Jeśli ktoś by się zastanawiał jak to działa w Polsce: "W sytuacjach szczególnych zagrożeń, jeżeli zwykłe środki konstytucyjne są niewystarczające, może zostać wprowadzony odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej." (...) "W czasie stanu nadzwyczajnego oraz w ciągu 90 dni po jego zakończeniu nie może być skrócona kadencja Sejmu, przeprowadzane referendum ogólnokrajowe, nie mogą być przeprowadzane wybory do Sejmu, Senatu, organów samorządu terytorialnego oraz wybory Prezydenta Rzeczypospolitej, a kadencje tych organów ulegają odpowiedniemu przedłużeniu. Wybory do organów samorządu terytorialnego są możliwe tylko tam, gdzie nie został wprowadzony stan nadzwyczajny."
Mylisz się. Właśnie to byłby problem, bo Rosjanie uważają dokumenty za ważne jeśli są podpisane przez uprawnione osoby urzędowe, a nie jakiś knypków w zielonym T-shircie. Dla legalnego i urzędującego prezydenta Rosji jakiekolwiek konszachty z podejrzanymi typami umniejszałoby powagę urzędu prezydenta Rosji. Putin nie będzie się zniżał do komika.
Niech mi ktoś wyjaśni jedną rzecz - wiele osób mówi o tym, że wojna rosyjsko-ukraińska trwa de facto od 2014 r. i jakoś nie przeszkadzało to w dwukrotnym przeprowadzeniu wyborów prezydenckich mimo, że Ukraina nie miała kontroli nad Krymem i Donbasem. Te same osoby mówią teraz, że Zełeński jest legalnym prezydentem. Niezły fikołek logiczny jak dla mnie.
Ukraina od zawsze była marionetkowym państwem. Po pomarańczowej rewolucji zrobił się już taki burdel, że już nikt nie wie kto komu podlega. Cóż Ukraina zawsze była uznawana za część składową dawnego imperium radzieckiego i Rosja nigdy tego tematu nie odpuści...
@@waldemargajowy1716 To o czym Pan pisze jest utopią. A Putin i Łukaszenka to dyktatorzy i zbrodniarze i nieuznawanie ich pozycji powinno być oczywistością ponieważ "wybory" tam przeprowadzane nie są nawet śmiechu warte
Problem w tym, że Ukraińcy nie byli przygotowywani na atak orków, ale na grilla 9 maja: „A ludność cieszyła się i oklaskiwała zaproszenie na grilla, nie wiedząc, że oni i ich dzieci będą mięsem dla grilla ..
@@Dexter-mw3cr Nie filozuj. Całe życie mówiłeś na Ukrainie, a wystarczyło, że powiedzieli ci w telewizji 24.02.22, że masz mówić jak Rosjanie i jak małpa posłuchałeś. Wszystko zrobisz co ci w telewizorze powiedzą?
@@helenbutte4246 Język nie jest nauką ścisłą i jak jutro Rada Języka Polskiego stwierdzi, że mówienie "poszłem" jest poprawne to też będzie - tylko jaki z tego wniosek? Wniosek z tego taki, że widać dobitnie kto jest podatny na propagandę, a kto nie.
Lol nie mówi się tak, bo to prawdziwe kraje. Ukraina jest niepodległa od 40 lat. Wcześniej to były tylko terytoria czy to Polski czy Rosji. @@Dexter-mw3cr
A gdyby odwrócić pytanie i zapytać: kto będzie sprawował władzę w Rosji? Przecież Rosja jest w stanie wojny, czy żołnierze znajdujący się na froncie, głosowali? Jak zachowałby się władimir, gdyby to Rosja znalazła się w takim położeniu jak Ukraina? Czy ogłosiliby wybory, czy putin-samozwaniec dalej pełniłby funkcję prezydenta federacji? Widać propaganda w Rosji ma się świetnie. Zresztą - zawsze tam tak było. Tylko ludzie, którzy wyjechali stamtąd na zachód, zobaczyli inny świat - zadają pytanie: jak można tak pięknie żyć na zachodzie, dlaczego to nie Rosjanie tak żyją i dlaczego telewizja nas okłamuje?
@@waldemargajowy1716 bo mogą protestować. Każdy ma prawo wyrazić swoje niezadowolenie. Ot choćby w chwili obecnej rolnicy, którym nie podobają się regulacje, które chce wprowadzić UE. A w Rosji to od razu za jakiekolwiek nieprzychylne władzy protesty trafiasz do "ciurmy". Dlatego nie ma w tej "fantastycznej Rosji" protestów.
Putin jest tylko marionetką ludzi rządzącymi Rosją. Putin nadal sprawuje władzę tylko i wyłącznie dlatego że tej wojny nadal chcą oligarchowie. Nikt chyba nie wierzy że wybory nagle wygra prozachodni car i w Rosji nastąpi demokracja. Nie ma co podważać Rosyjskiej propagandy. Ta zachodnia wcale w niczym jej nie ustępuje.
Za to marna aktorzyna którą ukraińskiego nie znał obcy nslany gość przez cia gdzie legalna władze obalono za kasę cia dyktator jest właściwy mimo że prowadzi ukraine do zagłady z ponad 40mln zostało mniej niż 25mln i 500tys zabitych walka do ostatniego ukrainca o intetesy usa
Gdyby Putin nie był uznany za prezydenta, to z kim negocjowałoby się pokój? Kiedyś nadejdzie, korzystny dla zachodu lub nie, ale będzie i trzeba go będzie z kimś podpisać
W mojej opinii nie ma znaczenia czy kraje zachodnie uznają Putina za prezydenta, ponieważ polityka sankcji zmniejsza tak naprawdę od tych krajów zależności i zmniejsza ich władzę nad Rosją. Rosjanie czują zbyt dużą odrębność żeby przejmowali się tym co ktoś sobie tutaj powie. Inną sprawą byłoby podważanie przez kraje które zażyle współpracują z Rosją czyli Indie lub Chiny, ale mówmy o realnych scenariuszach.
Pewno że tak nabija kieszeń on i oligarchia i bogaci się usa a bidet cieszy się ze Rosję osłabia a tu Rosja rosnie i robi postępy stąd takie larum u bideta I pampersy pelne a angole jak skowycza
Z namaszczenia jest się. Jak namaszczjacy namaści innego to nie jest się. NIestety proste na obecnym praworządnym Zachodzie. Dlatego wywody mające na celu struganie legalności są smieszne -na obecnym praworządnym Zachodzie
Oczywiście, że tak! Nawet nie znając prawa to na chłopski rozum wiadomo, że Zełeński musi pozostać prezydentem. Jak niby można zorganizować legitne wybory w kraju, który jest w stanie wojny, gdzie setki tysięcy ludzi walczy na froncie, miliony ludzi uciekło z domów, zarówno za granicę jak i na bezpieczniejsze tereny, wciąż dużo ludzi żyje blisko frontu a wielu jest nadal na terenach okupowanych. W dodatku działalność społeczna i polityczna jest znacznie ograniczona, nie organizuje się żadnych dużych marszów, wiecy czy innych takich, więc inni kandydaci nie mają szans na choć trochę wyrównaną walkę. Kraj na dodatek ma ogrom wydatków związanych z wojną i wydawanie wielu milionów na wybory wydaje się po prostu wyrzucaniem kasy w błoto. Zełeński pozostanie prawowitym prezydentem do końca wojny a każdy kto twierdzi inaczej jest ruskim trollem, albo kretynem kompletnie pozbawionym wyobraźni.
@@matemm52 Ale skąd ta nienawiść. Początki prawa właśnie, można powiedzieć "kształtowały" się na tym (o zgrozo) chłopskim rozumie, dopiero po wiekach i ciągłym doskonaleniu owych praw mogą się one wydawać nam teraz odległe od tej pierwotnej formy, niemniej jednak zachowują przy tym ciągle swoją racjonalność, a przynajmniej powinny
@@matemm52 Jakbyś widział filmik to byś wiedział, że prawnie Zełeński jest prezydentem. Ja tylko podałem przykład dlaczego nim musi być w oparciu o zdrowy rozsądek a w filmie masz powoływanie się na zapisy ukraińskiej konstytucji, które to cementują.
Tak. Prezydent Zełenski jest prezydentem bo powiedział, że jest prezydentem. Nie będzie się poddawał weryfikacji wyborców, bo po co. Przecież Zelenski mówi zawsze samą prawdę i cały świat go słucha. Nawet jak salutuje naziście z Waffen SS w kanadyjskim parlamencie, to przecież nie może wspierać nazizmu bo jest Żydem z pochodzenia. Doskonały przykład do naśladowanie dla prezydenta Dudy. Wystarczy, że pan Duda wymyśli jakiś pretekst (ma jeszcze trochę czasu), żeby odwołać wybory prezydenckie. Na przykład doprowadzić do zbrojnego starcia z Rosją. Dzięki temu wciąż będzie prezydentem. I co mu kto zrobi. Jak widać nawet dojrzałe, zachodnie demokracje mogą się czegoś nauczyć od Ukraińców. Pomysłowość ich prezydenta jest znakomita. I tylko nieliczni w naszej bańce propagandowej ludzie zdrowo myślący i patrzący bez propagandowych zaćmień, widzą, że Zelenski jest dyktatorem i zbrodniarzem wojennym, który doprowadził do katastrofy narodu dla którego jest prezydentem. Nie swojego narodu, bo on Ukraińcem nie jest. Tak jak naziści w Niemczech. Dopiero trybunał w Norymberdze określił oficjalnie, ze byli zbrodniarzami. A przecież, faktycznie, to byli zbrodniarzami przez cały czas wojny. Na przykład do tej pory twierdzi, że rolników w Przewodowie zabiła rakieta wystrzelona przez Rosjan. Tak mu powiedzieli jego wojskowi eksperci i to musi być prawda. Dlatego odmówił współpracy w prowadzeniu dochodzenia w tej sprawie. Co prawda polski prokurator i bez tej współpracy doszedł do 100% pewności, że to ukraińskie wojsko zabiło Polaków na polskiej ziemi. Jedynie z powodu braku współpracy pomiędzy urzędami prokuratorów nie udało się ustalić, czy był to przypadek, czy działanie zamierzone. Nie udało się też ustalić kto jest winny spowodowania tej katastrofy. Na tym tle to Rosjanie w sprawie wypadku lotniczego pod Smoleńskiem wykazali niesamowicie dużo dobrej woli, chociaż nie byli tak zaprzyjaźnionym państwem z Polską jak jest Ukraina.
Wygrałem wybory na radnego na Bemowie startując z 10 miejsca. Moim hasłem było: polityka to wykorzystać głupszego od siebie; prawo jest dla frajerów. Jeżeli ktoś wierzy w prawo krajowe lub międzynarodowe to znaczy, że jest tym frajerem. Sprawiedliwość jest dla uprzywilejowanych. Im więcej frajerów w społeczeństwie, tym łatwiej wykorzystywać prawo. Na tym kanale tłumaczą funkcjonowanie prawa na Ukrainie ponieważ zdają sobie sprawę ilu frajerów jest wśród odbiorców.
rosjanie żyją całe życie w kłamstwie, od małego uczą się kłamać i oszukiwać bo inaczej nie przetrwaliby w tym swoim dzikim kraju, uczą się też że nie ma żadnych praw i zasad z wyjątkiem prawa silniejszego. Nie wiedzą że można żyć inaczej i że są kraje gdzie prawa są przestrzegane. Wierzą że wszędzie jest tak jak w rosji. To się nazywa projekcja.
rosjanie żyją całe życie w kłamstwie, od małego uczą się kłamać i oszukiwać bo inaczej nie przetrwaliby w tym swoim dzikim kraju, uczą się też że nie ma żadnych praw i zasad z wyjątkiem prawa silniejszego. Nie wiedzą że można żyć inaczej i że są kraje gdzie prawa są przestrzegane. Wierzą że wszędzie jest tak jak w rosji. To się nazywa projekcja.
Włącz sobie matołku mapę i zobacz gdzie Lwów a gdzie np. Charków czy Krematorsk. Na zachodzie jest spokojniej, wojna nie załamała Ukrainy więc normalne życie też się toczy.
@@antonilwd jak sie normalnie toczy to po xuia te wycieczki od dwoch lat z obwodów przygranicznech po 500/800+ do nas?? jestesmy coś winni banderowcom?
Rosji kompletnie nie zależy na opiniach zachodu ale jakiego zachodu zacznijmy od tego w samej Europie znajdzie się wiele krajów które uznają Putina za przywódcę Rosji