Wszystkie książki z przeszłość mają scenariusze z dużą ilością energii przeciwnej naszej jedynej miłości mało kto rozumie ze miłość to stan którym my jesteśmy i wszystko nas kocha bo my będąc wszystkim kochamy wszystkość a scenariusze w filmach książkach i w życiu pianę były tylko po przez potrzeby nawyki złe i programy jakimi nas programowali od dnia narodzin kiedy to zrozumiemy zaczniemy postrzegać świat inaczej nie po przez lustro iluzji ale prawdę i poznasz kim JESTEŚ i to ze masz moc i prawo do zmian pozdrawiam cię i wszystkich rajderów i rajderki 😊❤😊
Cześć, z książek o motorkach polecam Trzy metry nad niebem Federico Moccia jest też film dosyć dobry, lub Robert M Pirsig Zen i sztuka obsługi motocykla, ale też Gaźniki motocyklowe Robert Dmowski. LwG.
Ja bym prosił o recenzje książki „Sprzedawca broni” Hugh Laurie (tak dr. hause). Główny bohater jest sprzedawcą broni, ale jeździ także na motocyklu. Moja ulubiona książka, specyficzne poczucie humoru. Przeszukałem całego Booktuba i nigdzie nie znalazłem polskiej recenzji, mi się strasznie podoba a jestem ciekaw zdania innych. Książka z 2008 roku. Pozdrawiam Marcin😅🏍
Zdjęcie zachęcające do oglądania filmu z serii "Książki z tagiem motocykl" powinno (tak jak w części nr 1) pokazywać śliczną buzię autorki + motocykl. Teraz to jest głowa w kasku i w dodatku z zamkniętą przyciemnianą szybką 😮 Kto tak czyta książki 😉 PS. Ja czytam mandaty za przekroczenie prędkości a potem je płacę 😢
@@riderrka Tamten koncept też był spoko. Poprzedni obrazek wskazywał bardziej na jazdę, czyli "Riderka" przygotowana do jazdy jak tylko skończy czytać rozdział... Na obecnym zdjęciu w codziennym stroju i bez kasku "środek ciężkości" przesunął się w stronę książek z lekką domieszką motocykla 😊 Co do mojego szaleństwa... Ostatni mandat zapłaciłem za jazdę aż 73 km/h na dozwolonym "30" Ktoś powie że sporo, prawo to prawo ale.... jaka jest szkodliwość czynu jadąc 73 km/h obok szkoły z której wybiegają dzieci a jaka jest szkodliwość jadąc o 01:30 w nocy na wylocie z miasta gdzie nie ma domów ale jest... cmentarz komunalny i stąd ten znak. Żeby było śmieszniej to cmentarz jest zamykany przez straż miejską o godz. 21:00 a więc po tej godzinie nie ma nawet "żywej duszy" oprócz tych na cmentarzu... Pozdrawiam 😀