Pani jest o miliony lat świetlnych dalej w swojej świadomości i mądrości niż wielu komentujących tu ludzi, dlatego spotyka się Pani często z takim niezrozumieniem. Ale proszę się nigdy nie zniechęcać, bo to co Pani przekazuje jest bardzo ważne. To jest budowanie trwałego fundamentu, który może ocalić ten świat i tych ciemnych ludzi od samozagłady. Dziękuję.
Dziękuję Pani Beato. Rozpoczęłam mój proces świadomego odżywiania już jakieś dwa lata temu lecz cały czas się uczę. Pomaga Pani zmienić mentalność wielu ludzi ❤️❤️❤️
Przemiło słuchać, czuje się mądrość, miłość i wrażliwość ❤️ Zabrzmi może trochę groteskowo ale jest Pani mędrcem tego świata, szkoda tylko, że jest nas coraz mniej 🌹🙏
Zacznę tak: próbowałam Twoich przepisów Beatko, najpierw po przeczytaniu książek z serii 'w Dżungli Podświadomości' a potem z kolejnych Twych publikacji. Było to ponad 2 lata temu.... Na początku byłam sceptyczna i to bardzo.....Ale jak to?? To co mam jeść, skoro całe moje życie słyszę, że kurczak i jogurt że sklepu to źródło białka 😱😱😱 Zaryzykowalam 😁 I powiem tak: Moja Mama, która zawsze okreslala siebie jako "miesozerce' - od dwóch lat nie je mięsa i sama robi sobie 'warzywka z soczewica wg Beatki' 😃 Mój chłopak, również miesozerca - zjada codziennie na obiad a nawet i kolacje moje weganskie wariacje Twoich przepisów z tego,co akurat mamy w lodówce 😁👍 A ja? Ja pieke własny chleb na zakwasie z dobrej, pelnoziarnistej mąki, uwielbiam kaszę z brokulami i ziemniaki z soczewica i kalafiorem.... I masę innych potraw z naturalnych, prostych składników ❤ Nie wyobrażam sobie już innego obiadu 😊 Czuję się dużo, dużo lepiej, psychicznie i fizycznie. Udało mi się nawet coś, co wydawało mi się kiedyś niemożliwe - przestałam palić smrodziuchy, czyli papierosy, a byłam w tym nałogu po szyję od x lat 😥 Dziękuję Ci Beatko za inspirację, czyli za świetne książki, które naprawdę poruszają serce, umysł i pokazują, że można żyć - I jeść - inaczej. Czyli lepiej ❤
Pani Beato -wyjęła mi Pani z mego serca wszystko to ,o czym Pani mówiła... Też nic wokół siebie nie widziałam,też jadłam śmieciowe jedzenie...pewnego dnia po długich poszukiwaniach odnalazłam zdrowe jedzenie, które wcale nie musi być drogie, i zgadzam sie całkowicie ,że zaczynamy inaczej patrzec wokół siebie..zauważać piękno przyrody ,uciekać od miast ,znajdować ukojenie na łące porośniętej stokrotkami,,,Dziękuje Pani za kilka minut cudownego oddzielenia się od maketingu,pośpiechu... bezduszności,,, Oby więcej budziło się ludzi tak jak Pani ,jak ja...Dziękuję za łzy ,które spadały z mych oczu ,słuchajac Pani,,myślę że oczyściły wnętrze mej duszy...Serdecznie pozdrawiam i oczywiście zostaję z Panią ,bo będzie mi b. miło spędzać czas z osobą nie zepsuta przez sławę ,pienądze..
Pani Beatko, jeszcze nigdy nie pisałam do Pani. Mam 62 lata, Panią czytuję od 2 lat. MA PANI RACJĘ w zdecydowanej większości spraw! Co więcej znajduję podobne podejście i w chrześcijaństwie, i w mądrosciach wschodu, i w jodze, i w innych światlych ludziach. Bo po prostu tak jest jak Pani mówi! Ja niestety niewiele stosuję z Pani porad, staram się trochę lepiej się odżywiać ale najważniejsze dzięki Pani zmieniam podejście do siebie , świata, ludzi. I jestem trochę szczesliwsza. Dzięki PANI! Kawał dobrej roboty Pani robi, tak trzymać nie patrząc na złośliwców. Zmienia Pani świat na lepsze. A ja jestem tego dowodem.
Bardzo wartosciowy przekaz! Wzruszylam sie rowniez gdy mowilas o tym biednym piesku. Bedac czasami w tropikach rowniez widze wiele takich pieskow i kotkow walesajacych sie wszedzie szczegolnie w poblizu restauracji i zawsze wtedy przemycam dla nich troche jedzenia bo mi jest ich ogromnie zal...chociaz napotykam spojrzenia dezaprobaty ze strony innych ludzi.Trudno, tak juz mam i tez podobnie jak Ty wczuwam sie w uczucia tych zwierzatek😘
Jest Pani niezwykłą Osobą. Emanuje Pani cudownym światłem. Dziękuję za to, że dzieli się Pani z nami swoją mądrością. Odżywianie się zdrowym, prostym roślinnym jedzeniem naprawdę zmienia w życiu wszystko. Wiem to. Serdecznie Panią pozdrawiam, życzę wszelkiego dobra i czekam na następne filmy z Pani przekazem.
Dziękuję Pani Beato,za mądrość i to ze Pani mowi spokojnie.Niektorzy sa tak przyzwyczajeni do mowy -trawy serwowanej z prędkością karabinu maszynowego,podobnie do przetworzonego jedzenia,ze naturalna mowa i pokarm wywołuje w nich szok...miejmy nadzieję,ze to ,,hertz",ktory poprowadzi ich do Natury,bo jeśli nie,to godni są współczucia
🍀...jak tak się głębiej zastanowiłam, to doszłam do wniosku, że jem nieświadomie tylko dla przyjemności... Dużo jem ... jestem uzależniona od jedzenia...to lęk podświadomości, że mi go zabraknie, bo tego jedzenia brakowało w moim dzieciństwie...
Lepiej bym tego nie ujęła.... Ta przemiana jest tak niesamowita, że już nigdy nie chciałabym odżywiać się jak dawniej. I to nie tylko ze względu na fizyczne dolegliwości jakie wtedy miałam : migreny, ciągłe zmęczenie, huśtawki nastrojów, depresje itp. ale właśnie na tą przemianę duchową jaką przeszłam i otwartość umysłu jaką dostałam i innego postrzegania świata! Zmieniły mi się priorytety, odczuwam i przeżywam głębiej, powierzchowność i stan posiadania nie są dla mnie już tak ważne jak były kiedyś, wręcz mnie śmieszą! Uwielbiam tą nową świadomość która ciągle mnie zaskakuje😍❤️ Dziękuję i pozdrawiam🤗
Chciałam napisać czemu pani nie nakarmiła tego pieska ale słuchając dalej okazało się, że jednak tak. Jest pani Wielka . Jest to moje marzenie, żebyśmy wszyscy widzieli w drugim stworzenie boskie czyli też siebie. Dużo miłości przesyłam...
Zgadzam się z Panią w 100 procentach!! Sama zastosowałam dietę roślinną nieprzetworzoną i widziałam jej cudowne efekty! Gdy tylko zdarzało mi się ją przerwać wracały rózne objawy i pogarszał się nastrój.Przeczytałam swietną książkę" Nowoczesne zasady odżywiania" Cambella a teraz czytać będę Pani książki⚘
ja od zawsze bylam inna od 17 roku zycia przestalam jesc mieso...to juz minelo wiele lat wtedy to nie byla zadna moda ...teraz jem prawie na surowo wszyscy pukaja sie w glowy , ale nie warto patrzec na innych warto robic to co mowi nasze cialo, dobre jedzenie brak stresu i brak problemow zdrowotnych robi nas szczesliwych. lubie Pania sluchac Pani Beato :))
Brawo Beatko🤗. Nie obejrzałem do końca a już chciałem Ci podziękować😍. To bardzo prawdziwy przekaz. Marzy mi się aby każdy człowiek spróbował chociaż na krótki czas tak się odżywiać, a wtedy pewnie oczy by mu się otworzyły. Nie wróciłby już do starych nawyków. No cóż schematy wtłoczone nam w wieku dziecięcym są ogromne i trudno nam się z tego Matrixa wyzwolić. Zapraszam Cię na Owocowe Meetup-y i ściskam Cię mocno.
Dziękuję bardzo za tę kolejną inspirację...Może nie uda mi się wszystkiego zmienić ale na pewno zrobię wszystko ...żeby choć zbliżyć się do celu ,który Pani osiągnęla...❤
Bardzo lubię Pani książki i filmiki kulinarne. A książka "Najwieksze kłamstwa naszej cywilizacji" to kopalnia wiedzy o żywności. Dziekuje za to co Pani robi i pozdrawiam :)
Pani Beato to nagranie oglądam dzisiaj jako element Akcja Motywcja i temat cudowny tak ja widok zieleni za Panią wszystko to działa ja plaster miodu na moje serce🙂 dziekuję
Tak Pani Beatko,,,ludzie właśnie jedzą aby zaspokoić swoje zmysły zamiast odżywić swój organizm,,,chcę Pani poraz kolejny podziękować❤ ponieważ minie zaraz rok jak mój umysł zrozumiał,że i ja muszę zmienić u siebie to podejscie i sposób odżywiania,,,teraz wiem,że nie chce powracać do poprzednich nawyków żywieniowych bo teraz czuję się świetnie ( dziękuję bardzo za Pani wszystkie cenne informacje) Pozdrawiam serdecznie 😘 Barbara 🤗
Jakbym słyszał o swoim dawnym stylu żywienia strzał w dziesiatke. Tragedia jaki człowiek był nie świadomy tego co jadł . A jak zmieniłem sposób odzywiania na zdrowy to wiem o czym PANI Pawlikowska mówi . Film reweacja nic dodac nic ujac . POZDRAWIAM
Piękne słowa. Wielki szacunek.Jak u nas wygląda zdrową żywność.?Co robimy w tym kierunku.??Nic.Czyli słowa bez pokrycia. Mam na myśli szpitale szkoły itd.Jest to możliwe ale w domu.Po za domem nie jest to możliwe. U mnie jest troszkę inaczej,bo muszę jeść pięć razy dziennie. Ponieważ mam cukrzycę. Ale tak to nie dojadam.Pozdrawiam serdecznie sympatyczną Panią Beatę. Wszędzie jemy chemię.
Nie zajadam się mięsem ale potrzebuje coś słodkiego , tak jak Pani mówi … to mnie uspokaja. Czas na zmiany. Dziękuje za zachętę . Dzisiaj zrobię pierwszy krok🌷 Pozdrawiam i dziękuje .
Dziękuję Ci wspaniała Kobieto i uważaj na siebie bo to co mówisz jest prawdziwe ale dla niektórych może być bardzo niewygodne. Ja jestem po paru Twoich książkach i zamierzam przeczytać wszystkie. Przekonałas mnie do zdrowego żywienia więc poczekam aż przyjdzie książka z przepisami i działam. Dziękuję i nie zmieniaj się Nigdy!
Sama prawda,wyprobowałam to na sobie. Kiedy poł roku temu zaczełam odzywiac sie tylko na surowo,wszystko sie zmieniło. Nigdy po posiłku nie byłam głodna,ani rozdrazniona,agresywna. Tez miałam takie doswiad.ze ze stołowki dla głodnych kotow,tylko ja wyniosłam im jedzenie.a ludzi bylo sporo. Mysle,ze nasz sposob odzywiania znacznie zmienia nasze podejscie do swiata i ludzi. Zyjmy zdrowo i w zgodzie z natura.
Nie wiem jak to się stało, że dopiero teraz trafiłam na ten kanał, bo to co słyszę to jakby moje słowa i uczucia. Bardzo to ze mną rezonuje 💙. Nie jem mięsa, nabiału ani żadnych produktów odzwierzęcych, nie jem produktów mącznych, białej soli i cukru, nie jem żywności przetworzonej, nie pije kawy, herbaty itd. Odzywiam się produktami pochodzenia roślinnego, w znacznej przewadze na surowo. Przeczytałam całe masy różnych artykułów i obejrzałam setki filmów, aby jak najlepiej zrozumieć co się dzieje z moim ciałem i umysłem, bo zmiany były ogromne i zadziwiające. To co mogę powiedzieć, aby nikogo nie zanudzić... jestem zdrowa (pozbyłam sie dziesiątek różnych symptomów i objawów chorobowych), pełna energii, siły i wigoru, szczęśliwa i uśmiechnięta, mam w sobie inne niż kiedyś uczucia, inną wibrację, inne emocje, jestem innym człowiekiem i inaczej czuję, inaczej smakuję życie.
Ludzie już dawno odkryli sposoby jak wyrządzać ludziom krzywdę i dostawać od tych samych ludzi za to wynagrodzenie. Wojna jest znacznie mniej opłacalna. Proste zabiegi operowania nazwami produktów spożywczych: mleko (które już dawno nie jest mlekiem, które pili ludzie np ponad 50 lat temu), chleb (który już dawno przestał być chlebem który jedli ludzie ponad 50 lat temu), mięso .... i tak dalej i tak dalej, ale nazwy zostały zachowane te same, więc ludziom się wydaje, że nic złego nie może ich spotkać od spożywania tego, że wszystko będzie dobrze.
~ staram sie powoli zmieniac moj styl jedzenia, wiem ze masz 100% racji, bardzo jest to wazne aby umiec Siebie przestawic na zdrowe jedzenie, i wierzyc ze to dziala,..., ale jest to progresivne i wartosciowe aby czuc sie dobrze! ~ uleczyc swoje cialo i czuc ze palwo ktore dostarczam jest najlepsze dla mnie ,..., ucze sie tego teraz i wiem ze nie jest za pozno i pokornie Dziekuje Ci Beatko ze dzielisz sie z nami tym, jest to piekne uczucie byc zdrowym ~ rezonuje z tym co mowisz ~
Jest Pani tak dobrym człowiekiem gdyby wszyscy na ten ziemi byliby tacy to już teraz byłby raj na ziemi :) ja też zawsze jak widzę głodne bezdomne zwierzę i mam jedzenie pod ręką to nakarmię nie potrafię przejść obojętnie obok cierpiącej istoty.
Wirze, bo tak sie stalo ze mna. Przestalam jesc gluten, cukier, mieso, wyroby mleczne. Tzn100 g miesa eko raz na tydzien. Nigdy nie mialam takiej kondycji, tyle energii i zaczelam byc szczesliwa choc nic wokol mnie sie nie zmienilo. I nie rozumialam dlaczego jestem taka szczesliwa. Nie wygralam w totolotka ani nie spotkalam Apolla, obojetne sie stalo jaka jest pogoda. Teraz nieraz troche grzesze i zjem kromke chleba lub kawalek gorzkiej czekolday. Jesli nie przesadzam z tym dalej czuje sie b dobrze. Nie chce tez byc fanatykiem. Jak stwierdze, ze nawet tego nie chce to nie bede tego jadla. Pozdrawiam.
Pani Beato, piękna i wzruszająca historia z tym pieskiem. . Ja również zawsze zwracam uwagę na bezpańskie zwierzęta w Polsce i za granicą i w miarę swoich możliwości staram się im pomóc. . albo kupując albo oddając im cos swojego do jedzenia :) Dziękuję za ten filmik :) Pozdrawiam ciepło
Wspaniały film. Potrzebowałam takiego filmu własnie teraz, pracuje nad swoim odzywianiem juz bardzo długo ten film mnie motywuje do dalszej zmiany mojego stylu życia i mojej rodziny. Dziękuję z całego serca
Pani Beato...mam podobnie...kiedy wynurzam się z mojej Puszczy na chwilę do miasta, nie mogę tam wytrzymać dłużej niż godzinę. Uciekam do mojego lasu, oczywiście omijając wszelkiego rodzaju bary i sklepy i knajpy> Serdeczności:) Acha ...eko jedzenie jest może droższe, ale lekarz jest jeszcze droższy!!!:)
Ratuje Pani nadzieję że człowiek jest zdolny do refleksji. Opowieść o psie jest wstrząsająca. W jakimś swoim szowinizmie gatunkowym uważamy się za coś lepszego, zakładamy sobie sami korony na głowy a król głupi jest i nagi. Gdyby nie tacy ludzie jak Pani czy Ajahn Brahm, nie zniosłabym bycia człowiekiem.
Pozdrawiam, Beato ten czas obejrzenia koleinego odcinka nie jest stracony, krotko mowiac jestes swietna w samo sedno, dodam ze jako facet przez moj kontakt jaki mialem z kobietami nie myslalem ze stac was na takie spostrzezenia ty dajesz wiare w kobiety i ludzi. Dziękuję
Mleko , wykonuje sama z nasion slonecznika ,z orzechow , owsa , kokosu , daje wode przegotowana i blenduje , pycha .Czekolade robie z cacao , miod , bakalie , olej ze slonecznika delicje .
Jestem technologiem żywności i rozumiem to o czym mówisz jest to prawda ale jak się idzie do sklepu zrobić normalne zakupy żywnościowe dla rodziny to naprawdę trudno jest znaleźć coś bez sztucznych dodatków dodawanych do żywności ja stoję i w każdym produkcie który wezmę do ręki czytam skład przez co nasze zakupy trwają trzy razy dłużej a i tak przeważnie wybieram mniejsze zło bo 100% ekologicznych produktów z prostym i naturalnym składem w sklepie jest naprawdę znikoma ilość w stosunku do tych mniej lub więcej przetworzonych z różnego rodzaju dodatkami dodawanymi do żywności.
Ja jem zdrowo juz od wielu lat i czuje sie dobrze...a jak zaczynam jesc niezbyt zdrowo to zaraz to odczuwam...zywienie ma wielki wplyw na nasze zdrowie
Nigdy nie korzystalam z pani przepisów, ale kupię książkę i spróbuję. Jednak potwierdzam wszystko, co tu bylo powiedziane. Mam podobne doświadczenia. Też zmieniłam, swego czasu, pożywienie i wtedy wszystko, jakby samoczynnie, zaczęło się naprawiać.
Ostatnio właśnie myślałam o zdrowym odżywianiu... Uważam, że gdyby nagle ludzkość przestawiła się na vegańską dietę, gdyby nagle zaczęła żywić swój umysł pozytywnymi myślami i miłością do świata to wszystkie choroby cywilizacyjne nie miałyby prawa bytu ...zniknęłyby wszystkie koncerny farmakologiczne oraz cała machina konwecjonalnej medycyny... To dzięki Pani moje myśli są takie jakie są, bo pochłaniam wszystkie Pani książki , które zmieniają nie tylko moje życie, ale jestem pewna, że wielu , wielu ludzi... Dziękuję za to, że Pani jest i tak pięknie opowiada o naszym pięknym świecie
.🍀...normalni ludzie mają odruch pomocy... .Odnawiajcie się przez sposób myślenia mówi JEZUS....Serce zatwardziałe..nie widzi potrzeb..PO owocach poznać drzewo .. MILOSC to. zrozumienie..chęć poprawy...podzielenia się szanowania przyrody
odkryłam dzisiaj ciekawe połączenie prażona kasza gryczana ugniecionym avokado tylko trochę soli nawet nie doprawiłam na ostro, a mimo to całkiem smaczne wsunęłam całą paczkę... no niestety stare przyzwyczajenia obżerania się wynikające z łakomstwa i obsesyjnej chęci przytycia :) kiedyś może dojdę do jedzenia mniejszych porcji...
Moja teściowa ma 89 lat mieszka na wsi jest w bardzo dobrej kondycji nie lubi warzyw lubi potrawy mączne i słodkości. Tak że nie wiem jak to jest z tym jedzeniem. Nie je tylko dużo .Po godzin od 18 też nic nie je. Pozdrawiam panią Beatko
Ale przeciez warzywa i owoce sa pryskane chemia i pozatem nie maja tych wartosci , co kiedys.... Czy gdzies to kolo zła się konczy?? Czuje ogromne pragnienie do swiezych warzyw, ale obawiam sie , ze mnie zatruja. Czesto czuje, po zjedzeniu ich , nagle uderzenie zmeczenia, wiem, ze to toksyny. Prosze serdecznie o porade!! Co jesc?
Na pewno zdrowy choć myślę że nie dla wszystkich. Ja na przykład jem głównie gotowane/pieczone jedzenie na ciepło, bo potrzebuję rozgrzać się od wewnątrz 😀