej i wątpliwej przyjemności w znajdującej się wtedy przy krakowskim dworcu głównym restauracji sushi. Kwota wskazana na rachunku wynosiła wtedy ok 30zł, ale w moim portfelu była jedynie stówka. Do dziś z wielkim niesmakiem wspominam kelnera który wydając mi resztę, dał jej 50zł, tym samym domyślnie sobie samemu dając napiwek w postaci 20zł - czyli 2/3 autentycznej kwoty... Chyba nic nigdy nie zakorzeniło we mnie tak silnej niechęci do jadania "na mieście" która w dużym stopniu trwa do dziś. A nie chodzi tu przecież o śmieszne dwie dyszki tylko cringe tamtej sytuacji.
@Victoria-lg2uo
@Victoria-lg2uo 2 года назад
Zgloszenie tej sytuacji do kelnera na pewno wyjasniloby sprawę, moze zaszlo nieporozumienie? Czesto wynikaja one z faktu ze dajac platnik z pieniędzmi ktoś mówi "dziękuję". Co oznacza w domysle "dziekuje reszty nie trzeba". Jesli po prostu zostawil sobie reszte pieniędzy to nie przyznał sobie napiwku tylko ukradł Panu pieniądze 😉 to tak jakby kasjerka nie wydala odpowiedniej reszty 🤦‍♀️
@andynovak2951
@andynovak2951 Год назад
Ostatnio przy płaceniu kartą w restauracji kiedy pani z obsługi podała mi terminal do płacenia, były na nim dodatkowe opcje do potwierdzenia. Napiwek 0, 15, 18 lub 20%. Pierwszy raz spotkałem się z taką formą napiwkowania.
@jacobvhs
@jacobvhs 2 года назад
Myślę, że w Polsce nie jesteśmy przyzwyczajeni do "wysokich" standardów obsługi. Kelnera, który zaprowadzi do stolika, poda menu, coś zaproponuje, zapyta czy smakowało, podejdzie i spyta czy czegoś jeszcze nie potrzeba. Mam wrażenie, że w normalnych restauracjach kelnerzy skupiają się po prostu z ogarnięciem dużej ilości klientów i zamówień, przez co są mili, ale tylko tyle.
@najmys
@najmys 2 года назад
Wiesz, kelnerzy często pytają czy smakuje, ale rzadko coś z tym robią jeśli odpowiedź na ich pytanie jest... Nieszablonowa :)
@DjokovicPL
@DjokovicPL 2 года назад
Myśle, że rzadko bywasz w restauracjach z ponad przeciętnym standardem, dlatego uważasz, że nie jesteśmy przyzwyczajeni do „wysokich standardów obsługi” :)
@najmys
@najmys 2 года назад
@@DjokovicPL Nie zgodę się, każda restauracja daje możliwości kelnerowi by zaserwował ponadprzeciętny standard. Przykład: Pizza Hut. Zamówiliśmy z dziewczyną ciastko (chyba Lava Cake), kelner zobaczył że bierzemy jedno danie na 2 osoby i dorzucił dodatkową gałkę lodów. Dla mnie to jest powód do napiwku. Ale w 99% ich nie daję. :)
@dancomando
@dancomando 2 года назад
Nie mam zwyczaju dawać napiwków ale czasami z lenistwa nie biorę reszty
@bartoszwooszyn9597
@bartoszwooszyn9597 8 месяцев назад
Jak mi się kawa skończy w domu, to odpalam sztos z napiwkami w necie. Ciśnienie idzie w górę i wszystko wraca do normy
@TheHobbitka
@TheHobbitka 2 года назад
Myślę że zwykłe, serdeczne "dziękuję" czasem może nawet więcej znaczyć dla osoby obsługującej niż nawet duża suma rzucona z pogardą i bez słowa. Wiadomo że nikt nie pracuje dla dobrych słów ale uprzejmość i wdzięczność klientów jest na pewno jednym z czynników powodujących że chce sie iść do takiej pracy.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Na pewno warto chwalić i dziękować, gdy tylko poczujemy, że mamy za co.
@jansz7487
@jansz7487 2 года назад
No właśnie, dlaczego wdzięczność i uznanie dla czyjejś pracy, musi się przejawiać w postaci finansowej.
@laborkawplecy
@laborkawplecy 2 года назад
A jeżeli codziennie jem (menu lunchowe) w swojej ulubionej restauracji to jak często zostawiać napiwek? Z jednej strony chcę docenić jakość posiłków i obsługi, z drugiej codzienne napiwki mogą nadszarpnąć moim portfelem. Jeżeli dam napiwki tylko co określony dzień, to obsługa może pomyśleć, że w inne dni coś było nie tak.
@lia3133
@lia3133 2 года назад
Hmm a nie jest oznaką docenienia jakości jedzenia to że w ogóle do nich chodzisz i to regularnie? Chyba jakby było odwrotnie to jadał byś gdzie indziej....
@artolan_illusive
@artolan_illusive 2 года назад
Miałem kiedyś znajomą, która pracowała jako sommelier i mawiała, że w gastronomii napiwek powinno się dawać zawsze chyba, że obsługa była fatalna i nieuprzejma. Pamiętam też, że gdy byliśmy grupą znajomych w restauracji specjalnie zapytała najpierw kelnera czy jeśli wręczy mu napiwek to te pieniądze realnie trafią do niego i dopiero po potwierdzeniu napiwek wręczyła.
@jansz7487
@jansz7487 2 года назад
Mnie pewien Anglik tłumaczył, że na rachunku często jest wyszczególniony napiwek i jeżeli obsługa była słaba, to mamy prawo żądać odjecia tej dodatkowej kwoty od rachunku. Mówil też, ze absolutnie nie należy dawać napiwków obsłudze, gdy siedzimy przy barze. Jest to w GB traktowane , jako duży nietakt.
@MTWODZU
@MTWODZU 2 года назад
Skoro przeciętnemu Polakowi, w formie ustawowych danin i haraczy, odbierane jest blisko 70% dochodu, z tendencją do wzrostu obciążeń, nic dziwnego że nie jest skory do dodatkowej szczodrości.
@jakubmalicki6357
@jakubmalicki6357 2 года назад
Czy akurat 70% to nie wiem, ale ogólny wniosek jest jeden: etatyzm i państwo opiekuńcze niszczą wiele dobrych ludzkich odruchów, takich jak szczodrość czy wdzięczność.
@ewelinak1294
@ewelinak1294 2 года назад
Wydaje mi się że to raczej kwestia proporcji cen usług do zarobków przeciętnego Polaka. Inaczej daje się napiwek jak zarabia się 2tys zł/mc i inaczej gdy zarabia się 20tys/mc. Nie zapominajmy, że zwyczaj dawania napiwków wziął sie z czasów gdy były dużo większe dysproporcje klasowe między obywatelami i panował on wśród finansowych elit.
@jacobvhs
@jacobvhs 2 года назад
Niepojęte! Aż 70%? Powiedz jak to wyliczyć, bo nie spodziewałem się że aż tyle!
@jeanmatrun270
@jeanmatrun270 Год назад
ja akurat wcześniej nie miałem w zwyczaju tego robić ale kiedyś przebywając w zielonej górze zatrzymałem się by zjeść naleśnik i natrafiłem tam na bardzo dobrą, wręcz pierwszorzędną obsługę i aż wstyd mi było że płaciłem kartą ponieważ napiwek jak najbardziej im się należał. Od tamtej pory często myślę o tym żeby dać te kilka złotych w gratisie bo korona mi z głowy nie spadnie a ktoś inny może poczuć się doceniony.
@2000brzydal
@2000brzydal 2 года назад
Zawsze zostawiam napiwki w restauracji, kawiarni czy pubie. A że jestem "złotówą" cieszę się, gdy klient wysiadając zaokrągli rachunek do pełnej kwoty. To miłe i sam staram się odwdzięczyć w myśl zasady, że pieniądz wydany z przyjemnością, wraca do wydającego 😉 Pozdrawiam 😊
@Natalia-vp5df
@Natalia-vp5df 2 года назад
Doskonały komentarz😊
@bartoszkierozalski2154
@bartoszkierozalski2154 2 года назад
Dobry materiał. Dobrze usłyszeć, że nie zawsze muszę dopłacać do nijakiej usługi. Normalnie nie narzekałbym na napiwek obligatoryjny, ale mam bardzo złe doświadczenia. Po pierwsze kwota ta nie jest nigdy niska, to jest połowa jak nie cała dniówka kelnera, a pensje i tak dostaje. Po drugie zdarzyło mi się, że kelner pomimo opłaty za obsługę oczekiwał napiwku! Albo gdy siedziałem nieco dłużej racząc się piwem otrzymywałem sygnały by lokal opuścić bo nowi goście nie mają się gdzie podziać.
@klaudia9706
@klaudia9706 2 года назад
Nie jestem fanką dawania napiwków. Nie dlatego, że żal mi pieniędzy albo nie chcę zauważyć czy docenić dobrze wykonanej pracy. W moim odczuciu dawanie napiwku to takie niepotrzebne budowanie jakiegoś poczucia wyższości. Jakby kelner czy taksówkarz był kimś gorszym od nas i dlatego dajac mu ten napiwek chcemy pokazać jak to my jesteśmy ,,lepsi'' i stać nas na danie kilku banknotów czy monet ekstra.
@2000brzydal
@2000brzydal 2 года назад
To miły gest, a nie zaznaczanie, że jesteś "kimś lepszym". Poza tym rolę odgrywa również wysokość napiwku. Jeśli zostawisz 0,5 PLN, to się ośmieszysz i to nie jest napiwek. Ale jeśli do rachunku w wys. 20,- PLN dasz 100 i powiesz "reszty nie trzeba", a nie bardzo cię na to stać, to... Też w jakiś sposób wygląda niestety śmiesznie 😉
@jacobvhs
@jacobvhs 2 года назад
Jesteś "lepsza" - jak w każdej relacji usługodawca-klient.
@MissRaspBerry7
@MissRaspBerry7 2 года назад
Kiedy byłam studentką, nie dawałam napiwków, bo nie było mnie stać. Później, kiedy już zaczęłam zarabiać, wstydziłam się nie dawać. Niedawno dałam napiwek kelnerce, mimo że bardzo nie podobała mi się obsługa (pani nie interesowała się naszym stolikiem, kiedy chcieliśmy domówić desery, musieliśmy łapać inne kelnerki), długi czas oczekiwania, a do tego w karcie nie było informacji o alkoholu w zamówionym musie czekoladowym. Dania główne były smaczne, ale obsługa... Chciałam wyrazić swoje niezadowolenie, ale ostatecznie zdecydowałam się podziękować i dać standardowy napiwek. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, bo uważam, że feedback jest ważny, z drugiej podejrzewam, że wyraziłabym się za mało delikatnie.
@Mateon88
@Mateon88 2 года назад
Całkowicie źle. Nagrodziłaś za takie podejście.
@SuperKontoKonto
@SuperKontoKonto 2 года назад
hej, a jak współpraca, to może jakiś kod rabatowy? dzięki za film, pozdrawiam
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Niestety nie tym razem.
@czerwony5053
@czerwony5053 Год назад
Pracowałem na studiach 3 lata za barem, dziś zawsze zostawiam dzieciakom w knajpach i w budach z goframi na wakacjach napiwki ponieważ wiem jak to jest kiedy tyra się za grosze u prywaciarza.
@ireneusz6774
@ireneusz6774 2 года назад
Osobiście pracując jako kurier, zacząłem zostawiać napiwki, ponieważ uznałem to za miły gest. Dla mnie to kilka złotych, a dla danej osoby może być to już kilkadziesiąt złotych 😊
@cionglemao
@cionglemao Год назад
Każdy powinien wykonywać swoją pracę sumiennie.Dostaje za to wynagrodzenie na które się godzi przy podpisywaniu umowy.Nie dostaje pieniędzy od pracodawcy za to tylko,że jest w pracy...trzeba wykonywać swoje powierzone obowiązki najlepiej jak się potrafi.Napiwki to indywidualna sprawa.Jesli ktoś ma gest i wynagrodzi kogoś napiwkiem,to ok...miło ale jeśli tego nie zrobi,to absolutnie nie powinien mieć żalu czy pretensji do klienta.Niestety coraz częściej np kelnerzy potrafią wymuszać napiwki i okazywać swoje niezadowolenie jeśli nie otrzyma...i takie zachowania powinny być karane.Jesli jesteś nie zadowolony z wynagrodzenia za swoją pracę,to porozmawiaj o tym z szefem,a jeśli nie będzie chciał Cię docenić to mu podziękuj i poszukaj innej pracy a nie żebraj od klientów na bezczelnego.
@jansz7487
@jansz7487 2 года назад
Ja uwielbiam patrzyć jak się zachowuje kelnerka, która dotąd była "nadskakująco" uprzejma, a nie nie otrzymuje napiwku. Jeżeli staje się obrażona, to znaczy, że wszystko dotąd robiła z wyrachowania, licząc na dodatkową zapłatę. Mam wtedy satysfakcję, że pieniądze nie trafiły do tej osoby..
@2000brzydal
@2000brzydal 2 года назад
Każdy pracuje z "wyrachowania". A takie zachowanie jak opisałeś, to czyste buractwo. Siedź w domu przy klopsikach ze słoika.
@jansz7487
@jansz7487 2 года назад
@@2000brzydal Ja, na szczęście, pracuję z pasji, a nie z wyrachowania. Jeżeli ktoś pracuje z wyrachowania, to współczuję podejścia. Napiwek jest "dodatkem", jak nazwa wskazuje(tip,ang) , a nie podstawą i przykre jest to, gdy ktoś (być może zmuszony przez pracodawcę), traktuje to jako nominał. Niecierpię sztucznosci, wyrachowania i podejscia merkantylnego, a coraz bardziej świat się na tym opiera. Buractwo, to właśnie przeliczanie wszystkiego na zysk. Może właśnie, gdyby klienci, nie popierali systemu napiwków, pracownicy w niektórych branżach, wiedząc ze nie mogąc na nie liczyć, nie godzili by się na wstępie, na marne stawki w umowie z pracodawcą.
@XxXDZIKImkXxX
@XxXDZIKImkXxX 2 года назад
W restauracji lub karczmie zostawiam napiwek chyba ze czuje się olany przez obsługę. Wkurza mnie to jak w np. Karcznie zapierdzieła Ukrainka jak przecinak a po kasę przychodzi jakaś szefowa czy ina juz polka i bierze kasę z napiwkim a nic nie zrobiła. Jak się płaci na wejściu przy ladzie a potem idzie do stolika to nie daje.
@w.418
@w.418 Год назад
Napiwek powinien być w pełni dobrowolny, nikt od nikogo nie może tego wymagać. Uważam, że to nie fair, że napiwek jest doliczany w niektórych restauracjach. Zrozumiałam powody, które podałeś, ale nie przekonuje mnie to, bo przecież obsługa już jest wliczona w cenę posiłku. A po drugie nie uważam, żebym zarabiała na tyle dużo, żebym miała rozdawać swoje pieniądze.
@babicz1993
@babicz1993 2 года назад
"Dlaczego zostawiać napiwki?" Oj Panie Łukaszu, to już pytanie z tezą. W zestawieniu z pytaniem przewodnim: "Czy w Polsce trzeba zostawiać napiwki? Oto, co mówią zasady" źle to wygląda.
@maciekk640
@maciekk640 2 года назад
Zawsze zostawiam napiwki w okolicy 10, 20zł. Przy aktualnych cenach w restauracji nie jest to jakiś majątek. Jeżeli place kartą zawsze mam jakąś gotówkę którą zostawiam kelnerowi, ale również jak coś mi nie odpowiadało w daniu lub obsłudze to informuję o tym kelnera. Zazwyczaj dziękują za sugestie i proponują jakąś rekompensatę. Warto wystawiać opinie, ale również nie ma się o co martwić zwracając uwagę na niektóre dociągnięcia 😉
@zofiawojciechowska4792
@zofiawojciechowska4792 2 года назад
Instruktor jazdy konnej też czasem dostaje napiwki... a czasem puszka zimnej koli w czasie upału :)
@damiankorob8229
@damiankorob8229 2 года назад
Samo dawanie napiwków to ok, najczęściej daję, kierując się zasadą ok 6-10% wartości rachunku zaokraglajac w górę do równej kwoty. Ważniejsze pytanie jak dla mnie to czy jeśli ta usługa nie została wykonana ze specjalną troska, czy jest to trochę jakby przyzwolenie że tym razem czy tam w tym miejscu nie warto dać napiwku. Przykładowo w restauracji jedzenie było średnie, ani nie jakieś specjalnie pyszne ani nie jakieś niedobre na które można narzekać, kelner wydawał się być taki bezuczuciowy, zero jakiegoś uśmiechu itp, dosłownie tylko i wyłącznie zrobił swoją pracę, czy uzasadnione jest nie dać napiwku?
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Jeśli traktować napiwek tak, jak opisałem w materiale, to nie ma przesłanek by dawać go w takiej sytuacji.
@Matt-dp6np
@Matt-dp6np 2 года назад
Ja np daje napiwek panom, którzy nalewają mi paliwo. Przekazuję im 2 lub 5zł. Z reguły bardzo są zaskoczeni i wdzięczni, ale spotkałem się też z odmową. Człowiek ten stwierdził, ze to jego praca i nie chce. Nie wiem, czy firmy tego typu zabraniają pracownikom pobierać taka forme wdzięczności? Może ktoś zna odpowiedz?
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Nie sądzę, żeby to był przykaz od kierownictwa, a raczej prywatna opinia.
@BudzikTV
@BudzikTV 2 года назад
Ja w sumie rzadko daję napiwki i właściwie tylko w restauracjach. Ale chyba zacznę dawać częściej, w sumie to miły gest, docenić czyjąś pracę. Gdyby ktoś tak zrobił wobec mnie, dałoby mi to dużo radości, a lubię obdarowywać innych uśmiechem.
@krystianw-k9478
@krystianw-k9478 6 месяцев назад
To w Stanach Zjednoczonych tak biedni ludzie żyją jeszcze napiwki dawają byłem w Stanach 6 razy i wystarczyło mi obsługa nieciekawa brud a jedzenie w restauracji też było na niskim poziomie bogate państwo z biednymi obywatelami
@SeherimMaster
@SeherimMaster 2 года назад
Ten zwyczaj nie bierze się przypadkiem z barów w Stanach, gdzie faceci chcąc zaimponować ładnej kelnerce, dawali jej napiwki? Dla mnie jest to idiotyczny zwyczaj, sam pracowałem od młodości robiąc różne prace i np. Dlaczego nie dostaje się napiwku od piłkarzy za dobrze skoszona i przygotowana murawę?
@Toorek100
@Toorek100 2 года назад
Bo zadaniem piłkarza nie jest koszenie trawę i przygotowywanie murawy?
@SeherimMaster
@SeherimMaster 2 года назад
@@Toorek100 Piłkarz w tym przypadku jest takim samym klientem co gość w restauracji.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Przykład z murawą jest trudny, bo zatrudnia firma. Ale już napiwek za koszenie prywatnego trawnika jest w pełni możliwy do wyobrażenia sobie.
@zuzanna4525
@zuzanna4525 2 года назад
Jest to bardzo przykre skojarzenie. Zapewniam Cię, że w wielu przypadkach obsługa kelnerska jest sztuką - wymaga taktu, charyzmy, spostrzegawczości i serca w przygotowywaniu napojów/naparów, przyrządzenia ich we właściwy sposób (zależnie od miejsca, w wielu kelner jest również barmanem, baristą, herbaciarzem). W takich przypadkach, gdy obsługa sprawia, że czujesz się naprawdę dobrze, gdy czujesz, że obsługa wniosła coś więcej, to danie napiwku może być po prostu chęcią odwdzięczenia się - oczywiście, dzięki Bogu, nie jest to obowiązek. Przestańmy mówić w ten sposób o obsłudze kelnerskiej, to przykre i urągające.
@redomoor6205
@redomoor6205 Год назад
A ja nie daję napiwków bo kłóci się to z moim światopoglądem, mianowicie dlaczego mam dać napiwek kelnerce bo mnie miło obsłuży a kasjerce w sklepie już nie. Dlaczego jedna grupa zawodowa ma być doceniania napiwkiem.
@AndrzejWilkable
@AndrzejWilkable 2 года назад
Ja zostawiam wszędzie gdzie występuje obsługa, min 10%, oraz dla dostawcy jedzenia min 10zł. :P
@adrianmalinowski1073
@adrianmalinowski1073 Год назад
Jestem prostym człowiekiem, jeżeli kelner sugeruje zostawienie napiwku albo na paragonie jest coś takiego jak sugerowana kwota napiwku - to go na 100% nie zostawię. Nie ma nic gorszego niż roszczeniowość.
@ComeOn972
@ComeOn972 Год назад
Czemu tylko niektóre zawody są "godne" napiwków?
@eLAeM
@eLAeM 2 года назад
Łukaszu, proszę o poradę, jak odwdzieczyć się lekarzowi za wspólną walkę o zdrowie? Od dłuższego czasu chciałabym podziękować, ale nie wiem jak się za to zabrać. Ciężki temat.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Tutaj koperta nie wchodzi w grę, ale warto podziękować, mogą być też kwiaty.
@eLAeM
@eLAeM 2 года назад
@@LukaszKielban Tak, wiem że koperta nie, nie jestem za tego typu podziekowaniami. Ale raczej mam problem z tym, co powiedzieć, jak zagaić temat.
@andrzejolechnowicz7198
@andrzejolechnowicz7198 Год назад
To nie trend tylko cwaniactwo właścicieli restauracji, po co dobrze opłacać kelnerów jak mogą sobie przecież dorobić na napiwkach. Z zasady nie daję.
@tomaszo.8641
@tomaszo.8641 2 года назад
Czy koło 8 minuty usłyszałem, że gentelman nie płaci podatków? To czy zapłacę kartą, czy gotówką nie ma wpływu na podatek dochodowy od osób fizycznych lub podatek od towarów i usług (to wchodzi w grę, gdy są automatyczne opłaty w menu). Panie Łukasz gentelman oszust podatkowy, ten temat wymaga rozwinięcia:)?
@ewelinawyszynska5609
@ewelinawyszynska5609 Год назад
Wiem ze w USA jesli nie da sie napiwku to kelnerzy , barmani etc. sami sie upominaja . Potrafia wyjsc za toba i spytac sie gdzie napiwek? W nie ktorych knajpach napiwki sa juz wliczone do rachunku.
@jerzyczyz3562
@jerzyczyz3562 Год назад
Jestem już emerytem.Jak ZUS da mi np dodatkowo na miesiąc 500 zł napiwku to też będę rozdawał napiwki.
@MruBoosts
@MruBoosts 2 года назад
Dlaczego napiwek dodany przy płatności kartą należy opodatkować, a w gotówce niby nie? O ile mi wiadomo w obu sytuacjach płaci się podatki od napiwku.
@ewelinak1294
@ewelinak1294 2 года назад
Bo nikt nie rozlicza gotówki tylko wrzuca sobie do kieszeni
@MruBoosts
@MruBoosts 2 года назад
Jestem tego świadom, to czego nie rozumiem to dawanie przyzwolenia na nieujawnianie dochodu.
@cilastar5169
@cilastar5169 2 года назад
Napiwki to wymysł z USA, który niepotrzebnie przyswoiliśmy sobie razem z amerykańskimi filmami.
@AK-do3yq
@AK-do3yq Год назад
W knajpie napiwek,taxi,napiwek,listonoszowi,Owsiakowi, czerwony krzyż,wyślij SMS,w sklepie nie mają grosika,a dla mnie ktoś coś?
@lukeduke9304
@lukeduke9304 2 года назад
👍
@jokdok8946
@jokdok8946 2 года назад
Temat dawania napiwków ostatnio stał się chyba popularny, bo miałam okazję prześledzić tego typu dyskusje w różnych mediach. Spodziewałam się w miarę symetrycznego rozłożenia głosów, a co mnie dosyć zaskoczyło większość komentujących jest temu zwyczajowi przeciwna albo przynajmniej sceptyczna - argumentują, że przecież jest cennik, że w wielu innych miejscach (np. obsługa przy kasie) nie daje się napiwków, że napiwki to wyręczanie pracodawcy itp. Co najwyżej nagrodzić chcą wyjątkową obsługę, wychodzącą daleko ponad standard. Zastanawiam się, co leży u podstaw takiego myślenia i zdecydowanego oporu? - czy to nowość zwyczaju, jakieś zaszłości kulturowe, poziom zamożności społeczeństwa na dorobku (i w związku z tym ważenie wydatków i oglądanie każdej złotówki), czy postępująca komercjalizacja życia i materializm (nie ma nic za darmo, moje, niechęć do dzielenia się). Trudno powiedzieć, chętnie poznałabym badania naukowe na ten temat. Osobiście uważam, że żaden pracodawca nie powinien (nie ma prawa) obniżać pensji pracownika zasłaniając się napiwkami, a te (o ile są) powinny być sprawiedliwie dzielone między cały zespół. Zawsze staram się zostawić napiwek wedle własnych możliwości. Nie zawsze jest to 5 czy 10 procent, czasem mam w kieszeni tylko 2zł. Uważam, że kelnerzy, obsługa restauracji to ważne osoby, w których towarzystwie spędzam dane popołudnie czy wieczór (czasem bywa to i 2-3 godziny). To one tworzą atmosferę danego miejsca, są dla mnie gospodarzami, dbają o potrzeby, wygodę i dobre samopoczucie moje i moich gości, to od nich także w dużym stopniu zależy nasz nastrój i wrażenia wyniesione ze spotkania. Dlatego dziękuję za ich czas i pracę. W taksówkach staram się zaokrąglać kwotę rachunku, w innych miejscach to zależy od rodzaju usługi i sytuacji.
@wildgorilla1205
@wildgorilla1205 2 года назад
no to teraz już wiem
@TheUnboxinglive
@TheUnboxinglive 2 года назад
Tak tylko że w Polsce jest nędza i bieda ceny w restauracjach wygórowane jakość i ilość słaba i jeszcze niemiła obsługa, za co ja mam zostawiać napiwki czy mi ktoś daje napiwki za ciężka prace? Wypiera.....
@nobodyisdead
@nobodyisdead 2 года назад
Jak ja nie lubię takiego pie*dolenia... Jak Ci tak źle w Polsce, to dlaczego wciąż tu jesteś? Jak można być takim ignorantem, aby twierdzić, że w Polsce jakość restauracji jest słaba? Tak może powiedzieć tylko ktoś, kto jest typowym trollem internetowym i boi się wyjść i zderzyć z rzeczywistością. Tak zwana pi*da w świecie.
@TheUnboxinglive
@TheUnboxinglive 2 года назад
@@nobodyisdead i tu cię zaskoczę bo codziennie do pracy dojeżdżam 30min do Niemiec o wracam do domu. I zarabiam porządnie pieniądze w euro i mam pensje dyrektora. Więc nie chodzi oto że.mi.zle tylko innym Polakom patrzę kuźwa na innych nie na siebie
@PanTesla
@PanTesla 2 года назад
Zawsze niepewnie się czuję będąc w nowej restauracji czy innym miejscu, rzadko mi się to zdarza, a gdy już taka sytuacja jest, to nie mam pojęcia czy w tym miejscu podchodzi się do kasy, zamawia i od razu płaci, czy siada przy stoliku i czeka na kelnera, czy w ogóle czeka aż sam kelner zaprowadzi na miejsce i na końcu czy należy podejść do kasy zapłacić czy czekać aż przyjdzie z rachunkiem. Im bardziej wykwintne miejsce tym trudniej. Dlatego najlepiej się czuję w jednym znanym od lat miejscu, gdzie wiem, żeby podejść zamówić, zapłacić i w spokoju czekać na zamówienie (innym szczegółem jest, że na przestrzeni lat jakość podawanego tam jedzenia okropnie spadła i trzeba znaleźć nowy bezpieczny zakątek)
@Tarunia
@Tarunia 2 года назад
chyba już nie ma restauracji, gdzie kelner nie podchodzi z rachunkiem po skończonym posiłku.
@czarnakropeczka9996
@czarnakropeczka9996 2 года назад
Ja zostawiam napiwki bo sama kiedyś pracowałam jako kelnerka plus sama się utrzymywałam i uczyłam. Niestety ale wynagrodzenie w gastronomii jest śmieszne w stosunku do psychicznego i fizycznego obciążenia w tej branży i często napiwki ratowały mi tyłek. :)
@angelamajka
@angelamajka 2 года назад
Zawsze zostawiam napiwek w restauracji, w przypadku dużego rachunku 10% lub więcej, jeśli płacę np. za kawę to zaokrąglam sumę do równych 10 zł. Zdarzyło mi się też zostawić napiwek kierowcy, dostawcy czy fryzjerowi - polecam, uśmiech obdarowanych osób i ich widoczne zadowolenie są warte tych kilku czy kilkudziesięciu złotych :) uważam, że to w dobrym tonie i nie ma na celu urażenia nikogo, jako była kelnerka potwierdzam, że nikt mnie nigdy napiwkiem nie obraził ;)
@Fiolowo
@Fiolowo 2 года назад
Obligatoryjny napiwek to takie socjalistyczne podejście, czyli w tej sytuacji tragiczne. To powinno zawsze być uzależnione od indywidualnej decyzji. Jeżeli uznam to za słuszne to zostawiam 10% albo zaokrąglam to do pełnej kwoty. Napiwki zostawiam w gastronomii jeżeli jestem zadowolony z obsługi/jedzenia.
@AARTpl
@AARTpl 2 года назад
Socjalistyczne? CO XD To dosłownie sposób posiadaczy środków produkcji na płacenie mniej ze swojej kieszeni pracownikom, przerzucanie tego na klientów i unikanie podatków.
@grazyna8430
@grazyna8430 2 года назад
😄
@Awiatan1
@Awiatan1 2 года назад
Ciekawi mnie tylko jedno w zasadzie super prezentujesz materiał spoko podkład muzyczny ale twoje uciekanie oczami na prawo (twoje lewo) mnie dezorientuje 🤯 i zamiast na materiale się skupić liczyłem twoje uniki oczu 😄 Polecam uciekać jak już musisz w około kamery maxymalnie będzie to o wiele lepiej odbierane, pozdrawiam
@wiktorwojtyna7744
@wiktorwojtyna7744 2 года назад
Jako wieloletni kelner może się wypowiem. W moim odczuciu zdecydowanie ważniejszym od dania napiwku jest zachowanie kultury, a nawet nie tyle kultury co najzwyklejszego w świecie szacunku i myślenia o innych. Nie zliczę nawet ile razy miałem ochotę klienta wyprosić z restauracji za zachowania niestosowne, zwyczajnie niemiłe czy to wobec moich współpracowników, czy innych klientów, czy mnie samego( choć to, sławić los, dość rzadko). Oczywiście tego się nie robi, bo tego od nas wymaga kultura i profesjonalizm, dlatego może te patologiczne zachowania spokojnie egzystują z tej bezpiecznej przestrzeni. Również jako klient czasem warto jest zwrócić komuś uwagę, chociażby z tej racji, że kelnerowi może na to nie pozwalać czy to kultura, czy poczucie obowiązku. Zwłaszcza jeśli chodzi o kelnerkę, która jako fizycznie mniejsza, słabsza i z natury bardziej spolegliwa może dawać się traktować bardzo źle. Jeśli kiedyś będzie komuś wstyd, że zostawia mały napiwek, czy że nie zostawia go wcale, bo sytuacja mu nie pozwala, to raz jeszcze podkreślę, że bycie miłym wystarczy jako dodatkowa nagroda za pracę, kelner i tak dostanie napiwki od ludzi, którym budżet na to pozwala. A jak już ktoś koniecznie chce zostawić to nawet symboliczna złotówka może być dobrym napiwkiem, gdyby każdy zostawiał te 1-5 złotych byłoby na prawdę nieźle z perspektywy kelnera. Przychylam się również do tego, żeby nie zostawiać garści drobniaków, jest to problematyczne, często te pieniądze i tak nie będą ostatecznie wliczone do napiwków, bo kelner zamiast obliczyć ile mu się należy wrzuci wszystko do kasy i pójdzie dalej pracować, zwłaszcza jeśli jest akurat tabaka. Pozdrawiam!
@ewelinak1294
@ewelinak1294 2 года назад
Hej, wiecie w jakich krajach nie ma zwyczaju zostawiania napiwków? Ja słyszałam o Japonii.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Podobnie jest w Hong-Kongu. Rzadko daje się je w Chinach i Korei. Z kolei z uwagi na dobre zarobki, nie jest to standard w Szwajcarii, Belgii czy Danii. Ale w tych krajach nie jest to tak drażliwy gest, jak w Japonii.
@dariomombaka4212
@dariomombaka4212 Год назад
Nigdy w życiu. A w biedronce czy w innym sklepie czemu nie zostawiacie napiwku kasjerowi?
@jakuba2984
@jakuba2984 2 года назад
Pułapka napiwków się zdarza niestety, kiedy kelner oceni potencjał do wysokości napiwku po wyglądzie/ilości osób/wartości zamówienia, może to wpływać na jego staranie się, co przeczy de fakto idei napiwków. Choć jest całkiem naturalne że stara się tam gdzie zarobi lepiej. Stąd jestem raczej za napiwkiem 10-15% kiedy faktycznie widać że jest to obsługa+ a kiedy standard 5-10% lub wcale kiedy była poniżej pewnego standardu, np. czekanie na kartę 15 min. Co do nagradzania napiwkiem również kuchni, jest to praktyka fajna ale skuteczna tylko w zgranym teamie i na jasnych warunkach. Patrząc na Włoch i ich obligatoryjny tip często, cieszę że w pl jest dowolność, tam mogą Ci przynieść brudne sztućce, rzucone wręcz jedzenie a i tak dajesz tip, więc tutaj chociaż jest wybór.
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Z moich rozmów z pracownikami takich firm wynika, że wcale nie jest rzadkie dzielenie napiwku pomiędzy pracowników również kuchni. Oszukiwanie tutaj przez kelnera byłoby bardzo słabe.
@andrzejguzik1776
@andrzejguzik1776 Год назад
Nie powinno dawać się napiwków. Pracownik przecież dostaje pensje
@michachecinski523
@michachecinski523 2 года назад
Napiwki daje niemal zawsze, przyznam że byłem dość skonsternowany że w miejscu gdzie pracuje, jestem jedną z niewielu osób która daje je dostawcą jedzenia. W zakładzie fryzjerskim do którego chodziłem, płaciło się właścicielowi a ten od razu napiwek przekazywał tej z pań która obsługiwała klienta. Zaskoczyły mnie za to na minus Włochy, gdzie nie jestem pewien czy była to forma napiwku, ale swoją cenę miało również podanie sztućców.
@annas66
@annas66 2 года назад
Zalezy podobno od regionu, ale kolega z Rzymu mówił, że jak się tam daje napiwek to mini np 1 euro, żadne 10 procent. Ale ile się o tym coperto naczytałam i wszędzie coś innego
@ewelinak1294
@ewelinak1294 2 года назад
Tak, we Wloszech jak chcesz wypic kawę przy stoliku i zjeśc ciastko to doliczają Ci 1-2€ za nakrycie. Jak bierzesz na wynos lub pijesz przy barze to nie
@stasiu414
@stasiu414 2 года назад
Jeśli rachunek wyniesie mniej niż 30 zł to czasami zostawiam napiwek. Jeśli więcej, np 50 albo 100 zł to nie daję napiwku. Czemu niby wydając więcej pieniędzy na zamówienie mam płacić dodatkowo i to proporcjonalnie do ceny zamówienia?
@zuzanna4525
@zuzanna4525 2 года назад
Dlatego, że obsługa takiego gościa wymaga więcej energii i poświęcenia, czasem można to nawet nazwać "wyzwaniem" ;) Obsługa jest skupiona wtedy tylko na Tobie.
@zuzanna4525
@zuzanna4525 2 года назад
@Dragon Ball przecież jeżeli lekarz przyjmie Cię poza godzinami swojej pracy, to możesz odwdzięczyć mu się drobnym upominkiem. Nie znasz tego zwyczaju? Podobnie, gdy kelner podzieli się z Tobą jakimś przepisem, podzieli się z Tobą wiedzą na jakiś temat, który Cię interesuje, to możesz mu się odwdzięczyć - wiele osób tak robi, z własnej woli.
@zuzanna4525
@zuzanna4525 2 года назад
@Dragon Ball kelnerzy, kelnerki, barmani, barmanki, herbaciarze, herbaciarki często pracują np. poza godzinami otwarcia miejsca, jeżeli mają na to ochotę, nie muszą wypraszać gości w godzinach zamknięcia. Jak chcesz, to możesz to docenić dając napiwek, jak nie chcesz - nie musisz.
@zuzanna4525
@zuzanna4525 2 года назад
@Dragon Ball ponadto znowu aspekt słowa "wymaga". Nikt nie wymaga, ani kelner, ani lekarz. Ale Ty MOŻESZ tego lekarza albo kelnera docenić - lekarza podarkiem po operacji, kelnera napiwkiem. :) Nie chcesz? Spoko, nie musisz.
@zuzanna4525
@zuzanna4525 2 года назад
@Dragon Ball co do lekarza - jest to zawód w którym faktycznie występuje/występowało łapówkarstwo - dlatego wdzięczność przybiera formę drobnego podarku. O łapówkach dla kelnerów nie słyszałam ;) Ciasteczko faktycznie jest miłą formą również dla kelnerki - zdarzyło mi się dostać! Autor tego komentarza napisał, że nie rozumie dlaczego przy większych zamówieniach ludzie zostawiają napiwki - wytłumaczyłam, barman/barista/herbaciarz musi przy takim zamówieniu dużo bardziej się postarać - nie każdy z resztą też umie dobrze i sprawnie obsłużyć taką dużą grupę gości, która ledwo mieści się przy stole. Ty jako gość możesz to docenić ale NIE MUSISZ (znowu ta kwestia). Możesz to rozumieć jako zwykłe wykonywanie swojej pracy, to jest w porządku, niemniej niektórzy inaczej to spostrzegają, tylko tyle.
@mariusz8608r
@mariusz8608r Месяц назад
napiwki to gówno , nie powinno tego wogóle być. Większość ludzi rzetelnie wykonuje obowiązki i nie dostaje żadnych napiwków.
@Victoria-lg2uo
@Victoria-lg2uo 2 года назад
Bylam kelnerka 7 lat podczas studiów i przed nimi. W dwoch różnych restauracjach. Praca na prawde ciężka. Mnóstwo dźwigania, sprzątania, biegania po schodach z gorącymi daniami. Goście lokalu czesto bez pomyślunku, a czasem nawet specjalnie kazali sobie przynosić po jednej rzeczy do stolika co łączyło sie z każdorazowym wejściem i zejściem po schodach. Podczas mojej kariery 2 dziewczyny spadły i mialy przez to operacje kolana, ja osobiście skrecilam kostkę i kilkukrotnie poparzylam się wrzatkiem. Wszystko za 5zl za godzine lub 40zl dniówki +napiwki. Nie można bylo usiąść, bo przeciez zawsze jest cos do sprzatania polerowania czy cokolwiek innego do roboty według pracodawcy, wiec 12godzin na stojaco w BALERINKACH (bo takie zazwyczaj sa zmiany). Przerwy w gastronomi są fikcją. Bo co próbujesz wziąć gryza kanapki zawsze ktoś woła, a klient nie poczeka przeciez 10min bo Ty też chcesz zjeść. No i wszystko to z uśmiechem na ustach 😊 No i moze rzeczywiscie pracodawca powinien płacić normalnie, ale wiem ze wtedy nie poświęcałabym kazdej osobie tyle uwagi, nie doradzała tak zeby kazdy na pewno byl zadowolony i nie kłóciła z kucharzami o kazdego klienta kiedy wymyśla, że chce kaczke na chrupko w wersji vegetarianskiej i bez glutenu, a uwierzcie ze przychodzily takie kwiatki 😂
@gin.z.tonikiem
@gin.z.tonikiem 8 месяцев назад
W Polsce napiwki to żadne nowum Jesteś ze wsi to pewnie nie wiesz ze w knajpach w miastach przed wojną dawało się napiwki. Teraz w epoce dżender płacimy kartą i spierdalaj. Nawet u fryzjera damskiego, nikt już nie wkłada fryzjerce do kieszonki. No chyba po wejściu do Europy 😄jesteśmy już nowocześni, cokolwiek to znaczy jakby powiedział ryży handlarz ludżmi.
@TheZbignievas
@TheZbignievas 2 года назад
Polska miała być drugą Japonią. A tam nie daje się n
@TheZbignievas
@TheZbignievas 2 года назад
Napiwków.
@Toorek100
@Toorek100 2 года назад
Uwaga: mały spojler! Nigdzie (w żadnym kraju) nie trzeba, jak ktoś chce to nikt nie zabrania, dziękuję za uwagę 🙂
@LukaszKielban
@LukaszKielban 2 года назад
Fakt, że również w Stanach nie ma prawnego przymusu, ale przymus kulturowy też się liczy.
@Toorek100
@Toorek100 2 года назад
@@LukaszKielban Trochę to słabe, jeśli ostracyzm czy presja otoczenia nie ma racjonalnych podstaw. Bo gdyby miało to w sumie każdej osobie pracującej w usługach powinno dawać się napiwek. Myślę że pewne zwyczaje które są nieracjonalne nie powinny być traktowane jako obligatoryjne, tylko dobrowolne. Myślę że to może być temat na odcinek. Chociaż w kilku już było o tym by nie robić czegoś do czego sami jesteśmy nieprzekonani i żebyśmy byli w zgodzie że sobą. To myślę tyczy się właśnie napiwków. Więc nie powinno się patrzeć na to czy w danym kraju jest jakaś zasada co do nich obowiązującą. Bo czemu mielibyśmy zachowywać się w jedynym miejscu tak, ponieważ boimy się nieprzychylnych reakcji a w innym już nie, bo nikt na to nie będzie zwracał uwagi?
@ewelinawyszynska5609
@ewelinawyszynska5609 Год назад
Niby tak ale w Stanach jak nie dasz napiwku to kelnerzy czy barmani etc potrafia wybiec za toba I pytac gdzie napiwek osczywiscie nie robia tego wszyscy ale tak jest. W pewnym sensie jak glupio to nie brzmi jest to obowiazek.
@Toorek100
@Toorek100 Год назад
@@ewelinawyszynska5609 No nie, dalej nie jest to obowiązek. Tylko roszczenie kelnerów którego nie trzeba brać pod uwagę.
Далее
Jak przyjmować prezenty - 7 zasad z klasą
9:32
Просмотров 13 тыс.
13 zasad w gościach - jak się zachować z klasą
14:11
Jak zostać mistrzem ciętej riposty z klasą
10:34
Просмотров 98 тыс.