Postanowiłem kupić Switcha rok temu, gdy pojawiła mi się w głowie myśl "Jak nie teraz, to kiedy?" Bo pojawi się nowa konsola, więc jaki będzie sens kupować starą konsolę. Dziś zwyczajnie nie wyobrażam sobie go nie mieć.
@@Dawidekanime tak jak ja a na mojej liście obowiązkowo animal crossing i witcher 3. Miałem dylemat mocny czy warto, ale już za parę dni będę w posiadaniu sprzętu
@@aresuvn99 Jak najbardziej dobrze. Kupiłem używane V2, by nieco zaoszczędzić, ale od czasu do czasu dopadają mnie myśli, że może trzeba było zdecydować się na OLED. A częściej można wyrwać okazję niż rok temu.
Z tym przygotowaniem mentalnym do grania się zgadzam w 100%. Świadomość, że wystarczy obudzić Switcha i można chwilę pograć a potem znowu uśpić jakoś zdejmuje z tego ciężar :d
@@kicunio1 jasne, że można! Ale konieczność włączenia tv, wzięcia kontrolera, obudzenia konsoli i siedzenia w tym jednym konkretnym miejscu sprawia, że rzadziej decyduje się na granie. A Switch mi zafundował renesans regularnego grania. Jak mogę kończyć grę choćby w 5 minutowych kawałkach, to większa szansa, ze po nią w ogóle sięgnę - żyćko rodzinne i zawodowe czasami nie pomaga w graniu :)
Zgadzam się, czasami nawet czekając aż woda na np herbatę się zagotuje, to siedząc sobie w kuchni zagram w coś na szybko na konsolce, w przypadku PS5, byłoby to nie możliwe...
Asus rog ally i steam deck nisczą switcha pod każdym względem, a nie chodzi mi tu nawet w głównej mierze o wydajność ale o gry. Na steam decka i rog ally jest masa dobrych gier, a na switcha oprócz paru portów? Mario, pokemony😂.
@@arkadiuszkleinszmidt6795 jakiz to błąd? Anyway, i tak kupiłem switcha. Niby używany ale nie ma najmniejszego śladu używania, a kosztowal połowę normalnej ceny
Triumf Switcha pokazuje dobitnie, że nie każdego kręci wyścig zbrojeń za coraz większymi mapami, zniszczeniami i lepszą grafiką. Gry są przede wszystkim po to, by dawać fun, dostarczać ciekawe scenariusze, których nie zrealizuje się w prawdziwym życiu. W grach chodzi o kreatywność, a nie technikalia. I konsole Nintendo zawsze do tego podchodziły genialnie. Pokemony, Mario, Animal Crossing… to tam rodziły się gry typu Overcooking. Co po super grafie jak coraz więcej gier jest do siebie podobnych, powtarzalnych, bez klimatu, opartych bezmyślnie na wielkomapowych open worldach, gdzie więcej czasu spędzasz na craftingu i upgradzie sprzętu, na drzewkach rozwoju niż na samej grze? Mnie od lat kusi Switch, ale nie kupuję z dwóch powodów - mam już PS5, a czasu na granie coraz mniej (a jako kierowca to też nie pogram w drodze :P) plus kasa - inflacja, jako kawaler mam masę innych wydatków plus odkładam kasę na realizacje marzenia o podróży do Japonii lub Kanady 😊
W zasadzie to dzięki tobie w końcu przemoglem się na zakup switcha. Nie gram w Mario ale powrót do pokemonów tak mną ruszył że aktualnie zbieram karty, gram w Pokemon go i ogrywam każda część na Nintendo ;) dzięki zagrajnik bo ten zakup był chyba najbardziej przemyślana rzeczą w moim życiu.
Kupiłem NS na święta w zeszłym roku. Patrząc na ilość gier, które pojawiły się od 2017 roku, potrzebuje jeszcze 3-5 lat na ogarnie wszystkiego co mnie interesuje. A w tym roku gra, z którą spędzę przynajmniej kilka miesięcy - nowa Zelda.
Brawo !! Już 200k sub. A z innej beczki właśnie miesiąc temu kupiłem Nintendo Swicha , najpierw zastanawiałem się czy to napewno był dobry zakup ale teraz już wiem , że zdecydowanieTAK! W SMM2 mam już 30 godz. a w DST 12 godz. Nie żałuje ani minuty :)
@@Ty_Danty Nie tylko nie można grać online a też nie ma pływania i wiele więcej innych rzeczy , Ale podstawka czyli ds ( Dont Starve ) też jest super :)
Ja w tym roku podjąłem tą decyzje o zakupie, głównie z myślą o Ring-fitcie. Już 11 dni pod rząd ćwiczeń, no i pewnie jak będę gdzieś jechał na dłużej to sobie jakąś ciekawą gierkę dokupię. :)
Pytać sprzedajnika czy warto kupić switcha to tak jakby pytać żula z pod sklepu czy chciałby się napić. Koleś jest totalnym fanbojem tego sprzętu jak i gier od Nintendo i nie myśli trzeźwo przez to jego opinia jest nic nie warta.
Gdyby Nintendo i gry na niego były w języku Polskim to ta konsola byłaby hitem sprzedażowym w Polsce, a tak.. skoro Nintendo nie szanuje Polaków i udaje, że język polski nie istnieje (choć jest możliwość płatności złotówkami hehe), to Polacy też ich mają w poważaniu. A poza tym - nie wszyscy biegle władają językiem angielskim i to utrudnia grę na Nintendo, to kolejny powód słabej sprzedaży tej konsoli w Polsce. Skoro w Nintendo jest obsługiwany język rosyjski, włoski, czy niemiecki, to nie widzę powodu, dla którego nie miałby być obsługiwany język polski. Wyobraźcie sobie, żeby PlayStation czy Xbox oraz gry na wspomniane konsole były sprzedawane w Polsce bez języka polskiego? No właśnie.. i to jest powód dla którego Nintendo jest bardzo mało popularne w naszym kraju i słabiutko się sprzedaje. Polska to jeden z większych rynków zbytu jeżeli chodzi o gry elektroniczne, jeden z największych w Europie. Ale skoro Nintendo nie chce tego zrozumieć, to ich problem.
Ja znam język angielski bardzo dobrze, ale gram wieczorem po ciężkiej pracy umysłowej i nie chce sobie słuchać gry po angielsku tylko po Polsku. Bo jestem zmęczony i angielskie dialogi mnie meczą
tak naprawdę dopiero przy premierze steam decka nintendo pomyślało o switchu 2 bo po co robić switcha 2 jak można ludziom sprzedawać konsolkę z specyfikacjami 500 zł tańszego telefonu od switcha
Taa, ja kilka lat zabierałem się za Wiedzmina 3, ale ze pracuje i mam trójkę dzieci to mówiłem po co mi gra na 200 godzin, poza tym inwestowanie kilku tysięcy w komputer gamingowy nie przeszło by z żoną. Jak się dowiedziałem, że jest na switcha, w końcu się przemogłem i po roku mam już 300 h nabite w tą grę, z czego napewno połowa to gra mobilna (czekając, aż dzieci skończą zajęcia sportowe, albo przed snem w łóżku itp.) Dzieciaki też polubiły. Mario to już u nas postać kultowa, ale jeszcze Fortnite, Minecraft, Kirby, Luigi, Just Dance, a i jeszcze Ring Fit, który od czasu do czasu przychodzi na ratunek jak nie mam jak wyjść na siłownię.
Film powstał we współpracy z Epic w ramach promocji nowego sezonu. Sezonu, a nie Fortnite'a na Switchu. Bo pomysł na kształt tego filmu i wszystkie zawarte w nim opinie należą do mnie. Tak, naprawdę dobrze mi się gra w Fortnite'a na Switchu, mimo tego jak okrojony jest to port względem wydań na dużych konsolach. I tak. Uwielbiam Switcha.
Port na Switchu jest jedynie okrojony w grafice, Fortnite na każdej platformie ma taką samą zawartość w kreatywnym i battle royale (wyjatkiem jest ratowanie świata które jest tylko na pc, xboxie one i ps4
Ja kupiłem Switch OLED w ubiegłym roku. Rzeczywiście jest to świetna konsola, największą zaletą jest to że można pograć w łóżku przed snem, albo w samochodzie czekając na kogoś na parkingu. Jednak przeszedłem kilka gier i mi się kurzy. Być może się zestarzałem, bo jeszcze kilka lat temu dałbym się pokroić za Pokemony. Teraz gram sporadycznie, np. w God of War czy Hogwart Legacy i na switchu mam wrażenie, że po prostu nie mam w co grać. Pewnie duży wpływ na to ma brak dobrej znajomości angielskiego, jednakże nie mogę się wciągnąć w żadną grę na NS
Wymieniłeś rzeczy które powstrzymują mnie przed zakupem. Jedyne co widziałem co mnie interesuje to Zelda , Mario, wiedzmin w którego gralem i ring fit z ciekawości. Co poza tym ? A to końcówka generacji wiec duzo więcej nie wyjdzie.
Znając Twoje zamiłowanie do Nintendo, to mogę stwierdzić, że za 5 lat nagrasz filmik czy warto kupić Switcha w 2028 i tak będziesz zachwalał i polecał. :D
Ani chwili się nie wahałem aby kupić swictha po twojej pierwszej recęzji ale ta druga jeszcze bardziej umocniła chęć do kupienia tej konsoli noi s tym roku na pewno uda mi się go kupić 😊🎉
Niespodziewałem się serduszka a wy śmiejecie się że ktoś źle napisał, cóż to utrudnia sprawę w zdobywaniu ziomków, bo źle napisałeś jesteś głupim nie lubianym gościem trochę bez sensu ale wy już tacy jesteście😊
Nintendo Switch nabyłam tylko parę miesięcy temu, jest to moja pierwsza konsola tej firmy w życiu i nie spodziewałam się takiego miłego szoku. Od razu zrozumiałam dlaczego ludzie tak bardzo pokochali to cudzieńko i kurcze trochę żałuję, że tak zwlekałam z tą decyzją zakupu. To świetny komfort móc pogrywać tak dobre tytuły co Zelda gdziekolwiek jestem. Jako osoba co nie usiedzi tygodnia w jednym zakątku Polski naprawdę to był strzał w dziesiątkę
Sam kupiłem switch lite już prawie rok temu i szczerze ani w 1% nie żałuję zakupu. Używam go w podróżach ,na kanapie, przed snem i ogólnie zawsze i wszędzie
Już chyba o tym pisałem gdzieś. Ale napiszę jeszcze raz. Kupiłem Switcha córce jak miała trochę ponad 4 lata. Tak jak nie przepadam za grami Mario to muszę przyznać, że pomysły tych ludzi są niewiarygodne i fajnie się patrzyło jak kilkuletnie dziecko prosta wyzwaniom i wyobraźni twórców. Niecały rok temu kupiłem sobie Switcha i Zeldę. Wrzucilem konsolę do bagażnika i wsiadając do auta pomyślałem sobie "po uj mi to?! ". Chociaż ze dwa lata myślałem o zakupie. Zagrałem godzinę w Zeldę i doszedłem do wniosku, że nie podoba mi się ta gra. Następnego dnia, w sobotę obudziłem się wyspany, wziąłem konsolę do ręki i spędziłem w Zeldzie ponad 100 godzin 😆 Tak mnie ta gra wciągnęła, że sam nie mogę w to uwierzyć. Zastanawiam się nad zakupem kolekcjonerki drugiej części. Ostatnio miałem ograniczony dostęp do swojego Switcha, bo co chciałem pograć to grał mój syn. Teraz on ma 4 lata. Kupiłem mu miesiąc temu jego pierwszą konsolę. A ja mogę w końcu grać w Jedi Outcast, potem Jedi Academy, SW Races, Republic Commando, Advanced Wars (jak już wyjdzie) i serię gier Oddworld jak będzie w promocji. Żeby też nie było za kolorowo. W Switchu brakuje D+, HBO, Netflixa i innych tego typu apek. To jest duży minus, no ale kupiłem go z myślą o grach, lecz fajnie jakby dało się czasem coś obejrzeć zwłaszcza jak robię model, a na laptopie akurat nagrywam z tego filmik. No nie można mieć wszystkiego. Podsumowując. Warto kupić Switcha i dać mu szansę. Jak ktoś lubi gry to zawsze będzie miał w co grać. 😉
Jestem kierowcą cięzarowki i nie żałuję ani złotówki na ten wynalazek, gram na switch'u w wolnych chwilach, z kolegami pod tv w fifę na normalnych padach, zajebista mobilność i mega fajne gry nawet dla starszych ;) fifa, mortal, wrc10, nfs, gta, wiedzmin.
Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem Switcha. Gram od ponad 30 lat (rocznik 85), jestem konsolowy od zawsze a nigdy nie posiadałem żadnej konsoli od Nintendo (poza bazarowym pegazusem).W obecnej generacji najpierw kupiłem XSX, pograłem dwa lata i kupiłem PS5 na którym grałem jeszcze mniej jak na konsoli Microsoftu (piszę to jako wieloletni fan Sony). W poprzedniej generacji miałem przez ponad 7 lat PS4, przeszedłem wszystkie gry na wyłączność i na 5-tce już nie było w sumie w co grać. Sprzedałem i pogodziłem się z tym, że ze względu na wiek nie mam już widocznie ochoty grać. Switcha nigdy nie brałem pod uwagę, bo to jakaś słaba hybryda (wynalazek) z kolorowymi grami dla dzieci. W zeszłym tygodniu obejrzałem kilka testów na RU-vid, zamówiłem i od wczoraj myślę tylko o tym żeby pograć (a mam tylko dwie gry Zeldę BoTW i Mario Odyssey). Niby grafika taka sobie, ale te gry mają w sobie coś co niesamowicie przyciąga do ekranu. Także nie zamykajcie się w swoich bańkach, tylko eksperymentujcie a może tak jak ja odzyskacie dziecięcą radość z grania 😊.
Kupiłem switcha lite i jest zarombisty mega wygodznie się gra coś jest w tym ze do switcha poprostu się siada i gra bez jakiegoś "wysiłku" poprostu tżeba mieć switcha aby to zrozumieć
Jeszcze nie oglądałem ale znam odpowiedź: Tak! Jeżeli nie miałeś nigdy styczności ze Switchem to nie ma lepszego momentu na zakup, biblioteka gier to kopalnia złota 😀 PS graty 200k subów! 🥳🎉
Miałem wszystkie Xboxy i PSy z hendheldow vite i PSP ale Switch jest najlepsza konsolą jaka miałem. Na dodatek Switch został złamany a to otwiera takie możliwości, że hoho.
Podpowiadam: warto. Kupiłem w grudniu i od tego czasu to jest mój #1 sprzęt do grania, w sumie dla samego Fire Emblem byłoby warto, a jest jeszcze cała MASA innych gier.
Super materiał. Bo ja się zastanawiam ciągle czy warto kupić nintendo switch czy mam dalej czekać wiekami aż cena spadnie do 400 złotych. Wspomnę że nintendo switch było moim oczkiem w głowie od momentu premiery.
400??? Chłopie, bardziej odklejonego od świata oczekiwania nie widziałem. Nawet od konsol innych producentów nie ma co oczekiwać takich cen. Raz tylko był ten XOS, ale to tylko w wersji all-digital i na Czarny Piątek. Konsole to 1000+, koniec. Może z Litem się uda na przecenie do 600-500 spaść kiedyś, ale to znowu sporo okrojona wersja urządzenia.
Od 3 miesięcy jestem SZCZĘŚLIWYM posiadaczem switcha Oled i mimo posiadania PS5, uważam to za najlepszy zakup! Głównie za sprawą pracy w delegacjach i możliwości grania w każdych nawet tych 5 wolnych minutach! 😁👍
Switch nie jest przestarzały tylko jest INNY to nie jest typowa konsola, bo przecież od 100 lat kiedy Nintendo istnieje robią konsole pod nietypowe dla nich produkcje, produkcje które nigdy nie pojawią się na PC czy konsoli ps5 czy Xbox, dla kogo jest Switch ciężko powiedzieć, bo jak ja pierwszy raz złapałem się za konsole nie wiedziałem co robić, jaki przycisk wcisnąć i się nie dziwie, jestem graczem PC-Master-Race od dziecka i nigdy nie przejdę na żadną konsole no może jedynie kiedyś załatwię sobie Steam Deck ale to "może" ważnym punktem jest też czy lubisz animowane gierki, na Switch jest tego pełno, wyścigówki Arcade, animowane bijatyki, robienie ciasta. to jest naprawdę świetna konsola ale naprawdę trzeba samemu potestować, dotknąć, zobaczyć jakie gierki są no i na pewno znać dobrze angielski co na pewno nie jest dla każdego łatwe i trzeba to uszanować.
Jeśli następca Switcha będzie wstecznie kompatybilny, to tym, którzy kupią na niedługo przed premierą powiedziałbym, że może jednak lepiej było poczekać. Choć ostatnio krążą plotki, że może nie być.
Odnośnie kupowania "przestarzałych konsol" ... Ja chwilę przed Sylwestrem "kupiłem córce" Wii U. Na całe szczęście się przyjęło - ścigamy się w Mario Kart, bawimy w Mario Party, przechodzimy Kirby (na Wii) oraz przeszliśmy Super Mario 3D Word. Niezaprzeczalną zaletą tej konsoli jest fakt, że wiele gier pozwala na bezproblemowe dołączenie do rozgrywki w trakcie jej trwania (i wyjście). Np zaczynamy Mariana, wraca żona (albo przychodzi szwagier) - łapią pady i już grają. Potem np komuś starczy to naciska "-" na wiimote (albo padzie) i wychodzi a reszta bawi się dalej. Teraz mam dylemat, bo do mobilnego grania wziąłbym Switch Lite, ale córka najbardziej lubi grać coop. W tym wypadku do Lite należałoby dokupić 2x JoyCon i nagle robi się cena V2 (nie mówiąc o OLED). Kupiłbym więc OLED, ale wtedy płacę także za bazę, z której nie wiem czy na razie będę korzystał (nie chcę sobie zagracać pod TV + mamy jeszcze kilka gier do ogarnięcia na Wii U). Trochę szkoda, że "N" nie stworzyło zestawo Switch OLED ale bez bazy - za niższą cenę :) Zyskałbym możliwość popykania gdzieś mobilnie w 2 osoby + opcję na dokupienie bazy. Chyba będę czekał na "mitycznego Switch 2" ...
Ja w switchu najbardziej lubię to, że gry Nintendo są dostępne za darmo w internecie. W przeciwnym wypadku, nie wyobrażam sobie płacić pełnej ceny za indie gry typu metroid dread, czy remaster stareńkiego Mario kart 8
Długo wahałem się między Steam Deckiem, a Switchem i ostatecznie padło na urządzenie od Valve. Ale nie jestem zawiedziony, bo mam naturę nerda i lubię dłubać w ustawieniach. Jedyne co mnie lekko uwiera to ekran LCD zamiast OLED, ale cóż... Dzięki możliwością instalacji emulatorów (które producent daje już na star) niespodziewanie dopadła mnie moda na gry retro XD
BOTW o wiele lepiej wyglądałby na Switchu2, ta niska rozdzielczość czasami aż boli, a gdy lecimy to wolno wczytujące się miejsca pod nami. Hakerzy na PC przerobili grę i tam w 4K wygląda obłędnie i o wiele lepiej
Switch jest spoko, ale nie do końca kumam zajawkę. Film jest przedstawiony raczej w tonie hurra-optymistycznym gdzie zalety wywindowane są pod niebiosa, a wady są, ale w myśl zasady "to żadna wada, więc nie ma wad".
Ja kupiłem niecały rok temu i bawie się przednio :D. Wczoraj przyszedł mi pro controller i Metroid Prime Remastered. Miłego Pstryczkowania Mariowariaty!
Jasne, ze warto. Jeśli masz mniej, niż 40 lat, to kup kilka sztuk, ale ich nawet nie odpakowuj, jak bedziesz szedł na emeryturę za te 25-30 lat (lub więcej) będziesz miał ekstra kasę za tę legendarna retrokonsolę:D Ja tam był kupił jeszcze ze 3 NESy i PSXa:P
Miałem 3 lata switcha i też uważam, że sprzęt jest przestarzały. A wiesz kiedy to sobie uświadomiłem? W momencie gdy okazało się, że nawet gry dedykowane switchowi chodzą koszmarnie (hyrule warriors, bayonetta 3) a wiedźmin 3 na ustawieniach low nawet 2h na moim V1 nie wytrzymywał. Przechodzę właśnie elden ringa na steam decku na medium/high i wczoraj bateria wytrzymała 2.5h, więc nie bardzo rozumiem po co powielasz te dyrdymaly o baterii bo switch ma ten sam problem z wymagającymi grami. A moja konfiguracja gier od pół roku na steam decku ogranicza się do wybrania wersji Protona- faktycznie niczym przenośny pecet. Jutubury mają ścisk dupy z SD tylko nie bardzo kumam czemu
A tak a propos kupowania starego sprzętu, gdy lada chwila może pójść on w odstawkę - kupiłem za 1069 zł procesor Ryzena z serii 5000, dosłownie w miesiąc przed tym, jak wysżły Ryzeny z serii 7000 i... absolutnie nie żałuję! Nawet mimo tego, że cena za mój po premierze tamtych nowszych wynosiła już 869 zł, a dziś kosztuje 581 zł. Dalej to doskonały sprzęt warty swojej ceny, choć przestarzały już w sniu zakupu.
Powiem, że nie opłaca się kupować switcha dopiero jak zobaczę port Ring Fit Adventure na inną konsolę. Do tego momentu tylko switch będzie w mym serduszku!
NAJNOWSZY sezon fortnite'a To MEGA BIGOS! -Usunęli to co bardzo mi się podobało w pierwszym sezonie rozdziału czwartego czyli użyteczne zwiado-orło-drony oraz tarczę (boże jaki ten item był NIESAMOWITY na zero build'ach) -Nowa Broń "Kinetyczna katana" jest strasznie mało efektywna do grania (głownie przez stun luck przez animacje który sprawia że wole jednak używać jej jako transportu albo jedynie gdy wiem że uda mi się nią kogoś trafić i zrzucić go z wysokiego obiektu) -Gracze Play station z CIEŻKIEMI SNIPERKAMI którzy nie dość że mają wbudowanego Auto aim'a to jeszcze łapie on hitbox gracza nawet jeśli pocisk nie powinien cię trafić -Crossplay i netcode który czasami sprawia że czuje się jak bym grał w lobby dosłownie hostowanym w Japonii -Strasznie PUSTE lokacje jak na drugi sezon (to jest problem gdy gracie Zero budowania i zauważycie że przez fakt że nie ma budowania na otwartych lokacjach jak śnieżny biom + połączenie graczy z Ciężkimi snajperkami jesteście skazani na wieczne zgonowanie) -Mimo faktu jak ładny i tak dalej Nowy fortnite jest nawet na PC'ku który udźwignie kochanego CyberPunka gierka też się zatnie tu i tam -Mało ramp (Na serio fajny feature ale występuje w dwóch lokacjach to nie daje frajdy zwłaszcza gdy strefa cię goni) -dosłownie od C4S1 mam uczucie że trafiam za często na lobby w którym musi być ten jeden koleś który gra nie czysto albo mamy przyjemność widzieć jak jeden z naszych przeciwników jest niewidzialny i robi Master kille w grze albo trafiamy na lobby gdzie koleś potrafi latać albo lobby gdzie jeden gracz jest w stanie bawić się w Son Goku i teleportuje się od gracza do gracza robiąc mu obrażenia kilofem... Mój werdykt jest prosty jedynie co ratuje jeszcze Fortnite'a to collab'y skórki i lore które... istnieje ale daje możliwość na własną inwencje twórczą i teorie spiskowe.
Niesamowite jest to że mając 2 lata switcha nadal nie zagrałem we wszystkie interesujące mnie i warte uwagi gry od Nintendo w momencie kiedy niemal w ogóle nie kupuję gier od innych wydawców na tę konsolę. Porażający jest ogrom gier w które można zagrać wyłącznie na switch i które w najgorszym wypadku są 8/10
@@kaffkak5852 Metroid Prime - wybitny FPS z czasów Game cuba, Capitan Toad Treasure Tracker - połączenie gry logicznej z platformówką, Splatoon 2/3, Diablo 3 ma dobry port na Switchu, wbrew pozorom Wiedźmina 3 na switchu też jest świetny i w formie przenośnej chętniej robiło mi się zadania poboczne niż na komputerze, Mario+Rabbits strategia turowa w stylu XCOMa, Snipperclips, Tetris 99, świetny emulator Snesa i Nesa na switchu z kilkudziesięcioma grami
Ja jeszcze gram na 3ds 😅 Switcha kupię za rok, jak przejdę wszystkie interesujące mnie gry na 3ds. Szkoda, że zrezygnowano z 3D , robi to niesamowity efekt.
No właśnie, nawet jak wyjdzie dwójka to dla osoby która dopiero kupiła jedynkę nie wiele to zrobi bo przecież jest multum gier które są nadal dodawane :) Dlatego polecam kupić od razu niż długo czekać na Nintendo 2
Film skrojony pode mnie i napisze słów kilka. Akurat kupiłem pierwszego switcha w styczniu. Padło na wersję lite, bo nie chciałem wydawać większej kasy nie wiedząc czy mi siądzie. Dodatkowo dużo pracuje, rodzina, więc czasu mało. I powiem tak: sam sprzęt oceniam na 9/10 (gdyby nie nieszczęsny system operacyjny Nintendo... ten to dramat). Ale jakoś nie mogę się przestawić na granie w łóżeczku z konsolka w reku, naprawdę nie wiem z czego to wynika. Pogralem w ukochane diablo 2 resurrected, parę indorów, a na koniec kupiłem zelde. Gierka wybitnie miodna, ale wciąż... No właśnie, jakoś nie siada mi granie na małym ekranie. Doceniam zalety handheldu, ale często zamiast sesyjki w świetna zelde, wybierałem konsole stacjonarna (u mnie XSX) do pykania np w trylogię Batmana z kupki wstydu, ukochanego snowrunnera itp. Grafika nigdy nie miała u mnie znaczenia, jeśli gameplay był spoko, więc to nie tu leży problem. Na pewno dam switchowi jeszcze trochę czasu, ale póki co, po początkowym zachwycie, szybko entuzjazm opadł. Może jeszcze się kiedyś polubimy bardziej.
No ja swoje Nintendo mam od ok roku i nadal mi się podoba. Steam Deck, był w kręgu moich zainteresowań, jednak wysoka cena mnie zniechęciła do kupna, plus wielkość urządzenia skutkuje mniejszą mobilnością niż mój N. Lite i na koniec przy Nintendo nie trzeba nic dłubać, aby gra ruszyła, jeśli to gra na tę konsolkę wystarczy włożyć dyskietkę lub pobrać ze sklepu, odczekać i już gramy, nie musimy ustawiać jakichkolwiek ustawień grafiki, żeby to grało...
Kupiłem switcha dosłownie 2 dni temu, to jak bardzo cudowna jest to konsola do pogrania jako rodzina ja, żona i 2 dzieci nie da się opisać, konkurencja po prostu nie ma takich gier.
Ja zebrałem się na kupno pstryczka w poprzednim miesiącu nareszcie.... I wkurza mnie jedna rzecz Lista gier do ogrania znowu się wydłużyła o kolejne kilka(set) pozycji...
Granie w Fortnite na switch ogarnie i zaakceptuje tylko ten kto nigdy nie miał doczynienia z innymi wersjami na nowych konsolach lub PC . Syn nawet twierdzi że jest to port niegrywalny
To też nie jest kwestia bycia przestarzałym (ale też, bo ok gry są super ale gdyby Nintendo nie przyjanuszowało byłyby o wiele lepsze/mielibyśmy dłuższy czas pracy na baterii/mielibyśmy mniej problemów technicznych) ale też podejścia do klienta. Nintendo jest najbardziej antykonsumencką korporacją na globie przy którym Elektronic Arts to studio Indie tworzące z pasji.
Moje doświadczenie z Nintendo to Wii. Kupiłem ją ze względu na imprezy i do tego została stworzona. Poza tym, nie będę kłamał, nie nadawała się do niczego. Dzisiaj nie ma dla mnie konsoli mobilnej ponieważ gram wyłącznie w "open world -nie kreskówkowe". Najlepsza gra ostatniego roku którą przeszedłem mimo tego że pracuje na 1,5 etatu to "Cyberpunk" .Nintendo działa we własnym świecie i można go lubić albo nie. Jak z Anime. Nie ważne że większości Anime Sci-fi jest lepiej przemyślana i fabularnie lepsza od stosu chłamu w multipleksach, dla wielu to zawsze tylko kreskówka.
Spoko materiał chodź w dużej mierze jednostronny. Tak naprawdę właśnie Fortnite, najnowszy Pokemon Scarlet czy Wiedźmin pokazują ze sprzęt jest przestarzały. Swietnie się na nim gra w gry Nintendo, które są dobrze zoptymalizowane. Biorąc pod uwagę cenę konsoli OLED (1,800zl) oraz gier (od 200zl do 500zl), nie jest to inwestycja przyszłościowa. Warto również wziąć pod uwagę iż PS jak i Xbox oferuje remote play (które jeżeli chodzi np o PS5) działa super i w tym przypadku można pograć w gry z PS5 na telefonie przy 6,8 cala.
Jako posiadacz ps5 i xsx to szczerze jeśli chodzi o granie w chmurze to jest istna przepaść, na sprzęcie Microsoftu działa i wyglada to o wiele lepiej, na PS5 lag w niektórych grach jest nie do zniesienia.
Wszystko fajnie, wszystko spoko ale skąd ceny od 200 do 500 zł za gry? Bo z tego co widziałem (a gry na Switcha zbieram regularnie od 2019 roku) to ceny zaczynają się od 120 do 250 zł rzadko kiedy gra przekracza te 270 zł. Owszem są gry które kosztują więcej, ale często są to wydania kolekcjonerskie czy inne premium ediszyn. :P To równie dobrze można napisać że gry na PS5 zaczynają się od 200 do 1300 zł xD
Mi to sie podoba ze w eshopie switcha mozna wyrwac gry po 4-5 zlote nawet czesto gra ktore kosztuje ponad 2 stowy mozna wyrwac za 3- 4-5 dych szkoda tylko ze nie ma czegow takiego jak steam ze gre mozna zwrocic przy okreslonych warunkach ja kupilem switcha bo chcialem sobie pograc na kanapie lozku i nigdy nie byla wazna dla mnie grafika w grach i sam mialem swiadomoac ze na tej konsolce nie bede mial grafiki jak na pc ktory kosztuje 15kola ,moja pierwsza konsola mobilna od czasu psp ale narazie jest spoko mogli by tylko tez spolszczyc konsole bo nie wiem czemu nie ma naszego języka ojczystego czy to sa jakies duze koszta dla Nintendo przecież jesteśmy jednych z większych krajów w Europie i 6/7 gospodarką w Europe
Kupiłem Switcha 2 dni temu. I co? 🤔 I to... cud że znalazłem chwile czasu na RU-vid i ten film bo Zelda mnie mega wciągnęła. Jestem mega zadowolony z tego sprzętu a wizja mobilności i wciśnięcia komuś joycona prosto w... dłoń i wspólnej zabawy w Mario Kart zachęca do zabierania konsoli ze sobą zawsze i wszędzie. W sobotę wpadają znajomi i robimy zawody w Beerio Kart 💪🔥🔥
no to chyba przyczynie się do wyników sprzedaży w 2023 roku :)) (tbh zagrajnik potrafi przekonać każdego do wszystkiego, od dziwacznych przygód joja do switcha w 2023)
Rozumiem,że można podłączyć też do tv i ma opcję wifi ? Właśnie szukam jakiś informacji,bo rozglądam się za zakupem tego dla syna 😊 a,też nie za bardzo się znam na sprzętach 😂
Szkoda iż nie wszystkie gry mają ostry obraz, np mxgp 3 ma tak rozmazany obrazy gry iż mnie bierze na wymioty po 3 minutach grania, ale skyrim,burnout paradise, zelda perfect😍😍😍😍