Czy wiara w reinkarnację usprawiedliwia zadawanie cierpienia? | Siostra Michaela Pawlik OP | odc. 1 

Dziękuję za bardzo interesujący wykład

Serdeczne Bóg zapłać siostro Michaelo. Szczęść Boże.

Dobrze dowiedzieć sie o tej religii z punktu widzenia kogoś, kto nie jest jej członkiem, ale przyglądał się jej na codzien z bliska. Czekam na cd 🙂

Dziękuję siostrze za dokładne informacje na temat Hinduizmu , bardzo ciekawe💚🤎💜Z Bogiem

Boże błogosław siostrze Michaeli ♥️ wspaniała kobieta, dziękuję ♥️

Dziękuję i czekam na kolejne nagrania :)

Bog z toba kochana

o matko !!!!,, to tys mnie dzis ale oswiecila !!!!! na temat reinkarnacji ! nigdy o tym nie myslalam , wprawdzie slyszalam o tym dawno ,i moje wierzenia na ten temat mialy rozne odczucia , ale dzis mnie to przerazilo , mam na mysli sekty , ktore manipoluja czlowiekiem ,,,,przebudzaj ludzi ,to piekne co robisz AMEN

Siostra dalej walczy:)

SIOSTRO ! ty powinnas NAGRODE NOBLA dostac , za twoja wiedze ktora tam nabylas,,,(z szacunkiem ) niech Bog bedzie z toba

A krucjaty i palenie na stosie w chrześcijaństwie ?

Reinkarnacja jest i nie ma nic wspólnego z wiarą ani usprawiedliwianiem lub jego brakiem. Reinkarnacja to przyjmowanie form energetycznych jako ciąg dalszy.W każdej kulturze będzie się przejawiać inaczej ale nie zależy od wiary.Wiara jest następstwem tego w jakim środowisku wzrastamy i co nas kształtuje w największym procencie w danej chwili. Energia nie jest zależna od wiary.Wiara to określony program wszelkich nakładających się na siebie czynników społecznych i nie tylko.Wiara jest zmienna a fakt niekończącego wcielania się wydarza się bez względu na to czy wiara jest taka lub inna.Wiara jest chwilowym ubraniem w emocje i przemyślenia tego co doświadczamy a doświadczać nie przestajemy nigdy

Siostra strasznie to wszystko upraszcza. Hinduizm zły - chrześcijaństwo dobre. Sati, czyli obrzęd palenia wdów, według pierwotnej tradycji mógł być wykonany tylko za zgodą żony, chociaż jak we wszystkim istniały nadużycia. Poza tym, zwyczaj ten zyskał na popularności w XIX wieku, jako manifestacja przywiązania do hinduskich tradycji wobec szerzącego się kolonializmu. A co do pięknych zachodnich wartości zawartych w konstytucji Indii - warto wspomnieć, że razem z demokracją, zakazami kastowości itp. przyszły do prawodawstwa Indii również takie "wartości" jak legalna aborcja i kontrola urodzeń, które w prawie religijnym hinduizmu uznawane są za ciężkie zbrodnie. Dużo można by o tym pisać, ale to nie ma sensu. O ile dobrze rozumiem, Siostra spędziła w Indiach 13 lat i to jako dość młoda jeszcze osoba. To naprawdę bardzo niewiele, żeby z pozycji autorytetu wypowiadać się o tak starej i odległej nam kulturze.